Justyna 5 przez 10
Moderator: verysweetcherry-
siwa
Re: Justyna 5 przez 10
Justyna z rigczem, jako jedna z nielicznych mówi prawdę o żurnaliście. Kiedyś chyba wspominała, że zna osobiście osoby, które żurnalista oszukał.
Jaka ta kobieta jest odklejona to nie mam pytań.
oboje z Krzysiem są jak duże dzieci, mieli robić remont mieszkania (bo spodziewają się dziecka), ale się rozmyślili, bo ich "przeroslo", za dużo stresu, za dużo pakowania xD więc podjęli decyzję "odpuścić" I będą mieszkać w wynajmowanym
to życzę powodzenia, jak pojawi się dziecko z ich zapałem i "odpuszczaniem". Nie wiem czemu, ale triggerują mnie dorosłe osoby, które decydują się powiększyć rodzinę, a nie potrafią sobie radzić sami ze sobą i z prozą zycia.
Jak się dobrze wczytasz to znajdziesz i Nietzschego i Gosie z żabki
-
thenatoorat
- Koczkodan
- Posty: 115
- Rejestracja: sob cze 11, 2022 10:30 am
a kiedy o tym wspominała i gdzie? Kurde myślałam że śledzę ją na bieżąco, ale musiałam to jakoś przegapićGrubababa pisze: ↑pn kwie 15, 2024 7:04 pm Jaka ta kobieta jest odklejona to nie mam pytań.oboje z Krzysiem są jak duże dzieci, mieli robić remont mieszkania (bo spodziewają się dziecka), ale się rozmyślili, bo ich "przeroslo", za dużo stresu, za dużo pakowania xD więc podjęli decyzję "odpuścić" I będą mieszkać w wynajmowanym
to życzę powodzenia, jak pojawi się dziecko z ich zapałem i "odpuszczaniem". Nie wiem czemu, ale triggerują mnie dorosłe osoby, które decydują się powiększyć rodzinę, a nie potrafią sobie radzić sami ze sobą i z prozą zycia.
Parę dni temu na stories. Tzn o remoncie to już od dawna mówi, a parę dni temu wstawiła żewne stories ze zdjęciem pudeł i napisała coś w stylu, że są przytloczeni tym remontem i ze podjęli wspaniałą decyzje, że vos wynajmą i ze to dla niej ogromna ulga, coś w tym stylu xDthenatoorat pisze: ↑pn kwie 15, 2024 7:39 pma kiedy o tym wspominała i gdzie? Kurde myślałam że śledzę ją na bieżąco, ale musiałam to jakoś przegapićGrubababa pisze: ↑pn kwie 15, 2024 7:04 pm Jaka ta kobieta jest odklejona to nie mam pytań.oboje z Krzysiem są jak duże dzieci, mieli robić remont mieszkania (bo spodziewają się dziecka), ale się rozmyślili, bo ich "przeroslo", za dużo stresu, za dużo pakowania xD więc podjęli decyzję "odpuścić" I będą mieszkać w wynajmowanym
to życzę powodzenia, jak pojawi się dziecko z ich zapałem i "odpuszczaniem". Nie wiem czemu, ale triggerują mnie dorosłe osoby, które decydują się powiększyć rodzinę, a nie potrafią sobie radzić sami ze sobą i z prozą zycia.
Jak się dobrze wczytasz to znajdziesz i Nietzschego i Gosie z żabki
No, ale przecież sobie poradzili - wynajmą mieszkanie, które spełni ich obecne potrzeby, obecne pewnie też ktoś wynajmie. Z tych lajwów co były u nich w mieszkaniu to widać było, że to mieszkanie jest dość zagracone - remont w takiej przestrzeni to 3 razy więcej roboty niż wykańczanie nowegoGrubababa pisze: ↑pn kwie 15, 2024 7:04 pm Jaka ta kobieta jest odklejona to nie mam pytań.oboje z Krzysiem są jak duże dzieci, mieli robić remont mieszkania (bo spodziewają się dziecka), ale się rozmyślili, bo ich "przeroslo", za dużo stresu, za dużo pakowania xD więc podjęli decyzję "odpuścić" I będą mieszkać w wynajmowanym
to życzę powodzenia, jak pojawi się dziecko z ich zapałem i "odpuszczaniem". Nie wiem czemu, ale triggerują mnie dorosłe osoby, które decydują się powiększyć rodzinę, a nie potrafią sobie radzić sami ze sobą i z prozą zycia.
