Arabskie perfumy

Promocje, błędy cenowe, zamienniki i porady beauty

Moderator: verysweetcherry

endorfinka_buka
ZdalnaFanka
Posty: 491
Rejestracja: ndz kwie 25, 2021 8:53 pm

Arabskie perfumy

Post autor: endorfinka_buka »

Macie? Używacie?
Niektóre są inspiracjami znanych perfum, inne nie. Ja mam ma razie dwa zapachy, chętnie poczytam wasze opinie.
Czarnooka
Gacie z oceanu
Posty: 44
Rejestracja: czw maja 09, 2024 12:08 pm

Post autor: Czarnooka »

Ja właśnie zaczynam zagłębiać się w ten temat.
Dostałam próbkę Lattafa Khamrah i "przepadłam". Zakochałam się bezgranicznie i to będzie mój must have na sezon jesień-zima. Unisex, mega trwały, otulający, korzenny. Kupiłam Fakhar- odpowiednik Givenchy L'Interdit i tu już troszkę gorzej, jest ładny (kwiatowy i lekki), ale niestety na mojej skórze utrzymuje się bardzo krótko. Zamówilam już Mayar i Qimmah i czekam na przesyłkę.

Podziel się swoją opinią na temat zapachów które posiadasz. Szukam inspiracji :)
endorfinka_buka
ZdalnaFanka
Posty: 491
Rejestracja: ndz kwie 25, 2021 8:53 pm

Post autor: endorfinka_buka »

Czarnooka pisze: wt cze 18, 2024 11:14 pm Ja właśnie zaczynam zagłębiać się w ten temat.
Dostałam próbkę Lattafa Khamrah i "przepadłam". Zakochałam się bezgranicznie i to będzie mój must have na sezon jesień-zima. Unisex, mega trwały, otulający, korzenny. Kupiłam Fakhar- odpowiednik Givenchy L'Interdit i tu już troszkę gorzej, jest ładny (kwiatowy i lekki), ale niestety na mojej skórze utrzymuje się bardzo krótko. Zamówilam już Mayar i Qimmah i czekam na przesyłkę.

Podziel się swoją opinią na temat zapachów które posiadasz. Szukam inspiracji :)
Ja mam na razie
Ajayeb od Lataffy - cytrusowy zapach, ale nie taki typowo "jedzeniowy", ma nuty mango ale to nie jest typowe słodkie mango do jakiego jesteśmy przyzwyczajeni, wręcz powiedziałabym że lekko cierpkie, czuć też lekką przyprawowość. Piękny zapach!

Qimmah od Lataffy - ma moc i pazur, odpowiednik słynnego bucika Good Girl i faktycznie są bardzo podobne bo miałam kiedyś ten zapach no i ten flakon 😍

Chants Tenderina od Alhambry - taki typowy różowy zapach, kwiatowo owocowy, bez wow ale fajny na co dzień, ponoć podobne do Chanel chance eau Tendre ale nie wiem bo nie miałam ich.

Lattafa Khamrah mnie intryguje ale coś czuję że to nie będą moje klimaty 🤔 chyba nie zaryzykuję zakup całego flakonu ( chociaż też szalenie mi się podoba😍) i kupię próbkę.
Pustulka
BlondDoczep
Posty: 144
Rejestracja: wt kwie 02, 2024 5:04 pm

Post autor: Pustulka »

A gdzie kupujecie próbki? Można je gdzieś przewąchać stacjonarnie?
endorfinka_buka
ZdalnaFanka
Posty: 491
Rejestracja: ndz kwie 25, 2021 8:53 pm

Post autor: endorfinka_buka »

Pustulka pisze: czw cze 20, 2024 11:05 am A gdzie kupujecie próbki? Można je gdzieś przewąchać stacjonarnie?
Na pewno próbki są na ottomania.pl , tam też pracuje taka miła Pani która chętnie doradza np jak masz jakieś ulubione perfumy to zaproponuje jakieś w podobnym klimacie.
Czarnooka
Gacie z oceanu
Posty: 44
Rejestracja: czw maja 09, 2024 12:08 pm

Post autor: Czarnooka »

endorfinka_buka pisze: czw cze 20, 2024 10:06 am
Czarnooka pisze: wt cze 18, 2024 11:14 pm Ja właśnie zaczynam zagłębiać się w ten temat.
Dostałam próbkę Lattafa Khamrah i "przepadłam". Zakochałam się bezgranicznie i to będzie mój must have na sezon jesień-zima. Unisex, mega trwały, otulający, korzenny. Kupiłam Fakhar- odpowiednik Givenchy L'Interdit i tu już troszkę gorzej, jest ładny (kwiatowy i lekki), ale niestety na mojej skórze utrzymuje się bardzo krótko. Zamówilam już Mayar i Qimmah i czekam na przesyłkę.

