Start
Wiadomości
Ulubione
Mój profil

Zaginięcie (?) Krzysztofa Dymińskiego

Moderator: verysweetcherry
liliona12
LouiBag
Posty: 324
Rejestracja: pn cze 10, 2024 8:44 am

Re: Zaginięcie (?) Krzysztofa Dymińskiego

Post autor: liliona12 »

Toascik pisze: ndz lis 23, 2025 2:06 pm Różnie bywa. Moja matka przeszukiwała mi torebki, czytała moje wiadomości z koleżankami, potrafiła dzwonić do rodziców moich znajomych i informować, że widziała zdjęcie ich dziecka z piwem i że nie będę się z kimś takim zadawać (to prawda, znajomi się ode mnie po takiej akcji odsunęli) itd. Jeśli jego matka też była taka kontrolująca (a takie, jak dla mnie, sprawia wrażenie) to nie musiało nic wisieć w powietrzu, po prostu była to nerwowa reakcja na to, że chłopak się ich nie posłuchał, a nie jakieś złe przeczucie.
No właśnie mi nie chodzi o złe przeczucie tylko właśnie o atmosferę i o to, jak ich relacja mogła wygladac. Dla mnie osobiście nie jest normalne wsiąść w samochód i jechać natychmiast pod kosciol, bo dziecko zrobiło coś inaczej niż było ustalone. W teorii Krzysiek właśnie miał akurat zajęcia do bierzmowania i powinien być skupiony w tym momencie na nich, a nie na tłumaczeniu się matce dlaczego wybrał podróż autobusem.
LobuzKochany
Gacie z oceanu
Posty: 42
Rejestracja: pt lip 18, 2025 4:32 pm

Post autor: LobuzKochany »

dejwor pisze: ndz lis 23, 2025 5:16 pm Co w tej sprawie daje to że on zrobił zrzut ekranu w iphone kiedy sie budzil?
Screen pokazuje poziom naładowania baterii. To z kolei tłumaczy, czy Krzysio musiał brać powerbanka czy nie. Jeśli o 3 w nocy miał naładowany telefon np. na 90% to wzięcie powerbanka mówi już o możliwości dłuższej wycieczki
LobuzKochany
Gacie z oceanu
Posty: 42
Rejestracja: pt lip 18, 2025 4:32 pm

Post autor: LobuzKochany »

Toascik pisze: ndz lis 23, 2025 2:06 pm (...) Jeśli jego matka też była taka kontrolująca (a takie, jak dla mnie, sprawia wrażenie) to nie musiało nic wisieć w powietrzu, po prostu była to nerwowa reakcja na to, że chłopak się ich nie posłuchał, a nie jakieś złe przeczucie.
Ona w każdym niemal programie powtarza o "zasadach panujących w domu", że Krzysiek je "respektował" i tak dalej. Moja własna matka nie używa takiej terminomogii
dejwor
Srebrna Kropeczka
Posty: 157
Rejestracja: śr gru 04, 2024 8:56 pm

Post autor: dejwor »

LobuzKochany pisze: ndz lis 23, 2025 6:34 pm Screen pokazuje poziom naładowania baterii. To z kolei tłumaczy, czy Krzysio musiał brać powerbanka czy nie. Jeśli o 3 w nocy miał naładowany telefon np. na 90% to wzięcie powerbanka mówi już o możliwości dłuższej wycieczki
To on nie wzial ze soba telefonu? Dziwne zeby bez telefonu z domu wyjsc a tych czasach
Kredka25
BlondDoczep
Posty: 142
Rejestracja: śr gru 04, 2024 4:30 pm

Post autor: Kredka25 »

LobuzKochany pisze: pt lis 21, 2025 11:21 pm A co to za informacja o tym lesie. Gdzie to widziałaś?
Byłam na tych spotkaniach co organizowali, różne były grupy i można było się udzielać.
Kredka25
BlondDoczep
Posty: 142
Rejestracja: śr gru 04, 2024 4:30 pm

Post autor: Kredka25 »

Już było poruszane kilka razy, że nie zabrał telefonu a rodzice maja dostępnego jego danych w telefonie.
LobuzKochany
Gacie z oceanu
Posty: 42
Rejestracja: pt lip 18, 2025 4:32 pm

Post autor: LobuzKochany »

Obrazek