Ułatwiacze sprzątania
Moderator: verysweetcherry
Ułatwiacze sprzątania
Nie wiem gdzie jest odpowiednie miejsce na taki wątek, ale spróbuję tu Od niedawna mieszkam w dużym, starym domu i coś, co mnie najbardziej frustruje to utrzymanie porządku Mnóstwo okien, pomieszczeń (póki co tylko dwa wyremontowane)... No co tu dużo mówić - 40m2 dało się ogarnąć w pół dnia, a tu jak myślę, że kończę, to czas zaczynać od początku I szukam w związku z tym jakiś usprawniaczy pracy. Kupiłam odkurzacz bezprzewodowy i jest to pewien game changer Odkurzacz typu Rumba się nie sprawdzi bo progi są dosyć wysokie. Macie coś, co w tej kwestii ułatwiło Wam życie? Sprzęt, środki czystości, nawyki...? Dodam, że mam psa z długą sierścią, co nie jest bez znaczenia
Hej!
Mi bardzo ulatwilo sprzatanie zakupienie Swiffer - idealnie nadaje sie do zbierania kurzu z mebli.
Jesli chodzi o dekoracje to zostawilam naprawde minimum - zbieracze kurzu byly najgorsze do czyszczenia.. Zadnych otwartych mebli, poleczek, ch.. wie czego, o wiele lepiej utrzymac mi czystosc w zamknietych szafach, komodach itd.
Wyrobilam sobie nawyk sprzatania kuchni przed pojsciem spac - doslownie schowanie naczyn, kubkow, odstawienie wszystkiego na swoje miejsce, przecieram szybko blaty i jesli jest potrzeba to myje indukcje.
W lazience uzywam sciagaczki do szyb i serio to bym game changer, nie mecze sie juz z zaciekami z kamieniem na szybie. Umywalke i lustro staram sie myc na biezaco.
Raz w tygodniu lubie posprzatac wszystko dokladnie, ale jesli robisz drobne rzeczy na biezaco to naprawde nie ma tego duzo.
Czytalam tez o oczyszczaczach powietrza, podobno daja rade z kurzem nawet ale jesli ktos ma wieksze doswiadczenie i podzieli sie opinia to chetnie poczytam
Mi bardzo ulatwilo sprzatanie zakupienie Swiffer - idealnie nadaje sie do zbierania kurzu z mebli.
Jesli chodzi o dekoracje to zostawilam naprawde minimum - zbieracze kurzu byly najgorsze do czyszczenia.. Zadnych otwartych mebli, poleczek, ch.. wie czego, o wiele lepiej utrzymac mi czystosc w zamknietych szafach, komodach itd.
Wyrobilam sobie nawyk sprzatania kuchni przed pojsciem spac - doslownie schowanie naczyn, kubkow, odstawienie wszystkiego na swoje miejsce, przecieram szybko blaty i jesli jest potrzeba to myje indukcje.
W lazience uzywam sciagaczki do szyb i serio to bym game changer, nie mecze sie juz z zaciekami z kamieniem na szybie. Umywalke i lustro staram sie myc na biezaco.
Raz w tygodniu lubie posprzatac wszystko dokladnie, ale jesli robisz drobne rzeczy na biezaco to naprawde nie ma tego duzo.
Czytalam tez o oczyszczaczach powietrza, podobno daja rade z kurzem nawet ale jesli ktos ma wieksze doswiadczenie i podzieli sie opinia to chetnie poczytam
Bardzo Ci dziękuję za ten komentarz! Sprawdzę tego Swiffera Planuję również zero otwartych mebli, ale póki co mam co mam - stare meble stworzone to różnych wystawek ;) Chociaż i tak już pochowałam co się da... Tak czy inaczej - masz rację, to zbieracze kurzu. Oczyszczacz powietrza mam i robi robotę, fakt. No i jakbyś mi czytała w myślach, bo od jakiś 2 tyg. staram się właśnie "zamykać kuchnię" wieczorem i póki co działa to dobrze, zwłaszcza poranki jakby mniej stresujące ;)Xkiin pisze: ↑pn lip 29, 2024 12:53 pm Hej!
Mi bardzo ulatwilo sprzatanie zakupienie Swiffer - idealnie nadaje sie do zbierania kurzu z mebli.
Jesli chodzi o dekoracje to zostawilam naprawde minimum - zbieracze kurzu byly najgorsze do czyszczenia.. Zadnych otwartych mebli, poleczek, ch.. wie czego, o wiele lepiej utrzymac mi czystosc w zamknietych szafach, komodach itd.
Wyrobilam sobie nawyk sprzatania kuchni przed pojsciem spac - doslownie schowanie naczyn, kubkow, odstawienie wszystkiego na swoje miejsce, przecieram szybko blaty i jesli jest potrzeba to myje indukcje.
W lazience uzywam sciagaczki do szyb i serio to bym game changer, nie mecze sie juz z zaciekami z kamieniem na szybie. Umywalke i lustro staram sie myc na biezaco.
Raz w tygodniu lubie posprzatac wszystko dokladnie, ale jesli robisz drobne rzeczy na biezaco to naprawde nie ma tego duzo.
