Start
Wiadomości
Ulubione
Mój profil

Duży biust - Wasze doświadczenia, porady.

Moderatorzy: KasandraCwir, verysweetcherry
Awatar użytkownika
farba
RoyalBaby
Posty: 16
Rejestracja: pn gru 16, 2024 11:49 am

Duży biust - Wasze doświadczenia, porady.

Post autor: farba »

Hej dziewczyny, zakładam wątek, ponieważ stosunkowo nie spotykam się z narzekaniem na duży biust. Ciekawią mnie wasze przeżycia z tym związane - być może któraś z Was miała operację pomniejszenia? Bądź specjalnie poprawiałyście, żeby mieć większe? Jakieś inne aspekty zdrowotne z tym związane?

Ja mam rozmiar 85F, mając wagę w normie (60kg przy 165). Akurat duży biust zawsze odejmuje z sylwetki, zamiast poprawiać - zawsze wygląda się na trochę grubszą i zawsze wygląda, jakby się miało szersza klatkę piersiową. Często problemem jest ubieranie się - dekolt zawsze wygląda wulgarnie, obcisłe ciuchy też, natomiast jak mocno zabudowane, to wygląda się ciężko.

O operacji pomniejszenia słyszałam, ale słyszałam też, że biust potrafi odrosnąć - po prostu genetyka. U mnie w rodzinie wszystkie kobiety tak mają.

Nie mam jakichś większych kompleksów z tego powodu, pewnie jakbym miała mniejszy to też bym narzekała bo powód do narzekania znajdzie się zawsze :') ale jestem ciekawa waszych doświadczeń.
Awatar użytkownika
damascenka
Administrator
Posty: 1275
Rejestracja: śr sty 06, 2021 3:43 pm

Post autor: damascenka »

A czy bierzesz tabletki anty? Zawsze miałaś taki biust?
Pomodezja
BlondDoczep
Posty: 132
Rejestracja: czw wrz 14, 2023 8:54 pm

Post autor: Pomodezja »

farba pisze: wt mar 04, 2025 10:29 am Hej dziewczyny, zakładam wątek, ponieważ stosunkowo nie spotykam się z narzekaniem na duży biust. Ciekawią mnie wasze przeżycia z tym związane - być może któraś z Was miała operację pomniejszenia? Bądź specjalnie poprawiałyście, żeby mieć większe? Jakieś inne aspekty zdrowotne z tym związane?

Ja mam rozmiar 85F, mając wagę w normie (60kg przy 165). Akurat duży biust zawsze odejmuje z sylwetki, zamiast poprawiać - zawsze wygląda się na trochę grubszą i zawsze wygląda, jakby się miało szersza klatkę piersiową. Często problemem jest ubieranie się - dekolt zawsze wygląda wulgarnie, obcisłe ciuchy też, natomiast jak mocno zabudowane, to wygląda się ciężko.

O operacji pomniejszenia słyszałam, ale słyszałam też, że biust potrafi odrosnąć - po prostu genetyka. U mnie w rodzinie wszystkie kobiety tak mają.

Nie mam jakichś większych kompleksów z tego powodu, pewnie jakbym miała mniejszy to też bym narzekała bo powód do narzekania znajdzie się zawsze :') ale jestem ciekawa waszych doświadczeń.
Mam również duży biust również 85F głównie, ale zdarzyły się rozmiarówki 85G (w niektórych salonach). Ogólnie to mój największy kompleks, być może ogromny biust z 60cm obwodem wygląda spoko, ale im więcej pod biustem, tym gorzej (oczywiście moim zdaniem).

Od zawsze to mój największy kompleks.

Zacznę od ubrań. Wszystkie sukienki z dekoltem wyglądają źle, czuję się jak „wyuzdana” xd, jakieś piękne koronkowe retro bluzeczki z falbanami - również dramat - bo powiększają, kurtki muszę kupować rozmiar większe, bo spłaszczają biust. Trudności z dostaniem stroju kąpielowego. Nosząc M standardowo często rozmiar XL potrafi być zbyt mały w miseczce, a nie ma mowy o założeniu nieutwardzanego, bo w przypadku takich piersi wiszą praktycznie do pasa. Dodatkowo staniki - należy bardzo często wymieniać, bo fizbiny najzwyczajniej w świecie nie dają rady :( miseczki się rozciągają. A w usztywnianym wygląda się jak by się miało rozmiar większe, także odpada.


