Iwona Cygan
Moderator: verysweetcherry-
Lenny
Re: Iwona Cygan
Według mnie, zgolenie włosów u młodej dziewczyny co do zasady ma powiązania z zazdrością o urodę/seksualność. To mogłoby wskazywać na to, że zabójstwo zostało dokonane przez zazdrosną o urodę/powodzenie kobietę lub mężczyznę, którego zaloty zostały odrzucone (lub na zlecenie/podżeganie przez taką osobę). Czyli raczej Iwona znała wcześniej sprawcę. Mogło być też tak, że ktoś coś chciał upozorować poprzez obcięcie włosów (ale ja raczej nie kojarzę takich spraw i za bardzo nie wiem, co chciałby upozorować) lub swój "znak rozpoznawczy" chciała dokonać grupa przestępcza w celu zastraszenia pozostałych osób.
Niemniej, zainspirowana wątkiem właśnie zerknęłam do google - ostatni news jest z dnia wczorajszego, kiedy to doszło do zamknięcia rozprawy prokuratora Krupińskiego w związku z tą sprawą. Okazuje się, że prokurator nie zanonimizował danych świadka incognito tj. jego numeru PESEL na pismach z postępowania przygotowawczego. Jak cytują media, przy sprawie był prokurator Krupiński to "ówczesny szef małopolskiego wydziału Prokuratury Krajowej ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji". To jest też ten sam prokurator od sprawy Iwony Wieczorek i też - zabójstwa Katarzyny Zowady (oskórowanie). On też tworzył podstawowy skład tzw. Archiwum X. Wydaje mi się, że jednak nie bez powodu sprawą zajmował się ten pion prokuratury (tj. przestępczość zorganizowana i korupcja).
Niemniej, zainspirowana wątkiem właśnie zerknęłam do google - ostatni news jest z dnia wczorajszego, kiedy to doszło do zamknięcia rozprawy prokuratora Krupińskiego w związku z tą sprawą. Okazuje się, że prokurator nie zanonimizował danych świadka incognito tj. jego numeru PESEL na pismach z postępowania przygotowawczego. Jak cytują media, przy sprawie był prokurator Krupiński to "ówczesny szef małopolskiego wydziału Prokuratury Krajowej ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji". To jest też ten sam prokurator od sprawy Iwony Wieczorek i też - zabójstwa Katarzyny Zowady (oskórowanie). On też tworzył podstawowy skład tzw. Archiwum X. Wydaje mi się, że jednak nie bez powodu sprawą zajmował się ten pion prokuratury (tj. przestępczość zorganizowana i korupcja).
-
PrzemoKondratowicz
- Dieta 600 kcal
- Posty: 2217
- Rejestracja: wt sty 07, 2025 8:47 pm
Podstawowy skład i archiwum x powstało zanim Kurpiński obronił magistra, nie dopisuj mu takich zasług. Zmieniła się władza to gwiazda pisu przestała jasno świecić i zabrali jej największe sprawy z których żadnej nie doprowadził do końca.Lenny pisze: ↑wt lut 18, 2025 3:58 pm Według mnie, zgolenie włosów u młodej dziewczyny co do zasady ma powiązania z zazdrością o urodę/seksualność. To mogłoby wskazywać na to, że zabójstwo zostało dokonane przez zazdrosną o urodę/powodzenie kobietę lub mężczyznę, którego zaloty zostały odrzucone (lub na zlecenie/podżeganie przez taką osobę). Czyli raczej Iwona znała wcześniej sprawcę. Mogło być też tak, że ktoś coś chciał upozorować poprzez obcięcie włosów (ale ja raczej nie kojarzę takich spraw i za bardzo nie wiem, co chciałby upozorować) lub swój "znak rozpoznawczy" chciała dokonać grupa przestępcza w celu zastraszenia pozostałych osób.
Niemniej, zainspirowana wątkiem właśnie zerknęłam do google - ostatni news jest z dnia wczorajszego, kiedy to doszło do zamknięcia rozprawy prokuratora Krupińskiego w związku z tą sprawą. Okazuje się, że prokurator nie zanonimizował danych świadka incognito tj. jego numeru PESEL na pismach z postępowania przygotowawczego. Jak cytują media, przy sprawie był prokurator Krupiński to "ówczesny szef małopolskiego wydziału Prokuratury Krajowej ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji". To jest też ten sam prokurator od sprawy Iwony Wieczorek i też - zabójstwa Katarzyny Zowady (oskórowanie). On też tworzył podstawowy skład tzw. Archiwum X. Wydaje mi się, że jednak nie bez powodu sprawą zajmował się ten pion prokuratury (tj. przestępczość zorganizowana i korupcja).