Czytalam tez o oczyszczaczach powietrza, podobno daja rade z kurzem nawet ale jesli ktos ma wieksze doswiadczenie i podzieli sie opinia to chetnie poczytam
Rozumiem Cie doskonale jesli chodzi o te stare, otwarte meble - miesiac temu sie przeprowadzilismy do nowego i kupilismy takze nowe meble, tym razem juz zamkniete. Niebo a ziemia jesli chodzi o kurz, ale dopiero to zrozumialam jak zmienilam meble
Wiadomo, ze jakies dekoracje sie zostawi, nawet aby oko cieszylo, ale klasyfikowalam je na podstawie - ile czasu potrzebuje, aby to posprzatac?
Taak, kuchnia naprawde robi robote, w szczegolnosci gdy robisz kawe z samego rana i jest czysto Tak niewiele czasu potrzeba a roznica kolosalna.
Super, ze napisalas o oczyszczaczu, to temat moich ostatnich rozterek a na pokladzie budowa i kot, wiec slepo wierze w to, ze jakos mi to pomoze okielznac ten dom do zakonczenia budowy
Wiadomo, ze jakies dekoracje sie zostawi, nawet aby oko cieszylo, ale klasyfikowalam je na podstawie - ile czasu potrzebuje, aby to posprzatac?
Taak, kuchnia naprawde robi robote, w szczegolnosci gdy robisz kawe z samego rana i jest czysto Tak niewiele czasu potrzeba a roznica kolosalna.
Super, ze napisalas o oczyszczaczu, to temat moich ostatnich rozterek a na pokladzie budowa i kot, wiec slepo wierze w to, ze jakos mi to pomoze okielznac ten dom do zakonczenia budowy
-
- Collagen z chlorellą
- Posty: 3810
- Rejestracja: czw mar 21, 2024 2:11 pm
Mój największy hit to myjka parowa, swiffera też lubię do mycia podlog, bo jest maly, wiadro jest niepotrzebne 8-). Mam chusteczki nawilżone i suche do wysuszenia.
O kurcze, nawet o myjce parowej nie pomyślałam, muszę poczytać co z tym robić :D dzięki!Platini_blabla pisze: ↑wt lip 30, 2024 6:24 pm Mój największy hit to myjka parowa, swiffera też lubię do mycia podlog, bo jest maly, wiadro jest niepotrzebne 8-). Mam chusteczki nawilżone i suche do wysuszenia.
-
- Collagen z chlorellą
- Posty: 3810
- Rejestracja: czw mar 21, 2024 2:11 pm
A gdzie ją kupiłaś?Platini_blabla pisze: ↑wt lip 30, 2024 7:43 pm Ja mam z końcówkami którymi mogę myć podłogę, kafelki, szyby, prysznic, fugi, do tego toaletę czy umywalkę. Po prostu kocham ten sprzęt nie trzeba używać chemii
-
- Collagen z chlorellą
- Posty: 3810
- Rejestracja: czw mar 21, 2024 2:11 pm
-
- Mokra Włoszka
- Posty: 53
- Rejestracja: śr mar 20, 2024 6:57 pm
nie polecam do mycia podłóg, bo tak naprawdę nie myje tej podłogi tylko przeciera.Platini_blabla pisze: ↑wt lip 30, 2024 6:24 pm Mój największy hit to myjka parowa, swiffera też lubię do mycia podlog, bo jest maly, wiadro jest niepotrzebne 8-). Mam chusteczki nawilżone i suche do wysuszenia.
-
- RoyalBaby
- Posty: 28
- Rejestracja: śr kwie 03, 2024 8:33 pm
Dla mnie swiffer też jest super, mąż ma LEGO i jakbym miała wycierać to czymś innym to bym też szału dostała. Polecam też oczyszczacz powietrza lub nawilżacz ewaporacyjny - wciąga sporo kurzu, ja widzę dużą różnicę, kiedyś kurze musiałam wycierać zaraz jak je starłam.
-
- Ciastko
- Posty: 6
- Rejestracja: wt sie 27, 2024 11:15 pm
jakie oczyszczacze powietrza polecacie?
-
- LouiBag
- Posty: 339
- Rejestracja: sob lis 25, 2023 1:48 pm
a można taką myjką ogarnąć np plamy na materacu?Platini_blabla pisze: ↑wt lip 30, 2024 7:43 pm Ja mam z końcówkami którymi mogę myć podłogę, kafelki, szyby, prysznic, fugi, do tego toaletę czy umywalkę. Po prostu kocham ten sprzęt nie trzeba używać chemii
Ja mam Elektrolux i działa super. No i jest bardzo ładny :D
-
- Collagen z chlorellą
- Posty: 3810
- Rejestracja: czw mar 21, 2024 2:11 pm
Myślę że nie mam też odkurzacz piorący i też nie dał sobie rady z materacem. Materace są strasznie ciężkie do doczyszczenia zostaje raczej profesjonalne sprzątanie
Taką typową myjką parową nie, bo ona zostawia mnóstwo wody, musiałabyś mieć odkurzacz piorący albo specjalną myjkę która nadaje się do materiału.
Moje życie zmieniła elektryczna szczotka do sprzątania z Temu, żadnego szorowania wanny czy umywalki, przejeżdżam szczotką i jest czyściutko. Już nie jestem upocona jak po pracy w kopalni po sobotnim sprzątaniu....