Sport: trudność z bieganiem, nawet jakiś mocny stanik pod wpływem ich ciężaru wymięka i po czasie się rozciąga. Ogromny ból przy podskakiwaniu przy jakimś fitnessie, a dodatkowo ogromna potliwość pod piersiami (nie tylko w sporcie, nawet na co dzień)

Samopoczucie: Bóle pleców, napięte ramiona, spięte okolicy szyi przy piersiach, gdzie każda waży minimum 2 kg, to jest codzienność. Do tego niemożność chodzenia bez stanika (dziewczyny z małymi piersiami - tak wam zazdroszczę 🥹). Wiszące piersi sprawiają taki dyskomfort, że nawet przy otwieraniu kurierowi zakrywam się ręką. samobadanie piersi jest okropnie trudne przy tak rozbudowanej tkance gruczołowej (u mnie ta dominuje), że odliczam do corocznych badań kontrolnych, bo conajmniej raz miesiącu macam sobie jakiegoś moim zdaniem „guza”


Co do operacji - ja rozważam zmniejszenie, choć prywatnie koszt około 20tys to baaaaaardzo dużo :(. Można się starać Ze względów ortopedycznych, a nawet psychiatrycznych zakwalifikować na NFZ (trzeba spełnić szereg warunków, jednak jest to do zrobienia). I na pewno jak wykarmię bobasy i odczekam swoje (rok po zakończeniu laktacji) to uderzę do specjalistów. Bo kolejnym minusem jest to, że laktacja powiększa te piersi.


Czy są jakieś plusy? Owszem - jak Wasz mąż lubi ahahhahahahaha 😆 więcej nie zauważam
Carmen922
Siatkarka
Posty: 1
Rejestracja: śr mar 05, 2025 7:31 am

Post autor: Carmen922 »

Hej. Posiadam 70I, więc mogłabym napisać ciesz się ze swojego F ;P ale każda z nas ma własny cieżar. Większość staników nawet na duże biusty kończy się na G :wrrr: potem te same modele mają wzmocnienie i już nie wyglądają tak ładnie
ciapkapapka
ZdalnaFanka
Posty: 498
Rejestracja: ndz mar 17, 2024 10:38 pm

Post autor: ciapkapapka »

Siemanko, wita was aktualnie 65H, mały obwód duża miseczka. Z odkrytymi ramionami, okrytymi plecami, dużymi wycięciami, ubraniami które mają wyznaczone miejsce na biust, z wszytymi miseczkami oraz strojami kąpielowymi już dawno się pożegnałam. Nawet taśmy nie dają rady. Ostatnio kupując sukienke wieczorową dopięłam dopiero w rozmiarze 42, gdzie na codzień noszę 36/38.
Przed wizytą u brafiterki to była katorga, zapięcie stanika praktycznie na szyji, obtarte ramiona, spłaszczony biust, bo w sieciówkach nie znajdę bielizny dla mojej budowy ciała. Długie lata ubierałam się tak, aby jak najmniej było widać że wyglądam jak wyglądam a idąc na plażę zakładałam top i podwijałam go pod stanik.
Ze sportami nie mam problemu od kiedy mam dobrze dopasowany stanik, ale szkolne wf w źle dobranych wspominam baaardzo źle. Za pieniądze które wydałam na staniki brafiterskie miałabym niezłe wakacje allinclusive. Ogólnie nie polecam. Na szczęście aktualnie nie dotyczą mnie bóle kręgosłupa, ale gdy kiedyś ciała mi przybędzie a nie odejdzie to lecę na zmniejszenie i się nawet nie zastanawiam.
Laura_Aniela
Mokra Włoszka
Posty: 52
Rejestracja: sob sty 11, 2025 2:08 pm

