iwona wieczorek
Moderator: verysweetcherry
Re: iwona wieczorek
Napisz coś więcej, bo ja również nic nie widziałam.
Ja też nic nie widziałam, natomiast myślę, że to zagrywka dla wyświetleń. Natomiast artykuły "prawdziwe" i szum w mediach często robiony jest po to, by sprowokować potencjalnych zamieszanych w daną sprawę. Policja rzuca hasło i obserwuje reakcje otoczenia.
-
- LouiBag
- Posty: 348
- Rejestracja: śr maja 17, 2023 11:27 am
Ja też widziałam te tik toki, niby któryś z przyjaciół, raz że ją do studzienki wrzucił, raz że spalił. Ale nigdzie info o którego chodzi.
To same dzieci wstawiaja bez zadnego poparciacysiamalaogrodniczka pisze: ↑śr wrz 11, 2024 10:23 pm Ja też widziałam te tik toki, niby któryś z przyjaciół, raz że ją do studzienki wrzucił, raz że spalił. Ale nigdzie info o którego chodzi.
pff nie wierzę w to ze teraz się zgłosi ktoś apropo tego samochodu. Szum robią że przełom to już mnie nie wzrusza myślę zawsze że "oho kolejny clickbajt" może się mylę ale dopóki nie jest to naprawdę jakiś konkret to z czym do ludzi...
-
- Gacie z oceanu
- Posty: 43
- Rejestracja: pn mar 18, 2024 11:18 pm
No właśnie, a wy co myślicie o tym? Ktoś wchodził na ten kanał? Oglądał te filmiki?Plotkara pisze: ↑sob sie 03, 2024 10:55 pm Nadrabiam wlasnie live Kezu
Ktos w donejcie wrzucił link do kanału: https://youtube.com/@medea63?si=OB22jGZxavuCYUfx
-
- ZdalnaFanka
- Posty: 461
- Rejestracja: czw lut 29, 2024 2:45 pm
Moim zdaniem to jest prowo. O tym kanale było dosyć głośno dobrych parę lat temu.iksde12345 pisze: ↑pt wrz 27, 2024 11:20 pm No właśnie, a wy co myślicie o tym? Ktoś wchodził na ten kanał? Oglądał te filmiki?
Były przestępca (tak się określa na innych filmach) ma swoją teorię na temat dlaczego Archiwum X nie znalazło Iwony:
https://www.youtube.com/watch?v=foh8wrj_3dU
https://www.youtube.com/watch?v=foh8wrj_3dU
Zazwyczaj nie słucham takich rzeczy ale… ale chłop ma rację. Ludzie z archiwum x robią wróżbitów którzy widzą przez ściany a to są zwykli ludzie którzy też nie rozwiązują wszystkiego. W mediach oni są traktowani jak bogowie a to zwykła policyjna komórka której raz się uda raz nie. I też ma rację że są sprawy które wewnętrznie ktoś blokuje. Jest dużo spraw w których policjant z otoczenia był o coś podejrzewany albo policjanci byli w areszcie za to jak prowadzili sprawę. To co on mówi to się dzieje. I najbardziej trafna rzecz o której mówi - sprawca już dawno siedzi za coś innego albo nawet umarł w więzieniu i tyle. Nie mówi nic odkrywczego ale ujął to dość dobrze.MoniB pisze: ↑ndz wrz 29, 2024 5:17 pm Były przestępca (tak się określa na innych filmach) ma swoją teorię na temat dlaczego Archiwum X nie znalazło Iwony:
https://www.youtube.com/watch?v=foh8wrj_3dU
Z czego wnosisz, ze Szostak dużo razy mija się z prawdą , w jaki sposób to zweryfikowałaś/zweryfikowałeś ? Dzisiaj już ten człowiek nic nie może napisać w tej sprawie, ponieważ nie żyje., sądzę że akurat on przeczytał akta. Tak, wierzę, ze mama Iwony nie przeczytała akt sprawy. Bzdury oczywiste ? a z czego to wnioskujesz ? jakie masz podstawy aby tak twierdzić ? Kto zdementował te rzeczy ? mama Iwony? ............. PRAWDZIWĄ HISTORIĄ - a skąd wiesz jaka historia jest prawdziwa ? - to niesamowite jak starasz się manipulować ludźmi na tym wątkuOjojojka pisze: ↑pn sie 05, 2024 9:00 pm Niestety nie polecam.Szostak dużo razy rozmija się z prawdą, wymyśla zdarzenia które nie miały miejsca, cała książka pisana pod tezę, że sprawcą jest były chłopak Iwony ,a ilością kłamstw przeinaczeń i naciągania faktów pobił rekord. Twierdzi min, że tylko on przeczytał całe akta, że nie zrobiła tego mama Iwony, że Iwona chciała coś ważnego wyznać babci i wiele,wiele innych rzeczy, które zostały zdementowane jako oczywiste bzdury.Czyta się może i dobrze, ale z prawdziwą historią nie ma wiele wspólnego.Opowieści o duchach litościwie przemilczę.