Podziel się swoją opinią na temat zapachów które posiadasz. Szukam inspiracji :)
Ja mam na razie
Ajayeb od Lataffy - cytrusowy zapach, ale nie taki typowo "jedzeniowy", ma nuty mango ale to nie jest typowe słodkie mango do jakiego jesteśmy przyzwyczajeni, wręcz powiedziałabym że lekko cierpkie, czuć też lekką przyprawowość. Piękny zapach!

Qimmah od Lataffy - ma moc i pazur, odpowiednik słynnego bucika Good Girl i faktycznie są bardzo podobne bo miałam kiedyś ten zapach no i ten flakon 😍

Chants Tenderina od Alhambry - taki typowy różowy zapach, kwiatowo owocowy, bez wow ale fajny na co dzień, ponoć podobne do Chanel chance eau Tendre ale nie wiem bo nie miałam ich.

Lattafa Khamrah mnie intryguje ale coś czuję że to nie będą moje klimaty 🤔 chyba nie zaryzykuję zakup całego flakonu ( chociaż też szalenie mi się podoba😍) i kupię próbkę.
Dotarła do mnie przesyłka i...
Zgadzam się z Twoją opinią co do Qimmah. Faktycznie bardzo podobny do Good Girl, moim zdaniem odrobinę bardziej słodki i "miękki". Ten zapach zostanie ze mną na dłużej.
Za to Mayar, to kompletne rozczarowanie. Przebijają w nim maliny i liczi. Jest bardzo owocowo, ale niestety mocno syntetycznie. Zdecydowanie nie podobny do Angel Nowa Muglera, jak to sugerowały recenzje. Mają vibe tanich perfum z drogerii.

Póki co się nie zniechęcam i będę szukać dalej, czegoś co oczaruje mnie od pierwszej chwili tak samo jak Khamrah.
endorfinka_buka
ZdalnaFanka
Posty: 491
Rejestracja: ndz kwie 25, 2021 8:53 pm

Post autor: endorfinka_buka »

Czarnooka pisze: czw cze 20, 2024 4:56 pm Dotarła do mnie przesyłka i...
Zgadzam się z Twoją opinią co do Qimmah. Faktycznie bardzo podobny do Good Girl, moim zdaniem odrobinę bardziej słodki i "miękki". Ten zapach zostanie ze mną na dłużej.
Za to Mayar, to kompletne rozczarowanie. Przebijają w nim maliny i liczi. Jest bardzo owocowo, ale niestety mocno syntetycznie. Zdecydowanie nie podobny do Angel Nowa Muglera, jak to sugerowały recenzje. Mają vibe tanich perfum z drogerii.

Póki co się nie zniechęcam i będę szukać dalej, czegoś co oczaruje mnie od pierwszej chwili tak samo jak Khamrah.
Podobno arabskie perfumy czasem muszą odstać, dopiero wtedy dojrzewają i zapach się trochę zmienia 🤷🏼‍♀️

Ja miałam wtopę z zapachem Rasasi Odah Al Abiad Rasasi, zachęciły mnie nuty zapachowe ale dawno nie wąchalam tak paskudnych perfum, 🙈 zapach taniej wody kolońskiej dla mężczyzn 🤢 szybko się pozbyłam.

