Start
Wiadomości
Ulubione
Mój profil

Iwona Cygan

Moderator: verysweetcherry
PrzemoKondratowicz
Dieta 600 kcal
Posty: 2215
Rejestracja: wt sty 07, 2025 8:47 pm

Re: Iwona Cygan

Post autor: PrzemoKondratowicz »

Grubababa pisze: sob lip 26, 2025 6:48 pm Mówiąc półświatek mam na myśli, to jak postrzegana w całej tej sprawie jest rodizna K, cały ten bar u trabanta czy jak mu było i te wszystkie wątki z nimi związane. W sumie możesz mieć rację, że niepoprawnie użyłam tego słowa. Bo to brzmi jak jakaś mafia xD źle się zatem wyraziłam, ale nadal uważam, że ta sprawa teoretycznie była zbyt malutkaz aby ściągnąć ot tak taką obronę. Jest to dla mnie dziwne, nic więcej 🤷🏼‍♀️
Aaaa ok no to się zgadzam, rozumiem.

Ja myślę że ojojojka najlepiej to podsumowała. Rzucili okiem, rozeznali się, i wzięli sprawę. Mogli się w każdej chwili wycofać. Poza tym to są tacy adwokaci że nie braliby sprawy która przekreśliłaby ich karierę tylko dla pieniędzy.
Ojojojka
Koczkodan
Posty: 124
Rejestracja: ndz lut 25, 2024 4:17 pm

Post autor: Ojojojka »

Nie zgadzam się z tym, że to była malutka sprawa. Praktycznie od początku była nagłośniona medialnie choćby w w takich programach jak 997 czy TBŚ. Cała Polska wiedziała o tym morderstwie. Przecież to wymarzona reklama dla takich adwokatów.
PrzemoKondratowicz
Dieta 600 kcal
Posty: 2215
Rejestracja: wt sty 07, 2025 8:47 pm

Post autor: PrzemoKondratowicz »

Ojojojka pisze: sob lip 26, 2025 9:50 pm Nie zgadzam się z tym, że to była malutka sprawa. Praktycznie od początku była nagłośniona medialnie choćby w w takich programach jak 997 czy TBŚ. Cała Polska wiedziała o tym morderstwie. Przecież to wymarzona reklama dla takich adwokatów.
Też tak uważam - pomijam że to obleciało już cztery komendy, a odkąd sprawa się toczy ktoś inny w kółko był w areszcie. 997 miało o tym co najmniej dwa odcinki z różnymi potencjalnymi sprawcami
Szaaa
SkrzydełkaZhooters
Posty: 215
Rejestracja: śr sty 08, 2025 11:19 pm

Post autor: Szaaa »

Jak widać, adwokaci, którzy nie są zbyt ambitni, a nastawieni jedynie na fame, a tym samym na dużą kasę, biorą się jedynie za sprawy, gdzie dowody zostały zaprzepaszczone i jest szansa, że wybronią oskarżonych. Nie wzięliby się przecież za sprawę w której trzeba udowodnić prawdę. Za dużo zachodu.
,,Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca.
Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.”
PrzemoKondratowicz
Dieta 600 kcal
Posty: 2215
Rejestracja: wt sty 07, 2025 8:47 pm

Post autor: PrzemoKondratowicz »

Szaaa pisze: sob lip 26, 2025 10:10 pm Jak widać, adwokaci, którzy nie są zbyt ambitni, a nastawieni jedynie na fame, a tym samym na dużą kasę, biorą się jedynie za sprawy, gdzie dowody zostały zaprzepaszczone i jest szansa, że wybronią oskarżonych. Nie wzięliby się przecież za sprawę w której trzeba udowodnić prawdę. Za dużo zachodu.
Adwokat nie udowadnia prawdy tylko zapewnia prawo do sprawiedliwego procesu, skazania zgodnie z obowiązującym kodeksem i chroni oskarżonego przed nieprawidłowościami. Jesteś pewna że wiesz jak działa sądownictwo i kto jest za co odpowiedzialny?
Kot.Milionera
Bransoletka50k
Posty: 548
Rejestracja: śr sie 03, 2022 5:55 pm

Post autor: Kot.Milionera »

Tam jeszcze była ciekawa sprawa z chłopakiem siostry Iwony.
Według billingów, to z nim rozmawiała przez telefon, wtedy kiedy wyszła, choć miała i nie wychodzić i już nie wróciła, chociaz podobno powiedziala ze z Renatą.
I on chyba w ogole nie był jakos szczególnie przeswietlony.
A co, jak np. to z nim spotkała się pozniej i z nim miała romans?
Miau :3
PrzemoKondratowicz
Dieta 600 kcal
Posty: 2215
Rejestracja: wt sty 07, 2025 8:47 pm

