Start
Wiadomości
Ulubione
Mój profil

Ola Łęczycka - śmierć w podróży poślubnej

Moderator: verysweetcherry
liliona12
LouiBag
Posty: 324
Rejestracja: pn cze 10, 2024 8:44 am

Re: Ola Łęczycka - śmierć w podróży poślubnej

Post autor: liliona12 »

quechua pisze: sob lip 12, 2025 6:48 pm ale to są jego słowa, to nie znaczy, że tak było
Wiem, dlatego napisałam „podobno” :)
Awatar użytkownika
Chruma
Currently:revenge
Posty: 1175
Rejestracja: czw paź 07, 2021 9:50 am

Post autor: Chruma »

sabalka pisze: sob lip 12, 2025 8:22 pm Pewnie można było odblokować na odcisk palca
Na zdjęciach widać,że miała iphone'a 11 albo 12,a te mają tylko Face ID
Awatar użytkownika
hedonizm2
Mokra Włoszka
Posty: 53
Rejestracja: pn sie 19, 2024 3:52 pm

Post autor: hedonizm2 »

Ola wydaje mi się być rozpieszczoną jedynaczką z wybujałym ego. Cacana przez rodziców, którzy nawet w jej karygodnym zachowaniu widzieli "siłę jej charakteru". Ola nie była takim złotym dzieckiem za jakie ją uważają.
Największym znakiem zapytania w tej sprawie, jest dla mnie godzinna luka czasowa.
Czy jest też możliwe, by w środku dnia, przed hotelem ktoś niezauważenie dał facetowi w łeb i uprowadził dwie osoby?
Myślę, że Ola spotkała się z dilerem dobrowolnie, a co było później? Nie wykluczam, że mogło dojść do morderstwa i gw**t. Sądzę, że mąż wie więcej niż mówi (zwłaszcza o tej tajemniczej godzinie, bo w czasie morderstwa/zaćpania się mógł być rzeczywiście wyłączony).
Oby życzenie matki spełniło się i by udało się udowodnić ponad wszelką wątpliwość, że doszło po prostu to zwykłego przedawkowania.
Awatar użytkownika
berry blast
Kciuk
Posty: 883
Rejestracja: śr cze 11, 2025 3:48 pm

Post autor: berry blast »

hedonizm2 pisze: sob lip 12, 2025 10:25 pm Ola wydaje mi się być rozpieszczoną jedynaczką z wybujałym ego. Cacana przez rodziców, którzy nawet w jej karygodnym zachowaniu widzieli "siłę jej charakteru". Ola nie była takim złotym dzieckiem za jakie ją uważają.
Największym znakiem zapytania w tej sprawie, jest dla mnie godzinna luka czasowa.
Czy jest też możliwe, by w środku dnia, przed hotelem ktoś niezauważenie dał facetowi w łeb i uprowadził dwie osoby?
Myślę, że Ola spotkała się z dilerem dobrowolnie, a co było później? Nie wykluczam, że mogło dojść do morderstwa i gw**t. Sądzę, że mąż wie więcej niż mówi (zwłaszcza o tej tajemniczej godzinie, bo w czasie morderstwa/zaćpania się mógł być rzeczywiście wyłączony).
Oby życzenie matki spełniło się i by udało się udowodnić ponad wszelką wątpliwość, że doszło po prostu to zwykłego przedawkowania.
raczej wielogodzinna luka. Ola po 12 dzwoniła do magdonaldo, potem on do niej po 14 i już nie odebrała. znaleziono ich 20/21? gdzie byli 8 godzin? jak się uprowadza to samotne dziewczyny, no litości po co komu mąż na doczepkę?
Awatar użytkownika
berry blast
Kciuk
Posty: 883
Rejestracja: śr cze 11, 2025 3:48 pm

Post autor: berry blast »

tak, a z drugiej strony masz dziewczynę która skończyła dwa fakultety - chemia i biotechnologia czyli głupia nie jest, dobrze zarabia, Dawid też, mają swoje mieszkanie (nie wiem jakie, czyje, wynajem to nie był) biorą ślub - kurde - za*ebisty start. co poszło nie tak?
flamingo44

