Start
Wiadomości
Ulubione
Mój profil

Zbrodnia w Rakowiskach

Moderator: verysweetcherry
Kasiabimbasia
Gacie z oceanu
Posty: 42
Rejestracja: sob mar 30, 2024 3:02 pm

Re: Zbrodnia w Rakowiskach

Post autor: Kasiabimbasia »

Borzywka pisze: pn lis 24, 2025 5:33 pm podobno Kamil jest w zakładzie karnym w Nysie, a Zuzanna nie wiem gdzie...
W Grudziądzu
kasakasakasakasakasa
Koczkodan
Posty: 117
Rejestracja: pn maja 13, 2024 8:28 am

Post autor: kasakasakasakasakasa »

Borzywka pisze: pn lis 24, 2025 5:33 pm podobno Kamil jest w zakładzie karnym w Nysie, a Zuzanna nie wiem gdzie...
Z tego co czytałem to w Grudziądzu.
Pejczyk Pandory
ZdalnaFanka
Posty: 450
Rejestracja: wt sie 12, 2025 7:07 pm

Post autor: Pejczyk Pandory »

AlutkaKosson pisze: pn lis 24, 2025 1:13 am poezja sztampowa, nie jest dla mnie „bezczelnie zdolna”.
moim guilty pleasure jest zagladanie na jej last.fm, na ktorym nadal scrobbluja sie rzeczy, ktore oglada jej matka xD
mam tylko nadzieje, ze gdy wyjdzie z wiezienia to nie bedzie robic zadnej pseudoartystycznej kariery, bo to obrzydliwe i nie nalezy sie jej jakakolwiek uwaga na tym polu.
Niestety jestem prawie pewna, że jeśli wyjdzie dostanie zaproszenie do jakiegoś frik fajtu albo założy only fansa.
Awatar użytkownika
quintana
Gacie z oceanu
Posty: 45
Rejestracja: wt lis 18, 2025 7:46 pm

Post autor: quintana »

Kasiabimbasia pisze: pn lis 24, 2025 8:02 pm A z nim też? Oni chodzili razem do klasy?
nie, ja ją znałam z tego środowiska „poetyckiego”, tak to nazwijmy. ale faktem jest, że umiała otaczać się ludźmi młodszymi albo słabszymi od siebie, imponowała im.
Kasiabimbasia
Gacie z oceanu
Posty: 42
Rejestracja: sob mar 30, 2024 3:02 pm

Post autor: Kasiabimbasia »

quintana pisze: pn lis 24, 2025 5:43 pm jak pewnie kojarzycie, napisała książkę o rakowiskach, fabularyzowaną, ale skontaktowała się z zuzą. później majcher wystąpiła u herring. i to, w jaki sposób ona się o zuzie wypowiadała. niby nie usprawiedliwiała do końca jej czynów, jednak ewidentnie czuć fascynację, totalne zmanipulowanie przez naszą „poetkę”. stąd moje wrażenie, że ona się nie zmieniła, i nadal potrafi na ludzi wpływać.
Właśnie to przesłuchałam, dzięki za podrzucenie. Robi z nią mega ofiarę losu. Biedna Zuźka, nikt nie pomógł i nie dał pomocnej rączki.
Nie wiem, jakoś nie chce mi się wierzyć w takie przedstawienie postaci, nie potrafię współczuć oprawcom.
No przykro, że nie miała normalnej rodziny i dzieciństwa, ale jest masa osób, które w życiu przeszły większy syf (chociaż nie chodzi o to, żeby się targować), ale to nie obliguje ich do morderstwa, mało tego, wychodzą i żyją normalnie.
Idiotyczne wytłumaczenie.
rachelkarengreen
ZdalnaFanka
Posty: 463
Rejestracja: sob kwie 13, 2024 7:35 am

Post autor: rachelkarengreen »

Pejczyk Pandory pisze: pn lis 24, 2025 8:23 pm Niestety jestem prawie pewna, że jeśli wyjdzie dostanie zaproszenie do jakiegoś frik fajtu albo założy only fansa.
Przecież ona już przed więzieniem miała swoje mieszkanie (już nie pamiętam czy odziedziczone po dziadkach czy po ojcu) + na pewno matka jej pomoże, która ją ślepo broni i nie da złego słowa powiedzieć.
Wciąż ją też odwiedza w więzieniu. Ma do czego wracać