Post autor: PrzemoKondratowicz »

Kot.Milionera pisze: pn lip 28, 2025 2:35 pm Tam jeszcze była ciekawa sprawa z chłopakiem siostry Iwony.
Według billingów, to z nim rozmawiała przez telefon, wtedy kiedy wyszła, choć miała i nie wychodzić i już nie wróciła, chociaz podobno powiedziala ze z Renatą.
I on chyba w ogole nie był jakos szczególnie przeswietlony.
A co, jak np. to z nim spotkała się pozniej i z nim miała romans?
Też mnie to zastanawia! To połączenie miało miejsce a temat całkowicie został przemilczany
Marti37
Milion subskrypcji
Posty: 4362
Rejestracja: ndz sie 18, 2024 1:49 am

Post autor: Marti37 »

Grubababa pisze: sob lip 26, 2025 5:08 pm Najbardziej chyba jednak dziwi fakt obrońców całej tej bandy. Jak tacy ludziez takiego zadupia mieli kontakt i pomysł wogole na zatrudnienie takich adwokatów?
W medialnych sprawach często adwokaci sami się zgłaszają i czesto nie biorą nawet wynagrodzenia- robią to dla renomy bycia obrońca w "głośnej " sprawie co później się przekłada na rozpoznawalność i bycie cenionym a co za tym idzie będzie skutkowało dobrymi klientami w przyszłości bo większość ludzi chce adwokata z dorobkiem a nie no name.
Marti37
Milion subskrypcji
Posty: 4362
Rejestracja: ndz sie 18, 2024 1:49 am

Post autor: Marti37 »

Nonnie pisze: pt lip 25, 2025 11:37 pm Po pierwsze to nie ma żadnego dowodu, że ten facet coś widział, bo gdy faktycznie policja się go o to pytała, to zaprzeczył. A po drugie to był alkoholik, który regularnie wracał do domu po sporej dawce alkoholu. Takich śmierci jest niestety mnóstwo w Polsce i to każdego dnia. Implikowanie, że ktoś jest winny jego śmierci, bo po pijaku i w nocy wpadł do rzeki jest bezpodstawne, jeśli faktycznie nie ma się na to mocnego dowodu.
A jakby bar pełen ludzi widział Iwonę, to tych telefonów z informacjami byłoby kilka i to zaraz po emisji programu.

Nie można skazać kogoś za morderstwo, bo ktoś rzekomo powiedział, że widział morderce, ale w sumie to ta osoba nie chce potwierdzić swoich słów. To są żadne dowody.
Można kogoś skazac niestety nawet nie mając żadnych dowodów.
Poczytaj o sprawie Jana Ptaszyńskiego który siedzi za morderstwo swojej partnerki i jej córki mimo iż nie było ani jednego dowodu obciążającego go a wprost przeciwnie- byli świadkowie że w chwili morderstwa oddawał mleko do mleczarni. Sprawa była dość głośna i była w różnych programach państwo w państwie, sprawa dla reportera etc ale nic to nie dało i facet siedzi już z 25 lat blisko.
Kolejny przykład- Komenda. Odsiedział 18lat tylko dlatego że sąsiadka zeznała że to był on bo miała zatarg z jego matką. Też nie było dowodów i miał świadków że był w mieszkaniu cała noc.
Awatar użytkownika
Grubababa
Willa z basenem
Posty: 7279
Rejestracja: pn lut 08, 2021 9:48 pm

Post autor: Grubababa »

Marti37 pisze: pt sie 01, 2025 6:54 pm W medialnych sprawach często adwokaci sami się zgłaszają i czesto nie biorą nawet wynagrodzenia- robią to dla renomy bycia obrońca w "głośnej " sprawie co później się przekłada na rozpoznawalność i bycie cenionym a co za tym idzie będzie skutkowało dobrymi klientami w przyszłości bo większość ludzi chce adwokata z dorobkiem a nie no name.
Ale w tej konkretnej sytuacji chronologia była inna niż piszesz. Najpierw były to znane nazwiska palestry, a potem wzięli sprawę, nie potrzebowali zyskiwać renomy, już ją posiadali.
Jak się dobrze wczytasz to znajdziesz i Nietzschego i Gosie z żabki
Marti37
Milion subskrypcji
Posty: 4362
Rejestracja: ndz sie 18, 2024 1:49 am

Post autor: Marti37 »