Post autor: flamingo44 »

berry blast pisze: sob lip 12, 2025 10:51 pm tak, a z drugiej strony masz dziewczynę która skończyła dwa fakultety - chemia i biotechnologia czyli głupia nie jest, dobrze zarabia, Dawid też, mają swoje mieszkanie (nie wiem jakie, czyje, wynajem to nie był) biorą ślub - kurde - za*ebisty start. co poszło nie tak?
Agresywna osoba nie musi być głupia. A może studia też kończyła na wspomagaczach?
Awatar użytkownika
berry blast
Kciuk
Posty: 883
Rejestracja: śr cze 11, 2025 3:48 pm

Post autor: berry blast »

flamingo44 pisze: sob lip 12, 2025 10:56 pm Agresywna osoba nie musi być głupia. A może studia też kończyła na wspomagaczach?
albo na znajomościach.. lub jedno i drugie.
Awatar użytkownika
hedonizm2
Mokra Włoszka
Posty: 53
Rejestracja: pn sie 19, 2024 3:52 pm

Post autor: hedonizm2 »

berry blast pisze: sob lip 12, 2025 10:36 pm raczej wielogodzinna luka. Ola po 12 dzwoniła do magdonaldo, potem on do niej po 14 i już nie odebrała. znaleziono ich 20/21? gdzie byli 8 godzin? jak się uprowadza to samotne dziewczyny, no litości po co komu mąż na doczepkę?
Ten telefon od niego jest mniej istotny . Skoro o 11 męża niby odcięło, bo dostał w głowę i ich porwano, a o 12 Ola dzwoniła (jeżeli to była ona), czyli przez tą godzinę była raczej nie porwana.
Możliwe, że facet skierował ich jeszcze do kogoś innego, po 14 dzwonił np. zapytać, czy udało się dokonać zakupu ale ona już nie odebrała, bo miała odlot albo serio ktoś ich porwał. No ale to możemy sobie tak gdybać .
Luna007
Ciastko
Posty: 6
Rejestracja: wt sty 14, 2025 8:17 am

Post autor: Luna007 »

berry blast pisze: sob lip 12, 2025 10:51 pm tak, a z drugiej strony masz dziewczynę która skończyła dwa fakultety - chemia i biotechnologia czyli głupia nie jest, dobrze zarabia, Dawid też, mają swoje mieszkanie (nie wiem jakie, czyje, wynajem to nie był) biorą ślub - kurde - za*ebisty start. co poszło nie tak?
Na pewno Ola była zdolna - ja temu nie zaprzeczam. Skończyła dwa fakultety, grała na pianinie itp Piszę, tylko o jej charakterze, osobowości -z wypowiedzi bliskich wyłania się obraz osoby kłótliwej, wywołującej sprzeczki i konflikty z otoczeniem. Dla mnie prawda leży gdzieś po środku - na pewno nie byla idealna jak w reportażu Śledziowej.
Awatar użytkownika
berry blast
Kciuk
Posty: 883
Rejestracja: śr cze 11, 2025 3:48 pm

Post autor: berry blast »

hedonizm2 pisze: sob lip 12, 2025 11:01 pm Ten telefon od niego jest mniej istotny . Skoro o 11 męża niby odcięło, bo dostał w głowę i ich porwano, a o 12 Ola dzwoniła (jeżeli to była ona), czyli przez tą godzinę była raczej nie porwana.
Możliwe, że facet skierował ich jeszcze do kogoś innego, po 14 dzwonił np. zapytać, czy udało się dokonać zakupu ale ona już nie odebrała, bo miała odlot albo serio ktoś ich porwał. No ale to możemy sobie tak gdybać .
a to nie, ja jakoś nie biorę tego pod uwagę że oni zostali porwani od razu po wyjściu z hotelu. co wychodzisz z hotelu w południe i ktoś ci daje cegłą w łeb i wciąga cię i żonę do auta, aha luz, a wszyscy w koło - no spoko, Miami, taki mamy klimat xD raczej nie, to są wizualizacje jej mamy, tak samo jak te ślady wiązania na rękach i nogach (opalenizna od wiązania butów i bransoletek imho).

