Start
Wiadomości
Ulubione
Mój profil

Bogdańscy

Moderator: verysweetcherry
Limonene
RealDiamond
Posty: 791
Rejestracja: ndz cze 30, 2024 2:41 pm

Re: Bogdańscy

Post autor: Limonene »

aonb pisze: śr lip 09, 2025 11:07 pm Jakiś czas temu sprawę przejął nowy śledczy (oprócz tego standardowo jest Archiwum X), który w wywiadzie powiedział, że nigdy nie było żadnego pamiętnika i zapisków o wspólniku przekraczającym granicę. Pamiętnik to tylko jeden z wielu mitów obrastających tę historię, powielany tak często, że niemal 90% artykułów o nim wspomina i uznaje za pewnik. Teoria o wyjeździe za granicę jest po prostu najbardziej logiczną, ponieważ potwierdzono, że Bogdański rozpytywał na stadionie ŁKS-u o możliwość podrobienia dokumentów tożsamości + sam fakt skumulowania ogromnej jak na tamte czasy gotówki sugeruje chęć ulotnienia się i rozpoczęcia nowego życia poza Polską.
A czemu Archiwum X się tym zajmuje? Sprawa Bogdanskich to obecnie poszukiwania oszustów finansowych, a oni raczej takich rzeczy nie ruszają
Awatar użytkownika
berry blast
Kciuk
Posty: 883
Rejestracja: śr cze 11, 2025 3:48 pm

Post autor: berry blast »

Limonene pisze: śr lip 09, 2025 11:12 pm A czemu Archiwum X się tym zajmuje? Sprawa Bogdanskich to obecnie poszukiwania oszustów finansowych, a oni raczej takich rzeczy nie ruszają
Bogdańscy poza tym że są oszustami finansowymi to są też po prostu zaginieni, dlatego szuka ich Archiwum X.
Limonene
RealDiamond
Posty: 791
Rejestracja: ndz cze 30, 2024 2:41 pm

Post autor: Limonene »

berry blast pisze: śr lip 09, 2025 11:43 pm Bogdańscy poza tym że są oszustami finansowymi to są też po prostu zaginieni, dlatego szuka ich Archiwum X.
Serio? Oni się rzadko biorą za zaginięcia chyba. Gdzie to można sprawdzić? Bo szukałam i nie znalazłam nigdzie info żeby Archiwum X ich szukało
Awatar użytkownika
berry blast
Kciuk
Posty: 883
Rejestracja: śr cze 11, 2025 3:48 pm

Post autor: berry blast »

Limonene pisze: śr lip 09, 2025 11:49 pm Serio? Oni się rzadko biorą za zaginięcia chyba. Gdzie to można sprawdzić? Bo szukałam i nie znalazłam nigdzie info żeby Archiwum X ich szukało
https://angora24.pl/angora-43-2023/fajb ... y-ucieczka

faktycznie nie łatwo znaleźć, nie ma też informacji o nowych tropach. to jest dla mnie kolejny argument przemawiający za tym że oni uciekli - wszak rodzina nie nagłaśnia poszukiwania ich.
Limonene
RealDiamond
Posty: 791
Rejestracja: ndz cze 30, 2024 2:41 pm

Post autor: Limonene »

berry blast pisze: śr lip 09, 2025 11:58 pm https://angora24.pl/angora-43-2023/fajb ... y-ucieczka

faktycznie nie łatwo znaleźć, nie ma też informacji o nowych tropach. to jest dla mnie kolejny argument przemawiający za tym że oni uciekli - wszak rodzina nie nagłaśnia poszukiwania ich.
Dzięki, ja znalazłam tylko jakiś artykuł z kobieta.onet.pl gdzie pisali, że sprawa trafiła do archiwum X czyli miejsca w którym przechowywane są akta nierozwiązanych spraw xD
Awatar użytkownika
berry blast
Kciuk
Posty: 883
Rejestracja: śr cze 11, 2025 3:48 pm

