Zaginięcie Mai Kowalskiej
Moderator: verysweetcherry-
agusiaemce
- Ciastko
- Posty: 7
- Rejestracja: ndz sty 12, 2025 9:32 pm
Re: Zaginięcie Mai Kowalskiej
Aż nie mogę tego czytać. Okej, może i była hejterką i okropnie zachowywała się wobec tego chłopca ale podkreśle- BYŁA. Już jej nie ma. I to za sprawą tego chłopca, i wszystko wszystkim ale ona została zabita ze szczególnym okrucieństwem. Rozumiem w afekcie walnąć kogoś kamieniem w głowę ale nie coś takiego. Jak wy wszyscy możecie robić teraz z niej winną. Pomyślcie o rodzinie, która teraz w internecie czyta komentarze że to ona była winna temu,że została tak zamordowana. I mówcie co chcecie,ale 3/4 tego co piszecie to domysły i spekulacje.
Pewnie ściema, żeby nikt im się teraz do dup nie dobrał za ten hejt.PrzemoKondratowicz pisze: ↑sob maja 03, 2025 1:01 am Czytam komentarze, ile tam tych dzieciaków poumierało?
https://www.instagram.com/p/CR_xgtNjc0x ... F6dmJ1b3I=
https://www.instagram.com/p/CRZSUyzoWub ... w4azgwaXhk
-
KasiaBasia56
- Modna
- Posty: 406
- Rejestracja: pt mar 22, 2024 11:35 am
Przecież ta matka to jakieś kur****o zwykłe, nie pamiętacie jak obrażała paskudnie Maje kiedy wszyscy jeszcze myśleli że zaginęła?
-
agusiaemce
- Ciastko
- Posty: 7
- Rejestracja: ndz sty 12, 2025 9:32 pm
Chodziłam do tego liceum co prawda 20 lat temu ale już wtedy atmosfera była tam ciężka, duża presja ze strony nauczycieli J dyrekcji na wyniki (najlepsze LO w mieście, każdy kto chciał iść na medycynę czy inne prestiżowe studia tak szedł)więc wielu uczniom odbijało, jedna dziewczyna z mojego rocznika miała próbę s bo źle jej poszły próbne matury, bullying też był, ja akurat nie doświadczyłam na szczęście ale zjawisko samo w sobie już wtedy miało miejsce. Nigdy bym nie wysłała dzieci do Chrobrego
A ja rzucę kontrowersyjną opinię, jak już tak sobie spekulujemy - co jeśli to było działanie z premedytacją?
Żeby kogoś zamordować, trzeba mieć narzędzia, spotkanie miało być krótkie - czemu zaciągnął ją akurat tam, gdzie były potencjalne narzędzia zbrodni?
Dziewczyna próbowała zaalarmować koleżankę, więc akcja musiała trwać chwilę dłużej niż nagłe, uderzenie łopatą w afekcie…
Żeby kogoś zamordować, trzeba mieć narzędzia, spotkanie miało być krótkie - czemu zaciągnął ją akurat tam, gdzie były potencjalne narzędzia zbrodni?
Dziewczyna próbowała zaalarmować koleżankę, więc akcja musiała trwać chwilę dłużej niż nagłe, uderzenie łopatą w afekcie…
Też tak myślę… dlaczego by ją zaciągał do tego pustostanu ? Zwłaszcza gdy matka była przeciwna tej znajomościAgaR pisze: ↑sob maja 03, 2025 8:44 am A ja rzucę kontrowersyjną opinię, jak już tak sobie spekulujemy - co jeśli to było działanie z premedytacją?
Żeby kogoś zamordować, trzeba mieć narzędzia, spotkanie miało być krótkie - czemu zaciągnął ją akurat tam, gdzie były potencjalne narzędzia zbrodni?
Dziewczyna próbowała zaalarmować koleżankę, więc akcja musiała trwać chwilę dłużej niż nagłe, uderzenie łopatą w afekcie…
-
maildonewsletterow
- MiamiBicz
- Posty: 387
- Rejestracja: ndz lis 12, 2023 3:30 pm
OPAMIETAJCIE SIE z wrzucaniem tutaj screenow ze zdjeciami innych hp. Przeciez tam sa wizerunki tych hejtowanych dzieci!
