Teorie spiskowe księżna Kate
Moderator: verysweetcherry
Re: Teorie spiskowe księżna Kate
Pamiętajmy, że Kate jest żoną następcy tronu. Prędzej niż później wejdzie w rolę królowej. Nowotwór nie jest przeszkodą, którą można kwestionować kogoś zdolność do sprawowania władzy, podejmowania decyzji. Ale choroba psychiczna już tak. Może stąd taka wersja.
-
- Skarpeta Rakieta
- Posty: 77
- Rejestracja: ndz paź 01, 2023 1:06 pm
Bardzo lubię takie zagadki, teorie spiskowe (ale nie te absurdalne) i tutaj tez mi coś w tym wszystkim nie gra, ale biorę tez pod uwagę, ze może faktycznie kobieta zachorowała, ma ciężki nowotwór, jednocześnie tez załamanie nerwowe, może nawet depresje, co w takiej sytuacji jest zrozumiałe. Może nie chce przechodzić tego na oczach całego świata, tylko spokojnie, w zamknięciu. Oczywiście zastanawiają mnie takie wątki jak to, ze dzieci nie są pokazywane publicznie, ale tak jak napisałam unikam tych absurdalnych teorii, ze wszystkich pozabijali albo zamknęli w lochach ;)
- czy te nagrania karetki z ich domu to pewne? Czy jakiś Fake?kapslok pisze: ↑pn cze 10, 2024 1:06 pm 28 grudnia coś się tragicznego stalo w ich domu. Była karetka, policja, eskorta. Jest filmik. Dwa tygodnie później ogłosili, że Kate przeszła planowana operacje, chociaż mieli w tym czasie od dawna zaplanowana wizytę do Włoch, więc pierwsze kłamstwo. Kate w szpitalu nikt nie widział, tak samo jak jej dzieci, a była tam podobno dwa tygodnie. William był u niej raz przez ten czas. Potem puścili fejkowe zdjęcie na dzień matki brytyjski na insta i się tłumaczyli. Potem puścili sobowtóra brykajacego z siatkami jak młody bog, którego rzekomo nagrał poddany zza winkla. Cały świat dwa miesiące się wtedy zastanawiał gdzie ona jest i tylko jeden nagrywał, no patrzcie. Nikt nie miał telefonu na targu, tylko jeden typ. Dwa dni później wypuścili podejrzany filmik z nieruchomymi kwiatkami i dziwna ławka z nierownymi szczebelkami, od razu wszyscy posadzili ich, że to sztuczna inteligencja, a nie prawdziwy filmik z Kate. W międzyczasie od strzału w tył głowy zginął jej rzekomy kochanek, ex jej siostry, który według koronera popełnił s. Tylko że chwilę przed zastrzeleniem jadł obiad w domu swoich rodziców, rodzice poszli z psem, wrócili, a on miał kulkę z tyłu głowy. No nieźłe s, jak sam sobie w tył strzelił. Miesiąc później matka Kate miala wypadek samochodowy i była w stanie krytycznym. Po tym jak to podano, wszystkie informacje zniknely z sieci i nie wiadomo co z nią. W międzyczasie nikt nie widział ani Kate, sobie dwójki młodszych dzieci. Dodatkowy smaczek jest taki, że zwolniono wszystkich jej pracowników i nianie dzieci plus zmieniono im szkole. Od grudnia publicznie widziano raz George'a na meczu z ojcem. Czy dalej wierzycie, że ona sobie siedzi i pisze liściki?
- skąd wiadomo że kate w szpitalu nikt nie widział? Kto tak powiedział? Jakae anonimową pielęgniarka?
- Wiliam byl u niej raz ...no może i tak, ale co ztego?
- co do tego sobowtóra, to oni w ogóle gdzieś ogladzali i potwierdzali że to niby miała być kate? Czy ktoś sobie coś dopowiedzial?
- co do ławki, może to był jakiś greenscreen po prostu? Nagrali ją na greenscrenie w domu i podłożyli jakieś ładne tło...
- to pewne że ten typ sobie strzelił w tyl głowy? W sensie że kula była w tyl głowy? A jeśli chodzi o samo samobójstwo, to ludzie którzy chcą to zrobić zazwyczaj wyglądają normalnie...nikt nic nie podejrzewa.
- o tym stanie krytycznym matki kate...może usunięto to wszystko z sieci bo to była jakaś ściema?
- co do pracowników, skąd wiadomo że ich zwolniono, to potwierdzone info czy znowu wyobraźnia jakiegoś anonima?
Kate będzie królówą. Tak jak Camilla jest królową. U Elżbiety Filip był Księciem bo ona dziedziczyła tron i miała władze, W hierarchii Król stoi wyżej niż Królowa (tak jak np. prezes i manager) więc Filip nie mógł być królem bo to de facto nie on rządził tylko Elka - dlatego był Księciem.