Tylko Kamila nikt nie odwiedza, rodzina się odwróciła, nie mógł dziedziczyć majątku. Zostanie sam bez niczego.
Zastanawiam się co on teraz on tym wszystkim myśli

A najbardziej w tej całej sprawie nie rozumiem czemu nie dostali dożywocia. Tzn rozumiem argumenty sądu, ale jako człowiek zupełnie nie
Kasiabimbasia
Gacie z oceanu
Posty: 42
Rejestracja: sob mar 30, 2024 3:02 pm

Post autor: Kasiabimbasia »

rachelkarengreen pisze: pn lis 24, 2025 8:40 pm Przecież ona już przed więzieniem miała swoje mieszkanie (już nie pamiętam czy odziedziczone po dziadkach czy po ojcu) + na pewno matka jej pomoże, która ją ślepo broni i nie da złego słowa powiedzieć.
Wciąż ją też odwiedza w więzieniu. Ma do czego wracać

Tylko Kamila nikt nie odwiedza, rodzina się odwróciła, nie mógł dziedziczyć majątku. Zostanie sam bez niczego.
Zastanawiam się co on teraz on tym wszystkim myśli

A najbardziej w tej całej sprawie nie rozumiem czemu nie dostali dożywocia. Tzn rozumiem argumenty sądu, ale jako człowiek zupełnie nie
Majchrzak w podcaście u śledziowej powiedziała, że Kamil zaraz po sprawie nie kumał co się w ogóle stało, a dopiero po „jakimś czasie spędzonym w areszcie” dotarło do niego co się stało, kim jest Zuza, co zrobiła z nim i co w ogóle wspólnie zrobili. Sugerowała przy tym, że to narracja, którą mógł usłyszeć od współwięźniów lub adwokata.
Jedyne co mi przychodzi do głowy to rzeczywiście mógł być w kryzysie psychicznym w tamtym okresie. Jeśli tamta sprała mu mózg, a wygląda na to, że nie tylko na niego potrafiła mieć destrukcyjny wpływ, to rzeczywiście mógł ulec jej wpływowi, szczególnie jeśli był bardziej wrażliwy? Słabszy? Nie wiem. To oczywiście nie tłumaczy takiego czynu. Ale jeśli razem zacpali, a majchrzakowa to przyznała - jakoś bardziej skłania mi się to w całość. Podobno nie tylko palili marihuanę, ale też brali kwasy, amfę, coś tam. Nie pamiętam co wymieniała konkretnie.
Jeśli po tym czasie Kamil żałuje - współczuje mu.
PEONIA
Licówka
Posty: 3305
Rejestracja: wt sty 18, 2022 6:37 pm

Post autor: PEONIA »

rachelkarengreen pisze: pn lis 24, 2025 8:40 pm Przecież ona już przed więzieniem miała swoje mieszkanie (już nie pamiętam czy odziedziczone po dziadkach czy po ojcu) + na pewno matka jej pomoże, która ją ślepo broni i nie da złego słowa powiedzieć.
Wciąż ją też odwiedza w więzieniu. Ma do czego wracać

Tylko Kamila nikt nie odwiedza, rodzina się odwróciła, nie mógł dziedziczyć majątku. Zostanie sam bez niczego.
Zastanawiam się co on teraz on tym wszystkim myśli

A najbardziej w tej całej sprawie nie rozumiem czemu nie dostali dożywocia. Tzn rozumiem argumenty sądu, ale jako człowiek zupełnie nie
Też bym mu nie dała dożywocia. I to nie ze względu na młody wiek. Ze względu na postawę rodziny i to, ze jest niegodny dziedziczenia. Jakby dostał dożywocie to by siedział wygodnie do śmierci. Po 25 latach wyjdzie jako człowiek w średnim wieku bez rodziny, bez wykształcenia, bez pracy i doświadczenia, bez majątku i pieniedzy, bez widoków na emeryturę jakąś do świata który się diametralnie zmienił i on się w nim nie orientuje - uważam, ze to gorsze niż ciepła cela i jedzonko pod nos gwarantowane przez całe życie....
Awatar użytkownika
quintana
Gacie z oceanu
Posty: 45
Rejestracja: wt lis 18, 2025 7:46 pm