Post autor: Laura_Aniela »

ciapkapapka pisze: pt mar 07, 2025 9:39 pm Siemanko, wita was aktualnie 65H, mały obwód duża miseczka. Z odkrytymi ramionami, okrytymi plecami, dużymi wycięciami, ubraniami które mają wyznaczone miejsce na biust, z wszytymi miseczkami oraz strojami kąpielowymi już dawno się pożegnałam. Nawet taśmy nie dają rady. Ostatnio kupując sukienke wieczorową dopięłam dopiero w rozmiarze 42, gdzie na codzień noszę 36/38.
Przed wizytą u brafiterki to była katorga, zapięcie stanika praktycznie na szyji, obtarte ramiona, spłaszczony biust, bo w sieciówkach nie znajdę bielizny dla mojej budowy ciała. Długie lata ubierałam się tak, aby jak najmniej było widać że wyglądam jak wyglądam a idąc na plażę zakładałam top i podwijałam go pod stanik.
Ze sportami nie mam problemu od kiedy mam dobrze dopasowany stanik, ale szkolne wf w źle dobranych wspominam baaardzo źle. Za pieniądze które wydałam na staniki brafiterskie miałabym niezłe wakacje allinclusive. Ogólnie nie polecam. Na szczęście aktualnie nie dotyczą mnie bóle kręgosłupa, ale gdy kiedyś ciała mi przybędzie a nie odejdzie to lecę na zmniejszenie i się nawet nie zastanawiam.
oooo gdzie kupiłaś stanik sportowy? Ja mam problem ze znalezieniem :(.
Misi8a
RoyalBaby
Posty: 26
Rejestracja: czw sie 19, 2021 8:49 am

Post autor: Misi8a »

Laura_Aniela pisze: ndz mar 09, 2025 8:10 pm oooo gdzie kupiłaś stanik sportowy? Ja mam problem ze znalezieniem :(.
Ja od wielu lat mam stanik sportowy z marki Panache i biust w nim ani drgnie, a mam 65GG. Ogólnie przy kupowaniu biustonosza to niestety za każdym razem muszę liczyć się z wydaniem 200-400PLN, nic mi tak nie przeszkadza w fajnym ubieraniu się jak to, że wiecznie trzeba wcisnąć ten biust w ubrania. Bardzo poważnie rozważam zmniejszenie po zakończeniu karmienia, ale czy się zdecyduje? Ciężko powiedzieć :(
Awatar użytkownika
FigGa
Licówka
Posty: 3240
Rejestracja: czw mar 21, 2024 12:40 pm

Post autor: FigGa »

Mam 75 GG i już od dłuższego czasu boli mnie kręgosłup. Gdybym tak się nie bała pewne już dawno starała bym się o operacje. Serio dziewczyny małe jest pięknie!
Ja mam 160 i przy takim biuście widać tylko jego, a po A tym wszystko już wypisały dziewczyny wyżej jak pot czy problem z bieganiem.
Bo Wiśniewski to nie ja,
Bo to wszystko nie jest moje,
Bo to wszystko wielki pic,
A „Ich Troje” jest kradzione.
Laura_Aniela
Mokra Włoszka
Posty: 52
Rejestracja: sob sty 11, 2025 2:08 pm

Post autor: Laura_Aniela »

Misi8a pisze: pn mar 10, 2025 2:06 am Ja od wielu lat mam stanik sportowy z marki Panache i biust w nim ani drgnie, a mam 65GG. Ogólnie przy kupowaniu biustonosza to niestety za każdym razem muszę liczyć się z wydaniem 200-400PLN, nic mi tak nie przeszkadza w fajnym ubieraniu się jak to, że wiecznie trzeba wcisnąć ten biust w ubrania. Bardzo poważnie rozważam zmniejszenie po zakończeniu karmienia, ale czy się zdecyduje? Ciężko powiedzieć :(
Girl, ja mam 65J 😵‍💫 i rozważam zmniejszenie ich. Jeszcze przy mojej drobnej budowie one są nie do ukrycia 🐸 i trochę boję się o mój kręgosłup w przyszłości. Najgorzej, że ja jeszcze nie mam dzieci, a przecież przy ciąży i karmieniu biust rośnie…
Misi8a
RoyalBaby
Posty: 26
Rejestracja: czw sie 19, 2021 8:49 am

Post autor: Misi8a »

Laura_Aniela pisze: wt mar 11, 2025 1:04 am Girl, ja mam 65J 😵‍💫 i rozważam zmniejszenie ich. Jeszcze przy mojej drobnej budowie one są nie do ukrycia 🐸 i trochę boję się o mój kręgosłup w przyszłości. Najgorzej, że ja jeszcze nie mam dzieci, a przecież przy ciąży i karmieniu biust rośnie…
U mnie urósł, a potem wrócił do poprzedniego rozmiaru, ale to pewnie u każdego inaczej ;)
Zoja83
GreckieWakacje
Posty: 275
Rejestracja: ndz lis 03, 2024 4:34 pm