-
tralalila
dokładnie, nie wiem, czemu wiele osób wciąż ma postrzeganie, że jak ktoś nie haruje jak wół codziennie po 12 godzin, a potem nie zajmuje się domem = nie radzi sobie z życiem. no właśnie, że super sobie radzi! to taka moja ogólna refleksja jak czytam niektóre wątki, ze ludzi triggeruje to, że inni mają pomoc w domu. nie muszą pracować na etacie, urabiać się z remontami itd.
serio, nie trzeba być influ, zeby podejmować dla siebie wygodne decyzje i żyć po swojemu ;) super, że wybrali dla siebie taką opcję, która im odpowiada i nie zamęczają się na siłę w imię - no własnie, czego?
serio, nie trzeba być influ, zeby podejmować dla siebie wygodne decyzje i żyć po swojemu ;) super, że wybrali dla siebie taką opcję, która im odpowiada i nie zamęczają się na siłę w imię - no własnie, czego?
-
MalaCzarna
- Milion subskrypcji
- Posty: 4448
- Rejestracja: śr cze 23, 2021 12:03 pm
Chciałabym sobie tak nie radzić w życiu, żeby mieć kasę na utrzymanie dwóch mieszkań w wawie i jednocześnie budowę domu w tych czasachGrubababa pisze: ↑pn kwie 15, 2024 7:04 pm Jaka ta kobieta jest odklejona to nie mam pytań.oboje z Krzysiem są jak duże dzieci, mieli robić remont mieszkania (bo spodziewają się dziecka), ale się rozmyślili, bo ich "przeroslo", za dużo stresu, za dużo pakowania xD więc podjęli decyzję "odpuścić" I będą mieszkać w wynajmowanym
to życzę powodzenia, jak pojawi się dziecko z ich zapałem i "odpuszczaniem". Nie wiem czemu, ale triggerują mnie dorosłe osoby, które decydują się powiększyć rodzinę, a nie potrafią sobie radzić sami ze sobą i z prozą zycia.
Ale oni niczego nie budują, bo mają problem z pozwoleniem. Dla mnie ona jest wiecznie zmęczona i wiecznie potrzebuje comfort food i comfort zone i kompletnie tu nie neguje ich możliwości finansowych, bo takowe na pewno mają. Uważam, że wicie gniazdka na wynajmie+ remont starego mieszkania+ być może budowa to durny pomysł. Tym bardziej, że budowa nie trwa rok, czy dwa.MalaCzarna pisze: ↑pn kwie 15, 2024 8:44 pmChciałabym sobie tak nie radzić w życiu, żeby mieć kasę na utrzymanie dwóch mieszkań w wawie i jednocześnie budowę domu w tych czasachGrubababa pisze: ↑pn kwie 15, 2024 7:04 pm Jaka ta kobieta jest odklejona to nie mam pytań.oboje z Krzysiem są jak duże dzieci, mieli robić remont mieszkania (bo spodziewają się dziecka), ale się rozmyślili, bo ich "przeroslo", za dużo stresu, za dużo pakowania xD więc podjęli decyzję "odpuścić" I będą mieszkać w wynajmowanym
to życzę powodzenia, jak pojawi się dziecko z ich zapałem i "odpuszczaniem". Nie wiem czemu, ale triggerują mnie dorosłe osoby, które decydują się powiększyć rodzinę, a nie potrafią sobie radzić sami ze sobą i z prozą zycia.
![]()
Jak się dobrze wczytasz to znajdziesz i Nietzschego i Gosie z żabki
Ale ona zaraz i na tym super wygodnym rozwiązaniu zacznie narzekać jak to jej ciężko i brak komfortutralalila pisze: ↑pn kwie 15, 2024 8:37 pm dokładnie, nie wiem, czemu wiele osób wciąż ma postrzeganie, że jak ktoś nie haruje jak wół codziennie po 12 godzin, a potem nie zajmuje się domem = nie radzi sobie z życiem. no właśnie, że super sobie radzi! to taka moja ogólna refleksja jak czytam niektóre wątki, ze ludzi triggeruje to, że inni mają pomoc w domu. nie muszą pracować na etacie, urabiać się z remontami itd.
serio, nie trzeba być influ, zeby podejmować dla siebie wygodne decyzje i żyć po swojemu ;) super, że wybrali dla siebie taką opcję, która im odpowiada i nie zamęczają się na siłę w imię - no własnie, czego?
