Po pierwsze każda karta ma określone znaczenie, jest ogólny opis, ale też bardziej szczegółowe wytyczne, np jak dana karta odnosi się do osoby (Ciebie lub kogoś w Twoim otoczeniu), sytuacji (np związek, praca), jakie znaczenie może mieć jako karta dnia (np wróżba na dziś lub jutro).mariaow pisze: ↑wt mar 04, 2025 4:51 pm Jakim cudem wyciągacie z kart takie konkretne rzeczy jak właśnie że ktoś np. chce być w związku z facetem mającym męski zawód typu strażak, policjant? pytam zupełnie serio, bez naśmiewania się i z ciekawości. Wiem jak wygląda tarot tak ogólnie i myślałam raczej że można takie bardziej ogólnikowe rzeczy wyciągnąć, do tego dochodzi interpretacja trochę psychologii takie klimaty. Skąd wiecie że jak np. macie kartę taką a taką i z tego takie mega konkretne informacje? Posiłkujecie się jakimiś źródłami?
Po drugie w rozkładzie tarota pozycja karty jest przypisana do konkretnego tematu, np w krzyżu celtyckim pozycja 1 i 2 odnosi się do ogólnego tematu, inne pozycje odnoszą się do czasu (przeszłość, przyszłość), do podświadomych i świadomych działań itd.
Ważne jest zadanie odpowiednio sformułowanego pytania, nie może być ani zbyt ogólne ani zbyt szczegółowe i musi odnosić się do Ciebie (lub osoby której stawiasz tarot - np pytanie „dlaczego mój chłopak tak się zachowuje” raczej nie przyniesie nic przydatnego, trzeba zapytać „co mogę zrobić i na co zwracać uwagę w swoim związku, żeby poprawić relacje z x” lub coś w tym stylu. Bo to nie chodzi o wróżenie o przyszłości z kryształowej kuli, ale bardziej zajrzenie wgłąb siebie. Nie masz kontroli ani nad ślepym losem ani nad zachowaniem innych, ale masz wpływ na swoje decyzje i reakcje i w tym tarot ma pomóc Ci się lepiej zorientować.
Jeśli chodzi o bardziej naukowe podejście, to z zakresu psychologii i neurobiologii można by np czerpać z teorii noblisty Daniela Kahnemana „Pułapki myślenia - Myślenie szybkie i wolne”. Nasz umysł ma dwa mechanizmy oceny sytuacji, ten świadomy i nieświadomy. Mechanizm świadomy jest powolny i czasochłonny i polega na tym, że analizujesz daną sytuację w oparciu o dostępne informacje i podejmujesz decyzję. Ten mechanizm może jednocześnie przetwarzać tylko kilka tematów na raz. Mechanizm nieświadomy to szereg procesów kognitywnych, gdzie mózg przetwarza „w tle” miliony danych i doświadczeń, informacji, których prawdopodobnie nie pamiętasz świadomie, ale które są zapisane w Twoim umyśle. Ten proces jest bardzo szybki i jednocześnie zajmuje się wieloma tematami na raz.
Np rozpoznawanie czyjegoś wyrazu twarzy i automatyczne przygotowanie się na złą wiadomość jeśli dana osoba ma smutną minę to myślenie nieświadomie. W mózgu zachodzi szereg reakcji, których nie jesteś świadoma, wyraz twarzy i postawa, mowa ciała jest analizowana „w tle” a Ty „czujesz”, że ktoś chce Ci powiedzieć coś niedobrego. Zwykle to działa, tak nas ewolucja zaopatrzyła w naturalne mechanizmy obronne. Ale czasem się to nie sprawdza, bo analizując rozmowę możesz dojść do wniosku, że ta osoba się np pomyliła i przekazała Ci fakty, które się nie zgadzają.
W drugą stronę też to działa, bo czasem analizując świadomie jakąś wiadomość czy sytuacje, uznajesz, że jest ona dla Ciebie korzystna, ale Twój nieświadomy mechanizm wyłapuje znaki, jak właśnie ton czy mowa ciała, które nie zgadzają się z treścią tego, co ktoś mówi i intuicja Ci podpowiada, że być może ktoś coś przed Tobą ukrywa.
Oba systemy mają swoje wady i zalety, system szybki analizuje ogromną ilość danych w kilka sekund, ale wnioski wyciągnięte z tych danych będą się opierać na jakiś utartych wzorach, które mogą być mylące. Np widząc słowo „żółty” zapisane niebieską czcionką, ten szybki system podpowie Ci raczej kolor niebieski, choć pewnie da Ci też znać, że „coś jest nie tak”. System wolny, analityczny, uruchomi świadome procesy, czytanie ze zrozumieniem i świadomie dojdziesz do wniosku, że widzisz kolor niebieski, ale litery układają się w słowo „żółty”.