Przedziwne że w każdej sprawie mamy do czynienia z tym samym - polowaniem na sprawcę który zostaje uniewinniony. U Zowady oficjalne uniewinnienie, u Cygan lata życia bezprawnie w areszcie bez wyroku i odszkodowanie od Państwa, u Wieczorek jeszcze tak daleko nie zabrnęli ale niezle fikołki robili z Pawłem wywożąc go w Polskę w środku tygodnia bez podstaw żeby go postraszyć…
-
Lenny
Aż przeanalizowałam - rozpoczął aplikację prokuratorską w 1996 roku (wtedy obowiązywała jeszcze stara procedura karna, więc aplikanci mogli w prostych sprawach jako prokurator występować), od 2001 roku - prokurator rejonowy w Nowej Hucie, od 2005 - prokurator okręgowy w Krakowie. Archiwum X powstało jako nieformalna jeszcze wtedy grupa ekspertów z całej Polski od sprawy oskórowania K. Zowady (od 2001 roku, a formalnie pierwsza jednostka powstała w Krakowie w 2004 roku).PrzemoKondratowicz pisze: ↑śr lut 19, 2025 9:35 pm Podstawowy skład i archiwum x powstało zanim Kurpiński obronił magistra, nie dopisuj mu takich zasług. Zmieniła się władza to gwiazda pisu przestała jasno świecić i zabrali jej największe sprawy z których żadnej nie doprowadził do końca.
Niemniej - w kontekście tej sprawy przytoczyłam newsa z uwagi na raczej na wskazanie, że zajmował się tym pion przestępczości zorganizowanej i korupcji (plus fakt, że był jakiś świadek incognito) niż na ocenie pracy prokuratora. No chyba, że jest tak, że wszystkie sprawy trafiają do tego wydziału - ale to by było trochę bez sensu.
Przesłuchałam 4 odcinki i widzę jaki obraz kreuje się zwłaszcza na tamte lata. Totalne bezprawie, mafia. Robili co chcieli. Niestety w Polsce wciąż nie jest za dobrze i wielu ludzi jest umaczanych. Rączka rączkę myje.
,,Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca.
Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.”
Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.”
Słuchałam wcześniej inny podkast i myślałam: czemu oni się tej Renaty tak czepiają.
Po wysłuchaniu Justyny Mazur już inny obraz się pokazuje.
Samo to, że dziewczynie obcięto włosy. Włosy to atrakcyjność.
Zazdrość, chęć upokorzenia i upodlenia.
To, jak się zachowywała Renata po zaginięciu Iwony mówi aż nadto…
Po wysłuchaniu Justyny Mazur już inny obraz się pokazuje.
Samo to, że dziewczynie obcięto włosy. Włosy to atrakcyjność.
Zazdrość, chęć upokorzenia i upodlenia.
To, jak się zachowywała Renata po zaginięciu Iwony mówi aż nadto…
,,Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca.
Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.”
Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.”
Też mnie to zdziwiło, po co w ogóle była podnoszona kwestia tego czy była dziewicą. To nie powinno mieć miejsca. A to, że niby miała uprawiać s*x kilka tygodni wcześniej jest totalną bzdurą. Takich rzeczy nie da się stwierdzić.esmeraldaxd pisze: ↑pt paź 25, 2024 7:19 pm Ej, ale jakby co to nie da się stwierdzić, że jakaś dziewczyna nie miała wcześniej kontaktów seksualnych (dziewica). W trakcie badania można jedynie stwierdzić czy kobieta uprawiała keks w ostatnich godzinach przed śmiercią czy nie.
Chcieli jej po prostu wyrobić ,,opinie”, zamiast zająć się jej brutalnym morderstwem. Odciąganie uwagi od ważnych spraw i koncentrowanie jej na jakichś bzdurach.
,,Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca.
Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.”
Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.”
Mi osobiście podkast Justyny Mazur siadł, bo się nie śpieszy i jest opowiedziany w kilku odcinkach. Była ona moim drugim wyborem po tym jak poczułam, że wciąż mam wiele pytań i niejasności.
