anulasekk pisze: ↑czw lip 11, 2024 10:00 pm
Kurczę, nie zrobiłam screena niestety, ale może widzieliście wymijającą odpowiedź Justyny Mazur w jej QA jak ktoś zapytał co sądzi o prowadzącej KWKW. Coś w stylu „świetnie, że program powrócił, ten format jest bardzo wartościowy, gratuluję przywrócenia go na antene”, a o prowadzącej zero komentarza- mimo że to o nią było pytanie xd
One się nie lubią. Szczególnie Olga nie trawi Justyny, ponieważ nalezaly do jednej agencji i Olga miała żal, że Justyna dostaje lepsze oferty współprac reklamowych.
O proszę, serio? A skąd takie info? Nie wiedziałam o tym, szczególnie że pamiętam jak Olga zaczynała to Justyna nawet ją poleciła i też obserwowały się na ig.
Wolę Justynę Mazur. Olgi fajnie się słucha, widać, że szczegółowo dopracowuje swoje materiały i niema "hymkania", ale są one dla mnie w pewien sposób jednorazowe. Drugi raz to nudno się słucha. No i ma bardzo jednostajny ton głosu i wiele fraz, które się powtarzają w każdym odcinku np. "stało się coś, co zszokowało wszystkich". Zdecydowanie bardziej wolę ją w programie "Ślady zbrodni".
anulasekk pisze: ↑czw lip 11, 2024 10:00 pm
Kurczę, nie zrobiłam screena niestety, ale może widzieliście wymijającą odpowiedź Justyny Mazur w jej QA jak ktoś zapytał co sądzi o prowadzącej KWKW. Coś w stylu „świetnie, że program powrócił, ten format jest bardzo wartościowy, gratuluję przywrócenia go na antene”, a o prowadzącej zero komentarza- mimo że to o nią było pytanie xd
One się nie lubią. Szczególnie Olga nie trawi Justyny, ponieważ nalezaly do jednej agencji i Olga miała żal, że Justyna dostaje lepsze oferty współprac reklamowych.
O proszę, serio? A skąd takie info? Nie wiedziałam o tym, szczególnie że pamiętam jak Olga zaczynała to Justyna nawet ją poleciła i też obserwowały się na ig.
To tylko pokazuje jaka Olga jest shady. Nawet swój pierwszy odcinek zareklamowała na grupie Justyny.
anulasekk pisze: ↑ndz mar 31, 2024 7:45 pm
Wczoraj wpadł nowy odcinek na kanale yt „Ślady” z gościem, panem Bogdanem Lachem- znanym profilerem kryminalnym. Ogólnie dobry odcinek, pan Lach to specjalista i widać było, że Olga czuje presję żeby zadawać pytania w sposób profesjonalny, ale daje się odczuć że gość jest trochę zniecierpliwiony i skomentował nawet przy końcu- „pani redaktor nie zna pojęcia twardego dowodu”i troszkę ją zbił z tropu Nie da się ukryć, że Olga nie jest nawet dziennikarką, a co dopiero redaktorką i to o specjalistycznej wiedzy.
Ktoś z was ogląda ten nowy format i ma jakieś przemyślenia?
