Dziękuję!waywardwitch pisze: ↑pt sie 16, 2024 1:48 pm Spróbowałabym kwasowych peelingów, witaminy C i mocnego nawilżenia. Skóra opalona to tak naprawdę skóra zniszczona (nawet jeśli jest to bardzo ładna brązowa opalenizna) więc potrzebuje silnej regeneracji
Jak o siebie dbać - clean girl tips
Moderator: verysweetcherry
Re: Jak o siebie dbać - clean girl tips
Polecisz dobre żelazo?lalisa pisze: ↑wt sie 06, 2024 9:43 pm Dużo tu już padło rzeczy z którymi się zgadzam.
Ode mnie - badania!!! Czasem nawet nie wiemy, że nasze tłuste włosy czy wiecznie zmęczone oczy to jest kwestia choroby, problemu zdrowotnego. I ładujemy szampony, kremy, wcierki, kropelki... a to nic nie da, bo mamy problem z tarczycą, albo mamy insulinoopornosc, albo mamy pcos.... A czasem głupi niedobór witaminy D i żelaza może spowodować problemy! Tak było u mnie. Chodziłam, zastanawiałam się, wydawałam pieniądze. A wystarczyło suplementować witaminę D i żelazo, co zalecił endokrynolog.
•
Nie do końca wiem dlaczego tak jest, ale niestety muszę się zgodzić z tym, że z opalenizną/ ciemniejsza karnacja jest jakoś lepiej przynajmniej ja czuję że wyglądam 1000 razy lepiej ciemniejsza, a niestety mam turbo białą karnację i o ile w lecie można jeszcze naturalnie (z filtrami oczywiście) złapać trochę koloru to niestety przez resztę roku jest lipa bo solarium odpada a samoopalacze niestety na dłuższą metę są dla mnie zbyt czasochłonne i wymagające. Wydaje mi się, że ciemniejszy odcień skóry sprawia, że człowiek wygląda paradoksalnie zdrowiej, szczuplej, nie widać tak bardzo krostek po goleniu, zaczerwienień na twarzy, worów pod oczami
Jeśli chodzi jeszcze o inne clean girl tips to zdecydowanie popieram picie dużo wody, w miarę zdrowe odżywianie, aktywność fizyczna, schludne, niewymięte i niezniszczone ubrania.
Z rzeczy które chyba nie padły to dla mnie dwa takie mega istotne punkty - zęby - według mnie nawet piękny makijaż włosy i ubranie traci cały urok jak ktoś się uśmiechnie i ma zupełnie niezadbane uzębienie a często widzę takie dziewczyny. I druga rzecz to postawa - wydaje mi się, że jest ogromna różnica w wyglądzie jak ktoś jest wyprostowany i ma prawidłową postawę a ktoś się cały czas garbi itd.
Jeśli chodzi jeszcze o inne clean girl tips to zdecydowanie popieram picie dużo wody, w miarę zdrowe odżywianie, aktywność fizyczna, schludne, niewymięte i niezniszczone ubrania.
Z rzeczy które chyba nie padły to dla mnie dwa takie mega istotne punkty - zęby - według mnie nawet piękny makijaż włosy i ubranie traci cały urok jak ktoś się uśmiechnie i ma zupełnie niezadbane uzębienie a często widzę takie dziewczyny. I druga rzecz to postawa - wydaje mi się, że jest ogromna różnica w wyglądzie jak ktoś jest wyprostowany i ma prawidłową postawę a ktoś się cały czas garbi itd.
1. Ruch poza treningami siłowymi (w małej grupie pod okiem trenerki) stretching - ja dbam o to bo postawa prosta w tych czasach to już efekt robi i mam poczucie zadbanego kręgosłupa. W wolnym czasie psy i spacery, rower , pływanie.
2. Dieta oparta na odżywczych wartościach- jak wpadam w cukrowy nałóg to daje sobie max do tygodnia i nawet jak mam ochotę na małe co nieco ten limit daje znać że czas wrócić na dobre tory- robię to dla zdrowia i cery. Zawsze sobie powtarzam działa.
3. Włosy wcierki, olejowanie, nawilżające maski i zwiększenie odstępów pomiędzy farbowaniem.
4. Peeling z fusów kawy jak nie mam kupionego czy z cynamonu, dużo nawilżenia ciała chyba że szczotkuję się regularnie to tylko nawilżanie potem.