Przeraża mnie to w jakim kierunku to wszystko poszło. Pomijając kto jest winny, kto co robił, kto kogo gnębił, kto jak się wypowiadał, ale żeby szukać na fejsie rodziców, dziadków, wujków tych osób?! Wypisywać obrzydliwe i agresywne wiadomości?! Do tego jakieś teorie z kosmosu, kiedy na dobra sprawę za dużo nie wiemy. I wisienka na torcie to udostępnianie niezamazanych danych z innych hp, super, nie dość, że np ta dziewczyna ze screenu wyżej była szykanowana przez rówieśników, to jeszcze niech cały internet to zobaczy i podaje dalej.
-
mvrtusivvxxx
- RoyalBaby
- Posty: 17
- Rejestracja: sob wrz 07, 2024 7:39 pm
Pamiętam jak matka chłopaka wrzuciła na jakiś profil na Facebooku w komentarzu nagranie z kamery, gdzie widać Maję ubraną tak jak w dniu zaginięcia, która idzie szybkim krokiem i zaznaczyła „że ewidentnie się gdzieś spieszyła”
-
Dora_Diamant
- Kciuk
- Posty: 878
- Rejestracja: wt cze 04, 2024 9:32 am
abstrahując na moment od tej sprawy, bo możemy na razie tylko spekulować. ale lata lecą, i widzę, że nic się nie zmienia, a bywa gorzej. sama przeszłam przez gnębienie, różne znane mi osoby również. nie będę kłamać, w momencie, gdy szkoła zawodzi, nauczyciele zawodzą, każąc „podać sobie rękę na zgodę” po tym, jak oprawca codziennie niszczy ci życie – to przychodzą do głowy bardzo mroczne myśli wobec oprawcy, chęć zemsty, uczucie totalnej niemocy, bo przecież żaden dorosły autorytet nie ma wpływu na nic. jedni idą w autodestrukcję, czyli samookaleczanie, czasem samob*. inni, cóż, chcą ukrócić życie oprawcy. kiedyś to gnębienie ograniczało się do szkoły. dzisiaj mamy rozwinięty internet, można dręczyć o każdej porze dnia i nocy. szkoły muszą zacząć stawać na wysokości zadania, rodzice również, inaczej takich spraw będzie coraz więcej.
Tej mamie albo ktoś się włamał na konto albo jest bliska załamania nerwowego, bo to co dziś wypisuje od rana jest strasznie dziwne, w dodatku jej komentarze sprzed tragedi wyglądają całkiem inaczej pod względem pisania. A tym dzieciakom które komentują radzę nie wierzyć w nic, są poprostu zesrani bo sami dołożyli cegiełkę do hejtu na Bartka, więc teraz będą wymyślone scenariusze na niego jaki to był potwór żeby usprawiedliwić swój hejt.. skąd wiem? Bo zza krzaków obserwuje ich komentarze, każdy komentarz przeczy drugiemu, mylą się w tym co piszą i jestem przekonana że między sobą ustalają jakieś wersje. Na hatepage co chwilę rzucane jakieś imię albo ksywka autora konta, na bank wymyślają a owa osoba nawet nie istnieje. Jeśli to czytacie dzieciaczki to miejcie świadomość że macie krew na rękach, policji nie umknie nikt. O ile policja nie jest upośledzona i zajmie się tym odpowiednio tak jak trzeba. A ktoś z was napewno pęknie i wszystko wyśpiewa 
Gdzie wy tu widzicie robienie z niej winnej? Wszyscy rozmawiają o tle tej zbrodni, przyczynach, okolicznościach. Nikt nie pisze, że Maja była sama sobie winna. Śledzę informacje w kilku miejscach w internecie i tu na Wandzie jest najbardziej kulturalna dyskusja. Nie nadużywajmy terminu "victim blaming", rozmawianie o możliwych powodach zbrodni to nie obwinianie ofiary.agusiaemce pisze: ↑sob maja 03, 2025 4:51 am Aż nie mogę tego czytać. Okej, może i była hejterką i okropnie zachowywała się wobec tego chłopca ale podkreśle- BYŁA. Już jej nie ma. I to za sprawą tego chłopca, i wszystko wszystkim ale ona została zabita ze szczególnym okrucieństwem. Rozumiem w afekcie walnąć kogoś kamieniem w głowę ale nie coś takiego. Jak wy wszyscy możecie robić teraz z niej winną. Pomyślcie o rodzinie, która teraz w internecie czyta komentarze że to ona była winna temu,że została tak zamordowana. I mówcie co chcecie,ale 3/4 tego co piszecie to domysły i spekulacje.