Myślę jeszcze nad Tamima od Lataffy, podobno klon Dolce & Gabbana L’Impératrice a bardzo je lubiłam, fajne były, lekkie perfumy na latko 🤔
paamooo
Tritonotti
Posty: 192
Rejestracja: pt cze 21, 2024 5:51 pm

Post autor: paamooo »

Nebras Lattafa przypomina Billie Eilish, Opulent Red Lattafa w klimacie Armani Rouge Malachite, Ana Abiyedh Rouge Lattafa - Baccarat Rouge
sweetsensation
Siatkarka
Posty: 1
Rejestracja: wt cze 04, 2024 11:15 pm

Post autor: sweetsensation »

Ja posiadam już dość sporą kolekcję zapachów arabskich z Lattafy i większość bardzo przypadła mi do gustu. Qimmah i Azeezah w klimacie bucika od Herrery.
Różowa Yara pudrowo-waniliowa, ładna, ale mało trwała, za to Yara Tous (tropikalna) oraz Yara Moi (karmelowo-paczulowa) mają większą moc.
Khamrah zapach słodki, korzenny, trochę jak szarlotka, no po prostu piękny!
Ameer Al Oudh Intense Oud w klimacie By The Fire Place, bardzo trwały, drzewny, słodki, troszkę czuć palony cukier, kocham go!
Sheikh Al Shuyukh Luxe Edition to taki typowy arab - ciepły, korzenny, różany, bardzo ładny.
Ekhtiari jest kwiatowo-owocowy, raczej delikatny zapach na wiosnę i lato.
Ana Abiyedh w klimacie Erba Pury, owocowy, ładny, chociaż przeszkadza mi w nim początkowa 'zakurzona' nuta, aż chce się
kichać :)
Ana Abiyedh Rouge w klimacie Baccarat Rouge.
Mazaaji ładny, kwiatowy, słodki, ale mocno paczulowy, trzeba lubić takie klimaty.
Najmniej podeszły mi zapachy Hayaati Gold Elixir oraz Khaltaat Al Arabia Royal Blenda, niby unisexy, ale dla mnie to typowe męskie zapachy.
endorfinka_buka
ZdalnaFanka
Posty: 491
Rejestracja: ndz kwie 25, 2021 8:53 pm

Post autor: endorfinka_buka »

Dziś przyszła to mnie Tamima od Lataffy, kupiłam go za 62 zł, żal nie wziąć 🙈 Faktycznie podobne łudząco do L'Imperatrice 3 Dolce&Gabbana. Owocowy, lekki, świeży, nieskomplikowany ale wdzięczny zapach ciekawe co autor miał na myśli zamykając je w czarno złotym flakonie 🤷🏼‍♀️
marigold
Skarpeta Rakieta
Posty: 78
Rejestracja: sob mar 16, 2024 11:53 am

Post autor: marigold »

Mam w swojej kolekcji cztery arabskie perfumy. Trzy od Lattafy: Yara - przyjemny, ale bez szału, Azeezah - udana i trwała inspiracja Good Girl oraz Fakhar, który mnie jakoś mocno nie zachwycił, ale ma coś w sobie pociągającego, sensualnego.
Czwarty arabski zapach, jaki posiadam to Delilah od Maison Alhambra i jest to po prostu coś pięknego. Nie znam oryginału, więc nie wiem jak wierny jest to odpowiednik, ale Delilah to perfumy oszałamiające, wysmakowane, zwracające uwagę otoczenia. Pudrowo-kwiatowe z nutką świeżości porażają intensywnością, są też nieziemsko trwałe. Jestem nimi totalnie zauroczona.
W najbliższej przyszłości mam zamiar kupić osławione Khamrah, Alive Now, które są podobno niezłym zamiennikiem Angel Nova oraz Qimmah, bo wciąż kocham Good Girl, mimo tego że stały się tak powszednie.
wesznaz
BlondDoczep
Posty: 138
Rejestracja: czw sty 11, 2024 9:51 pm

Post autor: wesznaz »

Ja mam Lattafa Nebras, kupiłam w ciemno - na początku czuć miętę, jest to taka fajna odświeżająca mięta pomieszana z czekoladą , trochę jak czekoladki miętowe, ale ta nuta szybko się ulatnia i zostaje zapach jak Ziaja masło kakaowe i dla mnie super, bo mi się ten zapach mega podoba :D

Zastanawiam się teraz na Qissa Pink i Qissa Delicious. No i poluję na Lattafa Eclaire, czuję, że to będzie mój zimowy must have :D
Wąchałam też Kamrah (nie wiem czy dobrze napisałam), ale nie mój klimat, nie jestem fanką takiego oczywistego jabłka z cynamonem w perfumach.
Ritta12
PrinTu
Posty: 969
Rejestracja: ndz lut 04, 2024 11:59 am

Post autor: Ritta12 »

