Forum Wanda

Ciekawa teoria. Ale zastanawiam się czy ona naprawdę tak długo by kryła swojego faceta? W latach 90-tych mogła się go po prostu bać. W tle jest jeszcze jego ojciec (czy tam ojczym) były milicjant. Ciężko powiedzieć coś o jej obecnych motywach, ale wyłudzenie odszkodowania napewno może być jednym z n ...

A wyobrażacie sobie teraz mieć kilka baniek na koncie ale zmienić miejsce zamieszkania na Meksyk na wieki wieków i nigdy nie wrócić już do Polski ? Co w tym dziwnego? Przecież kiedyś dokładnie tak wyglądała emigracja. Ktoś wyjechał z Polski w wieku 20 lat i nigdy tu nie wrócił. Kiedyś podróże (a na ...

Tam podobno bylo wiecej zaszyfrowanych sformulowan, ktorych policja nigdy nie ujawnila. Dlatego dla mnie uciekli na 100%. Zazwyczaj mowi sie "przekroczyc grancice", a ona napisala "przeszedl" 🚶‍♂️ Swoja droga... misterny plan, cala rodzina ucieka, a ta zostawia pamietnik 😆 No nie. Kiedyś zdecydowan ...

Moja teoria jest taka: Beata i jej partner planowali okraść ten sklep i zemścić się na jego właścicielu, który zwolnił Beatę dyscyplinarnie z pracy. A to on miał tam wtedy być. Stąd ten początkowe zaznania jej partnera, który twierdził, że nie wie, co w tym czasie robiła Beata. Powiedział tak, bo w p ...

Nie widziałam! Dla mnie Beata jest niewinna a szefowa ją obciążyła bo mieli zginąć z rąk osób którym wisieli pieniądze i wiedziała że to że przeżyła to cud i w jej interesie był Kozioł ofiarny w postaci beaty. Wydając sprawców wydałaby na siebie wyrok. Gdyby ktoś chciał zabić męża Anny, to nie zrobi ...

A właśnie widzieliście najnowszy odcinek "Śladów" o morderstwie w butiku Ultimo? Całkiem dobrze zrobiony, rozmawia i z jedną i drugą stroną. Macie jakieś przemyślenia o tej sprawie? Bo słyszałam kilka podcastów i sama nie wiedziałam co myśleć , jednak tutaj to Badanie wariografem chyba jednak na nie ...

SmokAnalog pisze: ↑pt paź 11, 2024 10:54 pm Aha, i Beata by się ot tak zgodziła na to badanie, gdyby miała coś na sumieniu? Jakie to udupienie? A czy wariograf to taka wiarygodna metoda?

Ludzie o narcystycznej osobowości zwykle są przekonani, że są nieomylni i potrafią oszukać każdego (i wszystko).

Nie wierzę w to, że Iwonę zabiła przypadkowa osoba. Nawet zaplanowane przemyślane zbrodnie, rzadko kiedy pozostają nieujawnione, a tu przypadkowa osoba ją zabiła i tak świetnie ukryła ciało plus żadnych poszlak? No nie skleja mi się to. Też w to nie wierzę. Naprawdopodobniej sprawcą był któryś z krę ...

Coraz bardziej jestem przekonana, ze to milicja. Od początku ta sprawa była tuszowana, a radiowóz który jechał 10 min po przejściu Iwony w miejscu, gdzie kamera uchwyciła ją po raz ostatni - nie daje mi spokoju. Sądzę, że nasi dzielni policjanci byli również sprawcami zabójstwa Iwony 👀 dlatego nigdy ...

Tylko czy ktoś z jej znajomych miałby dostęp do kwasu? Przecież zaraz rozeszłoby się, że ten czy tamten szuka do niego dostępu. Prawda jest taka, że najlepsze zasoby, by to zatuszować miałby ktoś z policji, a nie nastolatkowie. Dlatego chłopak policjant i radiowóz to powinni być dużo bardziej podejr ...

Tylko czy ktoś z jej znajomych miałby dostęp do kwasu? Przecież zaraz rozeszłoby się, że ten czy tamten szuka do niego dostępu. Prawda jest taka, że najlepsze zasoby, by to zatuszować miałby ktoś z policji, a nie nastolatkowie. Dlatego chłopak policjant i radiowóz to powinni być dużo bardziej podejr ...

Ja zawsze obstawiałam Pawła, albo Patryka. Jeden ma rodzinę w policji, drugi kilka dni po zaginięciu jechał do innego miasta, żeby sprzedać stary samochód. W ogóle kiedyś słyszałam, że była jakaś policjantka w tamtejszej komendzie, która podobno była bliska rozwiązania sprawy i została zwolniona. Kt ...

Szostak to był łasy na kasę, pisał bzdury byle sprzedać książki. Najbardziej podejrzanym jest Paweł, kolega który zabrał ją do klubu. Przynajmniej on prawdopodobnie wie co się stało. A jak dla mnie Patryk A mi zawsze podejrzany wydawał się ten tajemniczy były chłopak policjant i ten radjowóz policyj ...

Ten co usuwał to kolega Ale ten jej typokuzyn to tez dziwna historia, jego auto się rozpłynęło w tajemniczych okolicznościach rzekomo miał wypadek a policja auta nie obejrzała nigdy Kiedyś czytałam, ze w międzyczasie Iwona spotykała się z jakimś policjantem. Ale ten wątek był jakoś mało poruszany.

Ale ona idzie ostatnio na łatwiznę. Najpierw Rozumecka, dzisiaj Osa, bardzo oklepane tematy. Nuda. Szczerze mówiąc, mi się podobał jej ostatni podkast o morderstwie Joli, bo właśnie nie był o Osie (nie zaczął się tak). Zawsze słyszałam tę historię opowiedzianą z punktu widzenia morderców i co oni ro ...