Jak można jeść i mlaskać nagrywając????Beng pisze: ↑sob paź 05, 2024 10:57 pm Aga Rojek to mój top uwielbiam jej słuchać.
A co do Skoku w Mrok to dla mnie Monika jest nie do przejścia. Ona ma chyba jakaś formę autyzm. Cały czas się śmieję, jakby te historię, które opowiada to były kabarety. Do tego na filmie o braciach M. Cały początek prosto to mikrofonu CHRUPIE I MLASZCZE Ogórki. No sorry..
podcasty kryminalne
Moderator: verysweetcherry
Re: podcasty kryminalne
Ja bardzo lubię Piekło jest tu, Szkic Kryminalny i Agę Rojek. Merytoryczne, z empatią dla ofiar i zrozumieniem dla różnych patolskich mechanizmów, ale bez patetycznych zachwytów, jacy to wszyscy byli piękni, mądrzy i jak się kochali xd super dziewczyny to są, zero gwiazdorzenia.
-
- Migocząca Świeczka
- Posty: 358
- Rejestracja: śr sty 06, 2021 10:29 pm
Pełna zgoda, to są też jedyne których ja słucham. Zdarza mi się też "Z morderstwem im do twarzy" ale ona własnie czasem wpada w takie patetyczne tony i moduluje głos jak gimnazjalistka na szkolnej akademii.puree pisze: ↑sob paź 19, 2024 4:06 pm Ja bardzo lubię Piekło jest tu, Szkic Kryminalny i Agę Rojek. Merytoryczne, z empatią dla ofiar i zrozumieniem dla różnych patolskich mechanizmów, ale bez patetycznych zachwytów, jacy to wszyscy byli piękni, mądrzy i jak się kochali xd super dziewczyny to są, zero gwiazdorzenia.
Uwielbiam podcasty kryminalne, ale bardzo ciężko mi znaleźć kogoś kto będzie mi odpowiadał.
Kiedyś nie lubiłam Agi Rojek, bardzo zwracałam uwagę na jej powtórzenia, wadę wymowy. Pewnego razu włączyłam ją sobie do monotonnego zbierania kwiatków w grze i jakoś się w niej zakochałam. Od tamtej pory słucham jej co niedzielę, choć przyznaję, że sprawy, które ostatnio omawia są zbyt monotonne, jeśli można tak powiedzieć o czyjejś tragedii. Bardzo współczułam jej utarty kotka, szkoda, że już nie pokazuje się na filmikach.
Moim numerem 1 była Stanowo, przesłuchałam jej podcasty kilka razy. Właśnie po tym jak przestała nagrywać znalazłam Agę.
Kiedyś oglądałam Karolinę Annę, ale to tylko na początkach przygody z podcastami. Teraz już w ogóle tam nie zaglądam.
Do Kryminatorium próbowałam podejść wiele razy, ale nie mogę znieść Marcina. Jego głos, ton wypowiedzi, te wstawki dźwiękowe z jakimiś krzykami czy wypowiedziami, opisy ofiar jakieś takie nie na miejscu.
Ostatnio odkryłam Skok w Mrok i słucham ich wcześniejszych podcastów. Mimo, że lubię ich podcasty Monika czasem strasznie mnie irytuje. Widać, że jest już dojrzała kobieta a zachowuje się czasem jak nastolatka śmiejąca się z byle czego przy koledze. I nie ma w tym nic złego, że dorosła kobieta nie ma kija w du*ie, ale nie wiem, po prostu jakoś działa mi na nerwy. Jak w najnowszym filmiku, 20 razy powtarza „otyły hihihi, mogę powiedzieć otyły…? Hihihi. Grubasy. Hihihi. Nie wiem czy mogę tak ku*wa powiedzieć hihihi.” Poza tym ich „żebranie” o kawki i Patronite czasem męczą.
Kiedyś nie lubiłam Agi Rojek, bardzo zwracałam uwagę na jej powtórzenia, wadę wymowy. Pewnego razu włączyłam ją sobie do monotonnego zbierania kwiatków w grze i jakoś się w niej zakochałam. Od tamtej pory słucham jej co niedzielę, choć przyznaję, że sprawy, które ostatnio omawia są zbyt monotonne, jeśli można tak powiedzieć o czyjejś tragedii. Bardzo współczułam jej utarty kotka, szkoda, że już nie pokazuje się na filmikach.
Moim numerem 1 była Stanowo, przesłuchałam jej podcasty kilka razy. Właśnie po tym jak przestała nagrywać znalazłam Agę.
Kiedyś oglądałam Karolinę Annę, ale to tylko na początkach przygody z podcastami. Teraz już w ogóle tam nie zaglądam.
Do Kryminatorium próbowałam podejść wiele razy, ale nie mogę znieść Marcina. Jego głos, ton wypowiedzi, te wstawki dźwiękowe z jakimiś krzykami czy wypowiedziami, opisy ofiar jakieś takie nie na miejscu.