Tak, bodajże 2.marca. Carole miała wypadek na prostej lokalnej drodze. Lokalne gazety opublikowały zdjęcia z wypadku - samochód został doszczętnie zniszczony a ona w stanie krytycznym przewieziona do szpitala. Późnym wieczorem zdjęcia zniknęły, a wstawiono obrazki ze stluczki... Piszą o tym nawet ludzie w komentarzach... Dodam tylko że na jednej z tych gazet na końcu dodano paragraf który brzmi zwyczajnie jak groźba: "wiadomość ta niech służy jako zdroworozsądkowe przypomnienie nieprzewidywalności losu i bezcennej wartości kazdej chwili która jest nam dana."
-
- MoetGlass
- Posty: 273
- Rejestracja: śr kwie 03, 2024 5:47 pm
Mieszkam w Szkocji i szczerze mowiac nigdy nie widzialam zadnej wiadomosci na ten temat! Dziwne, ze Palace nic nie powiedzial, zadnej oficjalnej informacji!
-
- MoetGlass
- Posty: 273
- Rejestracja: śr kwie 03, 2024 5:47 pm
Mieszkam w Szkocji i szczerze mowiac nigdy nie widzialam zadnej wiadomosci na ten temat! Dziwne, ze Palace nic nie powiedzial, zadnej oficjalnej informacji!
to co wrzuciłam to info w większości ze stron i for brytyjskich. dane o wypadku czy "samobójstwie" byly dostępne w necie. były bo juz sa usuniete. to wszytsko tak sie nie trzyma kupy, że za kilkanascie lat otrzyma miano najgłupszego spisku w historii.Takata pisze: ↑pn cze 10, 2024 5:51 pm- czy te nagrania karetki z ich domu to pewne? Czy jakiś Fake?kapslok pisze: ↑pn cze 10, 2024 1:06 pm 28 grudnia coś się tragicznego stalo w ich domu. Była karetka, policja, eskorta. Jest filmik. Dwa tygodnie później ogłosili, że Kate przeszła planowana operacje, chociaż mieli w tym czasie od dawna zaplanowana wizytę do Włoch, więc pierwsze kłamstwo. Kate w szpitalu nikt nie widział, tak samo jak jej dzieci, a była tam podobno dwa tygodnie. William był u niej raz przez ten czas. Potem puścili fejkowe zdjęcie na dzień matki brytyjski na insta i się tłumaczyli. Potem puścili sobowtóra brykajacego z siatkami jak młody bog, którego rzekomo nagrał poddany zza winkla. Cały świat dwa miesiące się wtedy zastanawiał gdzie ona jest i tylko jeden nagrywał, no patrzcie. Nikt nie miał telefonu na targu, tylko jeden typ. Dwa dni później wypuścili podejrzany filmik z nieruchomymi kwiatkami i dziwna ławka z nierownymi szczebelkami, od razu wszyscy posadzili ich, że to sztuczna inteligencja, a nie prawdziwy filmik z Kate. W międzyczasie od strzału w tył głowy zginął jej rzekomy kochanek, ex jej siostry, który według koronera popełnił s. Tylko że chwilę przed zastrzeleniem jadł obiad w domu swoich rodziców, rodzice poszli z psem, wrócili, a on miał kulkę z tyłu głowy. No nieźłe s, jak sam sobie w tył strzelił. Miesiąc później matka Kate miala wypadek samochodowy i była w stanie krytycznym. Po tym jak to podano, wszystkie informacje zniknely z sieci i nie wiadomo co z nią. W międzyczasie nikt nie widział ani Kate, sobie dwójki młodszych dzieci. Dodatkowy smaczek jest taki, że zwolniono wszystkich jej pracowników i nianie dzieci plus zmieniono im szkole. Od grudnia publicznie widziano raz George'a na meczu z ojcem. Czy dalej wierzycie, że ona sobie siedzi i pisze liściki?
- skąd wiadomo że kate w szpitalu nikt nie widział? Kto tak powiedział? Jakae anonimową pielęgniarka?
- Wiliam byl u niej raz ...no może i tak, ale co ztego?
- co do tego sobowtóra, to oni w ogóle gdzieś ogladzali i potwierdzali że to niby miała być kate? Czy ktoś sobie coś dopowiedzial?
- co do ławki, może to był jakiś greenscreen po prostu? Nagrali ją na greenscrenie w domu i podłożyli jakieś ładne tło...
- to pewne że ten typ sobie strzelił w tyl głowy? W sensie że kula była w tyl głowy? A jeśli chodzi o samo samobójstwo, to ludzie którzy chcą to zrobić zazwyczaj wyglądają normalnie...nikt nic nie podejrzewa.
