Ceddygoodie pisze: ↑ndz wrz 29, 2024 6:19 pm
Ooo widze ze musialam trafic w czuly punkcik skoro bawisz sie w ataki ad personam. Ale Ty musisz byc zakompleksiona skoro tak łatwo sie odpalasz na randomowe osoby z forum plotkarskiego. Kisne
Stara babo bo jestem w wieku twojego brata? Xd to ile Ty masz lat? 15? 16?
Kotku, czytanie ze zrozumieniem nie jest twoja najmocniejsza strona, prawda? Nigdzie nie pisalam ani o swoim wyksztalceniu, ani o swoich zarobkach. Wiec kto tutaj sobie dopowiada? (Btw jak Ty pisalas, ze juz z gory uprzedzasz, ze nie macie prawnika w rodzinie wiec nie bylo nic po znajomosci itd. to nie zarzucilam Ci ze dopowiadasz sobie albo ze wmawiasz mi jakies zarzuty, wiec jak to jest, moze to dziala w jedna strone albo po prostu wolisz pyskowke i czepianie sie wszystkiego).
Ale wiadomo,ze jesli ma sie odmienne zdanie to na pewno sie zazdrosci. Waski horyzoncik, oj waski.
Widzisz, roznica pomiedzy mna a Toba jest taka, ze ja nie potrzebuje nikomu umniejszac. A Ty z kolei sie odpalasz, jestes zla, bo ktos ma inne zdanie niz Ty i jeszcze to podwaza. Te twoje desperackie proby obrazenia mnie powoduja jedynie, ze Ci wspolczuje. Bo to co Ty piszesz o innych i do innych swiadczy tylko o Tobie i twoim poczuciu wlasnej wartosci. Tu mi probujesz ublizyc ze rzekomo pracuje za minimalna, a zaraz piszesz ze ,,to nie wstyd ani ovraza majestatu". No to jak jest w koncu? Wykladasz sie na tak prostych rzeczach i jak chcesz komus pocisnac to wychodzi z Ciebie takie prostactwo wlasnie i to co faktycznie myslisz. Wiec nawet gdyby przyjac, ze cos sobie dopowiadam, to okazuje sie ze calkiem slusznie sobie ,,dopowiedzialam"
i tylko dopytam, skoro brat nie zarabia minimalnej to ile zarabia? 6k? Czy 4, bo kilkaset zl i owocowe czwartki i multisport to tez zarabko ponad minimalna. (Pytania retoryczne). To nie jest zaden sukces zarabiac ponad minimalna, bo kasjerzy w biedrze wyciagaja 5k. Takze co Ty probujesz mi udowodnic?
I ten tekst stara babo nie wyszlo ci w zyciu - to nie jest przedszkole? To nie jest agresja i przemoc slowna? Twoje reakcje sa nieadekwatne do sytuacji. Nie umiesz sie zachowac, ani zrozumiec, ze dyskusja nie polega na tym, ze kazdy bedzie Cie klepal po ramieniu i przytakiwal.
Deafult city
co do kosztow utrzymania w warszawie - statystyki swoje, a Ty swoje. Warszawa niezmiennie od kilkunastu lat jest nieporownywalnie najdrozszym miastem w Polsce. Chyba nadal masz takie zero jedynkowe podejscie do swiata. Bo jak ktos mowi ze x jest czarny, to Ty myslisz, ze ta osoba twierdzi ze pozostale litery nie sa czarne. Taki analogiczny przyklad, zebys zrozumiala. Zylas w Warszawie? Utrzymujesz sie sama w Krakowie? Na czym opierasz swoja wiedze odnosnie kosztow zycia w tych miastach? Warszawa jest najdrozsza i tyle. To nie znaczy ze Wroclaw, Gdansk czy Krakow jest tani. No ale skoro Ty wiesz lepiej i jestes specjalistka w kazdej dziedzinie, to na pewno tak jest, ze Krakow jest drozszy od stolicy xd
na pelnej to na pewno wjechala pyskowka i brak argumentow, dlatego ja na tym koncze bo nie chce mi sie czytac kolejnego rynsztoku. Zycze Ci wiecej dystansu i mniej zgorzknienia