Start
Wiadomości
Ulubione
Mój profil

Życie po zdradzie

Moderatorzy: KasandraCwir, verysweetcherry
notforyouuu
RoyalBaby
Posty: 25
Rejestracja: ndz mar 17, 2024 11:20 pm

Życie po zdradzie

Post autor: notforyouuu »

Hej dziewczyny. Niedawno dowiedziałam się, że mój wieloletni partner zdradzał mnie przez prawie cały okres trwania naszego związku. Robił to wielokrotnie, z różnymi kobietami, lecz w dwie relacje zaangażował się bardziej. Dla szerszego zarysowania kontekstu: ważniejszy był dla niego skok w bok niż moje urodziny (oczywiście każda z kobiet wiedziała o związku). Czy któraś z was była w podobnej sytuacji? Jak sobie radzicie? U mnie droga nabrała zły tor. Mianowicie ciągle sprawdzam tamte kobiety, porównuję się do nich, staram się zrozumieć co poszło nie tak :( Z góry dziękuję za odzew.
ness
TrampekLV
Posty: 640
Rejestracja: wt mar 05, 2024 5:33 pm

Post autor: ness »

notforyouuu pisze: ndz maja 19, 2024 1:33 pm Hej dziewczyny. Niedawno dowiedziałam się, że mój wieloletni partner zdradzał mnie przez prawie cały okres trwania naszego związku. Robił to wielokrotnie, z różnymi kobietami, lecz w dwie relacje zaangażował się bardziej. Dla szerszego zarysowania kontekstu: ważniejszy był dla niego skok w bok niż moje urodziny (oczywiście każda z kobiet wiedziała o związku). Czy któraś z was była w podobnej sytuacji? Jak sobie radzicie? U mnie droga nabrała zły tor. Mianowicie ciągle sprawdzam tamte kobiety, porównuję się do nich, staram się zrozumieć co poszło nie tak :( Z góry dziękuję za odzew.
Kopnąć go w dupe, to po peorwsze. Po drugie zrozumieć że facet nie zdradza, bo jesteś brzydka, robi to z zupełnie innego powodu. On nie bzyknął się z tamtymi dziewczynami, bo są bardziej atrakcyjne, tylko on nie potrafi zaangażować się w relacje emocjonalnie. Liczy się tylko s*ks
Plotkara
Willa z basenem
Posty: 5527
Rejestracja: śr sty 06, 2021 9:40 pm

Post autor: Plotkara »

Tylko i wylacznie terapia i profesjonalna pomoc. Plus czas. Mam nadzieję, że już typa wykopałaś :)
Podobieństwo do prawdziwych osób i wydarzeń jest przypadkowe :twisted:
Flower833
Skarpeta Rakieta
Posty: 75
Rejestracja: śr mar 20, 2024 12:31 am

Post autor: Flower833 »

Nie szukaj problemu w sobie, to z nim był problem. Bardzo możliwe, że jest seksoholikiem - znam takiego jednego. Wchodził w stałe związki, a jeździł na dyskoteki, Roxy etc. Mój chłopak miał takiego kolegę.. Potem jedna dzwoniła się żalić do mojego o drugiej w nocy.. Ale sie wkurzyłam. Robiła z siebie wtedy taka malutka, bezradna. A całe miasto, ba powiat wiedzial co to jest. Przepracuj z psychologiem, bo samej ciężko. Tyle wina trzeba by było wypić żeby zapomnieć, że można wpaść w alkoholizm.
Kokoszkaa
ŚpioszkiKenzo
Posty: 3
Rejestracja: pn sie 28, 2023 3:14 pm

Post autor: Kokoszkaa »

Kochana, odwołałam ślub 1,5 tygodnia przed jego datą, bo znalazłam konto byłego narzeczonego na se** randkach. Pamiętaj, że proces żałoby oraz dochodzenia do siebie to proces, który nie jest liniowy. Udaj się po pomoc do psychologa, na pewno nie zaszkodzi, a łatwiej będzie popracować nad poczuciem własnej wartości i ułożyć sobie wszystko w głowie. Ściskam.
sobcia14
BlondDoczep
Posty: 149
Rejestracja: wt mar 19, 2024 8:15 am