Ostatnio odkryłam Skok w Mrok i słucham ich wcześniejszych podcastów. Mimo, że lubię ich podcasty Monika czasem strasznie mnie irytuje. Widać, że jest już dojrzała kobieta a zachowuje się czasem jak nastolatka śmiejąca się z byle czego przy koledze. I nie ma w tym nic złego, że dorosła kobieta nie ma kija w du*ie, ale nie wiem, po prostu jakoś działa mi na nerwy. Jak w najnowszym filmiku, 20 razy powtarza „otyły hihihi, mogę powiedzieć otyły…? Hihihi. Grubasy. Hihihi. Nie wiem czy mogę tak ku*wa powiedzieć hihihi.” Poza tym ich „żebranie” o kawki i Patronite czasem męczą.
north pisze: ↑śr lis 27, 2024 5:24 pm Uwielbiam podcasty kryminalne, ale bardzo ciężko mi znaleźć kogoś kto będzie mi odpowiadał.
Kiedyś nie lubiłam Agi Rojek, bardzo zwracałam uwagę na jej powtórzenia, wadę wymowy. Pewnego razu włączyłam ją sobie do monotonnego zbierania kwiatków w grze i jakoś się w niej zakochałam. Od tamtej pory słucham jej co niedzielę, choć przyznaję, że sprawy, które ostatnio omawia są zbyt monotonne, jeśli można tak powiedzieć o czyjejś tragedii. Bardzo współczułam jej utarty kotka, szkoda, że już nie pokazuje się na filmikach.
Moim numerem 1 była Stanowo, przesłuchałam jej podcasty kilka razy. Właśnie po tym jak przestała nagrywać znalazłam Agę.
Kiedyś oglądałam Karolinę Annę, ale to tylko na początkach przygody z podcastami. Teraz już w ogóle tam nie zaglądam.
Do Kryminatorium próbowałam podejść wiele razy, ale nie mogę znieść Marcina. Jego głos, ton wypowiedzi, te wstawki dźwiękowe z jakimiś krzykami czy wypowiedziami, opisy ofiar jakieś takie nie na miejscu.
Ostatnio odkryłam Skok w Mrok i słucham ich wcześniejszych podcastów. Mimo, że lubię ich podcasty Monika czasem strasznie mnie irytuje. Widać, że jest już dojrzała kobieta a zachowuje się czasem jak nastolatka śmiejąca się z byle czego przy koledze. I nie ma w tym nic złego, że dorosła kobieta nie ma kija w du*ie, ale nie wiem, po prostu jakoś działa mi na nerwy. Jak w najnowszym filmiku, 20 razy powtarza „otyły hihihi, mogę powiedzieć otyły…? Hihihi. Grubasy. Hihihi. Nie wiem czy mogę tak ku*wa powiedzieć hihihi.” Poza tym ich „żebranie” o kawki i Patronite czasem męczą.
Skok w mrok sama tutaj zarelkamowalam, bylam nimi oczarowana. Tez Monika, ktora wprowadzila klimat tak inny niz w innych podkastach. Stefan za to bardzo zrownowazony, jako para bardzo sie uzupelniali. Niestety, z czasem Monika zaczela byc meczaca, ten nieszczesny ogorek chyba przewazyl szale. Ona chce byc chyba bardzo oryginalna, no ale sa gdzies granice. Nie tylko ona ma sie dobrze bawic, ale chyba przede wszystkim sluchacze/widzowie. Bardzo zycze im i nam sluchaczom, aby sposobem i klimatem wrocili do poczatkow
Stefan jest w porządku, lubię słuchać tego co ma do powiedzenia. Monika za to jest „pick me” i widać to coraz bardziej. Ten głupkowaty śmiech i niektóre teksty którymi rzuca. Mam wrażenie, że nawet Stefan czasem nie wie co powiedzieć na te jej wypociny. I tak ich słucham i lubię, po prostu coraz częściej przewracam oczami gdy Monika się wypowiadaMimcia pisze: ↑śr lis 27, 2024 7:12 pm Skok w mrok sama tutaj zarelkamowalam, bylam nimi oczarowana. Tez Monika, ktora wprowadzila klimat tak inny niz w innych podkastach. Stefan za to bardzo zrownowazony, jako para bardzo sie uzupelniali. Niestety, z czasem Monika zaczela byc meczaca, ten nieszczesny ogorek chyba przewazyl szale. Ona chce byc chyba bardzo oryginalna, no ale sa gdzies granice. Nie tylko ona ma sie dobrze bawic, ale chyba przede wszystkim sluchacze/widzowie. Bardzo zycze im i nam sluchaczom, aby sposobem i klimatem wrocili do poczatkow
north pisze: ↑śr lis 27, 2024 8:01 pm Stefan jest w porządku, lubię słuchać tego co ma do powiedzenia. Monika za to jest „pick me” i widać to coraz bardziej. Ten głupkowaty śmiech i niektóre teksty którymi rzuca. Mam wrażenie, że nawet Stefan czasem nie wie co powiedzieć na te jej wypociny. I tak ich słucham i lubię, po prostu coraz częściej przewracam oczami gdy Monika się wypowiada
Ale trzeba Monice przyznac, gdy zacznie omawiac temat to robi to dobrze. Dociera do detali, ciekawostek i mowi rzeczowo
Rany, kto już przesłuchał i ma opinię?
