Start
Wiadomości
Ulubione
Mój profil

Życie z pcos

Moderatorzy: KasandraCwir, verysweetcherry
Martyna1987
Ciastko
Posty: 5
Rejestracja: wt gru 03, 2024 1:56 pm

Życie z pcos

Post autor: Martyna1987 »

Hej taki temat jak wam się żyje z pcos? Macie jakieś rady?
Udało wam się wejść w remisję-podzielcie się swoim doświadczeniem z tym związanym.
U mnie zdiagnozowano pcos 1,5 roku temu na ten moment starałam się jeść posiłki z niskim ładunkiem glikemicznym stosuje berberyne.
Gruszka321

Post autor: Gruszka321 »

Martyna1987 pisze: pn gru 09, 2024 2:57 am Hej taki temat jak wam się żyje z pcos? Macie jakieś rady?
Udało wam się wejść w remisję-podzielcie się swoim doświadczeniem z tym związanym.
U mnie zdiagnozowano pcos 1,5 roku temu na ten moment starałam się jeść posiłki z niskim ładunkiem glikemicznym stosuje berberyne.
A propos Pcos polecam książkę Ciało kobiety, mądrość kobiety"
Agneess
Mokra Włoszka
Posty: 57
Rejestracja: pn mar 18, 2024 11:51 am

Post autor: Agneess »

Ja dostałam tę diagnozę 3 lata temu. Decyzja - tabletki. Czułam się po nich fatalnie, zmiana na inne i to samo. Brałam jakoś 1,5 roku i przestałam z dnia na dzień. Suplementowalam tylko ciagle inozytol i po 7 miesiącach zaszłam w ciążę, która była "książkowa". Na ten moment jest okej.
Wika_21.10
RoyalBaby
Posty: 23
Rejestracja: wt mar 19, 2024 11:24 pm

Post autor: Wika_21.10 »

Czy któraś z was przy okazji ma insulinoopornośc?
liliona12
LouiBag
Posty: 324
Rejestracja: pn cze 10, 2024 8:44 am

Post autor: liliona12 »

Ja mam PCOS i IO. Remisja od 3 lat na diecie niskowęglowodanowej - od razu się zaparłam bo stwierdziłam, że nie chce żadnych leków. Miesiączka wróciła, regularna i praktycznie bezbolesna, trądzik wyleczony (chociaż ogólny stan cery dużo jeszcze do poprawki), więcej ogólnej chęci do życia, waga w dol. Ciekawe jak będzie podczas ewentualnych starań o ciążę.
Domka1604
Siatkarka
Posty: 2
Rejestracja: czw mar 21, 2024 5:55 pm

Post autor: Domka1604 »

Ja miałam stwierdzone PCOS 2/3 lata temu. Dostałam tabletki anty ale od jakiegoś czasu źle się po nich czułam. Od 4/5 miesięcy brak miesiączki. Może macie jakiegoś lekarza z polecenia z okolic Poznania/Kalisza/Ostrowa Wlkp. Który zna się na tym?
Szania
ŚpioszkiKenzo
Posty: 4
Rejestracja: pn mar 18, 2024 12:21 am

Post autor: Szania »

Pytasz jak się żyje z PCOS? No cóż, źle. Choruje od przeszło 7 lat. Każdy lekarz przepisywał tylko tabletki anty, które nic nie pomagały a maskowały tylko problem. W tamtym roku się zbuntowałam, bo doszło do tego, że lekarz przepisał mi na „odchudzanie” Euthyrox przy dobrych parametrach tarczycowych. Niestety od momentu rozpoczęcia choroby przytyłam ok. 20kg :/ Odstawiłam wszystkie leki, które miały cudownie na mnie podziałać, zmieniłam lekarza. Zostałam przepada i dodatkowo wyszło, że rozwinęła się u mnie IO. Co prawda nie miesiączkowałam wtedy przez 6 miesięcy ale małymi krokami zaczęłam odzyskiwać miesiączki i nawet udało mi się zajść w ciążę. Jedynie czym się teraz martwię, to jak poradzę sobie z zrzuceniem zbędnych kilogramów już po porodzie i czy uda mi się wprowadzić ten cholerny PCOS w remisję :/
Awatar użytkownika
amica90
Milion subskrypcji
Posty: 4434
Rejestracja: wt lut 06, 2024 10:25 pm