A dziś rano wpadł nowy odcinek z Katarzyną Bondą, która kilka razy Olgę gasiła i cały odcinek miałam wrażenie, że traktuje ją z wyższością. Podejrzewam, że musiało się Oldze zrobić głupio. Nawet się nie obserwują a informacja o odcinku dopiero niedawno więc Bonda chyba przyszła jedynie żeby wypromować nową książkę wiedząc że zasięgi są. Ale z drugiej strony Śledziowa rzeczywiście wypada słabo w tych wywiadach z dużymi nazwiskami, zero przygotowania jakby wchodziła z ulicy na te wywiady a jednocześnie mocno się sili na to żeby mądrze brzmieć i niestety wychodzi na odwrót, a przypominam, że ta osoba prowadzi program w telewizji. W kontrze stoi odcinek Bondy z Justyną Mazur gdzie było spijanie sobie z dzióbków od pierwszej sekundy i nazywanie się swoimi fankami, tylko fakt jest taki, że Justyna ma jakąkolwiek charyzmę a przede wszystkim większą wiedzę, przygotowuje się jak kogoś zaprasza i jest w stanie tak poprowadzić rozmowy, że nie ma tej sztuczności co u Olgi. Justyna nie jest krystaliczną postacią i jej kontent też nie zawsze od a do z mi podchodzi ale moim zdaniem zjada Olgę osobowością i pomysłem na siebie. Wg mnie jakby Olga trochę spuściła z tonu z tym kreowaniem siebie w taki sposób że to aż razi sztucznością i wyluzowała to by o wiele lepiej na tym wyszła
mini.a pisze: ↑pn lip 15, 2024 10:08 pm
A dziś rano wpadł nowy odcinek z Katarzyną Bondą, która kilka razy Olgę gasiła i cały odcinek miałam wrażenie, że traktuje ją z wyższością. Podejrzewam, że musiało się Oldze zrobić głupio. Nawet się nie obserwują a informacja o odcinku dopiero niedawno więc Bonda chyba przyszła jedynie żeby wypromować nową książkę wiedząc że zasięgi są. Ale z drugiej strony Śledziowa rzeczywiście wypada słabo w tych wywiadach z dużymi nazwiskami, zero przygotowania jakby wchodziła z ulicy na te wywiady a jednocześnie mocno się sili na to żeby mądrze brzmieć i niestety wychodzi na odwrót, a przypominam, że ta osoba prowadzi program w telewizji. W kontrze stoi odcinek Bondy z Justyną Mazur gdzie było spijanie sobie z dzióbków od pierwszej sekundy i nazywanie się swoimi fankami, tylko fakt jest taki, że Justyna ma jakąkolwiek charyzmę a przede wszystkim większą wiedzę, przygotowuje się jak kogoś zaprasza i jest w stanie tak poprowadzić rozmowy, że nie ma tej sztuczności co u Olgi. Justyna nie jest krystaliczną postacią i jej kontent też nie zawsze od a do z mi podchodzi ale moim zdaniem zjada Olgę osobowością i pomysłem na siebie. Wg mnie jakby Olga trochę spuściła z tonu z tym kreowaniem siebie w taki sposób że to aż razi sztucznością i wyluzowała to by o wiele lepiej na tym wyszła
Mam podobne odczucia co do tej rozmowy, aczkolwiek nie odczułam żeby to było gaszenie. Może trochę prostowanie pewnych rzeczy. Ale ogólnie co do Olgi i sposobu prowadzenia rozmowy i przygotowania to bardzo słabiutki poziom niestety
Justyna jest naturalna w tym co robi. Nie nie zawsze odpowiadają mi jej podcasty i sporo pominęłam ale jako osoba w Internecie i jako osobowość jest przyjemna w obyciu w przeciwieństwie do Olgi
swoja droga Kryminalne Historie ma chyba wiecej subow niz Hulaj Dusza i Czarna wdowa. Ciekawa jestem jakie kryteria mieli redaktorzy w pisaniu tego artykulu.
Miraz pisze: ↑pn lip 15, 2024 10:26 pm
Mam podobne odczucia co do tej rozmowy, aczkolwiek nie odczułam żeby to było gaszenie. Może trochę prostowanie pewnych rzeczy. Ale ogólnie co do Olgi i sposobu prowadzenia rozmowy i przygotowania to bardzo słabiutki poziom niestety
Zgadzam się. Przepaść między Olgą a Justyną jeżeli chodzi o wywiad z Bondą. Olga wyszła w tym wywiadzie tak, jakby nie miała zielonego pojęcia o czym jest ta rozmowa.
Po bardzo długim czasie włączyłam podcast Olgi bo już nie mam czego słuchać. Ostatni odcinek „chciałem przypodobać się złym mocom”. Jezu tego się nie da słuchać, budowanie napięcia i opowieści niczym moje opowiadanie z podstawówki na pracy klasowej. „Miejsce spowite było złowrogim mrokiem” „ostrożnie wchodzą do środka starego i zimnego bunkra, dzisiaj to miejsce zdaje się być bardziej złowrogie niż kiedykolwiek” „w bunkrze panuje wręcz głucha cisza a w powietrzu unosi się zapach wilgoci i stęchlizny…”. Skąd ona wie jaki był zapach? Po co w ogóle takie bzdury dodawać? Czy to jest powieść kryminalna czy podcast? Ja strasznie nie lubię takich wypełniaczy, skąd podcaster wie jaki był zapach, jaka była atmosfera, co było w głowie policji? Nie lubię budowania taniego dreszczyku
Platini_blabla pisze: ↑wt lip 23, 2024 1:59 pm
Po bardzo długim czasie włączyłam podcast Olgi bo już nie mam czego słuchać. Ostatni odcinek „chciałem przypodobać się złym mocom”. Jezu tego się nie da słuchać, budowanie napięcia i opowieści niczym moje opowiadanie z podstawówki na pracy klasowej. „Miejsce spowite było złowrogim mrokiem” „ostrożnie wchodzą do środka starego i zimnego bunkra, dzisiaj to miejsce zdaje się być bardziej złowrogie niż kiedykolwiek” „w bunkrze panuje wręcz głucha cisza a w powietrzu unosi się zapach wilgoci i stęchlizny…”. Skąd ona wie jaki był zapach? Po co w ogóle takie bzdury dodawać? Czy to jest powieść kryminalna czy podcast? Ja strasznie nie lubię takich wypełniaczy, skąd podcaster wie jaki był zapach, jaka była atmosfera, co było w głowie policji? Nie lubię budowania taniego dreszczyku
Ona nawet wie, co czuły ofiary. Lanie wody dlatego te podcasty są tak długie.