Grubababa pisze: pt sie 01, 2025 7:19 pm Ale w tej konkretnej sytuacji chronologia była inna niż piszesz. Najpierw były to znane nazwiska palestry, a potem wzięli sprawę, nie potrzebowali zyskiwać renomy, już ją posiadali.
Może renomy nigdy za wiele?
andek
ŚpioszkiKenzo
Posty: 4
Rejestracja: pt sie 08, 2025 6:48 pm

Post autor: andek »

Wiele poszlak przemawia za Szczepanem K., wtedy chłopakiem a obecnie mężem Anety, siostry Iwony. Chłopak jechał rowerem do domu godzinę, choć miał do przejechania tylko 3 km. Pytany przez policjantów odparł, że "jechał powoli bo rozmyślał". A wrócił całkowicie przemoczony, gdyż wracał w burzy. Przypomnieć trzeba, że to Szczepan jako ostatni dzwonił do Iwony (o 18.33) w dzień zabójstwa, do czego początkowo nie przyznawał się, a po zabójstwie Iwony przez tydzień nie wychodził z domu.
Awatar użytkownika
Poziom(k)a
MoetGlass
Posty: 266
Rejestracja: śr wrz 04, 2024 10:36 am

Post autor: Poziom(k)a »

andek pisze: pt sie 08, 2025 8:56 pm Wiele poszlak przemawia za Szczepanem K., wtedy chłopakiem a obecnie mężem Anety, siostry Iwony. Chłopak jechał rowerem do domu godzinę, choć miał do przejechania tylko 3 km. Pytany przez policjantów odparł, że "jechał powoli bo rozmyślał". A wrócił całkowicie przemoczony, gdyż wracał w burzy. Przypomnieć trzeba, że to Szczepan jako ostatni dzwonił do Iwony (o 18.33) w dzień zabójstwa, do czego początkowo nie przyznawał się, a po zabójstwie Iwony przez tydzień nie wychodził z domu.
Ciekawe, ale czy siostra by się związała z „potencjalnym” zabójcą jej kochanej siostry ? Nawet gdyby wyszło to po latach, Aneta raczej by się z nim rozstała bo widać jak walczy o prawdę. To oczywiście tylko moje przypuszczenia.
andek
ŚpioszkiKenzo
Posty: 4
Rejestracja: pt sie 08, 2025 6:48 pm

Post autor: andek »

A mnie się wydaje, że ta walka o prawdę ze strony Anety to często tylko pozory. Natomiast przy każdej okazji odwraca uwagę od meża, broni go, przytaczając często zmyślone fakty i informacje. Choćby to, że Szczepan zadzwonił do żony Piotra (policjanta) i nie przedstawiając się powiedział, że wie iż to ona zabiła Iwonę... a ta się przyznała i zapytała ile kasy chce za milczenie... Kobieta nie wie z kim rozmawia, (może z policją?) i przyznaje się do morderstwa - przeciez to jest śmiechu warte - a to jest zeznanie Anety.
PrzemoKondratowicz
Dieta 600 kcal
Posty: 2215
Rejestracja: wt sty 07, 2025 8:47 pm

Post autor: PrzemoKondratowicz »

Poziom(k)a pisze: pt sie 08, 2025 9:00 pm Ciekawe, ale czy siostra by się związała z „potencjalnym” zabójcą jej kochanej siostry ? Nawet gdyby wyszło to po latach, Aneta raczej by się z nim rozstała bo widać jak walczy o prawdę. To oczywiście tylko moje przypuszczenia.
Tam mogły zajść tak głębokie procesy psychologicznego wyparcia co by wyjaśniało prześladowanie koleżanki Iwony. Przecież ja jako matkę karmiącą wsadzili wiele lat po sprawie do aresztu tylko po to żeby straciła miesiące z życia noworodka, całkowicie bez celu bez udowodnienia winy, opuściła wczesne miesiące życia jedynego dziecka. Już się wypowiadała że żałuje że to nie ona zmarła bo takie życie to nie życie.
PrzemoKondratowicz
Dieta 600 kcal
Posty: 2215
Rejestracja: wt sty 07, 2025 8:47 pm

Post autor: PrzemoKondratowicz »

andek pisze: pt sie 08, 2025 9:48 pm A mnie się wydaje, że ta walka o prawdę ze strony Anety to często tylko pozory. Natomiast przy każdej okazji odwraca uwagę od meża, broni go, przytaczając często zmyślone fakty i informacje. Choćby to, że Szczepan zadzwonił do żony Piotra (policjanta) i nie przedstawiając się powiedział, że wie iż to ona zabiła Iwonę... a ta się przyznała i zapytała ile kasy chce za milczenie... Kobieta nie wie z kim rozmawia, (może z policją?) i przyznaje się do morderstwa - przeciez to jest śmiechu warte - a to jest zeznanie Anety.
Też to pamiętam
andek
ŚpioszkiKenzo
Posty: 4
Rejestracja: pt sie 08, 2025 6:48 pm