- o tym stanie krytycznym matki kate...może usunięto to wszystko z sieci bo to była jakaś ściema?
- co do pracowników, skąd wiadomo że ich zwolniono, to potwierdzone info czy znowu wyobraźnia jakiegoś anonima?
-
- Mokra Włoszka
- Posty: 71
- Rejestracja: śr sty 10, 2024 8:44 am
Dla mnie to można trochę prościej i mniej spiskowo wyjaśnić. Mamy matkę 3 dzieci, okolicę poświąteczną oraz sytuację nagłą.
Dla mnie to wygląda wypisz wymaluj na atak kamicy żółciowej - ciąża jest silnym czynnikiem ją generującym, no i najczęściej atak przychodzi nagle, koreluje z jedzeniem. Zabrali ją do szpitala, bo atak boli jak diabli. Zrobili planową operację, rutynowo pęcherzyk żółciowy wysłali na histpat., a tam wyszedł rak pęcherzyka żółciowego/dróg żółciowych. Rak złapany in situ, to też chemia prewencyjna. Do teorii pasowałby też żółtawy kolor Kate.
Dla mnie to wygląda wypisz wymaluj na atak kamicy żółciowej - ciąża jest silnym czynnikiem ją generującym, no i najczęściej atak przychodzi nagle, koreluje z jedzeniem. Zabrali ją do szpitala, bo atak boli jak diabli. Zrobili planową operację, rutynowo pęcherzyk żółciowy wysłali na histpat., a tam wyszedł rak pęcherzyka żółciowego/dróg żółciowych. Rak złapany in situ, to też chemia prewencyjna. Do teorii pasowałby też żółtawy kolor Kate.
i dlatego wrzucaja filmiki i zdjecia wygenerowane przez AI, nie pokazują dzieci, zwalniają niańkę, podkładają sobowtóra?paula_paula pisze: ↑czw cze 13, 2024 7:54 pm Dla mnie to można trochę prościej i mniej spiskowo wyjaśnić. Mamy matkę 3 dzieci, okolicę poświąteczną oraz sytuację nagłą.
Dla mnie to wygląda wypisz wymaluj na atak kamicy żółciowej - ciąża jest silnym czynnikiem ją generującym, no i najczęściej atak przychodzi nagle, koreluje z jedzeniem. Zabrali ją do szpitala, bo atak boli jak diabli. Zrobili planową operację, rutynowo pęcherzyk żółciowy wysłali na histpat., a tam wyszedł rak pęcherzyka żółciowego/dróg żółciowych. Rak złapany in situ, to też chemia prewencyjna. Do teorii pasowałby też żółtawy kolor Kate.
no nie, wg mnie zdecydowanie nie.
-
- Mokra Włoszka
- Posty: 71
- Rejestracja: śr sty 10, 2024 8:44 am
Przeczytaj sobie jakie rokowania mają te nowotwory. Tego praktycznie nie da się przeżyć. Rzucenie w eter, że dwie kluczowe osoby z rodziny królewskiej mają nowotwory + nowotwór Kate, który nie rokuje byłby pr strzałem w kolano. Człowiek przy chorobach dróg żółciowych jest żółty jak cytryna. Więc Kate po prostu nie wygląda, dzieci - to co wcześniej powiedziano, izolują je żeby nic nie powiedziały przez przypadek. Niańkę zwalniają na wczesnym etapie żeby za 15 lat nie latała i nie opowiadała o „ostatnich chwilach księżnej”.kapslok pisze: ↑pt cze 14, 2024 10:01 ami dlatego wrzucaja filmiki i zdjecia wygenerowane przez AI, nie pokazują dzieci, zwalniają niańkę, podkładają sobowtóra?paula_paula pisze: ↑czw cze 13, 2024 7:54 pm Dla mnie to można trochę prościej i mniej spiskowo wyjaśnić. Mamy matkę 3 dzieci, okolicę poświąteczną oraz sytuację nagłą.
Dla mnie to wygląda wypisz wymaluj na atak kamicy żółciowej - ciąża jest silnym czynnikiem ją generującym, no i najczęściej atak przychodzi nagle, koreluje z jedzeniem. Zabrali ją do szpitala, bo atak boli jak diabli. Zrobili planową operację, rutynowo pęcherzyk żółciowy wysłali na histpat., a tam wyszedł rak pęcherzyka żółciowego/dróg żółciowych. Rak złapany in situ, to też chemia prewencyjna. Do teorii pasowałby też żółtawy kolor Kate.
no nie, wg mnie zdecydowanie nie.