Jak się dobrze wczytasz to znajdziesz i Nietzschego i Gosie z żabki
-
MalaCzarna
- Milion subskrypcji
- Posty: 4448
- Rejestracja: śr cze 23, 2021 12:03 pm
Coś mi się wydawało, że gdzieś mówiła, że mają już pozwolenie, aczkolwiek mogę się mylić.Grubababa pisze: ↑pn kwie 15, 2024 9:45 pmAle oni niczego nie budują, bo mają problem z pozwoleniem. Dla mnie ona jest wiecznie zmęczona i wiecznie potrzebuje comfort food i comfort zone i kompletnie tu nie neguje ich możliwości finansowych, bo takowe na pewno mają. Uważam, że wicie gniazdka na wynajmie+ remont starego mieszkania+ być może budowa to durny pomysł. Tym bardziej, że budowa nie trwa rok, czy dwa.MalaCzarna pisze: ↑pn kwie 15, 2024 8:44 pmChciałabym sobie tak nie radzić w życiu, żeby mieć kasę na utrzymanie dwóch mieszkań w wawie i jednocześnie budowę domu w tych czasachGrubababa pisze: ↑pn kwie 15, 2024 7:04 pm Jaka ta kobieta jest odklejona to nie mam pytań.oboje z Krzysiem są jak duże dzieci, mieli robić remont mieszkania (bo spodziewają się dziecka), ale się rozmyślili, bo ich "przeroslo", za dużo stresu, za dużo pakowania xD więc podjęli decyzję "odpuścić" I będą mieszkać w wynajmowanym
to życzę powodzenia, jak pojawi się dziecko z ich zapałem i "odpuszczaniem". Nie wiem czemu, ale triggerują mnie dorosłe osoby, które decydują się powiększyć rodzinę, a nie potrafią sobie radzić sami ze sobą i z prozą zycia.
![]()
Co do comfort food i comfort zone to ona od wielu lat zmaga się zaburzeniami lękowymi i depresją, w dodatku jest po dosc ciężkiej operacji - w sensie bariatria. Ale mimo wszystko wydaje mi się, że będzie spoko mamą pod katem emocjonalnym, noi jednak nie jest w tym wszystkim sama, bo ma męża. Ja bym się też nie pchała z dzieckiem na wynajem, ale to ja, a drugiej strony zawsze mają gdzie wrócić. Są rodziny, które nigdy nie dorobią się własnego mieszkania, wiec serio nie martwiłabym się o Justynę i jej dziecko w tym kontekście.
-
Wiecejnizjedno
A ja znowu zrozumialam, ze Oni beda wynajmowali na czas remontu starego
a na dom maja pozwolenie i ze liczy ze 2026 juz sie przeprowadza:)
-
Wiecejnizjedno
Dokladnie tak tak piszesz, ze jednak wynajem na czas remontu a nie mieszkanie u siostry.
Ja zrozumiałam, że ZAMIAST remontować i wprowadzić się do wyremontowanego mieszkania wynajmą jakieś i tam będą mieszkać z dzieckiem. Ale fakt, mogłam źle zrozumieć.Wiecejnizjedno pisze: ↑sob kwie 20, 2024 6:15 pm Dokladnie tak tak piszesz, ze jednak wynajem na czas remontu a nie mieszkanie u siostry.
Jak się dobrze wczytasz to znajdziesz i Nietzschego i Gosie z żabki
-
Tinkywinky
- Koczkodan
- Posty: 106
- Rejestracja: pt maja 19, 2023 12:02 pm
Ja też rozumiem, że zrezygnowali z remontowania mieszkania w ogóle i że do czasu wybudowania domu zamierzają wynajmować inne mieszkanie w WWA 
Ja dokładnie tak to rozumiem, ale może jestem w błędzie.
Jak się dobrze wczytasz to znajdziesz i Nietzschego i Gosie z żabki
-
Nieznan_zdzislawa
- BlondDoczep
- Posty: 128
- Rejestracja: wt lis 07, 2023 8:50 pm
Z tego co ja zrozumiałam, będą wynajmować do czasu przeprowadzki do nowego domu, bo nie mogą przeprowadzić remontu w mieszkaniu na taką skalę jakiej potrzebują bez dodatkowych zgód wspólnoty, a ekipa miała opóźnienie z rozpoczęciem prac, więc po prostu wynajmą to mieszkanie w którym obecnie mieszkają komuś innemu. Było o tym w najnowszym podcascie.
Myślę, że będzie tylko gorzej. Do reklam dojdzie narzekanie i cierpienie związane z macierzyństwem, a także udzielanie rad i głoszenie mądrości w tym samym temacie.
Jak się dobrze wczytasz to znajdziesz i Nietzschego i Gosie z żabki