Post autor: andek »

PrzemoKondratowicz pisze: pt sie 08, 2025 10:45 pm Tam mogły zajść tak głębokie procesy psychologicznego wyparcia co by wyjaśniało prześladowanie koleżanki Iwony. Przecież ja jako matkę karmiącą wsadzili wiele lat po sprawie do aresztu tylko po to żeby straciła miesiące z życia noworodka, całkowicie bez celu bez udowodnienia winy, opuściła wczesne miesiące życia jedynego dziecka. Już się wypowiadała że żałuje że to nie ona zmarła bo takie życie to nie życie.
Być może to efekt wyparcia, ale nie można też wykluczyć celowego działania Anety, bo oskarżając innych tym samym odwraca uwagę od męża.
andek
ŚpioszkiKenzo
Posty: 4
Rejestracja: pt sie 08, 2025 6:48 pm

Post autor: andek »

PrzemoKondratowicz pisze: pt sie 08, 2025 10:46 pm Też to pamiętam
Są też inne przykłady wybielania Szczepana. Mianowicie Aneta twierdzi, że spotkała się z dziadkiem, który już w nocy widział zamordowaną Iwonę ("zamordowano Cyganiątko"). I że dziadek przepraszał ją że tego nie zgłosił, bo na miejscu zbrodni były radiowozy (!!) - to słowa Anety!
Podobnie z tym ostatnim telefonem do Iwony w dzień zabójstwa - Aneta do tej pory twierdzi, że dzwoniła Renata jakoby wyciągając Iwonę na śmierć, podczas gdy bilingi wskazują, iż dzwonił Szczepan...
Aneta mówi, że jest wielu świadków widzących wynoszoną pobitą Iwonę z baru, że są świadkowie na wywożenie dziewczyn do wiedeńskich agencji tow., na kręcenie por*nosów u Trabanta...
Tymczasem red. Baczynski twierdzi, że w aktach nie ma na to ani jednego świadka, zresztą sam Michalec przyznał to przed rzeszowskim sądem.
Aneta nie jest głupia, jest osobą wykształconą, również ma dostęp do akt, a mimo wszystko powtarza te kłamstwa. W jakim celu to robi? Dlaczego usiłuje pogrążyć Kalpów i Renatę wiedząc, że nie ma żadnych dowdów na ich udział w zbrodni? A oskarżając ich tym samym odsuwa winę od kogoś innego. Robi to celowo czy niezamierzenie?
KasiaBasia56
Modna
Posty: 406
Rejestracja: pt mar 22, 2024 11:35 am

Post autor: KasiaBasia56 »

andek pisze: sob sie 09, 2025 8:57 am Są też inne przykłady wybielania Szczepana. Mianowicie Aneta twierdzi, że spotkała się z dziadkiem, który już w nocy widział zamordowaną Iwonę ("zamordowano Cyganiątko"). I że dziadek przepraszał ją że tego nie zgłosił, bo na miejscu zbrodni były radiowozy (!!) - to słowa Anety!
Podobnie z tym ostatnim telefonem do Iwony w dzień zabójstwa - Aneta do tej pory twierdzi, że dzwoniła Renata jakoby wyciągając Iwonę na śmierć, podczas gdy bilingi wskazują, iż dzwonił Szczepan...
Aneta mówi, że jest wielu świadków widzących wynoszoną pobitą Iwonę z baru, że są świadkowie na wywożenie dziewczyn do wiedeńskich agencji tow., na kręcenie por*nosów u Trabanta...
Tymczasem red. Baczynski twierdzi, że w aktach nie ma na to ani jednego świadka, zresztą sam Michalec przyznał to przed rzeszowskim sądem.
Aneta nie jest głupia, jest osobą wykształconą, również ma dostęp do akt, a mimo wszystko powtarza te kłamstwa. W jakim celu to robi? Dlaczego usiłuje pogrążyć Kalpów i Renatę wiedząc, że nie ma żadnych dowdów na ich udział w zbrodni? A oskarżając ich tym samym odsuwa winę od kogoś innego. Robi to celowo czy niezamierzenie?
[/quote


Ja od poczatku widziałam że ta siostra i jej teorie jakieś zwichrowane są

Też nie wierzę w winę tych Klapów a według tej książki to całe miasteczko uwzięło się akurat na ich rodzine
Awatar użytkownika
florella
RealDiamond
Posty: 755
Rejestracja: czw lip 11, 2024 1:02 pm

Post autor: florella »

dziś mija 27 lat od jej zabójstwa :( :(