5. Mycie twarzy przed każdą ponowną aplikacją filtru 50 i pod ten filtr zawsze na nowo pielęgnacja nawilżająca.
6. Maseczka nawilżająca raz w tygodniu minimum.
7. Rolowanie twarzy.
8. Masaże ciała jak mam więcej kasy.
9. Białe koszule, koszulki. Sprawdzone spodnie proste aby pasowały do wszystkiego. Jedną a dobra marynarka pasująca do wszystkiego- dałam za swoją 500 zł z hm z dobrym składem męczę drugi rok i wciąż robi robotę.
10. Czyste buty- pozwalam sobie na brudne tylko jak biegam.
2. Dieta oparta na odżywczych wartościach- jak wpadam w cukrowy nałóg to daje sobie max do tygodnia i nawet jak mam ochotę na małe co nieco ten limit daje znać że czas wrócić na dobre tory- robię to dla zdrowia i cery. Zawsze sobie powtarzam działa.
3. Włosy wcierki, olejowanie, nawilżające maski i zwiększenie odstępów pomiędzy farbowaniem.
4. Peeling z fusów kawy jak nie mam kupionego czy z cynamonu, dużo nawilżenia ciała chyba że szczotkuję się regularnie to tylko nawilżanie potem.
5. Mycie twarzy przed każdą ponowną aplikacją filtru 50 i pod ten filtr zawsze na nowo pielęgnacja nawilżająca.
6. Maseczka nawilżająca raz w tygodniu minimum.
7. Rolowanie twarzy.
8. Masaże ciała jak mam więcej kasy.
9. Białe koszule, koszulki. Sprawdzone spodnie proste aby pasowały do wszystkiego. Jedną a dobra marynarka pasująca do wszystkiego- dałam za swoją 500 zł z hm z dobrym składem męczę drugi rok i wciąż robi robotę.
10. Czyste buty- pozwalam sobie na brudne tylko jak biegam.
-
- ZdalnaFanka
- Posty: 473
- Rejestracja: czw lip 04, 2024 7:33 am
Polecicie dobrej jakości wit D nie za milion?
Ja polecam z Aliness i z KFD
Z dr Jacobsa w kroplach
-
- RoyalBaby
- Posty: 23
- Rejestracja: ndz wrz 29, 2024 11:36 am
Ja czytam od lat składy i używam co rano:
1. żel do mycia twarzy
2. serum z witaminami
3. SPF
wieczorem:
1. Żel do mycia twarzy
2. Serum
3. Krem na noc
I nie mam wyprysków, chyba że zjem coś niezdrowego typu cukier, tłuste, alkohol.
Bardzo ważne jest to, żeby nie naruszać bariery lipidowej maseczkami/kremami/płynami, które mają w składzie np. ALKOHOL albo ALKOHOL DENAT oraz parabeny, mikroplastiki itd. Wtedy skóra potrzebuje około miesiąca, aby się odbudować.
Do włosów nie kupuję szamponów z żadnymi SLS, plastikami itd. oraz bez wyżej wymienionych składników. Najlepiej sprawdza mi się od lat Kemon, ale to kwestia indywidualna (1 l kosztuje 100 zł i starcza na pół roku lub więcej, zależy jaka długość włosów). Do tego psikana odżywka po umyciu Pureology i jakis olejek na końcówki. Nie śpię w mokrych włosach, nie chodzę w mokrych włosach. Trzeba suszyć od razu po umyciu, bo inaczej jest ryzyko drożdżaków i innych g*wien.
Do malowania używam kosmetyków bez talku (jest np. seria cieni i konturownik w Douglasie).
1. żel do mycia twarzy
2. serum z witaminami
3. SPF
wieczorem:
1. Żel do mycia twarzy
2. Serum
3. Krem na noc
I nie mam wyprysków, chyba że zjem coś niezdrowego typu cukier, tłuste, alkohol.
Bardzo ważne jest to, żeby nie naruszać bariery lipidowej maseczkami/kremami/płynami, które mają w składzie np. ALKOHOL albo ALKOHOL DENAT oraz parabeny, mikroplastiki itd. Wtedy skóra potrzebuje około miesiąca, aby się odbudować.