Post autor: quintana »

PEONIA pisze: pn lis 24, 2025 9:14 pm Też bym mu nie dała dożywocia. I to nie ze względu na młody wiek. Ze względu na postawę rodziny i to, ze jest niegodny dziedziczenia. Jakby dostał dożywocie to by siedział wygodnie do śmierci. Po 25 latach wyjdzie jako człowiek w średnim wieku bez rodziny, bez wykształcenia, bez pracy i doświadczenia, bez majątku i pieniedzy, bez widoków na emeryturę jakąś do świata który się diametralnie zmienił i on się w nim nie orientuje - uważam, ze to gorsze niż ciepła cela i jedzonko pod nos gwarantowane przez całe życie....
pełna zgoda. on nie ma szans na odnalezienie się w świecie po wyjściu. zuza? jak najbardziej. wróci do mieszkania, do matki, jeśli ta będzie dalej żyła. któż wie, może także do małego grona fanów? kamil albo się zabije, albo wróci za kratki.
Kasiabimbasia
Gacie z oceanu
Posty: 42
Rejestracja: sob mar 30, 2024 3:02 pm

Post autor: Kasiabimbasia »

quintana pisze: pn lis 24, 2025 9:24 pm pełna zgoda. on nie ma szans na odnalezienie się w świecie po wyjściu. zuza? jak najbardziej. wróci do mieszkania, do matki, jeśli ta będzie dalej żyła. któż wie, może także do małego grona fanów? kamil albo się zabije, albo wróci za kratki.
Weźmy pod uwagę, że on społecznie sobie i tak średnio radził, jak wynika z głosów osób ze szkoły, znajomych.
Jeśli nie trafi pod skrzydła kogoś, do kogo się może jakoś doczepić, to też mu niestety nie wrócę różowego życia.

Ona - zupełnie, co innego. W crime + investigation padły słowa, że zachowywała się jak gwiazda na pierwszych rozprawach. Siedziała w okularach przeciwsłonecznych, itp.

Ciekawe czy zrobi sobie sesję na koniu xD
Awatar użytkownika
SmokAnalog
120mkw
Posty: 1620
Rejestracja: czw lut 29, 2024 2:45 pm

Post autor: SmokAnalog »

PEONIA pisze: pn lis 24, 2025 9:14 pm Też bym mu nie dała dożywocia. I to nie ze względu na młody wiek. Ze względu na postawę rodziny i to, ze jest niegodny dziedziczenia. Jakby dostał dożywocie to by siedział wygodnie do śmierci. Po 25 latach wyjdzie jako człowiek w średnim wieku bez rodziny, bez wykształcenia, bez pracy i doświadczenia, bez majątku i pieniedzy, bez widoków na emeryturę jakąś do świata który się diametralnie zmienił i on się w nim nie orientuje - uważam, ze to gorsze niż ciepła cela i jedzonko pod nos gwarantowane przez całe życie....
Właśnie się zastanawiam, jakie może być w tym przypadku ryzyko recydywy. W jej przypadku imho bardzo wysokie, w jego - cholera wie. Nauczkę raczej dostał taką, że jeśli zrobi na wolności coś złego, to raczej z desperacji, beznadziei niż z premedytacją.
PrzemoKondratowicz
Dieta 600 kcal
Posty: 2213
Rejestracja: wt sty 07, 2025 8:47 pm

Post autor: PrzemoKondratowicz »

quintana pisze: pn lis 24, 2025 5:43 pm jak pewnie kojarzycie, napisała książkę o rakowiskach, fabularyzowaną, ale skontaktowała się z zuzą. później majcher wystąpiła u herring. i to, w jaki sposób ona się o zuzie wypowiadała. niby nie usprawiedliwiała do końca jej czynów, jednak ewidentnie czuć fascynację, totalne zmanipulowanie przez naszą „poetkę”. stąd moje wrażenie, że ona się nie zmieniła, i nadal potrafi na ludzi wpływać.
To było tak denne ta książka była tak denna a ta autorka jest porażająca. Jak 15 latka.
niten ka
Modna
Posty: 417
Rejestracja: czw wrz 19, 2024 11:11 am