Post autor: berry blast »

Limonene pisze: czw lip 10, 2025 12:00 am Dzięki, ja znalazłam tylko jakiś artykuł z kobieta.onet.pl gdzie pisali, że sprawa trafiła do archiwum X czyli miejsca w którym przechowywane są akta nierozwiązanych spraw xD
no właśnie, ta nazwa jest nieco myląca, dobrze że Ci jeszcze serial z Duchovnym nie wyskoczył :')
Awatar użytkownika
Bonanza94
Skarpeta Rakieta
Posty: 75
Rejestracja: ndz maja 05, 2024 11:25 am

Post autor: Bonanza94 »

aonb pisze: śr lip 09, 2025 11:07 pm Jakiś czas temu sprawę przejął nowy śledczy (oprócz tego standardowo jest Archiwum X), który w wywiadzie powiedział, że nigdy nie było żadnego pamiętnika i zapisków o wspólniku przekraczającym granicę. Pamiętnik to tylko jeden z wielu mitów obrastających tę historię, powielany tak często, że niemal 90% artykułów o nim wspomina i uznaje za pewnik.
Dziękuję za sprostowanie, nie miałam o tym pojęcia.

Mimo to, nadal uważam, że ucieczka czy to za granicę, czy do innego miejsca w Polsce jest najbardziej sensowna.
Limonene
RealDiamond
Posty: 791
Rejestracja: ndz cze 30, 2024 2:41 pm

Post autor: Limonene »

Ja jestem w takim razie ciekawa skąd się ta plotka o pamiętniku wzięła.
W ogóle też zawsze mnie zastanawiało jak to jest ze rodzina była pewna, że żadne ubrania (oprócz piżamy) nie zniknęły. Moja mama czy siostra na pewno by nie były w stanie tego stwierdzić jeśli ja bym zniknęła, ba, zabierzcie dziesięć losowych ubrań z mojej garderoby i sama za cholerę nie powiem czego brakuje 😂

BTW zostawiam link do wywiadu ze śledczym sprzed 4 miesięcy, dużo ciekawostek
https://youtu.be/t_VhP9TMbwc?si=3oJKmGouUkzcyCoz
Awatar użytkownika
jupiterka
Currently:Italy
Posty: 1044
Rejestracja: czw wrz 12, 2024 11:46 am

Post autor: jupiterka »

Limonene pisze: czw lip 10, 2025 8:32 am Ja jestem w takim razie ciekawa skąd się ta plotka o pamiętniku wzięła.
W ogóle też zawsze mnie zastanawiało jak to jest ze rodzina była pewna, że żadne ubrania (oprócz piżamy) nie zniknęły. Moja mama czy siostra na pewno by nie były w stanie tego stwierdzić jeśli ja bym zniknęła, ba, zabierzcie dziesięć losowych ubrań z mojej garderoby i sama za cholerę nie powiem czego brakuje 😂

BTW zostawiam link do wywiadu ze śledczym sprzed 4 miesięcy, dużo ciekawostek
https://youtu.be/t_VhP9TMbwc?si=3oJKmGouUkzcyCoz
Bo rodzina pewnie wiedziała i najłatwiej i najlepiej było skierować sprawę w stronę zabójstwa dokonanego przez bogdanskiego. W sumie jak tu piszecie, to serio mogli po prostu wyjechać na wieś na drugim końcu Polski. Brak wszechobecnego monitoringu. Auto mógł kupić jakieś za grosze o którym nikt nic nie wiedział. Lewe dokumenty dla całej rodziny i dziś nawet nie będziemy wiedzieć czy nie są naszymi sąsiadami
Xlxxxa
Koczkodan
Posty: 114
Rejestracja: sob mar 16, 2024 1:54 pm

Post autor: Xlxxxa »