Słuchałam wcześniej kogoś kto, gdy zaczął rzucać różnymi imionami, to już nie mogłam się połapać kto jest kim.
Cenne jest również to, że Justyna ma informacje z pierwszej ręki od osób, których dotknęła ta tragedia.
Prawda jest taka, że najwięcej można się dowiedzieć od mieszkańców. To co media przekazują, przechodzi często przez grubą cenzurę i wprowadzają tym samym w błąd.
Ale sama jestem również ciekawa, czy polecacie kogoś, kto zrobił rzetelny filmik, a przyświecał cel tej osobie taki jak pokazanie prawdy, a nie sianie fermentu i matactwa- to chętnie również obejrzę.
,,Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca.
Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.”
Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.”
Nie wiem jakie wy macie zdanie na temat Mateusza Baczyńskiego, ale ja osobiście nie mogę go słuchać. Moje odczucie jest takie, że on pracuje na zlecenie od komuchów i lewaków.
,,Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca.
Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.”
Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.”
-
Kot.Milionera
- Bransoletka50k
- Posty: 548
- Rejestracja: śr sie 03, 2022 5:55 pm
Przesłuchałam sobie odcinki o Iwonie Cygan (są 2) na kanale Pętla Zbrodni, bo ktoś tu na forum polecał .(aczkolwiek mnie prowadzaca nieziemsko irytuje)
Gościem jest jakis dziennikarz sledzczy i on dementuje mnostwo rzeczy, np podobno nie bylo zadnego zgolenia wlosow.
Twierdzi tez ze Klapowie nie mieli z ta smiercia nic wspolnego i ze ta kolezanka tez jest niewinna.
i ze np ten facet co mowil ze cos wie i potem utonął tez nic nie wiedzial.
Ogolnie całkowicie inny obraz tej sprawy niz np. u Justyny.
Nie wiem co mam o tym mysleć, ale w niektore rzeczy ciezko uwierzyć.
Gościem jest jakis dziennikarz sledzczy i on dementuje mnostwo rzeczy, np podobno nie bylo zadnego zgolenia wlosow.
Twierdzi tez ze Klapowie nie mieli z ta smiercia nic wspolnego i ze ta kolezanka tez jest niewinna.
i ze np ten facet co mowil ze cos wie i potem utonął tez nic nie wiedzial.
Ogolnie całkowicie inny obraz tej sprawy niz np. u Justyny.
Nie wiem co mam o tym mysleć, ale w niektore rzeczy ciezko uwierzyć.
Miau :3
Właśnie o to chodziło. Masz nie wiedzieć co o tym myśleć. To się nazywa mataczenie.Kot.Milionera pisze: ↑śr lip 23, 2025 4:57 pm Przesłuchałam sobie odcinki o Iwonie Cygan (są 2) na kanale Pętla Zbrodni, bo ktoś tu na forum polecał .(aczkolwiek mnie prowadzaca nieziemsko irytuje)
Gościem jest jakis dziennikarz sledzczy i on dementuje mnostwo rzeczy, np podobno nie bylo zadnego zgolenia wlosow.
Twierdzi tez ze Klapowie nie mieli z ta smiercia nic wspolnego i ze ta kolezanka tez jest niewinna.
i ze np ten facet co mowil ze cos wie i potem utonął tez nic nie wiedzial.
Ogolnie całkowicie inny obraz tej sprawy niz np. u Justyny.
Nie wiem co mam o tym mysleć, ale w niektore rzeczy ciezko uwierzyć.
,,Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca.
Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.”
Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.”
Czytałam książkę Moniki Góry "Miasteczko zbrodni". Przed przeczytaniem tej książki właśnie bardzo skłaniałam się do wersji Mazur (Góra myśli bardzo podobnie), ale po przeczytaniu nie jestem już taka pewna. Po pierwsze tam nie ma żadnych twardych dowodów. Wszystko brzmi jak opowieść pod tezę, że zbójcą jest z pewnością ten Klapa. Tak to zresztą jest w książce opowiedziane. Ale gdy przychodzi co do czego, to w zasadzie nic na niego nie mają. Nawet nie ma dowodu, że on w tym czasie już faktycznie do Polski dojechał. Wg książki, to Iwonę z nim powinien widzieć pełen bar ludzi, ale nikt tego nie potwierdza. W ogóle autorka zastosowała kilka takich zwrotów, które mi się nie spodobały, np gdy kogoś nie lubi i chce pokazać kogoś w złym świetle, to pisze, że mieszka "w brzydkiej, nieotynkowanej chałupie". Ale jaki to ma związek ze sprawą, że ktoś mieszka w brzydkim domu?Kot.Milionera pisze: ↑śr lip 23, 2025 4:57 pm Przesłuchałam sobie odcinki o Iwonie Cygan (są 2) na kanale Pętla Zbrodni, bo ktoś tu na forum polecał .(aczkolwiek mnie prowadzaca nieziemsko irytuje)
Gościem jest jakis dziennikarz sledzczy i on dementuje mnostwo rzeczy, np podobno nie bylo zadnego zgolenia wlosow.