Dokładnie. Poza tym jeśli chłopak faktycznie miał marne życie przez osoby w to powiązane i dojdziemy do tego, to inne osoby również powinny ponieść konsekwencje bo sprawa na samym zabójstwie się nie zamyka.Limonene pisze: ↑sob maja 03, 2025 9:53 am Gdzie wy tu widzicie robienie z niej winnej? Wszyscy rozmawiają o tle tej zbrodni, przyczynach, okolicznościach. Nikt nie pisze, że Maja była sama sobie winna. Śledzę informacje w kilku miejscach w internecie i tu na Wandzie jest najbardziej kulturalna dyskusja. Nie nadużywajmy terminu "victim blaming", rozmawianie o możliwych powodach zbrodni to nie obwinianie ofiary.
O czym ty gadasz? Chyba Ci się miasta pomyliły... Buda jest jedną z najgorszych szkół w mieście, nie ma tam żadnej presji na wyniki. Budowlanka jest im. Ciesielskiego, a ty z jakimś Chrobrym wylatujesz. Siejesz dezinformację.Marti37 pisze: ↑sob maja 03, 2025 8:40 am Chodziłam do tego liceum co prawda 20 lat temu ale już wtedy atmosfera była tam ciężka, duża presja ze strony nauczycieli J dyrekcji na wyniki (najlepsze LO w mieście, każdy kto chciał iść na medycynę czy inne prestiżowe studia tak szedł)więc wielu uczniom odbijało, jedna dziewczyna z mojego rocznika miała próbę s bo źle jej poszły próbne matury, bullying też był, ja akurat nie doświadczyłam na szczęście ale zjawisko samo w sobie już wtedy miało miejsce. Nigdy bym nie wysłała dzieci do Chrobrego![]()
-
Milenella.1
- SushiAddict
- Posty: 837
- Rejestracja: pt mar 15, 2024 4:09 pm
Przemoc psychiczna zła, przemoc fizyczna czy morderstwo ok 
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Czytając to jednak ma się wrażenie, że niektórzy bronią potencjalnego sprawcy, a nie "tłumaczą motywy". Chłopak jest obecnie podejrzany, do skazania sprawcy ma taki status. Jeśli nawet był gnębiony, są rodzice, jest policja, szczególnie jeśli dziewczyna miała kuratora można było to zgłosić. Czytam, że po co ona tam szła, a po co on tam poszedł spotkać się z osobą, która go gnębiła? Czemu nie była zablokowana wszędzie, żeby nie mieć z nią kontaktu? Na ewentualne spotkanie mógł też przyjść z rodzicem skoro wiedział jaka podobno ona jest. I tu chyba nie mówimy o zbrodni w afekcie, w afekcie to zepchnięcie ze schodów, popchnięcie, uderzenie raz, a nie walenie kogoś tępym narzędziem wielokrotnie. Niektórzy się ostro odkleili.
Ona też mogła iść z kimś wiedząc, że kiedyś ją niby uderzył, rodzice wiedzieli do kogo idzie i jej pozwolili? ChoreEndu25 pisze: ↑sob maja 03, 2025 10:32 am Czytając to jednak ma się wrażenie, że niektórzy bronią potencjalnego sprawcy, a nie "tłumaczą motywy". Chłopak jest obecnie podejrzany, do skazania sprawcy ma taki status. Jeśli nawet był gnębiony, są rodzice, jest policja, szczególnie jeśli dziewczyna miała kuratora można było to zgłosić. Czytam, że po co ona tam szła, a po co on tam poszedł spotkać się z osobą, która go gnębiła? Czemu nie była zablokowana wszędzie, żeby nie mieć z nią kontaktu? Na ewentualne spotkanie mógł też przyjść z rodzicem skoro wiedział jaka podobno ona jest. I tu chyba nie mówimy o zbrodni w afekcie, w afekcie to zepchnięcie ze schodów, popchnięcie, uderzenie raz, a nie walenie kogoś tępym narzędziem wielokrotnie. Niektórzy się ostro odkleili.
Bo to odpowiedź na inny komentarz właśnie o liceum Chrobrego
Tylko, że to on podobno był ofiarą hejtu? A ona jest przedstawiana jako sprawca tego hejtu, więc chyba logiczniejsze jest, że to osoba, która się boi nie spotyka się. Ani ona ani on nie są zapewne krystaliczni, ale czytam, że to on musiał być szykanowany, jednak nie zrobił za wiele, żeby urwać kontakt. Sprawca tego czynu jest zwykłym agresorem, zabójstwo w afekcie wygląda inaczej. Nie ma afektu, gdy ktoś leży a Ty go walisz w głowę bez opamiętania.
-
appleblossom
- Tritonotti
- Posty: 192
- Rejestracja: śr lis 08, 2023 6:28 pm