Tak tak na pewno matka Iwony nie czytała akt sprawy ale szostak już takjojonka pisze: ↑śr paź 23, 2024 2:37 pm Z czego wnosisz, ze Szostak dużo razy mija się z prawdą , w jaki sposób to zweryfikowałaś/zweryfikowałeś ? Dzisiaj już ten człowiek nic nie może napisać w tej sprawie, ponieważ nie żyje., sądzę że akurat on przeczytał akta. Tak, wierzę, ze mama Iwony nie przeczytała akt sprawy. Bzdury oczywiste ? a z czego to wnioskujesz ? jakie masz podstawy aby tak twierdzić ? Kto zdementował te rzeczy ? mama Iwony? ............. PRAWDZIWĄ HISTORIĄ - a skąd wiesz jaka historia jest prawdziwa ? - to niesamowite jak starasz się manipulować ludźmi na tym wątku
Tak, mama Iwony potwierdziła, że czytała akta, nawet wiele razy.jojonka pisze: ↑śr paź 23, 2024 2:37 pm Z czego wnosisz, ze Szostak dużo razy mija się z prawdą , w jaki sposób to zweryfikowałaś/zweryfikowałeś ? Dzisiaj już ten człowiek nic nie może napisać w tej sprawie, ponieważ nie żyje., sądzę że akurat on przeczytał akta. Tak, wierzę, ze mama Iwony nie przeczytała akt sprawy. Bzdury oczywiste ? a z czego to wnioskujesz ? jakie masz podstawy aby tak twierdzić ? Kto zdementował te rzeczy ? mama Iwony? ............. PRAWDZIWĄ HISTORIĄ - a skąd wiesz jaka historia jest prawdziwa ? - to niesamowite jak starasz się manipulować ludźmi na tym wątku
Tak, babcia Iwony osobiście zdementowała rewelacje o tym, że Iwona chciała jej coś ważnego powiedzieć
Iwony z Patrykiem nic już nie łączyło, ona była zainteresowana kimś innym. Itp, itd. To naprawdę nie jest wiedza tajemna, wystarczy poczytać coś na ten temat. Coś oprócz dzieł Szostaka.
Serio traktujesz poważnie wypociny człowieka, któremu duchy wskazały mordercę??
Właśnie poczytać. Łatwo przychodzi Tobie obrażać człowieka,który jest już pod ziemią i nie może się bronić ? Zresztą nie widzę powodu dlaczego miałby się z czegokolwiek tłumaczyć.Pisząc,każdy bierze odpowiedzialność za swoje słowa.Człowiek poświęcił tej sprawie ostatnie lata swojego życia.Nie widzę najmniejszego powodu aby miał pisać o rzeczach wyssanych z palca.Tak,przeczytał akta .Ojojojka pisze: ↑śr paź 23, 2024 4:50 pm Tak, mama Iwony potwierdziła, że czytała akta, nawet wiele razy.
Tak, babcia Iwony osobiście zdementowała rewelacje o tym, że Iwona chciała jej coś ważnego powiedzieć
Iwony z Patrykiem nic już nie łączyło, ona była zainteresowana kimś innym. Itp, itd. To naprawdę nie jest wiedza tajemna, wystarczy poczytać coś na ten temat. Coś oprócz dzieł Szostaka.
Serio traktujesz poważnie wypociny człowieka, któremu duchy wskazały mordercę??
Deprecjonujesz jego zapisy i przemyślenia tego człowieka,które są oparte na pewnych poszlakach a ufasz bezgranicznie osobom,które coś czują, lub wolą tak czuć ?