Twierdzi tez ze Klapowie nie mieli z ta smiercia nic wspolnego i ze ta kolezanka tez jest niewinna.
i ze np ten facet co mowil ze cos wie i potem utonął tez nic nie wiedzial.
Ogolnie całkowicie inny obraz tej sprawy niz np. u Justyny.
Nie wiem co mam o tym mysleć, ale w niektore rzeczy ciezko uwierzyć.
Dodatkowo opisuje różne historie mieszkańców tego miasteczka, co jest ciekawe, ale nie nawiązuje bezpośrednio do Iwony.
Wczoraj wysłuchałam wszystkich odcinków Justyny Mazur, bo sprawa kołatała mi się po głowie odkąd skojarzyłam, że znajoma pochodzi ze Szczucina. Nawet ją podpytywałam o sprawę, ale nie była zbyt wylewna.
Osobiście mocno interesuje mnie fakt oskarżeni jak oskarżeni uzyskali taką obrońców. Renata wpadła na pomysł : ej, zadzwonię do Widackiego! A Klapy wygooglowali jedną z topowych kancelarii karnych w Warszawie...
Być może adwokaci pracują tu pro bono, ale z drugiej strony sprawa nie jest i chyba nigdy nie była aż tak bardzo medialna, żeby rozgrzewać społeczeństwo. Za udział w ewentualnych odszkodowaniach? Musiałoby najpierw tu dojść do wyroku, potem dopiero kolejna sprawa o zadośćuczynienie, a to kolejne lata. Do tego doszłaby kwestia wysokości odszkodowania, a to nie sprawa Tomka Komendy, że kwota doszłaby do milionów.
Jeżeli adwokaci pracują na standardowych zasadach, to trzeba mieć serio grubyp portfel, żeby opłacić każdą godzinę.
W każdym razie jest to pole do domysłów i rzuca kolejny cień na tę sprawę.
A co do Baczyńskiego, to moim zdaniem działał on na zlecenie obrońców.
Generalnie, oprócz policjantów i ich zaniedbań, prokuratura nie ma żadnych dowodów ani na Klapów ani na Renatę, więc jeśli są winni, to raczej mogą spać spokojnie i ich obroncy dobrze to wiedzą...
Osobiście mocno interesuje mnie fakt oskarżeni jak oskarżeni uzyskali taką obrońców. Renata wpadła na pomysł : ej, zadzwonię do Widackiego! A Klapy wygooglowali jedną z topowych kancelarii karnych w Warszawie...
Być może adwokaci pracują tu pro bono, ale z drugiej strony sprawa nie jest i chyba nigdy nie była aż tak bardzo medialna, żeby rozgrzewać społeczeństwo. Za udział w ewentualnych odszkodowaniach? Musiałoby najpierw tu dojść do wyroku, potem dopiero kolejna sprawa o zadośćuczynienie, a to kolejne lata. Do tego doszłaby kwestia wysokości odszkodowania, a to nie sprawa Tomka Komendy, że kwota doszłaby do milionów.
Jeżeli adwokaci pracują na standardowych zasadach, to trzeba mieć serio grubyp portfel, żeby opłacić każdą godzinę.
W każdym razie jest to pole do domysłów i rzuca kolejny cień na tę sprawę.
A co do Baczyńskiego, to moim zdaniem działał on na zlecenie obrońców.
Generalnie, oprócz policjantów i ich zaniedbań, prokuratura nie ma żadnych dowodów ani na Klapów ani na Renatę, więc jeśli są winni, to raczej mogą spać spokojnie i ich obroncy dobrze to wiedzą...