jeszcze dorzucę, bo słucham ponownie podcastu - Dawid mówi, że plan był taki, że jeśli Oli przedłużą umowę w PAN to się zaczną starać o dziecko. to się potem dziwić, że się młodym mężatkom nie chce dawać umowy o pracę :')
Awatar użytkownika
berry blast
Kciuk
Posty: 883
Rejestracja: śr cze 11, 2025 3:48 pm

Post autor: berry blast »

Luna007 pisze: sob lip 12, 2025 11:03 pm Na pewno Ola była zdolna - ja temu nie zaprzeczam. Skończyła dwa fakultety, grała na pianinie itp Piszę, tylko o jej charakterze, osobowości -z wypowiedzi bliskich wyłania się obraz osoby kłótliwej, wywołującej sprzeczki i konflikty z otoczeniem. Dla mnie prawda leży gdzieś po środku - na pewno nie byla idealna jak w reportażu Śledziowej.
oczywiście, że nie była idealna. agresja, bijatyki, w pierwszy dzień szkoły podstawowej pobiła chłopca i zniszczyła mu plecak. kurde ja pierwszego dnia w szkole siedziałam wystraszona na długiej ławce w sali gimnastycznej, miałam na sobie rajstopki z bambim i obserwowałam, letko przestraszona co się dzieje. jakbym wtedy z taką Olą miała rozpoczęcie roku to na bank pamiętałabym ją do dziś.
Rzeka.chaosu
Currently:Vienna
Posty: 1140
Rejestracja: śr lut 26, 2025 4:56 pm

Post autor: Rzeka.chaosu »

berry blast pisze: sob lip 12, 2025 10:51 pm tak, a z drugiej strony masz dziewczynę która skończyła dwa fakultety - chemia i biotechnologia czyli głupia nie jest, dobrze zarabia, Dawid też, mają swoje mieszkanie (nie wiem jakie, czyje, wynajem to nie był) biorą ślub - kurde - za*ebisty start. co poszło nie tak?
Z drugiej strony wybrała Toruń mając pod nosem Warszawę? Myślę, że na studia w Warszawie raczej się nie dostała. W Toruniu było łatwiej. Na pewno była zdolna, ale nie super-zdolna. Też nie wywyższałabym jej intelektu. Wynajem mieszkania z facetem i pierwsze zarobki po studiach - tak właśnie zaczyna mnóstwo osób.
Rzeka.chaosu
Currently:Vienna
Posty: 1140
Rejestracja: śr lut 26, 2025 4:56 pm

Post autor: Rzeka.chaosu »

Myślę, że niezależnie od tego jaka była nie zasługiwała na taki koniec. Możemy tu się zastanawiać czy i jak bardzo się do tego przyczyniła. Na pewno dziwne jest to, że tak mało jest dowodów na nagraniach. I nie wiemy co się stało przez te kilka godzin.
Awatar użytkownika
berry blast
Kciuk
Posty: 883
Rejestracja: śr cze 11, 2025 3:48 pm

Post autor: berry blast »

Rzeka.chaosu pisze: sob lip 12, 2025 11:23 pm Z drugiej strony wybrała Toruń mając pod nosem Warszawę? Myślę, że na studia w Warszawie raczej się nie dostała. W Toruniu było łatwiej. Na pewno była zdolna, ale nie super-zdolna. Też nie wywyższałabym jej intelektu. Wynajem mieszkania z facetem i pierwsze zarobki po studiach - tak właśnie zaczyna mnóstwo osób.
ale w efekcie pracowała w laboratorium kryminalistyki w komendzie stołecznej w Warszawie - tam jej się nie podoba wiele rzeczy, a potem składa do PAN i zostaje przyjęta (matka podkreśla że bez znajomości ojca) i jest z siebie szalenie dumna. no do PAN nie trafiają przeciętni. może to też przekoloryzowane przez rodzinę, ale PAN to nie byle gówno.
flamingo44