Post autor: niten ka »

Kasiabimbasia pisze: pn lis 24, 2025 8:58 pm Majchrzak w podcaście u śledziowej powiedziała, że Kamil zaraz po sprawie nie kumał co się w ogóle stało, a dopiero po „jakimś czasie spędzonym w areszcie” dotarło do niego co się stało, kim jest Zuza, co zrobiła z nim i co w ogóle wspólnie zrobili. Sugerowała przy tym, że to narracja, którą mógł usłyszeć od współwięźniów lub adwokata.
Jedyne co mi przychodzi do głowy to rzeczywiście mógł być w kryzysie psychicznym w tamtym okresie. Jeśli tamta sprała mu mózg, a wygląda na to, że nie tylko na niego potrafiła mieć destrukcyjny wpływ, to rzeczywiście mógł ulec jej wpływowi, szczególnie jeśli był bardziej wrażliwy? Słabszy? Nie wiem. To oczywiście nie tłumaczy takiego czynu. Ale jeśli razem zacpali, a majchrzakowa to przyznała - jakoś bardziej skłania mi się to w całość. Podobno nie tylko palili marihuanę, ale też brali kwasy, amfę, coś tam. Nie pamiętam co wymieniała konkretnie.
Jeśli po tym czasie Kamil żałuje - współczuje mu.
Też miałam pisać, że pomimo tej okropnej zbrodni trochę mi go szkoda. Jak Majchrzakowa brała się za pisanie książki to nie chciał kontaktu i podobno nie był to pierwszy przypadek. Za każdym razem odmawiał rozmowy zainteresowanym daną sprawą. Moim zdaniem to pokazuje, że ma z tego powodu wyrzuty sumienia a nie jak Zuza po której to spłynęło.
Kasiabimbasia
Gacie z oceanu
Posty: 42
Rejestracja: sob mar 30, 2024 3:02 pm

Post autor: Kasiabimbasia »

niten ka pisze: pn lis 24, 2025 11:13 pm Też miałam pisać, że pomimo tej okropnej zbrodni trochę mi go szkoda. Jak Majchrzakowa brała się za pisanie książki to nie chciał kontaktu i podobno nie był to pierwszy przypadek. Za każdym razem odmawiał rozmowy zainteresowanym daną sprawą. Moim zdaniem to pokazuje, że ma z tego powodu wyrzuty sumienia a nie jak Zuza po której to spłynęło.
Truth.
Najlepsze było stwierdzenie Majchrzak „Zuza unika tych tematów, są dla niej trudne. Mówi o tej nocy jako „kiedy to się stało”, „kiedy to się wydarzyło”. Imo jedyne unikanie jakie ja tu widzę to odpowiedzialności xD przecież to się nie stało „samo”. Ale inaczej brzmi „kiedy zabiłam”
Ojojojka
Koczkodan
Posty: 124
Rejestracja: ndz lut 25, 2024 4:17 pm

Post autor: Ojojojka »

Jestem bardzo ciekawa co mu w głowie siedzi, w ogóle jakoś mało o nim informacji,jest jakiś taki przezroczysty w tym wszystkim. A przecież to byli jego rodzice. Zuza to wiadomo: psycholka z parciem na szkło, ale takie jak ona już były( Waśniewska, Rozumecka) a tu - zagadka. Może on i był zmanipulowany, może żałuje,a może to kawał zimnego, wyrachowanego drania, który żałuje owszem, ale wygodnego życia na wolności.
W tej całej makabrycznej zbrodni to jest najbardziej niezrozumiałe.
Awatar użytkownika
berry blast
Kciuk
Posty: 883
Rejestracja: śr cze 11, 2025 3:48 pm

Post autor: berry blast »

ja jestem pod wrażeniem tego, jak ogromny wpływ na zwykłego chłopaka miała ta psycholka. on wcześniej nie sprawiał problemów wychowawczych. w ogóle okrucieństwo tej zbrodni było nieadekwatne do motywu.