Zasnęłam przy tym, nie doczekawszy się morderstwa. Rano na spacerze z psem znów zrobiłam podejście. Nie wiem. Chyba dotarłam do etapu, gdy już nie chcę słuchać przez 90% czasu trwania podcastów o jakichś babciach ofiar albo rodzicach morderców oraz pięciu potencjalnych podejrzanych. U Stanowo plusem zawsze było to, że czasem mówi coś ciekawego pod względem historycznym czy społecznym o USA, ale to tylko ułamek nawijania o kulisach danej sprawy. Więcej jest u Kompulika, ale on nie dość, że robi jeden odcinek na pół roku (albo i rzadziej), to ostatnio wybiera tematy, które są dla mnie mało interesujące.
No cóż, nie będę mówić, że zawiodłam się na nowym odcinku Jaśmin, bo Jaśmin to legenda, a legend się nie krytykuje. No ale smuteczek
Ja jeszcze nie, ale miałam podobne wrażenia, odsłuchując ponownie jej stare odcinki. Może już po prostu z tego wyrosłyśmy albo format się wyczerpałKasja123 pisze: ↑śr gru 11, 2024 10:18 am Rany, kto już przesłuchał i ma opinię?
Zasnęłam przy tym, nie doczekawszy się morderstwa. Rano na spacerze z psem znów zrobiłam podejście. Nie wiem. Chyba dotarłam do etapu, gdy już nie chcę słuchać przez 90% czasu trwania podcastów o jakichś babciach ofiar albo rodzicach morderców oraz pięciu potencjalnych podejrzanych. U Stanowo plusem zawsze było to, że czasem mówi coś ciekawego pod względem historycznym czy społecznym o USA, ale to tylko ułamek nawijania o kulisach danej sprawy. Więcej jest u Kompulika, ale on nie dość, że robi jeden odcinek na pół roku (albo i rzadziej), to ostatnio wybiera tematy, które są dla mnie mało interesujące.
No cóż, nie będę mówić, że zawiodłam się na nowym odcinku Jaśmin, bo Jaśmin to legenda, a legend się nie krytykuje. No ale smuteczek
Mega ucieszyłam się na nowe Kryminalnie, ale...całą przyjemność słuchania odbiera mi fatalny dźwięk - przestery, sprzężenia, nawet jak słucham na najniższym poziomie głośności to jest strasznie głośno, ogólnie dźwięk jest mega "ostry" i nieprzyjemny.
Ja jestem zachwycona nowym odcinkiem podkastu Jaśmin i wciąż niezmiennie uwielbiam tę kobietę. Nie znam drugiej takiej podkasterki, która z taką łatwością potrafi połączyć interesującą opowieść o zbrodni z odrobiną dobrego humoru, ale też z szacunkiem dla ofiar tragedii. Owszem, jest dużo nieistotnych szczegółów i trochę lania wody, ale Jaśmin potrafi z taką swadą snuć każdą historię, że mnie to zupełnie nie przeszkadza.
Zaraz zabieram się za jej streszczenie "Substancji" i wiem, że na pewno się nie zawiodę. Mogę słuchać jej komentarzy na każdy możliwy temat.
Zaraz zabieram się za jej streszczenie "Substancji" i wiem, że na pewno się nie zawiodę. Mogę słuchać jej komentarzy na każdy możliwy temat.
-
- RóżowePolo
- Posty: 11
- Rejestracja: sob mar 30, 2024 9:16 pm
Uwielbiam Jaśmin, ale mam wrażenie, że przesłuchałam pół godziny dziwnych rzeczy, zanim się zaczęła historia
Problem z twórcami tc jest taki, że zdecydowana większość ma wadę wymowy. Jestem zawodowo wyczulona i przeważnie jednak rezygnuję ze słuchania, bo po prostu nie mogę się skupić na treści. A znów jeśli dykcja jest w miarę ok, to polszczyzna na fatalnym poziomie i znów mnie krew zalewa. Najlepsza do tej pory była dziewczyna z kanału Polska na faktach, niestety jakiś czas temu zrezygnowała z nagrywania.
-
- LouiBag
- Posty: 348
- Rejestracja: śr maja 17, 2023 11:27 am
Ten najnowszy odcinek Jasmin niby dobry, a jednak to już nie to samo. Niemniej to nadal moja top of the top.
-
- Gacie z oceanu
- Posty: 44
- Rejestracja: ndz maja 12, 2024 3:34 pm
Ten akurat co wstawiłam jest jednym z lepszych jeżeli chodzi o research, przygotowanie itp. ale fakt. Czasami jest takie lanie wody ze szokcrystalorchid pisze: ↑ndz gru 15, 2024 5:45 pm Czekam aż nastaną czasy gdy podcasterzy zrozumieją ze długi podcast nie znaczy dobry i dokładny podcast
KiciBumBum!