Limonene pisze: śr lip 09, 2025 11:12 pm A czemu Archiwum X się tym zajmuje? Sprawa Bogdanskich to obecnie poszukiwania oszustów finansowych, a oni raczej takich rzeczy nie ruszają
Po pierwsze to też sprawa zaginięcia dwójki dzieci i starszej pani. Krzysztof z żoną to też jakby nie było osoby zaginione.
PEONIA
Licówka
Posty: 3305
Rejestracja: wt sty 18, 2022 6:37 pm

Post autor: PEONIA »

berry blast pisze: śr lip 09, 2025 11:12 pm ja osobiście nie sądzę, żeby chodziło o przekroczenie granicy w sensie moralnym, dzieci nie używają takich zwrotów w pamiętniku.
To była dziewczyna 16 lat a nie dziecko 11 letnie.....
aonb
RoyalBaby
Posty: 28
Rejestracja: wt lut 18, 2025 10:31 am

Post autor: aonb »

PEONIA pisze: czw lip 10, 2025 10:19 pm To była dziewczyna 16 lat a nie dziecko 11 letnie.....
Dziewczyna czy dziecko, nie ma to większego znaczenia odkąd ustalono już, że nie było żadnego wpisu i żadnego pamiętnika. To tak jak by dyskutować, czy zrobić frytki, czy ziemniaki z piekarnika, kiedy masz do dyspozycji jedynie kalafiora
Awatar użytkownika
berry blast
Kciuk
Posty: 883
Rejestracja: śr cze 11, 2025 3:48 pm

Post autor: berry blast »

aonb pisze: czw lip 10, 2025 10:57 pm Dziewczyna czy dziecko, nie ma to większego znaczenia odkąd ustalono już, że nie było żadnego wpisu i żadnego pamiętnika. To tak jak by dyskutować, czy zrobić frytki, czy ziemniaki z piekarnika, kiedy masz do dyspozycji jedynie kalafiora
xD tylko kalafior <3
Aleh4ndra
RóżowePolo
Posty: 11
Rejestracja: pn mar 18, 2024 5:29 am

Post autor: Aleh4ndra »

Ja myślę, że oni uciekli. Ktoś tu pisal, że podobno zniknęła piżama tego małego. On miał chyba 12 czy 11 lat, czyli młody ale już trochę kumaty. Myślę że po prostu pod osłoną nocy się zabrali, a temu młodemu nic wcześniej nie mówili. Bo wiadomo, dzieciak, komuś rozpowie i bedzie problem. Wątpię że kiedykolwiek się dowiemy co się stało.
Ja uwazam, ze moga byc w Ameryce. Wiele ludzi uciekało wtedy do Chicago czy Kanady.
Mieli dużo kasy, więc pewnie kupili jakiś dom, mieli lewe dokumenty - inne nazwiska, zmienili tożsamość. Bogdanski miał łeb do interesów, może otworzył mały biznes? Może poprostu poszedl gdzies do korpo. Mieli kupę kasy, więc mógł nawet pracować w spożywczaku, byleby gdzieś pracować a jednocześnie bardzo dobrze żyli, więc mieli możliwości na otwieranie biznesu później czy poprostu pracę gdzieś wyżej.

Myślę że zabrali tą babkę, ale kobieta obecnie pewnie juz nie żyje - byłaby w okolicach dziewięćdziesiątki, a przecież miała problemy ze zdrowiem po tym wylewie.

Obecnie juz nikt ich po wyglądzie pewnie nie rozpozna. Watpie ze kiedykolwiek dostaniemy rozwiazanie sprawy.
Watpie tez ze zabił rodzine.