Post autor: flamingo44 »

berry blast pisze: sob lip 12, 2025 11:31 pm ale w efekcie pracowała w laboratorium kryminalistyki w komendzie stołecznej w Warszawie - tam jej się nie podoba wiele rzeczy, a potem składa do PAN i zostaje przyjęta (matka podkreśla że bez znajomości ojca) i jest z siebie szalenie dumna. no do PAN nie trafiają przeciętni. może to też przekoloryzowane przez rodzinę, ale PAN to nie byle gówno.
Akurat w to, co mówi matka bym tak ślepo nie wierzyła. Co innego by miała powiedzieć?
mari
Zdalna zemsta
Posty: 1940
Rejestracja: ndz sty 17, 2021 3:13 pm

Post autor: mari »

Moze wzięli i mieli odlot.. Lezeli gdzieś na piasku, ludzie dookoła myśleli ze sie opalają/odpoczywają, nikt nie zwracał uwagi. Dopiero jakiś biegacz przebiegł raz, drugi, trzeci i coś mu zaświtało, ze sie nie ruszają..
Gdybać można w nieskończoność....
Awatar użytkownika
berry blast
Kciuk
Posty: 883
Rejestracja: śr cze 11, 2025 3:48 pm

Post autor: berry blast »

flamingo44 pisze: sob lip 12, 2025 11:33 pm Akurat w to, co mówi matka bym tak ślepo nie wierzyła. Co innego by miała powiedzieć?
no dlatego ja też biorę na tę matkę poprawkę, ona żyje w troszkę innym świecie
Awatar użytkownika
berry blast
Kciuk
Posty: 883
Rejestracja: śr cze 11, 2025 3:48 pm

Post autor: berry blast »

Drogakropelkowa pisze: sob lip 12, 2025 11:46 pm

Niestety, ale Olga zrobiła całej sprawie czarny PR.
ja to mam wrażenie, że matka też jej robi czarny PR. przecież dorzuciła jeszcze sprawę kradzieży tej muszli, którą Ola postanowiła zabrać z USA bo taka piękna... miała być śliczna mądra dziewczyna porwana i zaciukana przez złego inżynierzu a wyszła agresorka lubiąca używki i jeszcze pchająca łapki po nie swoje. no mocny zwrot akcji.
Felczi
ZdalnaFanka
Posty: 480
Rejestracja: sob gru 21, 2024 2:09 pm

Post autor: Felczi »

Rzeka.chaosu pisze: sob lip 12, 2025 11:25 pm Myślę, że niezależnie od tego jaka była nie zasługiwała na taki koniec. Możemy tu się zastanawiać czy i jak bardzo się do tego przyczyniła. Na pewno dziwne jest to, że tak mało jest dowodów na nagraniach. I nie wiemy co się stało przez te kilka godzin.
To jaka była ofiarą nie ma absolutnie znaczenia w przypadku, gdy ponoszą śmierć z rąk kogoś innego. Ale w tej sprawie dywagacje są czy na pewno te osoby trzecie były. Bo jeśli własna brawura, głupota etc. doprowadza do tragedii to już taką dyskusja jest zasadna.
Joanna Darc
Samarka
Posty: 699
Rejestracja: pn sty 23, 2023 5:15 pm

Post autor: Joanna Darc »

Pod filmem pojawił się też komentarz o rozpadzie związku rodziców i szybkim znalezieniu sobie drugiej towarzyszki przez Dawida. Ciekawe....
Co do samej sprawy to pytań jest wiele, wiele nieścisłości zostało tu już wyłapanych w poprzednich postach. Pani prowadząca nie zadała sobie trudu by je zadać.
Awatar użytkownika
berry blast
Kciuk
Posty: 883
Rejestracja: śr cze 11, 2025 3:48 pm

Post autor: berry blast »

Joanna Darc pisze: ndz lip 13, 2025 12:08 am Pod filmem pojawił się też komentarz o rozpadzie związku rodziców i szybkim znalezieniu sobie drugiej towarzyszki przez Dawida. Ciekawe....
Co do samej sprawy to pytań jest wiele, wiele nieścisłości zostało tu już wyłapanych w poprzednich postach. Pani prowadząca nie zadała sobie trudu by je zadać.
jej rodzice nie są razem?
Eva24
MoetGlass
Posty: 274
Rejestracja: pn wrz 23, 2024 3:39 pm

