to ten sam, co mial drame z Aga in America i z Palmą. Z tego co pamietam to opowiadal, ze mu kanal ktos przejal.
Jak bylo wie pewnie on sam.
edit. ten kanal sie nazywal co jest cięte
Moderator: verysweetcherry
to ten sam, co mial drame z Aga in America i z Palmą. Z tego co pamietam to opowiadal, ze mu kanal ktos przejal.
Totalnie nie chce bronić Olgi po jej fikołkach, ale załóżmy, że ten podkast wypuścił jakikolwiek inny podkaster - po 5 minutach słuchania odcinka u Justyny miałam wielki error i zaczęłam się zastanawiać czy ona już tego wcześniej nie nagrała? Może jej się coś pomieszało i wrzuciła drugi raz ten sam odcinek? Poszukałam i znalazłam, że faktycznie dopiero co słuchałam o tej sprawie u Olgi. I gdyby odcinek Justyny był dużym, rzetelnie przygotowanym, dogłębnym materiałem na który ewidentnie poświęciła ostatnie tygodnie i zdecydowała się go wypuścić niezależnie od tego, czy sprawa była już poruszana czy nie to chętnie bym go odsłuchała. Ale pierwsze kilka minut było punkt po punkcie tym co u Olgi, tylko byle jak - tak jakby odsłuchała jej podkast plus kilka innych, zrobiła w punktach streszczenie i postanowiła na spontanie to opowiedzieć.Bestiesra pisze: ↑pn paź 14, 2024 2:14 pm Ale wy wiecie że nie każdy słucha Olgi herring? Mnie np. ona wkurwia niesamowicie. Ma pyskaty ton głosu jakby miała ciągle pretensje jeszcze po tej aferze z blokowaniem ludzi na fb za wyrażanie swoich opinii, po tym jak na wykopie postowala z mężem homofobiczne komentarze, to już naprawdę nie mam ochoty jej słuchać i nie będę jej nabijać wyświetleń dla zasady xd więc reasumując wyjebane niech każdy twórca nagrywa sobie robi e historie w swoim własnym tępie i publikuje je kiedy chce byle były dopracowane bo ostatnio odcinki Justyny są męczące i nieciekawe. Widać że nagrywa bo jest zobligowana jakimś kontraktem ze storytel a nie dlatego że ma czas i chęci żeby robić te odcinki. Już wolałabym jak kiedyś wstawiała odcinek raz w miesiącu ale to były odcinki których słuchało się z przyjemnością
No nie wiem. I ta i ta kasuje komentarze, ma meza pitbulla etc. odsyłam do wątku o SledziuMajkasrajka pisze: ↑czw paź 17, 2024 8:01 am Jej kanał był pierwszym kanałem, na który trafiłam i dobrze mi się jej słuchało do czasu. Do czasu kiedy nie porównałam jej podcastów z innymi twórcami i wtedy zauważyłam wiele mankamentów, które zdecydowanie odpychały mnie od włączania kolejnych. Później gdzieś ten wątek crime się zatracił i od Justyna stała się głowną bohaterka swojego kanału - co mnie obchodzi jej droga do bycia fit czy poród. Subskrybowałam bo chciałam słuchać o sprawach tru crime nie o autorce kanału i osobie dążącej do bycia celebrytką. Do twórczości Olgi niestety nie ma podjazdu.