Wypociny ? po co takie słowa ? może jednak przemyślenia czymś podparte ? Bo zawsze tak jest,że punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia ale wyłącznie u przeciętnego zjadacza chleba.
No dobrze. To tylko jedno pytanie. Czytałaś akta sprawy Iwony? Ja niczego nie deprecjonuję, opieram się wyłącznie na faktach ustalonych przez śledczych, zeznaniach świadków i rodziny.Matka Iwony ma status pokrzywdzonej w sprawie. To chyba wiele tłumaczy, prawda? Jak to się ma do insynuacji autora o mataczeniu i ukrywaniu prawdy przez mamę Iwony.Przeciez on kłamał nawet na temat ilości dzieci jakie ta kobieta urodziła.!Faktów i dowodów pewnych i sprawdzonych w tej sprawie jest niewiele, w książce Szostaka jeszcze mniej.Popełniono mnóstwo błędów i zaniechań w śledztwie, ale to co pisał Szostak w swojej książce naprawdę w niewielkim stopniu pokrywa się z ustaleniami. I niestety, ale pisał też oczywistą nieprawdę i naginał fakty pod przyjętą przez siebie tezę.Nie widzisz powodu dla którego miałby pisać nieprawdę? Ja widzę przynajmniej dwa takie powody. Może nawet więcej.jojonka pisze: ↑śr paź 23, 2024 7:33 pm Właśnie poczytać. Łatwo przychodzi Tobie obrażać człowieka,który jest już pod ziemią i nie może się bronić ? Zresztą nie widzę powodu dlaczego miałby się z czegokolwiek tłumaczyć.Pisząc,każdy bierze odpowiedzialność za swoje słowa.Człowiek poświęcił tej sprawie ostatnie lata swojego życia.Nie widzę najmniejszego powodu aby miał pisać o rzeczach wyssanych z palca.Tak,przeczytał akta .
Deprecjonujesz jego zapisy i przemyślenia tego człowieka,które są oparte na pewnych poszlakach a ufasz bezgranicznie osobom,które coś czują, lub wolą tak czuć ?
Wypociny ? po co takie słowa ? może jednak przemyślenia czymś podparte ? Bo zawsze tak jest,że punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia ale wyłącznie u przeciętnego zjadacza chleba.
I niestety,ale ktoś kto robi sobie fejm na tragedii i bredzi o duchach, moim zdaniem pisze wypociny.
Nie czytałam akt sprawy Iwony. Piszesz ,że opierasz się wyłącznie na faktach ustalonych przez śledczych, zeznaniach świadków i rodziny,z tego wnioskuję,że czytałaś akta,ponieważ tylko tam są zapisane zeznania ? Zastanawiam się również z czego wnosisz,że mama Iwony ma status osoby pokrzywdzonej ?Twierdzisz, że to,co napisał Szostak w niewielkim stopniu pokrywa się z ustaleniami.Skąd takie przeświadczenie ? z czyimi ustaleniami ?Ojojojka pisze: ↑śr paź 23, 2024 8:08 pm No dobrze. To tylko jedno pytanie. Czytałaś akta sprawy Iwony? Ja niczego nie deprecjonuję, opieram się wyłącznie na faktach ustalonych przez śledczych, zeznaniach świadków i rodziny.Matka Iwony ma status pokrzywdzonej w sprawie. To chyba wiele tłumaczy, prawda? Jak to się ma do insynuacji autora o mataczeniu i ukrywaniu prawdy przez mamę Iwony.Przeciez on kłamał nawet na temat ilości dzieci jakie ta kobieta urodziła.!Faktów i dowodów pewnych i sprawdzonych w tej sprawie jest niewiele, w książce Szostaka jeszcze mniej.Popełniono mnóstwo błędów i zaniechań w śledztwie, ale to co pisał Szostak w swojej książce naprawdę w niewielkim stopniu pokrywa się z ustaleniami. I niestety, ale pisał też oczywistą nieprawdę i naginał fakty pod przyjętą przez siebie tezę.Nie widzisz powodu dla którego miałby pisać nieprawdę? Ja widzę przynajmniej dwa takie powody. Może nawet więcej.
I niestety,ale ktoś kto robi sobie fejm na tragedii i bredzi o duchach, moim zdaniem pisze wypociny.