Post autor: Zoja83 »

Girls ja przy moim 65L polecam z całego serca biustonosze Panache. Ja kupuję Envy bo najlepiej mój biust w nich wygląda i dodatkowo pomniejszają go optycznie. Niektóre z biustonoszy mam od kilku lat i wciąż są w super stanie. Totalnie nie kupujcie polskich marek bo po 3 miesiącach staniki sa wyciągnięte. Lepiej zainwestować w porządny biustonosz kosztem kolejnej kiecki czy innej przyjemności. Stroje kąpielowe mam z Cleo, Panache i Freya.
Awatar użytkownika
Echoidalia
HottStripper
Posty: 910
Rejestracja: śr paź 02, 2024 6:26 pm

Post autor: Echoidalia »

Ja bólu nie mam, chyba że po całym dniu noszenia stanika. Sport też nie jest problemem. Ale zauważam odciśnięcia pod biustem od biustonosza - bo musi dobrze podtrzymywać. Także zdarzają się zaczerwienienia, zwłaszcza że tamta okolica też się poci. Kłopotliwe jest dobranie stanika w odpowiednim kolorze,bo trzeba mieć kilka pod różne ubrania, ciemne i jasne, beżowe, białe (ja lubię nosić kolory) i więcej na to wydaję $$$. Staniki się dość szybko rozciągają,mechacą,więc naprawdę na to trzeba mieć odłożoną kasę. Już nie mówię o tym,że z brafitterką czasem trzeba poświęcić dużo czasu na dobór idealnego biustonosza. Zazdroszczę dziewczynom,co wchodzą do pierwszej lepszej sieciowki i sobie kupują różne kolory, koronki i inne zdobienia, zwłaszcza że w sieciowkach bywa taniej(jest sporo promocji). Ja raczej nie znajdę dla siebie nic za 50zl, co będzie jakościowe.
I również nosząc S/M mam sporo ubrań L/XL właśnie przez to,że to,co zmieści się na brzuchu,nie zmieści się na biuście. Najczęściej unikam wszystkiego,co jest na guziki,bo odlatują. Kurtka też musi być większa,co sprawia wrażenie,że jestem wielka - przynajmniej tak się czuję.
Dla mnie najlepszy rodzaj dekoltu to V. Ale nie za głęboki,bo jak tylko widać rowek,to już uważam,że wygląda to niestosownie np. do pracy czy na wizytę w urzędzie/u lekarza. Ogranicza to poważnie rodzaj ubrań na zakupach
hanipipol
TrampekLV
Posty: 630
Rejestracja: śr sie 28, 2024 11:04 am

Post autor: hanipipol »

dziewczyny a z jakich firm polecacie biustonosze? Ja niestety mam 80-85F i ciezko mi znalezc dobry biustonosz, dodatkowo jedna piers jest wieksza zdecydowanie od drugiej i ostatni moj zakup w triumfie po doborze przez tamtejsza brafiterke (najwiekszy mozliwy rozmiar jaki miala) to cyc mi wyplywa lekko ze stanika i musze sobie go naciagac a kilkunastu juz praniach ubieranie go to katorga bo mnie niesamowicie gniecie... ale nie mialam wyjscia, musialam brac co bylo od reki.. z internetu raz zamawialam ale to byl niewypał. chetnie sie dowiem od Was gdzie kupujecie biustonosze :)
GruchaTe

Post autor: GruchaTe »

Mam 90i odchudzam się tylko by zrobić redukcje biustu. Dosyć mam
aroniaporzeczka
Channelka
Posty: 33
Rejestracja: pn lip 19, 2021 4:42 pm

