na czym polega serum prawdy w takich sprawach?
Zaginiona Beata Klimek
Moderator: verysweetcherrySą substancje psychoaktywne (skopolamina, LSD, tiopental, amytal sodu), które działają tak, że człowiek mówi różne rzeczy. Zakazane przez międzynarodowe prawo, bo traktują to jako formę tortur. Na przykład w czasie II wojny światowej próbowali działanie meskaliny na więźniach w Auschwitz.
Prawdy pewnie nigdy się nie dowiemy. Matka Jana była zbyt pewna że nie znajdą ciała. Tam wszystko było planowane miesiącami, na bank. Powiedziałabym że kluczem do wszystkiego jest Agniecha ale ona nic nie powie bo sama by poszła siedzieć
jeśli ''porządnie'' pozbyli się ciała to Janowi się upiecze. Czas działa na jego korzyść. W wyjaśnieniach Jan nie umie się wytłumaczyć z 45minut, gdzie przebywał - to ciało może być dosłownie wszędzie.
Tylko to nie jest tak jak w Harrym Potterze, że odpowiadasz na pytania samą prawdę, po prostu mówisz rzeczy których byś normalnie nie powiedziała. Nie prowadzisz rozmowy z kimś na jakiś temat, tylko z dupy zaczynasz opowiadać jakie masz fetysze albo że kiedyś podkradłeś pieniądze w sklepieMoilolita pisze: ↑czw gru 04, 2025 8:23 am Są substancje psychoaktywne (skopolamina, LSD, tiopental, amytal sodu), które działają tak, że człowiek mówi różne rzeczy. Zakazane przez międzynarodowe prawo, bo traktują to jako formę tortur. Na przykład w czasie II wojny światowej próbowali działanie meskaliny na więźniach w Auschwitz.