Do włosów nie kupuję szamponów z żadnymi SLS, plastikami itd. oraz bez wyżej wymienionych składników. Najlepiej sprawdza mi się od lat Kemon, ale to kwestia indywidualna (1 l kosztuje 100 zł i starcza na pół roku lub więcej, zależy jaka długość włosów). Do tego psikana odżywka po umyciu Pureology i jakis olejek na końcówki. Nie śpię w mokrych włosach, nie chodzę w mokrych włosach. Trzeba suszyć od razu po umyciu, bo inaczej jest ryzyko drożdżaków i innych g*wien.
Do malowania używam kosmetyków bez talku (jest np. seria cieni i konturownik w Douglasie).
Ostatnio zmieniony śr paź 02, 2024 6:47 pm przez budyniowaaaa, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- RoyalBaby
- Posty: 23
- Rejestracja: ndz wrz 29, 2024 11:36 am
a ja kocham swoją bladość i w opaleniznie wyglądam wręcz jak solara jakaś x D Lepiej być naturalnym, jest to zdrowsze, imo.Meg97 pisze: ↑ndz wrz 08, 2024 9:29 pm Nie do końca wiem dlaczego tak jest, ale niestety muszę się zgodzić z tym, że z opalenizną/ ciemniejsza karnacja jest jakoś lepiej przynajmniej ja czuję że wyglądam 1000 razy lepiej ciemniejsza, a niestety mam turbo białą karnację i o ile w lecie można jeszcze naturalnie (z filtrami oczywiście) złapać trochę koloru to niestety przez resztę roku jest lipa bo solarium odpada a samoopalacze niestety na dłuższą metę są dla mnie zbyt czasochłonne i wymagające. Wydaje mi się, że ciemniejszy odcień skóry sprawia, że człowiek wygląda paradoksalnie zdrowiej, szczuplej, nie widać tak bardzo krostek po goleniu, zaczerwienień na twarzy, worów pod oczami
Jeśli chodzi jeszcze o inne clean girl tips to zdecydowanie popieram picie dużo wody, w miarę zdrowe odżywianie, aktywność fizyczna, schludne, niewymięte i niezniszczone ubrania.
Z rzeczy które chyba nie padły to dla mnie dwa takie mega istotne punkty - zęby - według mnie nawet piękny makijaż włosy i ubranie traci cały urok jak ktoś się uśmiechnie i ma zupełnie niezadbane uzębienie a często widzę takie dziewczyny. I druga rzecz to postawa - wydaje mi się, że jest ogromna różnica w wyglądzie jak ktoś jest wyprostowany i ma prawidłową postawę a ktoś się cały czas garbi itd.
- maly.ludek
- BlondDoczep
- Posty: 145
- Rejestracja: śr gru 20, 2023 7:21 pm
Napiszesz jakich kosmetyków używasz?budyniowaaaa pisze: ↑śr paź 02, 2024 6:44 pm Ja czytam od lat składy i używam co rano:
1. żel do mycia twarzy
2. serum z witaminami
3. SPF
wieczorem:
1. Żel do mycia twarzy
2. Serum
3. Krem na noc
I nie mam wyprysków, chyba że zjem coś niezdrowego typu cukier, tłuste, alkohol.
Bardzo ważne jest to, żeby nie naruszać bariery lipidowej maseczkami/kremami/płynami, które mają w składzie np. ALKOHOL albo ALKOHOL DENAT oraz parabeny, mikroplastiki itd. Wtedy skóra potrzebuje około miesiąca, aby się odbudować.
Do włosów nie kupuję szamponów z żadnymi SLS, plastikami itd. oraz bez wyżej wymienionych składników. Najlepiej sprawdza mi się od lat Kemon, ale to kwestia indywidualna (1 l kosztuje 100 zł i starcza na pół roku lub więcej, zależy jaka długość włosów). Do tego psikana odżywka po umyciu Pureology i jakis olejek na końcówki. Nie śpię w mokrych włosach, nie chodzę w mokrych włosach. Trzeba suszyć od razu po umyciu, bo inaczej jest ryzyko drożdżaków i innych g*wien.
Do malowania używam kosmetyków bez talku (jest np. seria cieni i konturownik w Douglasie).
Ja tu tylko czytam
-
- RoyalBaby
- Posty: 23
- Rejestracja: ndz wrz 29, 2024 11:36 am
Sprawdza mi się Tołpa (żel) oraz Bielenda chrono age (serum, krem na noc), do tego faceboom skin dopamine SPF 50.
Ja sobie oglądałam kanał Kacper Beauty Expert - wiem, że jest wiele kontrowersji wokół niego, że niektórzy mówią, że to szur, ale ja sobie wszystko zweryfikowałam w necie, co on mówi i ma koleś rację. On tam poleca kosmetyki, możesz sobie zajrzeć.