Post autor: Eva24 »

1. Laske porwali na jacht i zabrali jeszcze męża na doczepkę a później pozwolili mu przeżyć 😂😂😂
2. Herring mówi do matki że słowo KASH to może było hasło wstępu do klubu i reakcja matki: oooo tak, a może a może !!! 😂😂😂
3. Mąż nic nie pamięta. Palił papierosa, wyrzucił go i film mu się urwał 😂😂😂
4. Dziwnym trafem nie ma nic o obrażeniach i stanie chłopaka podczas przyjęcia do szpitala. Podobno był umierający ? 😵‍💫😵‍💫😵‍💫
Pracuję w szpitalu i dla mnie to wszystko to są brednie a jak słuchałam męża Oli to mi się co kilka sekund czerwona lampka włączała 😂
Ewidentnie coś przycpali. Ewidentnie kupili towar. Tylko nie do końca wiedzieli co wzięli. Jak słuchałam tego chłopaka to mi aż żal go było bo miałam wrażenie że się strasznie męczył z tą próbą ukrywania wspomnień 😂
Uważam że doskonale pamięta wszystko przed :) Może nie pamiętać zbyt wiele po co najwyżej. Rozumiem że jak coś zażyli to już nie pamięta ale jak może nie pamiętać że jego żona kontaktowała się z obcym mężczyzną w Miami ???😂
Cała sprawa jak dla mnie jest bardzo prosta i przypisuje się temu na siłę jakąś historię.
Jedyne czego nie kumam.. to czy to było az tak nierozsądne małżeństwo ? Że przed wylotem postanowili sobie coś zapodać ?😵‍💫 Tego tylko nie ogarniam..
Awatar użytkownika
berry blast
Kciuk
Posty: 883
Rejestracja: śr cze 11, 2025 3:48 pm

Post autor: berry blast »

Eva24 pisze: ndz lip 13, 2025 12:15 am Jedyne czego nie kumam.. to czy to było az tak nierozsądne małżeństwo ? Że przed wylotem postanowili sobie coś zapodać ?😵‍💫 Tego tylko nie ogarniam..
obstawiam że to było coś na zasadzie "dawaj pieldolniem coś na pożegnanie a potem odeśpimy na plaży i później w samolocie". tylko że kupili już nie wiadomo co..
quechua
RóżowePolo
Posty: 12
Rejestracja: wt lut 25, 2025 4:47 pm

Post autor: quechua »

Eva24 pisze: ndz lip 13, 2025 12:15 am
Jedyne czego nie kumam.. to czy to było az tak nierozsądne małżeństwo ? Że przed wylotem postanowili sobie coś zapodać ?😵‍💫 Tego tylko nie ogarniam..
jeśli ktoś bierze coś regularnie to nie boi się zapodać sobie przed lotem.
Marbellaxx
Pierścionek_od_passera
Posty: 1318
Rejestracja: pn cze 03, 2024 8:55 pm

Post autor: Marbellaxx »

Jajajakberety904 pisze: sob lip 12, 2025 6:13 pm Ja się temu nie dziwię. Stracić jedyne dziecko i to jest w tak tragiczny sposób, nie chcąc dopuścić do siebie tego faktu w jaki sposób zmarła. To musi być tak obciążające psychikę. Rodzice nie powinni chować swoich dzieci. Mąż Oli powinien z szacunku dla niej przyznać się jak było naprawdę i oddać tej kobiecie spokój i pozwolić przeżyć żałobę
To wygląda tak jakby on najpierw był zupełnie zdominowany przez tą Ole, a teraz panicznie bał się tych jej rodziców, ojciec wygląda na ogarniętego człowieka i normalnie się wypowiada, ale matka zupełnie nie, ja myślę że on woli przytakiwać i się nie wyrywać, żeby nie psuć jej tej misji szukania sprawcy, albo nie ściągnąć jej złości na siebie