Post autor: sobcia14 »

dobrze, ze dowiedziałaś się prawdy i nie marnujesz więcej czasu na niego. Nie wierz w bajki, że się zmieni tylko skorzystaj z szansy, którą dostałaś żeby to zakończyć. Nie daj sobie zamydlić oczu, że to się nie powtórzy
Madka.od.Bombelka

Post autor: Madka.od.Bombelka »

notforyouuu pisze: ndz maja 19, 2024 1:33 pm Hej dziewczyny. Niedawno dowiedziałam się, że mój wieloletni partner zdradzał mnie przez prawie cały okres trwania naszego związku. Robił to wielokrotnie, z różnymi kobietami, lecz w dwie relacje zaangażował się bardziej. Dla szerszego zarysowania kontekstu: ważniejszy był dla niego skok w bok niż moje urodziny (oczywiście każda z kobiet wiedziała o związku). Czy któraś z was była w podobnej sytuacji? Jak sobie radzicie? U mnie droga nabrała zły tor. Mianowicie ciągle sprawdzam tamte kobiety, porównuję się do nich, staram się zrozumieć co poszło nie tak :( Z góry dziękuję za odzew.
Mój ex zdradzał mnie przez prawie cały okres naszego 1.5 rocznego związku (wyrywał doopy na imprezach, miał konta na platformach do $€x datingu, później na bezczela tindera - kumpela podesłała mi skriny ). Gość totalnie uśpił mają czujność love bombingiem - kwiaty, deklaracje, jego insta zasypany był naszymi wspólnymi zdjęciami, na których udowadniał że dosłownie wy💩ać się beze mnie nie może 🤡). Jedna zdradę wybaczyłam. Z perspektywy czasu wiem, że to się nie opłacało, ale wtedy tego nie wiedziałam. Zdradzał dalej. Naprawdę ciężko jest znaleźć jakąś jedna uniwersalną radę, natomiast pewne jest jedno : to nie w Tobie jest problem. Gość jest po prostu zaburzony i niedojrzały. Amen. Choćby miał obok laske 10/10 on i tak będzie zdradzał. Ja też się porównywałam do tamtych lasek, czułam się bezwartościowa. Aż w końcu doszłam do sciany i byłam już tym tak potwornie zmęczona, że któregoś dnia uświadomiłam sobie, że czuję do typa już tylko obrzydzenie, i do tych lasek tak samo, mimo że wcześniej jawily mi się jako fajniejsze i ładniejsze . To, co możesz teraz zrobić dla siebie to zajęcie głowy, resztę niestety musi zrobić czas. To nie banał, tak po prostu jest. Nie wiem czy będziesz z nim dalej czy nie, ale jeśli zdecydujesz się na pójście w swoją stronę to Zobaczysz, że przyjdzie taki moment, w którym poczujesz jakbyś na to wszystko patrzyła jak na jakiś film i ulgę, że tego człowieka nie ma w twoim życiu. Jeśli masz wśród znajomych czy w rodzinie jakiegoś normalnego faceta to warto z nim o tym porozmawiać. Ja przez przypadek wysprzęgliłam się znajomemu i on tę sytuację ocenił z męskiej strony, aż sama byłam zdziwiona jak bardzo ta rozmowa mi pomogła, a najbardziej argument, że, wiązek z takim odpałem jak mój ex kompromituje kobietę.
Madka.od.Bombelka

