Dariijqa pisze: ↑wt maja 06, 2025 4:05 pm
Czytałam cały wątek i właśnie o to mi chodzi że to jest wina wyłącznie rodziców obojga a nie jak tu piszecie Bartosza czy Mai. Ale też zaznaczam że oboje do świętych nie należeli także umniejszanie kto jest bardziej zły lub mniej trochę nie na miejscu
o k*rwa mać

wiesz, kto jest winny w tej sprawie? morderca, który skatował dziewczynę. nie rodzice, nie ofiara - nieważne kim są i co robili. wina jest po stronie tej osoby, która z premedytacją dokonała takiego a nie innego czynu, a po nim przeszła do dalszego życia jakby nic się nie działo.
nie na miejscu to jest ciągła próba wciskania, że jakkolwiek sobie dziewczyna na to zasłużyła, sory, ale nie była hitlerem czy innym złolem, których racjonalizowanie takiego końca życia bym rozumiała - wiadomo, że miała problemy i odpały, ale god damn it - miała między innymi rozległe obrażenia głowy czy podpalenia na ciele - czy zdajesz sobie sprawę, jak mocno musiał ją katować, żeby doprowadzić do śmierci?
mordercy pochodzą z różnych domów i różnych modeli wychowania. tak samo ofiary. ale wini zawsze są ci, co z premedytacją, nie w obronie własnej odbierają życie.