UWAGA DRASTYCZNE SZCZEGÓŁY

Zuzanna i Kamil zabili jego rodziców bo ci nie zgadzali się na ich związek. wielu rodziców nie zgadza się na związek swoich nieletnich dzieci. gdy ojciec Kamila próbował się bronić Zuzanna ugryzła go w rękę. potem, w obawie że zostawiła DNA próbowali odciąć mu tę rękę ale noże były za tępe.. Zuzanna też wydrapała ojcu Kamila oczy. matce Kamila udało się wyczołgać przed dom ale syn dogonił ją i poderżnął trzykrotnie gardło.

KONIEC DRASTYCZNYCH SZCZEGÓŁÓW

zaczęli planować zbrodnię oglądając takie filmy jak American Psycho i Urodzeni mordercy (też lubię bardzo) oraz inspirując się jeszcze Quentin'em Tarantino i David'em Lyncha. ja lubię zwłaszcza tego drugiego. nie jest dobrze.
Kotek_99
SushiRoll
Posty: 236
Rejestracja: pt cze 14, 2024 10:45 am

Post autor: Kotek_99 »

Mnie najbardziej zdziwiło, że Zuzanna woli dziewczyny i że między nimi nie było nic seksualnego - gdyby to był związek i "miłość" to można by go próbować jakkolwiek zrozumieć (oczywiście nie usprawiedliwić), a tak to ciężko to ogarnąć rozumem.
Awatar użytkownika
SmokAnalog
120mkw
Posty: 1620
Rejestracja: czw lut 29, 2024 2:45 pm

Post autor: SmokAnalog »

berry blast pisze: wt lis 25, 2025 11:36 am ja jestem pod wrażeniem tego, jak ogromny wpływ na zwykłego chłopaka miała ta psycholka. on wcześniej nie sprawiał problemów wychowawczych. w ogóle okrucieństwo tej zbrodni było nieadekwatne do motywu.

UWAGA DRASTYCZNE SZCZEGÓŁY

Zuzanna i Kamil zabili jego rodziców bo ci nie zgadzali się na ich związek. wielu rodziców nie zgadza się na związek swoich nieletnich dzieci. gdy ojciec Kamila próbował się bronić Zuzanna ugryzła go w rękę. potem, w obawie że zostawiła DNA próbowali odciąć mu tę rękę ale noże były za tępe.. Zuzanna też wydrapała ojcu Kamila oczy. matce Kamila udało się wyczołgać przed dom ale syn dogonił ją i poderżnął trzykrotnie gardło.

KONIEC DRASTYCZNYCH SZCZEGÓŁÓW

zaczęli planować zbrodnię oglądając takie filmy jak American Psycho i Urodzeni mordercy (też lubię bardzo) oraz inspirując się jeszcze Quentin'em Tarantino i David'em Lyncha. ja lubię zwłaszcza tego drugiego. nie jest dobrze.
oh fck, o tych oczach nie wiedziałem, o ręce tak... No bestialstwo po prostu, co tu więcej dodawać? Chłopak przesrał sobie praktycznie do końca życia, nie wiem, co by się musiało stać, żeby stanął na nogi po wyjściu - niby coś tam studiował w pierdlu, ale czy taki papier ma w ogóle jakąś wartość? Bezczelnie zdolna z kolei spadnie na 4, bo - parafrazując - złego diabli nie skrzywdzą, a poza tym mamcia cały czas w nią wpatrzona jak w ósmy świata cud... Pojedzie na kontrowersji i ktoś jej te wierszydła wyda, do tego, jak już było tutaj wspominane, pewnie freak fights, może OF i ustawiona... Niedobrze mi się robi, kiedy o tym myślę. W ogóle jaka to dziwna relacja była - ona podobno jest przecież les, nawet ma taką "butch" urodę, ok, kwestia gustu, może mu się podobała i się w niej zabujał, ale poziom manipulacji musiał być przewysoki, skoro udało jej się namówić go na zabicie nawet nie randomowej osoby, co osób mu najbliższych. I naprawdę musiał być mega naiwny, skoro myślał, że dostanie ten spadek. A może w nim też tkwi jakieś ku**wskie zło albo z jakiegoś powodu tak nienawidził swoich rodziców, a Zuza była tylko katalizatorem i spustem, który spowodował, że doszło do tej zbrodni?
Kasiabimbasia
Gacie z oceanu
Posty: 42
Rejestracja: sob mar 30, 2024 3:02 pm