Post autor: Madka.od.Bombelka »

sobcia14 pisze: śr cze 12, 2024 4:25 pm dobrze, ze dowiedziałaś się prawdy i nie marnujesz więcej czasu na niego. Nie wierz w bajki, że się zmieni tylko skorzystaj z szansy, którą dostałaś żeby to zakończyć. Nie daj sobie zamydlić oczu, że to się nie powtórzy
Dokładnie. To jest szansa i przepustka do czegoś lepszego. Tylko daj sobie czas
henryczekowski
Ciastko
Posty: 7
Rejestracja: sob wrz 14, 2024 9:04 am

Post autor: henryczekowski »

Idź na terapię. Bardzo szybko uświadomisz sobie, że to nie jest nic warte, pomimo iż teraz myślisz inaczej
Omadonno

Post autor: Omadonno »

notforyouuu pisze: ndz maja 19, 2024 1:33 pm Hej dziewczyny. Niedawno dowiedziałam się, że mój wieloletni partner zdradzał mnie przez prawie cały okres trwania naszego związku. Robił to wielokrotnie, z różnymi kobietami, lecz w dwie relacje zaangażował się bardziej. Dla szerszego zarysowania kontekstu: ważniejszy był dla niego skok w bok niż moje urodziny (oczywiście każda z kobiet wiedziała o związku). Czy któraś z was była w podobnej sytuacji? Jak sobie radzicie? U mnie droga nabrała zły tor. Mianowicie ciągle sprawdzam tamte kobiety, porównuję się do nich, staram się zrozumieć co poszło nie tak :( Z góry dziękuję za odzew.
Nie byłam ale myślę , że najlepiej jakbyś skorzystała z tzw konsultacji psychologicznej. Nie chce osądzać ale na pewno zasługujesz aby być szczęśliwa bez kłamstw . Zastanów się czy ta relacja ci służy i wybierz taką przy której będziesz spokojna.
bloodmenace
Srebrna Kropeczka
Posty: 159
Rejestracja: sob wrz 02, 2023 2:10 pm

Post autor: bloodmenace »

Hej, też tak miałam. Na całe szczęście nie mieliśmy ślubu ani nawet pierścionka nie dostałam (co budziło moje wątpliwości, ale teraz okazuje się że bardzo dobrze się stało). Byliśmy 4 lata i całe te 4 lata były przepełnione zdradami i kłótniami. Jak nie zdrada fizyczna, to fejkowe konta na instagramie gdzie obserwował +/- 1000 corn kont, konta na portalach randkowych i błaganie o nagie zdjęcia, dodatkowy telefon na którym były rozmowy z prostytutkwmi. W dodatku była bardzo duża różnica wieku między nami, jak go poznałam to nie miałam nawet 18 lat, on miał 30. Mam potworną traumę po tym, leczyłam się prawie 3 lata psychiatrycznie, niedawno skończyłam brać leki SSRI. Chodzę na terapię, mam wsparcie bliskich, byłego wykopałam z domu (dosłownie) jak się dowiedziałam o kolejnej dziewczynie i spędziłam kolejną noc na płakaniu i próbie uwolnienia się od ataków paniki. Czas ci pomoże, wyleczy rany. No ale przede wszystkim terapia, byś była w stanie zrozumieć że to nie twoja wina.
opti202
Currently:Top
Posty: 712
Rejestracja: pn lip 10, 2023 12:04 am

Post autor: opti202 »

Rozstać się i iść na terapię jeśli nie możesz sobie z tym poradzić.
Porównywanie się nie ma najmniejszego sensu, bo zdrada nie jest o Tobie a o nim. To kwestia jego charakteru a nie braku czegoś w Tobie. Kobiety są zdradzane bez względu na fizyczność, charakter, wykształcenie oraz to czy dwudaniowy obiad jest na stole. Jesli facet potrzebuje w swoim życiu dodatkowych bodźców, emocji czy dowartościowania się z powodu swoich kompleksów, to jest to tylko i wyłącznie jego problem i to on powinien coś z nim zrobić :)
Wiadomo, że to nic przyjemnego dowiedzieć się, że było się oszukiwanym, ale w dalszej perspektywie trzeba to mieć głęboko w d.. :)