azi_39 pisze: ↑wt lip 23, 2024 2:20 pm
Ona nawet wie, co czuły ofiary. Lanie wody dlatego te podcasty są tak długie.
No ja jej słucham na przyspieszeniu x 1,75, bo 60% podcastu jest bez treści i to pustosłowie, opisy które nie wnoszą wartości do historii i tylko ją rozciągają. Ja rozumiem wprowadzić słuchacza w miejsce i czas sytuacji, ale między umiejscowieniem wydarzeń a opisami jak w „nad Niemnem” jest duża różnica.
Ja nie mogę już na nią inaczej spojrzeć, jak gdzieś przeczytałam, że po operacji nosa wygląda jak świnka Piggy :D cały czas to mam przed oczami, słabo jej wyszedl ten nos.
jemmarchewkie pisze: ↑śr lip 24, 2024 2:22 pm
przestałam calkowicie jej sluchac po tamtej "aferze", niesmak mam spory
Same here a i wcześniej była dla mnie raczej podcasterką ostatniego wyboru, jeśli chodzi o truecrime, po prostu czasami omawiała sprawy, które u innych podcasterów/ek trudno znaleźć, np. sprawa "Ani" spod Drawska Pomorskiego. Ale to jej lanie wody mnie zawsze irytowało no i to idealizowanie ofiar typu była ładna i dobrze się uczyła, no a jakby była brzydka i źle się uczyła to w czymś umniejsza ofierze i zmniejsza wagę czynu, który wobec niej popełniono? Nie wiem, czy tylko ja to tak widzę.
Po aferze wykopowej oczywiście unsub i pa pa.
Anita94 pisze: ↑śr lip 26, 2023 11:55 pm
Dla mnie idealnym połączeniem było by research Olgi i głos Justyny Justyna świetnie opowiada ale niestety często bledy merytoryczne a Olga super dopracowane ale to czytanie trochę nudzi przy dluzszym słuchaniu
Ja zaczynając słuchania podcastów, słuchałam Justyny. Wczoraj, po raz pierwszy, ze względu na to, że Olga nagrała o sprawie, która działa się w mojej okolicy - sprawa satanistów - jednakże...nie dotrwałam do końca. Nie podoba mi się. Wybieram Mazur
Swoją drogą, tak trochę odchodząc od tematu, odcinek o Afrodycie (córce piosenkarki Eleni) zniknął po interwencji jej matki, podobno jest ogólnopolski ban na tę sprawę dla podcasterów tc. Prawda to?
pista pisze: ↑ndz lip 28, 2024 1:48 pm
Swoją drogą, tak trochę odchodząc od tematu, odcinek o Afrodycie (córce piosenkarki Eleni) zniknął po interwencji jej matki, podobno jest ogólnopolski ban na tę sprawę dla podcasterów tc. Prawda to?
a to ciekawe, bo u Beaty Babicz (ex.zaburzenia fikcji) nadal wisi podcast o Afrodycie.
SkarolinaS pisze: ↑ndz lip 28, 2024 6:38 pm
swoja droga widzieliscie Olge u Fomo? biedna hejtowana podcasterka xd
Zerknęłam. Nie wpadła na to, że ludzie jej piszą że popełnia błędy, żeby mogła je poprawic, miec lepszy warsztat? Akceptuje tylko lukrwane ochy i achy.
Co do hejtu. Babka, która ma 0 dystansu do siebie I napuszczala na każdego kto ją skrytykował lub podwazyl, swojego meza-pittbulla, co atakował agresywnie w komentarzach, chyba nie za bardzo powinna gadać o hejcie. Po aferce trzyma przynajmniej wykopka Diplo na postronku xd