Mysle że rodzina wie, ze uciekli. Raczej nie wiedzieli o planie, ale wie
że uciekli. Może kiedyś się skontaktowali, obecnie albo się nie kontaktuja albo rzadko.
Awatar użytkownika
Emma Rozalia
Currently:Vienna
Posty: 1117
Rejestracja: pn wrz 30, 2024 11:00 am

Post autor: Emma Rozalia »

Aleh4ndra pisze: czw lip 17, 2025 12:22 pm
Obecnie juz nikt ich po wyglądzie pewnie nie rozpozna. Watpie ze kiedykolwiek dostaniemy rozwiazanie sprawy.
Oj, nie takie sprawy rozwiązywały się po latach, ktoś gdzieś chlapnął, ktoś nie wytrzymał, uśpiona czujność, jakieś drobne niedopatrzenie.
zzz
Szarlotta
Posty: 427
Rejestracja: pt sie 09, 2024 1:57 pm

Post autor: zzz »

To, że tak mówi policja nie oznacza, że nie było żadnego pamiętnika. Po pierwsze, mogą robić tak specjalnie, choć pamiętnik był. Bo wymaga tego śledztwo albo i z innych powodów. Po drugie, jakie bywa ich podejście do zaginięć i zaangazowanie, tego przykłady mamy w wielu podcastach kryminalnych. Znajomość starych spraw też czasami pozostawia wiele do życzenia. Pamietam podcast o Magdzie Czechowskiej na kanale Polskie Archiwum X. Tam wypowiadają się policjanci z archiwum X. Zrobili gruby błąd w audycji, twierdząc, że stadnina, w której była Magda w dniu zaginięcia, znajduje się blisko miejsca, gdzie znaleziono jej ciało. Tymczasem to były dwa zupełnie inne miejsca, znacznie od siebie oddalone. Audycja z błędem mimo wielu sprostowan w komentarzach dalej wisi. Na miejscu faceta ze stadniny żądałabym sprostowania.
Nini1
MiamiBicz
Posty: 388
Rejestracja: wt sie 08, 2023 9:14 pm

Post autor: Nini1 »

Podziwiam, że niektórzy tu twierdzą, że poznaliby ich bez problemu po latach.

Ja bardzo się ta sprawa interesuje, dobrze pamiętam ich twarze ze zdjęć, a weszliby w 2025 wszyscy do żabki, w której bym robiła na szybko zakupy, to bym nawet nie pomyślała że to oni mimo, że ta babka byłaby już 90+ XD
Awatar użytkownika
FigGa
Licówka
Posty: 3239
Rejestracja: czw mar 21, 2024 12:40 pm

Post autor: FigGa »

Ja też myślę, że uciekli. Również stawiam, że babcia już nie żyje.

Ale w sumie chciałabym żeby kiedyś wyszła prawda. Każdy tutaj w końcu jest ciekawy co tak naprawdę się stało.

Niektórzy ludzie się zmieniają bardzo z biegiem czasu inni prawie wcale więc to jest loteria.
Bo Wiśniewski to nie ja,
Bo to wszystko nie jest moje,
Bo to wszystko wielki pic,
A „Ich Troje” jest kradzione.
Awatar użytkownika
adziuuulkax3
TrampekLV
Posty: 638
Rejestracja: pn cze 24, 2024 12:18 pm

Post autor: adziuuulkax3 »

Aleh4ndra pisze: czw lip 17, 2025 12:22 pm Ja myślę, że oni uciekli. Ktoś tu pisal, że podobno zniknęła piżama tego małego. On miał chyba 12 czy 11 lat, czyli młody ale już trochę kumaty. Myślę że po prostu pod osłoną nocy się zabrali, a temu młodemu nic wcześniej nie mówili. Bo wiadomo, dzieciak, komuś rozpowie i bedzie problem. Wątpię że kiedykolwiek się dowiemy co się stało.
Ja uwazam, ze moga byc w Ameryce. Wiele ludzi uciekało wtedy do Chicago czy Kanady.
Mieli dużo kasy, więc pewnie kupili jakiś dom, mieli lewe dokumenty - inne nazwiska, zmienili tożsamość. Bogdanski miał łeb do interesów, może otworzył mały biznes? Może poprostu poszedl gdzies do korpo. Mieli kupę kasy, więc mógł nawet pracować w spożywczaku, byleby gdzieś pracować a jednocześnie bardzo dobrze żyli, więc mieli możliwości na otwieranie biznesu później czy poprostu pracę gdzieś wyżej.