Czesc Dziewczyny
Jestem psychofanka innego watku, ale ....arabskie perfumy. :P mam pare id Lattafy, pae od Afnana. Chetnie podziele sie opinia.
Przede wszystkim. Te perfumy musze sie zmacerowac., tzn o pierwszym psiknieciu musza swoje odstac. Wtedy ten zapach to jest.....ten zapach. Ja sprobowalam arabskich zapachow z ciekawości. Mnie juz nawet nisxowe perfumy nie podniecaja, wszystko juz bylo ;)))
Mam zatem te araby i lubie:
1 lattafa, fakhar rosé. Tak to jest dupe Givenchy L’interdit, dla mojego nosa 90%, ba, nawet bardziej lubię ( cos jak d&g blue light i moschino i love you, niby to samo a jednak inne, ja wole moschino) po 2 miesiacach jeszcze lepsze
2.lattafa Ameer al Oudh Intense oud. Tak, to jest 99% Maison Margiela Replica by The Fireplace. Cudne. Nie ma tego arabskiego, silnego agaru. Piekne, cieple, mocne z ogonem. Moje ulubione❤️

3....i tu przechodzimy do nietrafionych zakupow- opulent red...niby w klimacie Aliena...ale litości, nie! Przyjemny, dla mnie malinowy,a bardzo nue lubię malin w perfumach. Kolejny to opulent blue....koszmar! Maski, ciezki zapach. Chooolernie trwaly.
I najgorszy, mnie, osobe, ktora zaczynala perfumiarska przygode od pierwszego Poison Diora, Shalimar i Samsary Guerlain....ten zapach od Lattafy pokonal. Mohra, takiej projekcji nie ma zaden ze znanych mi zapachow. Wg mnie, zapach obrzydliwy. Przyplacilam go migrena, wypralam wsztstko w zasięgu 5 metro. Wszystko co mialo stycznisc z mym nadgarstkiem.brrrr... ale sa ludzie zakochani w tym zapachu.
Dwa opulenty i mohre oddam w dobre ręce. Gratis!
O marce Afnan krotko, bo mam tylko 2 zapachy. Paris oud i ...perfumy w olejku Adwaa al shark. O ile pierwsze to taki toporny arab, nic szczegolnego....to drugie, olejek to 70%Baccarat Rouge 540. Ambra az kipi, a trwalosc jest niesamowita. Tak, czuc apteke i bandaze:)))) to jest olejek, wsmarowany w miejsce, gdzie krew plynie szybciej :) za uchem, na skroniach itp utrzyma sie i dwa dni.
No, to tyle:)
MiamiBicz
Klos72
TrampekLV
Posty: 641
Rejestracja: sob maja 11, 2024 6:10 pm

Post autor: Klos72 »

Pustulka pisze: czw cze 20, 2024 11:05 am A gdzie kupujecie próbki? Można je gdzieś przewąchać stacjonarnie?
zerknij na anabis.com
zapiekanka1970
Mokra Włoszka
Posty: 74
Rejestracja: śr maja 15, 2024 10:43 am

Post autor: zapiekanka1970 »

Pustulka pisze: czw cze 20, 2024 11:05 am A gdzie kupujecie próbki? Można je gdzieś przewąchać stacjonarnie?
Popatrz sobie na grupach perfumowych tam się najbardziej opłaca kupować odlewki
Patri.szia
Gacie z oceanu
Posty: 45
Rejestracja: pn cze 03, 2024 10:35 pm

Post autor: Patri.szia »

Dla mnie mistrzostwem świata są Al Haramain Amber Oud White Edition. Poza tym mam również Lataffe Fakhar i są one bardzo podobne do Al Haramain z tym, że są mniej jakby to ująć…wyniosłe.
aa.joot
Tritonotti
Posty: 192
Rejestracja: wt wrz 07, 2021 5:58 am

Post autor: aa.joot »

A czy mialyscie moze perfumy Attar? Polecacie?
leminda76
Szpilson
Posty: 617
Rejestracja: sob lut 03, 2024 8:25 pm

Post autor: leminda76 »

Dziękuję za ten wątek 😍 w końcu mam odpowiednik Baccarat Rouge, który nie zalatuje alko i spirytem. Ana Abiyedh Rouge . Kocham ten zapach.
Awatar użytkownika
Rabarblador
Mokra Włoszka
Posty: 52
Rejestracja: sob sie 26, 2023 11:05 pm

Post autor: Rabarblador »

Czy ktoś mógłby podpowiedzieć, jakie perfumy będą najbliżej Versace Dylan Blue oraz Creed Carmina?