Nie ma dowodów, nie ma świadków w zasadzie nie ma niczego... Są dwie książki, akt oskarżenia i niezachwiana wiara rodziny w winę Klapów. Ta sprawa jest naprawdę bardzo dziwna. Bardzo jestem ciekawa jaka jest prawda i co stało się z tą biedną dziewczyną. Pewno nigdy się nie dowiemy.
Jak usłyszałam o tym wątku, to też wydał mi się punktem zaczepienia.
Tylko, że chyba to jest naprawdę mglisty trop, nie ma nawet pół swiadka, który potwierdziłby, że taki związek miał miejsce.
A dodatkowo chyba profilowo nie bardzo tu się zgadza. Jeżeli chciałby zlikwidować ją "kochanek", czyli osoba która miała z Iwoną więź emocjonalną, to takie zabójstwa są raczej "szybkie", może nie w afekcie, ale mają na celu szybkie rozwiązanie kwestii. A tu mowa o wielogodzinnym znęcaniu się, śmierć przyszła dużo później.
Tego właśnie nie rozumiem, zabójcy/zabójcom nie zależało tylko na jej "likwidacji", tylko na zrobieniu wielkiej krzywdy i zadaniu cierpienia.
-
Kot.Milionera
- Bransoletka50k
- Posty: 548
- Rejestracja: śr sie 03, 2022 5:55 pm
Wiem co miałaś na myśli i podtrzymuję swój komentarz.Kot.Milionera pisze: ↑czw lip 24, 2025 3:27 pm Mialam na mysli, ze nie wiem co myslec o obydwu podcastach, bo w jednym narracja taka a w drugim odwrotna.
Ja to widzę tak, że najpierw ktoś robi rzetelny reportaż a później jest to totalnie podważone przez niby dziennikarza śledczego i wszystko jest przedstawione na opak.
To ma wprowadzić zamęt. Skoro ten gościu tylko wszystko podważył i nic z tego nie wynika.
,,Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca.
Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.”
Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.”
-
Kot.Milionera
- Bransoletka50k
- Posty: 548
- Rejestracja: śr sie 03, 2022 5:55 pm
Ok, czaję.
Miau :3
-
SilverCross
- RoyalBaby
- Posty: 26
- Rejestracja: śr cze 26, 2024 8:10 pm
Miałam bardzo podobne doświadczenia. Co więcej, nie jestem już nawet przekonana co do tej zmowy milczenia w miasteczku, wydaje mi się, że większość ludzi naprawdę nic nie wie i ma pojęcie tylko o tym co rozniosło się drogą plotek, z pokolenia na pokolenie. Porównuje się tą sprawę do zbrodni połanieckiej, ale tam dosyć szybko prawda wyszła na jaw, a tutaj prawie 30 lat i ciężko w ogóle ustalić jaki domniemani sprawcy mieliby mieć motyw.
Chciałabym odnieść się też do kontrowersyjnej kwestii dziewictwa. Zgadzam się, że sposób w jakim o tym mówiono jest niedopuszczalny, bo od dawna wiadomo, że brak błony dziewiczej nie jest jednoznaczny z rozpoczęciem współżycia. Natomiast prawda jest taka, że nie da się tak samo wykluczyć, że Iwona nie współżyła. Czyli tak naprawdę obie opcje są możliwe. Mam niestety takie wrażenie, że niektórzy do tego podchodzą tak jakby jej to ujmowało, jakby była przez to mniej „święta”. A koniec końców to nie ma znaczenia pod kątem jej osoby - była normalną nastolatką, ofiarą tragicznej zbrodni i nie zasługiwała na tak brutalną śmierć.
Ci co to zrobili są kimś na kształt bezwględnych potworów. Tacy ludzie nie mają sumienia, więc ich najlepszą obroną jest milczenie. Psychopaci nie czują. Niech się inni męczą i próbują im cokolwiek udowodnić, do czego oni i tak, nie zamierzają się przyznać.
Moim zdaniem osobą, która zapoczątkowała tę tragedię jest Renata. Wystawiła koleżankę wilkom na pożarcie.
Matka Iwony miała dobrą intuicję co do niej. Niestety ciężko jest udowodnić (jak widać), że takie osoby są chodzącym złem. Często jest to po prostu poczuciem.
Skoro, ktoś niby stwierdził, że odbyła stosunek kilka tygodni wcześniej, to możliwe, że bardzo dobrze wie o czym mówi. Skoro, kilka tygodni wcześniej, po spotkaniu z Renatą i jej znajomymi, Iwona cały następny dzień spędziła w łóżku, co nie było dla niej normą, a później za bardzo nie chciała się z Renatą zadawać i czuła, że jest okłamywana, to dużo to może mówić o tym, że już wcześniej coś złego ją spotkało.
