Xlxxxa pisze: ↑wt wrz 16, 2025 2:38 pm My nie piszemy o pilocie Krakowianie tylko o Kirku. Uważam, że to średnio moralne żeby bogata osoba sama na siebie zakładała zbiórkę, a jeszcze bardziej nie moralne jak ta osoba sympatyzuje z prawicą, która uważa, że każdy jest kowalem swojego losu. Zalatuje hipokryzją mieć prawicowe poglądy, które są związane z byciem przeciwnikiem programów socjalnych i prosić obcych ludzi o hajs. Jeżeli to Cię tak ciekawi to przykre jest dla mnie, że na dzieci pilota w kilka dni zebrali ponad dwa miliony, a na chore dzieci często jest kłopot zebrać kilkadziesiąt tysięcy. Mimo to uważam, że nie ma co atakować żony Slaba bo wątpię, że się spodziewała, że będą na tej zbiórce ponad dwie bańki. Ona w przeciwieństwie do żony Kirka nie założyła zbiórki tylko wyraziła na nią zgodę.
Jakby Jackie Kennedy zechciała kandydować na najwyższy urząd po zamachu na JFK, wygrałaby wszystko. Ludźmi kierują proste instynkty (żona na trumnie męża umierającego za kraj — taka narracja jest), które w banalny sposób wykorzystują gracze okołopolityczni.