Poznanie tych mechanizmów pozwala na zrozumienie, dlaczego czasem Twoja intuicja mówi Ci coś innego, niż logiczna analiza sytuacji. System nieświadomy daje Ci podpowiedź na podstawie ogromnej liczby danych i doświadczeń, które masz w podświadomości, przetwarza dużo więcej informacji niż byłabyś w stanie świadomie przemyśleć i korzysta z dużo szerszego zakresu danych. Ale czasem daje się oszukać i idzie na skróty. Z kolei system świadomy jest w stanie analizować tylko kilka, a nie kilkaset danych na raz, ale robi to dokładnie. Może dać Ci dokładniejszą wiedzę o czymś, ale jednocześnie może pominąć ważne okoliczności, bo skupiasz się na konkretnych tematach i nie zauważasz innych. Np jeśli ktoś pokaże Ci film i poprosi, żebyś policzyła ile razy ludzie na filmie rzucają do siebie piłkę, skupisz się na tym, a nie zauważysz, że na filmie jest też coś nieoczekiwanego, np że w kadrze widać zwieszającego się z gałęzi węża. Gdybyś oglądała film bez nakazu liczenia odbicia piłki, Twój system nieświadomy by natychmiast wyłapał węża jako zagrożenie, bo to instynkt samozachowawczy. Ale jeśli ktoś odwróci Twoją uwagę i każe Ci zaangażować system świadomy do skupienia na piłce, prawdopodobnie w ogóle nie popatrzysz na drzewa w tle i nie zobaczysz węża.
Tarot ma rozwijać intuicję i pomóc Ci pozwolić napływać informacjom z systemu nieświadomego, otworzyć się na tą analizę w tle, która wyłapuje miliony szczegółów. Także siadasz do kart z otwartym umysłem, bez założenia, że „liczysz uderzenia piłki”, tylko czekasz, co umysł Ci podpowie. Umysł sięga do informacji na temat danej karty i Twojego pytania i pokazuje Ci jakiś kierunek myślenia. Dopiero wtedy zaprzęgasz do pracy system świadomy i zastanawiasz się, co też podświadomość chce Ci przekazać.
Karty oczywiście wybierasz losowo, to nie magia. Ale otwarcie na wolny i nieskrępowany napływ skojarzeń z podświadomości otwiera Ci możliwość zobaczenia tego „węża”, którego nie widziałaś patrząc na swoją sytuację i skupiając się na konkretnym kierunku.
Np jeśli wylosujesz kartę, która symbolizuje tego mężczyznę z męskim zawodem, możesz zrozumieć, że np szukałaś przyczyn niepowodzeń w związku w złym miejscu. Myślałaś, że np poświęcasz partnerowi za mało czasu, a otwierając umysł na podpowiedzi intuicji może się okazać, że Ty jesteś artystyczną duszą, a Twój partner stoi mocno na ziemi i najlepiej się czuje w określonych ramach, dyscyplinie, planowaniu i stąd Wasze nieporozumienia. To taki przykład na szybko wymyślony, ale o tym w Tarocie chodzi, żeby użyć go jako narzędzia do dopuszczenia podpowiedzi intuicji i rozszerzenia perspektywy na siebie, swoje problemy itd. Karta to tylko wyzwalacz, który w Twoim mózgu uruchamia szereg skojarzeń, które wiążą tradycyjne znaczenie karty z Twoimi osobistymi doświadczeniami, przekonaniami itd. Karty mają znaczenie bardzo ogólne i mogą się wpasować w wiele sytuacji, a Twoja intuicja wyciąga na podstawie znaczenia karty to, co jest w Twoim przypadku istotne. To taka bardziej zabawa w skojarzenia i zajrzenie wgłąb siebie, narzędzie psychologiczne a nie hokus pokus.
Niektórzy tą intuicję mają rozwiniętą dużo lepiej niż inni, można to trenować, ale można też mieć wrodzony talent do kojarzenia podświadomych faktów - jak z szachami. Każdy może nauczyć się grać w szachy i trenować, ale jedni mają do tego talent a inni co najwyżej będą grać przeciętnie. Dlatego też niektóre osoby będą dużo lepsze w stawianiu tarota niż inne, ale to nie magia, tylko pewne predyspozycje psychologiczne.