Katrin200 pisze: ↑czw sie 08, 2024 7:02 pm
Naturalnie wygladaja tylko usta, ktore maja predyspozycje do powiekszenia. Mnie lekarz odmowil i powiedzial, ze moje beda wygladaly jak kaczy dziob, bo sie nie wywiną na zewnatrz
![🫠](//cdn.jsdelivr.net/gh/twitter/twemoji@latest/assets/svg/1fae0.svg)
Najlepiej powieksza sie usta o ksztalcie M.
I po tym poznaje się dobrego lekarza! Jak rozmawiałam z moim to podobnie mi powiedziała - fakt, że akurat usta naturalnie miałam naprawdę ładne tylko po prostu wąskie i szczególnie w uśmiechu górna warga mi ginęła. Ale lekarz mi powiedziała, że powiększy tyle ile może, tak żeby wyglądało to ładnie i naturalnie. Nie zrobi nic więcej ponad to, co będzie wyglądało dobrze i będzie bezpieczne, bo jak sama powiedziała - oprócz kwestii zdrowotnych i ryzyk np. migrowania kwasu to usta klientek to dla niej także portfolio i wizytówka. Nie zrobi pracy, w którą jest wpisane wysokie ryzyko niepowodzenia.
Usta też powiększałam na 2 lub 3 razy, nie pamiętam dokładnie, ale jednorazowo miałam wstrzykiwane mało kwasu, aby zminimalizować ryzyko migracji, uniknąć kaczego dzioba, a także nie zrobić przerysowanego efektu. Chciałam wstrzyknąć więcej kwasu podekscytowana efektem, ale lekarz się nie zgodziła, bo podobnie jak u Ciebie powiedziała, że to już będzie efekt kaczego dzioba, bo moje naturalne usta nie wywijają się aż tak mocno. Plus też zwróciła uwagę, że mam drobną twarz i większe usta zaburzą jej proporcje, a teraz są ładnym uzupełnieniem całości.
Teraz usta mam przepiękne naprawdę! I totalnie nikt nie wierzy w to, że są powiększane, bo po prostu wyglądają bardzo naturalnie. Mój narzeczony po jakimś czasie naszego związku był w szoku, że w nie ingerowałam, bo totalnie nie zauważył i nie poczuł (usta powiększałam przed tym jak zaczęliśmy się spotykać), a jest typem faceta zorientowanego w kobiecych zabiegach i przede wszystkim jest spostrzegawczy (zauważa nawet u mnie drobne podcięcie włosów czy lekkie tonowanie albo zrobienie laminacji brwi/rzes).
I plusem jest to, że zabieg był naprawdę mało bolesny, komfortowy, a po zabiegu nie miałam siniaków czy krwiaków.