Post autor: Kasiabimbasia »

Kotek_99 pisze: wt lis 25, 2025 2:30 pm Mnie najbardziej zdziwiło, że Zuzanna woli dziewczyny i że między nimi nie było nic seksualnego - gdyby to był związek i "miłość" to można by go próbować jakkolwiek zrozumieć (oczywiście nie usprawiedliwić), a tak to ciężko to ogarnąć rozumem.
Teraz to Zuzia też może pleść co jej się podoba, tak zresztą to chyba zrobiła co do Majchrzakowej.
A może właśnie było inaczej, i niby nic między nimi nie było, a może dopiero miało być?
Może to on miał nadzieję na to, że finalnie będzie miał dziewczynę, moze ona nigdy mu oficjalnie nic takiego nie obiecała, ale kokietowała i sugerowała inne zakończenie historii.
Ciekawi mnie czy ten typ był bardziej nieśmiały i cichy, ale słodki i przygłupi, dlatego jej posłuchał, czy bardziej typ incela, kogoś podatnego na wpływy, który do któregoś tam momentu sobie spokojnie żył, a pojawiła się bezczelnie zdolna bezczelnie zjebana i oświeciła go, że cały świat jest przeciwko niemu 😃
Najbardziej mnie interesuje, czy to samo zrobiłby jeśli wtedy nie byłby pod wpływem narkotykow.

Tak czy siak, oboje warci siebie.
Kasiabimbasia
Gacie z oceanu
Posty: 42
Rejestracja: sob mar 30, 2024 3:02 pm

Post autor: Kasiabimbasia »

SmokAnalog pisze: wt lis 25, 2025 2:32 pm oh fck, o tych oczach nie wiedziałem, o ręce tak... No bestialstwo po prostu, co tu więcej dodawać? Chłopak przesrał sobie praktycznie do końca życia, nie wiem, co by się musiało stać, żeby stanął na nogi po wyjściu - niby coś tam studiował w pierdlu, ale czy taki papier ma w ogóle jakąś wartość? Bezczelnie zdolna z kolei spadnie na 4, bo - parafrazując - złego diabli nie skrzywdzą, a poza tym mamcia cały czas w nią wpatrzona jak w ósmy świata cud... Pojedzie na kontrowersji i ktoś jej te wierszydła wyda, do tego, jak już było tutaj wspominane, pewnie freak fights, może OF i ustawiona... Niedobrze mi się robi, kiedy o tym myślę. W ogóle jaka to dziwna relacja była - ona podobno jest przecież les, nawet ma taką "butch" urodę, ok, kwestia gustu, może mu się podobała i się w niej zabujał, ale poziom manipulacji musiał być przewysoki, skoro udało jej się namówić go na zabicie nawet nie randomowej osoby, co osób mu najbliższych. I naprawdę musiał być mega naiwny, skoro myślał, że dostanie ten spadek. A może w nim też tkwi jakieś ku**wskie zło albo z jakiegoś powodu tak nienawidził swoich rodziców, a Zuza była tylko katalizatorem i spustem, który spowodował, że doszło do tej zbrodni?
A to też ciekawe z ta mamcią, że teraz wpatrzona, a kiedyś przecież w ogóle nie ingerowała w jej życie, a przynajmniej tak zrozumiałam. Większość czasu podobno spędzała w Siedlcach, przez to tamta robiła co chciała, a najbardziej to chciała zwrócić uwagę matki na siebie imo. To gadanie, że jest lesbijka też mi pasuje do całej tej narracji - czy u Zuzanny w życiu chociaż jedna rzecz, cecha charakteru, przyzwyczajenie, było normalne, zwyczajnie? Dla mnie ta dziewucha na siłę i na każdym polu starała się być wybitnym płatkiem śniegu.
Awatar użytkownika
SmokAnalog
120mkw
Posty: 1620
Rejestracja: czw lut 29, 2024 2:45 pm

Post autor: SmokAnalog »