Myślę że zabrali tą babkę, ale kobieta obecnie pewnie juz nie żyje - byłaby w okolicach dziewięćdziesiątki, a przecież miała problemy ze zdrowiem po tym wylewie.

Obecnie juz nikt ich po wyglądzie pewnie nie rozpozna. Watpie ze kiedykolwiek dostaniemy rozwiazanie sprawy.
Watpie tez ze zabił rodzine.

Mysle że rodzina wie, ze uciekli. Raczej nie wiedzieli o planie, ale wie
że uciekli. Może kiedyś się skontaktowali, obecnie albo się nie kontaktuja albo rzadko.

ja to bym się nie zdziwiła nawet jakby bogdańscy przyjeżdżali w odwiedziny do tej rodziny :D
łiiłaaałiii
Ddd....
Bransoletka50k
Posty: 551
Rejestracja: sob sty 06, 2024 2:44 pm

Post autor: Ddd.... »

adziuuulkax3 pisze: pn lip 21, 2025 12:24 pm ja to bym się nie zdziwiła nawet jakby bogdańscy przyjeżdżali w odwiedziny do tej rodziny :D
Bez kitu, miałam takiego wujasa. Narobił przekrętów finansowych i zniknął. Nie było go kilkanaście lat, bo to że ścigała go policja to jedno, ale gdyby spotkali go ludzie którym wisiał kasę, też miałby wesoło.
W każdym razie dopiero niedawno ktoś z jego bliższej rodziny wygadał się, że od czasu do czasu odwiedzał rodziców.
I niedawno, kiedy wszystko się przedawniło, wrócił do domu rodzinnego, jako starszy facet, po udarze i bez grosza przy duszy (podobno;))
ELLI3
KołczGrzesiu
Posty: 1522
Rejestracja: wt kwie 02, 2024 8:17 pm

Post autor: ELLI3 »

Nini1 pisze: ndz lip 20, 2025 10:40 pm Podziwiam, że niektórzy tu twierdzą, że poznaliby ich bez problemu po latach.

Ja bardzo się ta sprawa interesuje, dobrze pamiętam ich twarze ze zdjęć, a weszliby w 2025 wszyscy do żabki, w której bym robiła na szybko zakupy, to bym nawet nie pomyślała że to oni mimo, że ta babka byłaby już 90+ XD
To że ktoś tak napisze to nie oznacza że to prawda i bez problemu by poznał. Można ich zdjęcie widzieć miliard razy, ale nadal to tylko jedno zdjęcie. Człowiek różnie wychodzi na zdjęciach i żeby mieć prawidłowy obraz musiałoby być ich kilkanaście, a nikt nie ma do takowych dostępu. Ale nawet jeśli ich zdjęć byłaby setka i były bardzo wyraźne to tu wchodzi kwestia ludzkiej psychiki:
- zazwyczaj się nie rozglądamy wokół i nie przyglądamy ludziom na ulicy nadmiernie.
- nikt na co dzień nie myśli o obcych im Bogdańskich, więc nawet widząc podobne twarze nie przyszłoby na myśl że to oni.
- co pisałam tu wielokrotnie, ludzie potrafią bardzo się zmienić przez 20 lat, a szczególnie tacy którzy tego chcą. Jeśli ktoś chce to weryfikować - to poprosić mame/tate/wujka o fotki z młodości. Daje sobie rękę uciąć że większość się bardzo zdziwi ze to była ich bliska osoba, a tu mamy grupę ludzi których nigdy się nie widziało na żywo.
- często zapominamy twarzy ludzi z którymi nawet rozmawialiśmy. Wystarczy zadac sobie pytanie, "ile razy na ulicy mijałem/am osobę i coś mi świtało ale nie wiem kto to".