-
- Mokra Włoszka
- Posty: 60
- Rejestracja: śr lut 14, 2024 9:24 am
No i to się kupy trzyma. Wg mnie ogólnie, jakikolwiek nierokujący rak tłumaczy nieobecność Kate - jeśli na 99% zostało jej niewiele życia, to może zlewać wszystkie obowiązki królewskie, nawet jakieś aktywności w sm, bo po co? Pewnie każdy z nas postąpiłby tak samo, o ile byłby na siłach: skupił się na bliskich i olał publikę.paula_paula pisze: ↑pt cze 14, 2024 10:16 amPrzeczytaj sobie jakie rokowania mają te nowotwory. Tego praktycznie nie da się przeżyć. Rzucenie w eter, że dwie kluczowe osoby z rodziny królewskiej mają nowotwory + nowotwór Kate, który nie rokuje byłby pr strzałem w kolano. Człowiek przy chorobach dróg żółciowych jest żółty jak cytryna. Więc Kate po prostu nie wygląda, dzieci - to co wcześniej powiedziano, izolują je żeby nic nie powiedziały przez przypadek. Niańkę zwalniają na wczesnym etapie żeby za 15 lat nie latała i nie opowiadała o „ostatnich chwilach księżnej”.kapslok pisze: ↑pt cze 14, 2024 10:01 ami dlatego wrzucaja filmiki i zdjecia wygenerowane przez AI, nie pokazują dzieci, zwalniają niańkę, podkładają sobowtóra?paula_paula pisze: ↑czw cze 13, 2024 7:54 pm Dla mnie to można trochę prościej i mniej spiskowo wyjaśnić. Mamy matkę 3 dzieci, okolicę poświąteczną oraz sytuację nagłą.
Dla mnie to wygląda wypisz wymaluj na atak kamicy żółciowej - ciąża jest silnym czynnikiem ją generującym, no i najczęściej atak przychodzi nagle, koreluje z jedzeniem. Zabrali ją do szpitala, bo atak boli jak diabli. Zrobili planową operację, rutynowo pęcherzyk żółciowy wysłali na histpat., a tam wyszedł rak pęcherzyka żółciowego/dróg żółciowych. Rak złapany in situ, to też chemia prewencyjna. Do teorii pasowałby też żółtawy kolor Kate.
no nie, wg mnie zdecydowanie nie.
-
- Mokra Włoszka
- Posty: 54
- Rejestracja: czw sty 18, 2024 4:17 pm
Nowa informacja
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Btw piękne zdjęcie
Ja dodam, że, niezależnie od rokowań, dla mnie logiczne jest izolowanie, milczenie. Ma 3 małych dzieci, gdyby się nie chowała to po całym świecie latalyby jej zdjęcia i były analizowane: jak wygląda, n co choruje, eksperci w sniadaniowkach gdybaliby czy przeżyje. Dla dzieci, które są małe, ale mają dostęp do internetu czy niusów przekazanych przez rówieśników to byłaby masakra. Wystarczy popatrzeć jak było z Dianą: bulimię, romanse, wypadek, teorie dotyczące śmierci hulają po sieci od dobrych 20 lat. Nie dziwię się, że chronią dzieci. Zdjęcia chorej Kate latalyby w sieci przez kolejne lata po wyzdrowieniu. Sama bym się schowała na jej miejscu
AndrzejBobak pisze: ↑pt cze 14, 2024 11:20 amNo i to się kupy trzyma. Wg mnie ogólnie, jakikolwiek nierokujący rak tłumaczy nieobecność Kate - jeśli na 99% zostało jej niewiele życia, to może zlewać wszystkie obowiązki królewskie, nawet jakieś aktywności w sm, bo po co? Pewnie każdy z nas postąpiłby tak samo, o ile byłby na siłach: skupił się na bliskich i olał publikę.paula_paula pisze: ↑pt cze 14, 2024 10:16 amPrzeczytaj sobie jakie rokowania mają te nowotwory. Tego praktycznie nie da się przeżyć. Rzucenie w eter, że dwie kluczowe osoby z rodziny królewskiej mają nowotwory + nowotwór Kate, który nie rokuje byłby pr strzałem w kolano. Człowiek przy chorobach dróg żółciowych jest żółty jak cytryna. Więc Kate po prostu nie wygląda, dzieci - to co wcześniej powiedziano, izolują je żeby nic nie powiedziały przez przypadek. Niańkę zwalniają na wczesnym etapie żeby za 15 lat nie latała i nie opowiadała o „ostatnich chwilach księżnej”.
Już tacy są. Że zdjęcie nie jest aktualne, że AI, że jak to możliwe, że ma włosy. A no, może mieć - nie każdemu po chemii lecą włosy albo ma dobrze zrobioną perukę. Nawet jeśli, to co z tego? Każda kobieta chce czuć się piękna, nawet w czasie choroby. Ludzie najbardziej by chyba chcieli by pokazała im się łysa, to może wreszcie by się zamknęli. Niektórzy mają jakiś fetysz chyba.