Totalnie nie ogarniam perfum arabskich- zamówiłam kilka próbek które miały być podobne, ale nie są :(
Takata
Licówka
Posty: 3378
Rejestracja: śr cze 09, 2021 9:27 pm

Post autor: Takata »

wesznaz pisze: wt lip 02, 2024 9:12 pm Ja mam Lattafa Nebras, kupiłam w ciemno - na początku czuć miętę, jest to taka fajna odświeżająca mięta pomieszana z czekoladą , trochę jak czekoladki miętowe, ale ta nuta szybko się ulatnia i zostaje zapach jak Ziaja masło kakaowe i dla mnie super, bo mi się ten zapach mega podoba :D

Zastanawiam się teraz na Qissa Pink i Qissa Delicious. No i poluję na Lattafa Eclaire, czuję, że to będzie mój zimowy must have :D
Wąchałam też Kamrah (nie wiem czy dobrze napisałam), ale nie mój klimat, nie jestem fanką takiego oczywistego jabłka z cynamonem w perfumach.
Lattafa eclaire to straszny śmierdziel 🙈 okropne są, skusiłam się na nie, ale jak ich użyłam to aż mnie cofnęło

Do tego są meeega trwałe co dla mnie było minusem gdy ich użyłam 😆
wesznaz
BlondDoczep
Posty: 138
Rejestracja: czw sty 11, 2024 9:51 pm

Post autor: wesznaz »

Takata pisze: pt sie 23, 2024 11:16 pm Lattafa eclaire to straszny śmierdziel 🙈 okropne są, skusiłam się na nie, ale jak ich użyłam to aż mnie cofnęło

Do tego są meeega trwałe co dla mnie było minusem gdy ich użyłam 😆
No właśnie miałam próbkę Eclaire i mi się podobał zapach no i zamówiłam. I jak już czekam na przesyłkę i psikam tą próbką to przestaje mi się podobać 😅
Takata
Licówka
Posty: 3378
Rejestracja: śr cze 09, 2021 9:27 pm

Post autor: Takata »

wesznaz pisze: pt sie 23, 2024 11:55 pm No właśnie miałam próbkę Eclaire i mi się podobał zapach no i zamówiłam. I jak już czekam na przesyłkę i psikam tą próbką to przestaje mi się podobać 😅
Dla mnie to jest zapach starego dziadka.
Natomiast mojemu mężowi się podobal, ale i tak nie będzie używał, bo ja nie zdzierżę tego zapachu w swojej okolicy 😅
natalkaaaabsbsh
BlondDoczep
Posty: 137
Rejestracja: wt lut 27, 2024 6:02 pm

Post autor: natalkaaaabsbsh »

A polecacie jakiegoś araba pachnącego jakbym o 23:00 w hell win 😉 poruszała się po cmentarzu? Jest zimno ale z emocji tego nie czujesz w tle biją dzwony, gotyckie kościoły, pajęczyny, szczury a gdzieś tam w tle jest chatka czarownicy która robi truciznę w wielkim kotle? Poszukuje takich od dawna i albo są to jakieś drogie niszówki na które teraz sobie nie mogę pozwolić albo coś co totalnie nie pachnie tak jak sobie to wyobrażam a fajkami i kurzem. Nadzieja w jakimś arabskim.
Ja mam już yara, raghba i khamrah.
glottalstop
GreckieWakacje
Posty: 277
Rejestracja: wt lip 04, 2023 10:16 pm

Post autor: glottalstop »

Superpharm ostatnio wprowadził arabskie perfumy :)
mam Oud Mood od Lattafy – bardzo przyjemny różany oud, idealny na jesień i zimę
Mimoza671
Gacie z oceanu
Posty: 42
Rejestracja: śr mar 20, 2024 4:45 pm

Post autor: Mimoza671 »

Czy ktos ma Lataffa Mussamam white intense? Kusi mnie zeby kupic, ale boje sie, ze sie rozczaruje. Z jednej stony wiekszosc ludzi z internetu pieje nad nimi z zachwytu, ale moje zaufanie do ludzi z internetow promujacych cokolwiek jest ograniczone. ;P