Mam to samo. W ogóle nie patrzę na życie prywatne Olgi, nie mówi o nim w swoich podcastach. a jednak życie prywatne Justyny wchodzi drzwiami i oknami.Majkasrajka pisze: ↑czw paź 17, 2024 8:51 am A to prywatnie mnie właśnie nie obchodzi - dlatego prywatne sprawy Pani Mazur jej walka z otyłością i ciąża zniechęciły mnie do słuchania podcastów. Oceniam jedynie przedstawienie true crimu, wnikliwość i rzetelność i tu odnoszę wrażenie być może mylne być może nie, ze Olga robi to lepiej
Jak sama zaczęła robic risercz, to może tak. Bo były zarzuty, że ktoś jej pisze materiał i to za marne grosze.Majkasrajka pisze: ↑czw paź 17, 2024 8:51 am A to prywatnie mnie właśnie nie obchodzi - dlatego prywatne sprawy Pani Mazur jej walka z otyłością i ciąża zniechęciły mnie do słuchania podcastów. Oceniam jedynie przedstawienie true crimu, wnikliwość i rzetelność i tu odnoszę wrażenie być może mylne być może nie, ze Olga robi to lepiej
Tylko dość podstawową kwestią jest to, że JM nie zaczynała od true crime, przed rozpoczęciem podcastu 5 nie zabijaj, prowadziła bloga i wypuściła ponad 60 odcinków „pogadajmy o życiu”, w których właśnie gadała o sobie i swoich przemyśleniach.Majkasrajka pisze: ↑czw paź 17, 2024 8:01 am Jej kanał był pierwszym kanałem, na który trafiłam i dobrze mi się jej słuchało do czasu. Do czasu kiedy nie porównałam jej podcastów z innymi twórcami i wtedy zauważyłam wiele mankamentów, które zdecydowanie odpychały mnie od włączania kolejnych. Później gdzieś ten wątek crime się zatracił i od Justyna stała się głowną bohaterka swojego kanału - co mnie obchodzi jej droga do bycia fit czy poród. Subskrybowałam bo chciałam słuchać o sprawach tru crime nie o autorce kanału i osobie dążącej do bycia celebrytką. Do twórczości Olgi niestety nie ma podjazdu.
Tylko zauważ proszę, że wątek poruszany jest na temacie kryminalnym i ta twórczość jest tutaj oceniana i porównywana do innych. To, że jej pierwotnym założeniem kanału były pogadanki o życiu nie może tłumaczyć tego, że jej kryminalne podcasty są, słabe, nierzetelne i kolokwialnie mówiąc zerżnięte od innych. Był okres, w którym wypuszczała tylko to i wtedy jej słuchałam i tamten okres oceniam - nie oceniam pogadanek o życiu i wielkiej heroicznej walce o chudszą sylwetkę bo mnie to nie obchodzi, mówię tu o tym, że w pewnym momencie true crime się skończyły a wróciło życie Justyny - dlatego wole Olgę od niej.Pajac12 pisze: ↑czw paź 17, 2024 1:53 pm Tylko dość podstawową kwestią jest to, że JM nie zaczynała od true crime, przed rozpoczęciem podcastu 5 nie zabijaj, prowadziła bloga i wypuściła ponad 60 odcinków „pogadajmy o życiu”, w których właśnie gadała o sobie i swoich przemyśleniach.
Jak zaczęła publikować piąte to robiła to naprzemiennie z wcześniejszym podcastem i na jeden odcinek true crime przypadało +/- 5 odcinków tamtego z gadaniem.
Później te proporcje się zmieniały bo większą popularność dawał jej podcast o zbrodniach.
Założenie, że „później stała się główna bohaterka swojego kanału” jest błędne, bo to TC pojawiło się na jej kanale dużo później, a podwaliną jej działaności podcastowej było właśnie gadanie o sobie.
Dla mnie w ogóle nie jest jakąś kwestią sporna, że wolisz kogoś innego od niej.Majkasrajka pisze: ↑czw paź 17, 2024 2:15 pm Tylko zauważ proszę, że wątek poruszany jest na temacie kryminalnym i ta twórczość jest tutaj oceniana i porównywana do innych. To, że jej pierwotnym założeniem kanału były pogadanki o życiu nie może tłumaczyć tego, że jej kryminalne podcasty są, słabe, nierzetelne i kolokwialnie mówiąc zerżnięte od innych. Był okres, w którym wypuszczała tylko to i wtedy jej słuchałam i tamten okres oceniam - nie oceniam pogadanek o życiu i wielkiej heroicznej walce o chudszą sylwetkę bo mnie to nie obchodzi, mówię tu o tym, że w pewnym momencie true crime się skończyły a wróciło życie Justyny - dlatego wole Olgę od niej.
Parę błędów się wkradło, ale ja akurat jestem z okolicy, więc pomylona nazwa ulicy czy miejscowości kłuła w uszy Ale moim zdaniem odcinek relatywnie dobrze zrobiony, a sprawy nie znałam.SmokAnalog pisze: ↑pn paź 21, 2024 2:06 pm Jakie opinie na temat najnowszego odcinka, bo nie wiem, czy włączać?