Post autor: amica90 »

Mam podejrzenie PCOS (okej - bez badań, bo lekarz mi tylko zasugerował na pierwszej wizycie i dał mi listę badań do zrobienia - koszt 750 zł -.-). I jak tak czytam o tym w necie, to odechciewa mi się iść w to leczenie i spróbować dietą i ruchem... Ja wiem, że to nie załatwi zapewne wszystkich problemów, ale ja też jestem raczej z tych osób, które nie chcą leków...
🍿🍿🍿
Niu90
BlondDoczep
Posty: 136
Rejestracja: sob wrz 07, 2024 11:02 pm

Post autor: Niu90 »

Mam PCOS, u mnie działała inozytol i berberyna. Dużo się ruszałam, piłam dużo białej i zielonej herbaty, nie przejadałam się. Mówię w czasie przeszłym bo zupełnie się zaniedbałam, plus 10 kg w ciągu roku, trądzik i miesiączka co dwa lub trzy miesiące. Jakby to dziwne nie brzmiało mi największego kopa dały ciążę które chciałam donosić i bardzo wtedy o siebie dbałam. Najgorsze dla mnie było pracowanie z domu gdzie jadłam z nudów. W zeszłym roku zerwałam mięsień i przez kilka miesięcy pracowałam z domu, nie ćwiczyłam i wszystko mnie kusiło co tylko miało cukier do tego mam problemy i raz nie jem cały dzień a później wpadam w słodycze jak dzik w trufle. Obecnie nie mogę na siebie patrzeć, jestem rozdrażniona jak przed miesiączką i wiem, że muszę coś ze sobą zrobić. Antykoncepcja działała u mnie słabo, więcej minusów niż plusów. Wracam do suplementów i na siłownię, zobaczymy co dalej.
Sookie
MiamiBicz
Posty: 371
Rejestracja: śr lip 16, 2025 4:48 pm

Post autor: Sookie »

Ja mam PCOS i IO. Brałam tabletki antykoncepcyjne chyba z 10 lat, czułam się na nich bardzo dobrze. Odstawiłam je trochę przez tą modę na odstawianie, trochę, bo już tak długo brałam, a aktualnie nie potrzebuję działania antykoncepcyjnego. Z perspektywy czasu, to trochę tego żałuję. Bo wszystko było ok, miałam ładną cerę, zero wahania wagi czy nastroju. Wiem, że zaraz ktoś zacznie mówić o "maskowaniu problemu". Ale prawda jest taka, że PCOS nie da się jak na razie wyleczyć i wszystkie działania są łagodzeniem objawów. Po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych, miałam okropny trądzik twarzy i szyi, przytyłam od momentu odstawienia 8 kg w dwa miesiące. Do tego okropne bóle piersi i wahania nastroju. Obecnie biorę Metforminę, cykle się uregulowały, ale obraz jajników jest policystyczny, cera ładna, ale ból piersi i nastrój przed miesiączką - okropne.
Krijejtiwdirektor
BagietkaZszarlott
Posty: 160
Rejestracja: wt sty 21, 2025 11:28 am

Post autor: Krijejtiwdirektor »

Ja mam pcos, wystarczy ze nie jem słodyczy, unikam cukru i pojawia sie okres. Nie mam IO, mam za to hipoglikemię reaktywna.
Jak nie jem słodkiego to jakoś idzie, nawet twarz lepiej wygląda co zauważają ludzie w pracy. Jak jem- kaplica. A gruba nie jestem, 55kg przy 162cm.
korcula
Mokra Włoszka
Posty: 63
Rejestracja: wt sie 26, 2025 10:26 am

Post autor: korcula »

Mam pcos oraz io, zażywam tabletki, diety nie trzymam, za dużo się stresuję (a to jest niekorzystne i to bardzo), czuję się dobrze. Staram się każdego dnia mieć co nieco ruchu (chodzę pieszo do i z pracy).