To nie wina psów tylko człowiekaSmokAnalog pisze: ↑czw lis 06, 2025 12:14 pm Rzeczpospolita psiarska, wszystko dookoła zasrane, ludzie pogryzieni, co chwilę słychać o pogryzieniu dziecka, niektórzy z tego wychodzą, niektórzy nie, niektórzy są na całe życie okaleczeni, wystarczy jeden szczekający zasrus w klatce schodowej, żeby szło dostać pierdolca, ale nie, pieski święte i prawo do posiadania wszędosrala też święte, no ludzie... Ile takich tragedii jeszcze się musi wydarzyć, żeby cokolwiek się w tym kraju zmieniło?
Psy były w stresującym środowisku (strzelnica!) Zamykane w małych kojcach, czytałam też że były wychudzone plus koleś sam pisał że były trenowane do ataku
Żaden pies nie rodzi się morderca
Tutaj powinien właściciel ponieść odpowiedzialność a psy powinny zostać ocenione przez specjalistę czy w normalnych warunkach stwarzają zagrożenie i jesli tak to niestety ale uśpić bo właściciel zniszczył im psychikę
Możliwe jednak że w prawidłowym środowisku, można by je rozdzielić i nie wykazywałyby agresji wówczas uśpienie nie jest konieczne aczkolwiek niestety podejrzewam że uśpią je na wszelki wypadek
Czyli człowiek zawinił a pies za to zaplaci