Możesz przybliżyć powody, które wg Ciebie powodowały iż Szostak pisał nieprawdę ? Mam nadzieję, że nie wynika to z tego, że zdementowała to mama Iwony ? Chęć zbicia fortuny na ludzkim nieszczęściu? Wszystkich, którzy wydają książki podobnej treści też tak postrzegasz,oczywiście nie wyłącznie w sprawie Iwony ? Filmy również ? Widzisz inny sposób przekazania obszernej wiedzy do której się dokopało ? Zawsze można wytoczyć proces autorowi. W tym przypadku wytoczono?
Nie chcę iść w żadnym wypadku na zwarcie i dłuższą polemikę,myślę, że każdy ma swoje przemyślenia a żadnych nie deprecjonuję, z szacunku do ludzi a zwłaszcza do tych,którzy na swoją obronę nie mają już najmniejszych szans.
Tak, czytałam fragmenty akt, do całości i nowych ustaleń nikt nie ma dostępu odkąd sprawę przejęło Archiwum X, mama Iwony ma status pokrzywdzonej, mówił o tym prokurator Kurpiński, można znaleźć tą informację.jojonka pisze: ↑czw paź 24, 2024 3:33 pm Nie czytałam akt sprawy Iwony. Piszesz ,że opierasz się wyłącznie na faktach ustalonych przez śledczych, zeznaniach świadków i rodziny,z tego wnioskuję,że czytałaś akta,ponieważ tylko tam są zapisane zeznania ? Zastanawiam się również z czego wnosisz,że mama Iwony ma status osoby pokrzywdzonej ?Twierdzisz, że to,co napisał Szostak w niewielkim stopniu pokrywa się z ustaleniami.Skąd takie przeświadczenie ? z czyimi ustaleniami ?
Możesz przybliżyć powody, które wg Ciebie powodowały iż Szostak pisał nieprawdę ? Mam nadzieję, że nie wynika to z tego, że zdementowała to mama Iwony ? Chęć zbicia fortuny na ludzkim nieszczęściu? Wszystkich, którzy wydają książki podobnej treści też tak postrzegasz,oczywiście nie wyłącznie w sprawie Iwony ? Filmy również ? Widzisz inny sposób przekazania obszernej wiedzy do której się dokopało ? Zawsze można wytoczyć proces autorowi. W tym przypadku wytoczono?
Nie chcę iść w żadnym wypadku na zwarcie i dłuższą polemikę,myślę, że każdy ma swoje przemyślenia a żadnych nie deprecjonuję, z szacunku do ludzi a zwłaszcza do tych,którzy na swoją obronę nie mają już najmniejszych szans.
No naprawdę ile można wałkować to samo.Nie piszę o wszystkich, piszę o Szostaku i jego tezach ponieważ dziennikarstwo śledcze nie polega na tym, że broni się swojego pomysłu za wszelką cenę i wbrew faktom. Na zakończenie dodam, że gdyby autor "dzieł" nie umarł doczekałby procesu, takiej informacji również się dokopałam .Z mojej strony to koniec dyskusji na ten temat.I nie, nie mam totalnie pojęcia co się stało z Iwoną
Archiwum X działa na takiej zasadzie że analizuje odgrzewane kotlety, przegląda materiał dowodowy i liczy się ze dzięki nowej technologii coś uda się ustalić. jakieś DNA cokolwiek.
Sprawa Iwony Wieczorek jest przegrana, bo widać że oni nie mają nic, robią tylko jakieś prowokacje jak z tym autem. Sprawa o tyle dziwna, że to wygląda jak jakaś sprzeczka nastolatków, a działania zorganizowanej grupy przestępczej. Ci nastolatkowie teraz mają rodziny i swoje życia i jeśli mieli jakieś wyrzuty sumienia, bo coś wiedzieli to bylo to na początku, a nie teraz po tylu latach.
Sprawa Iwony Wieczorek jest przegrana, bo widać że oni nie mają nic, robią tylko jakieś prowokacje jak z tym autem. Sprawa o tyle dziwna, że to wygląda jak jakaś sprzeczka nastolatków, a działania zorganizowanej grupy przestępczej. Ci nastolatkowie teraz mają rodziny i swoje życia i jeśli mieli jakieś wyrzuty sumienia, bo coś wiedzieli to bylo to na początku, a nie teraz po tylu latach.