Post autor: aroniaporzeczka »

hanipipol pisze: pn mar 17, 2025 5:15 pm dziewczyny a z jakich firm polecacie biustonosze? Ja niestety mam 80-85F i ciezko mi znalezc dobry biustonosz, dodatkowo jedna piers jest wieksza zdecydowanie od drugiej i ostatni moj zakup w triumfie po doborze przez tamtejsza brafiterke (najwiekszy mozliwy rozmiar jaki miala) to cyc mi wyplywa lekko ze stanika i musze sobie go naciagac a kilkunastu juz praniach ubieranie go to katorga bo mnie niesamowicie gniecie... ale nie mialam wyjscia, musialam brac co bylo od reki.. z internetu raz zamawialam ale to byl niewypał. chetnie sie dowiem od Was gdzie kupujecie biustonosze :)
Ja kupuję z Corin, mój ulubiony model to Virginia Spacer.
GothicWitch
RóżowePolo
Posty: 11
Rejestracja: ndz gru 24, 2023 5:19 am

Post autor: GothicWitch »

hanipipol pisze: pn mar 17, 2025 5:15 pm dziewczyny a z jakich firm polecacie biustonosze? Ja niestety mam 80-85F i ciezko mi znalezc dobry biustonosz, dodatkowo jedna piers jest wieksza zdecydowanie od drugiej i ostatni moj zakup w triumfie po doborze przez tamtejsza brafiterke (najwiekszy mozliwy rozmiar jaki miala) to cyc mi wyplywa lekko ze stanika i musze sobie go naciagac a kilkunastu juz praniach ubieranie go to katorga bo mnie niesamowicie gniecie... ale nie mialam wyjscia, musialam brac co bylo od reki.. z internetu raz zamawialam ale to byl niewypał. chetnie sie dowiem od Was gdzie kupujecie biustonosze :)
Ja kocham Panache i Elomi, moje dwie ulubione marki. A mam miseczkę K.
Awatar użytkownika
AureliaDiana
Skarpeta Rakieta
Posty: 79
Rejestracja: pt maja 03, 2024 8:19 am

Post autor: AureliaDiana »

Laura_Aniela pisze: wt mar 11, 2025 1:04 am Girl, ja mam 65J 😵‍💫 i rozważam zmniejszenie ich. Jeszcze przy mojej drobnej budowie one są nie do ukrycia 🐸 i trochę boję się o mój kręgosłup w przyszłości. Najgorzej, że ja jeszcze nie mam dzieci, a przecież przy ciąży i karmieniu biust rośnie…
U mnie też w ciąży urosły, po jakimś czasie po porodach zmalały, 80H 😏
paulinciax00
RóżowePolo
Posty: 13
Rejestracja: pt lut 07, 2025 3:05 pm

Post autor: paulinciax00 »

Dziewczyny a ja mam nadwagę bo mam ok 86 kg przy 172 cm, chociaż niezależnie od wagi i wieku miałam zawsze duże piersi. Obecnie mój rozmiar to 85K i chciałabym się zakwalifikować na zmniejszenie poprzez NFZ. Jakie warunki trzeba spełnić? Na bank chce zrzucić pare kg ale przez ich ciężar mam odciski pod piersiami, do tego mam płaskostopie poprzeczne oraz skoliozę. Myślę że to chyba wystarczające powody by zakwalifikować się na taki zabieg. Jakie kroki powinnam podjąć?
Awatar użytkownika
sleep token
Koczkodan
Posty: 103
Rejestracja: ndz cze 22, 2025 11:32 am

Post autor: sleep token »

85/90G/H(czasem I), zawsze miałam duży biust. Przykro czyta się, że macie z tego powodu tak duże problemy z akceptacją siebie i mam szczerą nadzieję, że jeśli pójdziecie drogą redukcji biustu to będziecie zadowolone. Ja, przez obserwację kogoś bliskiego, komu polecany lekarz na nfz spartaczył biust, nie myślę o tym nawet. Co najwyżej, jeśli wygram w totka, może kiedyś prywatnie (podoba mi się, co pokazuje dr osadowska). Zwyczajnie się boję tego, że będę miała taki biust, jak koleżanka po op.
Nie było łatwo, ale obecnie lubię się z tym biustem, chociaż wolałabym żeby był nieco mniejszy (większa dostępność ładnych staników a nie takich, hm, mniej ciekawych). Polecam dla staników sklepy: Gorteks (można robić zwroty, ale płaci się za paczkę zwrotną), Ewa Bien (można robić zwroty). Dla strojów kąpielowych dla mnie gamechangerem jest Shein (wiem, że low quality, warunki, marne atesty), gdzie mogę kupić sobie dwa zestawy z shein curve i któryś dopasuję, albo zostawię dwa i będę nosiła górę większą, dół mniejszy. Na siłownię nie noszę typu Panachee, bo dla mnie nie są wygodne, nie wiem jak to ująć dobrze, ale po treningu boli mnie po prostu biust w nich. Zamiast tego, zostawiam sobie stare staniki na co dzień + na to nakładam kompresyjny bez dodatków, zazwyczaj XL/XXL; a na to koszulka większa. Nie ma opcji, żebym była w samym topie, ale ja też bym się w tym źle czuła, bo lubię luźne rzeczy i wyglądanie na mordercę na siłowni przez resting bitch face :')
Agresywnakotka
RoyalBaby
Posty: 23
Rejestracja: pn mar 18, 2024 12:39 am