Moim zdaniem osobą, która zapoczątkowała tę tragedię jest Renata. Wystawiła koleżankę wilkom na pożarcie.
Matka Iwony miała dobrą intuicję co do niej. Niestety ciężko jest udowodnić (jak widać), że takie osoby są chodzącym złem. Często jest to po prostu poczuciem.
Skoro, ktoś niby stwierdził, że odbyła stosunek kilka tygodni wcześniej, to możliwe, że bardzo dobrze wie o czym mówi. Skoro, kilka tygodni wcześniej, po spotkaniu z Renatą i jej znajomymi, Iwona cały następny dzień spędziła w łóżku, co nie było dla niej normą, a później za bardzo nie chciała się z Renatą zadawać i czuła, że jest okłamywana, to dużo to może mówić o tym, że już wcześniej coś złego ją spotkało.
,,Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca.
Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.”
Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.”
Jestem z okolic. Wysłuchałam odcinki Justyny i szczerze, to po tym przestałam w ogóle słuchać jej podcastu. Całkowicie opiera się na książce Moniki Góry. Jedna i druga tworzy jakieś irracjonalne teorie spiskowe. Wplątując w to Bogu ducha winnych ludzi, którzy po prostu popełnili samob*. Po co nadal męczyć te rodziny? Część zgonów może i jest niejasna, ale do cholery, te niejasne zgony to w zasadzie osoby, które były dzieciakami jak zginęła Iwona. To w jaki sposób to jest niby powiązane? Jakie zamykanie buzi "świadkom"? Nie było tu żadnej mafii
było kilku cwaniaczków i kółko wzajemnej adoracji pseudoelity jak w każdej pipidówie. I nie było żadnej zmowy milczenia. Od kiedy pamiętam "ludzie gadają" na młodego klapę i trabanta i Renatę. Taka jest plotka, ale jaka prawda, nie wiadomo. A że dodali do układanki starego klapę to wstrząsnęło okolicą. Generalnie jest to niewyobrażalna tragedia. Gdzieś czytałam, że sprawa ma się zakończyć w tym roku. Mam nadzieję, że winni zostaną ukarani.
Z tego co wiem, to niektóre z tych rodzin wciąż domagają się sprawiedliwości i nie wierzą w te s@mobójstwa, to nie rozumiem dlaczego piszesz ,,po co ich męczyć”.blue00 pisze: ↑czw lip 24, 2025 9:45 pm Jestem z okolic. Wysłuchałam odcinki Justyny i szczerze, to po tym przestałam w ogóle słuchać jej podcastu. Całkowicie opiera się na książce Moniki Góry. Jedna i druga tworzy jakieś irracjonalne teorie spiskowe. Wplątując w to Bogu ducha winnych ludzi, którzy po prostu popełnili samob*. Po co nadal męczyć te rodziny? Część zgonów może i jest niejasna, ale do cholery, te niejasne zgony to w zasadzie osoby, które były dzieciakami jak zginęła Iwona. To w jaki sposób to jest niby powiązane? Jakie zamykanie buzi "świadkom"? Nie było tu żadnej mafiibyło kilku cwaniaczków i kółko wzajemnej adoracji pseudoelity jak w każdej pipidówie. I nie było żadnej zmowy milczenia. Od kiedy pamiętam "ludzie gadają" na młodego klapę i trabanta i Renatę. Taka jest plotka, ale jaka prawda, nie wiadomo. A że dodali do układanki starego klapę to wstrząsnęło okolicą. Generalnie jest to niewyobrażalna tragedia. Gdzieś czytałam, że sprawa ma się zakończyć w tym roku. Mam nadzieję, że winni zostaną ukarani.
Ich męczy to, że sprawcy… och przepraszam… ,,Bogu ducha winni ludzie”, wciąż chodzą na wolności.
I Marek Kapela twoim zdaniem popełnił s@mobójstwo wkładając głowę między betonowe bloczki ogrodzenia?
Zarzucasz Monice i Justynie, że tworzą irracjonalne teorie spiskowe. A twoim zdaniem to z pewnością nie zrobiły osoby z którymi była widziana przed swoją śmiercią? A skąd ta pewność?
,,Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca.
Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.”
Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.”