Także łącząc to wszystko masz racje - nikt by ich nie poznał, nawet gdyby sam Bogdański w kolejce obok kupował hot doga czy stał przy tej samej taśmie w fabryce
ELLI3
KołczGrzesiu
Posty: 1522
Rejestracja: wt kwie 02, 2024 8:17 pm

Post autor: ELLI3 »

adziuuulkax3 pisze: pn lip 21, 2025 12:24 pm ja to bym się nie zdziwiła nawet jakby bogdańscy przyjeżdżali w odwiedziny do tej rodziny :D
Macie ładny przykład, zmarłego już Jacka Jaworka. Chłop jak gdyby nigdy nic siedział sobie u ciotki bardzo długi czas i nikt tego nie sprawdzil. A był poszukiwanym mordercą którego zdjęcia wisiały wszędzie i huczało o nim w internecie. Mimo tych rzeczy nikt go nie znalazł. A Bogdańskich nikt intensywnie nie szuka. Policja nie patroluje ulicy pod ich domem kto tam wchodzi a kto wychodzi, nie ma podsłuchów na telefonach rodziny. Oni mogą czuć się na tyle bezpiecznie że o ile jak się nie widują to na 100% kontaktują
Limonene
RealDiamond
Posty: 791
Rejestracja: ndz cze 30, 2024 2:41 pm

Post autor: Limonene »

ELLI3 pisze: pn lip 21, 2025 1:28 pm Macie ładny przykład, zmarłego już Jacka Jaworka. Chłop jak gdyby nigdy nic siedział sobie u ciotki bardzo długi czas i nikt tego nie sprawdzil. A był poszukiwanym mordercą którego zdjęcia wisiały wszędzie i huczało o nim w internecie. Mimo tych rzeczy nikt go nie znalazł. A Bogdańskich nikt intensywnie nie szuka. Policja nie patroluje ulicy pod ich domem kto tam wchodzi a kto wychodzi, nie ma podsłuchów na telefonach rodziny. Oni mogą czuć się na tyle bezpiecznie że o ile jak się nie widują to na 100% kontaktują
No tylko ze Jaworek siedział u niej w chacie i nie wychodził, to jak go mieli ludzie rozpoznać xd
ELLI3
KołczGrzesiu
Posty: 1522
Rejestracja: wt kwie 02, 2024 8:17 pm

Post autor: ELLI3 »

Limonene pisze: pn lip 21, 2025 2:37 pm No tylko ze Jaworek siedział u niej w chacie i nie wychodził, to jak go mieli ludzie rozpoznać xd
Czytaj dokładniej, bo nie zrozumiałaś. Odniesienie było do tego że Bogdanscy mogliby odwiedzać rodzinę bo policja ich domu nie sprawdza - tak samo jak nie sprawdzili domów rodziny Jaworka mimo że był o wiele intensywniej poszukiwany. A druga sprawa - on w ciągu dnia spacerował sobie przez całą wieś zanim się zastrzelił i też nikt go nie zauważył. A skąd masz informacje ze on w ogóle nie wychodził wcześniej z domu przez czas ukrywania przez ciotkę, tego nie wiem
Awatar użytkownika
adziuuulkax3
TrampekLV
Posty: 638
Rejestracja: pn cze 24, 2024 12:18 pm

Post autor: adziuuulkax3 »

Ddd.... pisze: pn lip 21, 2025 1:07 pm Bez kitu, miałam takiego wujasa. Narobił przekrętów finansowych i zniknął. Nie było go kilkanaście lat, bo to że ścigała go policja to jedno, ale gdyby spotkali go ludzie którym wisiał kasę, też miałby wesoło.
W każdym razie dopiero niedawno ktoś z jego bliższej rodziny wygadał się, że od czasu do czasu odwiedzał rodziców.
I niedawno, kiedy wszystko się przedawniło, wrócił do domu rodzinnego, jako starszy facet, po udarze i bez grosza przy duszy (podobno;))
no wlasnie XD a od chwili ucieczki wyglądają już na 100% jak inni ludzie. dzieci z nastolatków są już dorosłe, rodzice z 'młodych' rodziców są już w wieku dziadków.
łiiłaaałiii