Post autor: Agresywnakotka »

Ja mam 80J i jedynymi minusami jest to, że nie mogę wykonywać żadnej pracy fizycznej i problem z doborem ładnych staników i ubrań. Ale baaardzo długo borykałam się z niesamowitą wrogością i nietolerancją wobec mnie w pracach. Jako jedyna musiałam nosić bardzo zakrywające rzeczy co było dla mnie po prostu niekomfortowe. Dodatkowo nie raz byłam wzywana na rozmowę, że moje ciało kusi mężczyzn i powinnam nosić również luźniejsze rzeczy.
belljar
GreckieWakacje
Posty: 296
Rejestracja: czw cze 24, 2021 9:24 pm

Post autor: belljar »

operacja zmniejszenia- najlepsza decyzja w zyciu.
bedziesz żałowała, ze tak pozno sie na nia zdecydowałaś
warte kazdych pieniedzy
Beiba
Mokra Włoszka
Posty: 64
Rejestracja: pn wrz 08, 2025 9:01 am

Post autor: Beiba »

a to 85G miałaś dobierane przez brafiterkę...? Jak na 60 kg i 165 cm w zrostu to obwód pod biustem wydaje się zbyt duży.
Biszop
Ciastko
Posty: 8
Rejestracja: czw sie 21, 2025 9:17 pm

Post autor: Biszop »

ja mam problem bardziej z ciężkością biustu niż z rozmiarem. Jak przytyłam trochę to mam rozmiar tak 80G/H ALE one ważą chyba po 2kg jeden. Nie żartuję. Każdy stanik jest niewygodny po kilku h siedzenia. Bez też chu :ciastko: wo bo ciągnie. Brafitterka powiedziała, że no może być, że mi we wszystkim niewygodnie bo cycki są ciężkie i wysoko więc stanik obciera pod pachami jak jest zebrany biust. Fiszbiny to zło i jeszcze ciągle wciskają mi mniejszy obwód kiedy się duszę. Macie podobne piersi, znacie jakiś model biustonosza? Potrzebuję chociaż takiego do domu na co dzień :( :wrrr:
Awatar użytkownika
AnnaBantrat
MoetGlass
Posty: 273
Rejestracja: pn wrz 16, 2024 6:51 pm

Post autor: AnnaBantrat »

Jeju, czytam Wasze historie i bardzo Wam współczuję :(

Miałam 75/80C i przez ciążę mam 85G, nie wyobrażam sobie, żeby było tak na stałe. Nienawidzę tego. Faktycznie jestem wysoka (184cm), ale i tak, postawa leci cała pod ciężarem takiego biustu. Mam nadzieję, że po ciąży wróci to do normy, tym bardziej, że nie będzie KP.
Biszop
Ciastko
Posty: 8
Rejestracja: czw sie 21, 2025 9:17 pm

Post autor: Biszop »

AnnaBantrat pisze: ndz paź 19, 2025 8:58 pm Jeju, czytam Wasze historie i bardzo Wam współczuję :(

Miałam 75/80C i przez ciążę mam 85G, nie wyobrażam sobie, żeby było tak na stałe. Nienawidzę tego. Faktycznie jestem wysoka (184cm), ale i tak, postawa leci cała pod ciężarem takiego biustu. Mam nadzieję, że po ciąży wróci to do normy, tym bardziej, że nie będzie KP.
Trzymam kciuki. Nie wyobrażam sobie co by było jakbym zaszła w ciążę xD chyba bym oszalała z tymi cycami jeszcze większymi. Strach przytyć 😵‍💫