-
- Siatkarka
- Posty: 2
- Rejestracja: wt wrz 10, 2024 9:10 am
Szur? To kryminalista, który siedział za oszustwa. Nie wierzy w badania naukowe i ciągle straszy ludzi rakiem. Na YouTube są bardziej wartościowe kanałybudyniowaaaa pisze: ↑czw paź 03, 2024 10:40 am Sprawdza mi się Tołpa (żel) oraz Bielenda chrono age (serum, krem na noc), do tego faceboom skin dopamine SPF 50.
Ja sobie oglądałam kanał Kacper Beauty Expert - wiem, że jest wiele kontrowersji wokół niego, że niektórzy mówią, że to szur, ale ja sobie wszystko zweryfikowałam w necie, co on mówi i ma koleś rację. On tam poleca kosmetyki, możesz sobie zajrzeć.
żeby tylko szur! Kryminalista i stalker! Wy jesteście ludzie normalni?budyniowaaaa pisze: ↑czw paź 03, 2024 10:40 am Sprawdza mi się Tołpa (żel) oraz Bielenda chrono age (serum, krem na noc), do tego faceboom skin dopamine SPF 50.
Ja sobie oglądałam kanał Kacper Beauty Expert - wiem, że jest wiele kontrowersji wokół niego, że niektórzy mówią, że to szur, ale ja sobie wszystko zweryfikowałam w necie, co on mówi i ma koleś rację. On tam poleca kosmetyki, możesz sobie zajrzeć.
-
- RoyalBaby
- Posty: 23
- Rejestracja: ndz wrz 29, 2024 11:36 am
Nie oceniam, już go nie oglądam ani nie obserwuję, a po prostu znalazłam swoje kosmetyki i jestem zadowolona, a moja twarz wygląda najlepiej od lat, więc nie mam się do czego przywalić.MlotNaFolie pisze: ↑wt paź 08, 2024 4:49 pm Szur? To kryminalista, który siedział za oszustwa. Nie wierzy w badania naukowe i ciągle straszy ludzi rakiem. Na YouTube są bardziej wartościowe kanały
-
- RoyalBaby
- Posty: 23
- Rejestracja: ndz wrz 29, 2024 11:36 am
Nie wiem, co jest złego w tym, żeby po prostu popatrzeć jakie kosmetyki poleca, zrobić własny riserdż i tyle. Nie kupuję kosmetyków z mikroplastikiem itd. i jestem zadowolona. Jezu xd Nie trzeba od razu stawiać komuś pomnika xD
Ale on gada głupoty niczym nie poparte poza swoimi fantazjami to raz dwa, a potem się dziwimy, że sutenerka się znalazła wtańcu z gwiazdami przecież nie trzeba jej stawiać pomnika, tak samo osobie prześladującej chorych na raka i fałszującej dokumenty….budyniowaaaa pisze: ↑wt paź 08, 2024 11:11 pm Nie wiem, co jest złego w tym, żeby po prostu popatrzeć jakie kosmetyki poleca, zrobić własny riserdż i tyle. Nie kupuję kosmetyków z mikroplastikiem itd. i jestem zadowolona. Jezu xd Nie trzeba od razu stawiać komuś pomnika xD
-
- RoyalBaby
- Posty: 23
- Rejestracja: ndz wrz 29, 2024 11:36 am
Again, nie uważam, żeby jego polecanie kosmetyków z Bielendy czy Tołpy było czymś okrutnym i strasznym, każdy ma swój rozum i jest w stanie zweryfikować w internecie skłądy. Poza tym ten człowiek mnie nie interesuje.
sure, już wiem przynajmniej skąd się biorą ludzie co nabijają kabzę kryminalistom-celebrytom, kupują kradzione rzeczy itp....budyniowaaaa pisze: ↑śr paź 09, 2024 11:29 am Again, nie uważam, żeby jego polecanie kosmetyków z Bielendy czy Tołpy było czymś okrutnym i strasznym, każdy ma swój rozum i jest w stanie zweryfikować w internecie skłądy. Poza tym ten człowiek mnie nie interesuje.
- KasandraCwir
- RealDiamond
- Posty: 781
- Rejestracja: wt lut 06, 2024 9:24 am
Kosmitolog ma swój wątek, idźcie tam się przepychać