Kasiabimbasia pisze: wt lis 25, 2025 3:28 pm A to też ciekawe z ta mamcią, że teraz wpatrzona, a kiedyś przecież w ogóle nie ingerowała w jej życie, a przynajmniej tak zrozumiałam. Większość czasu podobno spędzała w Siedlcach, przez to tamta robiła co chciała, a najbardziej to chciała zwrócić uwagę matki na siebie imo. To gadanie, że jest lesbijka też mi pasuje do całej tej narracji - czy u Zuzanny w życiu chociaż jedna rzecz, cecha charakteru, przyzwyczajenie, było normalne, zwyczajnie? Dla mnie ta dziewucha na siłę i na każdym polu starała się być wybitnym płatkiem śniegu.
Matka uważa ją za ósmy świata cud, więc uznała, że nie musi jej kontrolować pomimo, że Zuza była wtedy gówniarą. Nie wiem nic o przyzwyczajeniach Zuzanny, to, że woli kobiety nie jest niczym nienormalnym, a w tej sprawie ma to znaczenie tylko takie, że utrudnia zrozumienie tego, co mogło kierować i nią i chłopakiem, którego imienia zapomniałem.
Awatar użytkownika
quintana
Gacie z oceanu
Posty: 45
Rejestracja: wt lis 18, 2025 7:46 pm

Post autor: quintana »

ona woli kobiety, to prawda. aczkolwiek uważam, że zmanipulowała kamila w wiarę, iż to, co ich łączy, jest czymś ponad „normalny związek”. podejrzewam jakieś „połączenie dusz”, tego typu bzdury, a on to łyknął.
Arabella133
Currently:Top
Posty: 700
Rejestracja: pn kwie 08, 2024 3:18 pm

Post autor: Arabella133 »

Rodzice mojej koleżanki mieszkają blisko, na Rakowiskach Bardzo nimi wstrząsnęła ta tragedia Raczej każdy wiedział, że Kamil jest surowo wychowywany i że pokładają w nim duże nadzieje jego rodzice Myślę jednak, że bez zapalnika w postaci Zuzy ta tragedia nie wydarzyłaby się nigdy
Czasem łatwo jest coś przeoczyć u dziecka, a to co się wydaje tylko nastoletnim buntem niszczy wszystkich dookoła
niunia22
BlondDoczep
Posty: 146
Rejestracja: śr lis 27, 2024 2:34 pm

Post autor: niunia22 »

berry blast pisze: wt lis 25, 2025 11:36 am ja jestem pod wrażeniem tego, jak ogromny wpływ na zwykłego chłopaka miała ta psycholka. on wcześniej nie sprawiał problemów wychowawczych. w ogóle okrucieństwo tej zbrodni było nieadekwatne do motywu.

UWAGA DRASTYCZNE SZCZEGÓŁY

Zuzanna i Kamil zabili jego rodziców bo ci nie zgadzali się na ich związek. wielu rodziców nie zgadza się na związek swoich nieletnich dzieci. gdy ojciec Kamila próbował się bronić Zuzanna ugryzła go w rękę. potem, w obawie że zostawiła DNA próbowali odciąć mu tę rękę ale noże były za tępe.. Zuzanna też wydrapała ojcu Kamila oczy. matce Kamila udało się wyczołgać przed dom ale syn dogonił ją i poderżnął trzykrotnie gardło.

KONIEC DRASTYCZNYCH SZCZEGÓŁÓW

zaczęli planować zbrodnię oglądając takie filmy jak American Psycho i Urodzeni mordercy (też lubię bardzo) oraz inspirując się jeszcze Quentin'em Tarantino i David'em Lyncha. ja lubię zwłaszcza tego drugiego. nie jest dobrze.
1. Zuza i Kamil nigdy nie byli parą
2. Skąd informacja o oczach? Brak takiej zmianki w uzasadnieniach wyroku i informacjach medialnych. Dlaczego wymyślasz takie rzeczy?
Awatar użytkownika
quintana
Gacie z oceanu
Posty: 45
Rejestracja: wt lis 18, 2025 7:46 pm

Post autor: quintana »

niunia22 pisze: pt lis 28, 2025 12:19 pm 1. Zuza i Kamil nigdy nie byli parą
2. Skąd informacja o oczach? Brak takiej zmianki w uzasadnieniach wyroku i informacjach medialnych. Dlaczego wymyślasz takie rzeczy?
o oczach było dużo wzmianek, jest nawet na wikipedii. może „wydrapanie” to za dużo, ale włożyła ojcu palce w oczy.