Faktycznie są warte swojej ceny czy to po prostu dobry marketing, że jest o nich tak głośno? Podobno składy są świetne, ale można znaleźć produkty innych firm o niemal identycznych składach dużo taniej (np Bielenda)
Basiclab - hit czy kit?
Moderatorzy: KasandraCwir, verysweetcherry-
zielonisia
- Koczkodan
- Posty: 105
- Rejestracja: ndz mar 03, 2024 6:14 am
Basiclab - hit czy kit?
Co uważacie o produktach marki Basiclab? Szukałam opinii o nich na youtube i tiktoku, ale wszystkie są w ramach współprac
Faktycznie są warte swojej ceny czy to po prostu dobry marketing, że jest o nich tak głośno? Podobno składy są świetne, ale można znaleźć produkty innych firm o niemal identycznych składach dużo taniej (np Bielenda)
Faktycznie są warte swojej ceny czy to po prostu dobry marketing, że jest o nich tak głośno? Podobno składy są świetne, ale można znaleźć produkty innych firm o niemal identycznych składach dużo taniej (np Bielenda)
-
monika_whiteman
- BagietkaZszarlott
- Posty: 164
- Rejestracja: czw paź 10, 2024 3:08 pm
Nie proponują nic "przełomowego", a ceny są z kosmosu. Plus mają współprace z takimi żałosnymi "influencerkami" jak anioł na resorach. Jestem na nie.
- tasty042024
- BlondDoczep
- Posty: 133
- Rejestracja: wt maja 14, 2024 1:56 pm
Jakiś czas temu oczywiście padłam ofiarą influ-marketingu i miałam od nich kilka produktów: krem z ceramidami, serum z witaminą C, retinal i SPF na twarz. Ten ostatni mi nie pasował od początku, reszta się sprawdziła. Ale faktycznie da się kupić produkty o podobnej jakości w niższej ceniezielonisia pisze: ↑wt lut 11, 2025 10:10 pm Co uważacie o produktach marki Basiclab? Szukałam opinii o nich na youtube i tiktoku, ale wszystkie są w ramach współprac![]()
Faktycznie są warte swojej ceny czy to po prostu dobry marketing, że jest o nich tak głośno? Podobno składy są świetne, ale można znaleźć produkty innych firm o niemal identycznych składach dużo taniej (np Bielenda)
Mialam kilka rzeczy od nich ale pare lat temu jak jeszcze byli tansi. Spektakularnych efektow nie zobaczylam, takie ok kosmetyki, nie zaszkodzily. Podobnie jak kolezanki wyzej zamienilam na Bielende i CeraVe i to mi w zupelnosci wystarcza. Ale musze przyznac, ze spf ten pomaranczowy byl spoko, ostre slonce w gorach i tam gdzie nim posmarowalam nie bylo zadnego oparzenia, w przeciwieństwie do miejsc ktorych nie posmarowalam 
Lubię peptydy miedziowe od nich i jedno serum z witaminą c. Ale niezmiennie odpycha mnie od tej firmy marketing i zalew po prostu współprac, postów sponsorowanych i reklam przez oszołomów w social mediach. Którzy w dniu wydania jakiejś nowości, mówią jakie to zajeeeeebiste kosmetyki. 
-
Wercia11124
- SkrzydełkaZhooters
- Posty: 218
- Rejestracja: sob sty 28, 2023 8:41 pm
Fajne mają te kosmetyki ale uważam że ceny są wywalone w kosmos.. bardzo nie podoba mi się taki marketing gdzie ceny są maksymalnie zawyżane tylko po to aby non stop dawać kody rabatowe. Nie lepiej dać cenę taką żeby oni zarobili i klient był zadowolony niż te złudne kody.. ale rozumiem też że polscy konsumenci są już tak nauczeni że cokolwiek się pojawi to już wołają "macie jakiś kodzik"...
-
sernikowa
Tak jak wyżej, odpycha mnie marketing. Hurtowe wysyłanie paczek PR do influencerow (których zawartość chwilę później ląduje na vinted), wieczne promocje, jak i wpychanie "gratisów". Za marketing i gratisy oczywiście płaci klient.zielonisia pisze: ↑wt lut 11, 2025 10:10 pm Co uważacie o produktach marki Basiclab? Szukałam opinii o nich na youtube i tiktoku, ale wszystkie są w ramach współprac![]()
Faktycznie są warte swojej ceny czy to po prostu dobry marketing, że jest o nich tak głośno? Podobno składy są świetne, ale można znaleźć produkty innych firm o niemal identycznych składach dużo taniej (np Bielenda)
Na plus jest naprawdę dobra obsługa klienta, która potrafi doradzić w kontekście wkomponowania produktu w rutynę pielęgnacyjną oraz obszerne opisy kosmetyków, które uwzględniają kobiety w ciąży (czy i dlaczego kosmetyk jest polecany lub nie).
Jednak same produkty są w porządku, jedne lepsze, inne gorsze. Mnie spora ich część podrażnia. Lekka emusja z filtrem niemiłosiernie się na mnie rolowała (nawet na "gołej" skórze). Natomiast emulsja do demakijażu jest jednym z lepszych produktów tego typu na jaki trafiłam. Ostatnio też testowałam serum antyoksydacyjne bez witaminy c i jego działanie wizualnie mogę porównać z tetrą od pH.doctor, przy czym ma znacznie lżejszą konsystencję.
-
Gdymniesenzmorzy
- FejkTiffany
- Posty: 663
- Rejestracja: sob maja 20, 2023 11:29 am
Lubię bardzo ich szampon do włosów cienkich. Spoko jest też emulsja myjąca. Reszta kosmetyków to dla mnie poziom drogeryjnej Bielendy. Mocny marketing,sama się nabrałam. Za te ceny można kupić kosmetyki od np Dermomedici czy Medik8,Dermaquest na promocji 
Zdecydowanie dobry marketing. Po wypróbowaniu pewnej części oferty nie czuję się przekonana nie tylko regularnych zakupów, ale zakupów w ogóle. Wg mnie w tym samym przedziale cenowym bądź podobnym można wybrać inne firmy, których produkty naprawdę się wyróżniają.
Lubię od nich retinale, turkusowe serum z vit c i emulsję do mycia twarzy, tylko chyba ostatnio podrożała sporo - ale mój przetłuszczający się dziób dobrze na nią reaguje, skóra nie jest ściągnięta. Testowałam też i ceramidy, i coś innego nawilżającego, jakiś szampon, peptydy miedziowe - i uważam, że akurat te produkty można kupić taniej z innych firm. Podobało mi się to, że zawsze dostawałam jakiś spory gratis przy zamówieniu, ale teraz szukam trochę tańszych jednak alternatyw i raczej nie będę zamawiać nic w ciągu najbliższego roku. Profil na insta musiałam odobserwować, bo było tam wszystkeigo za dużo - w ogóle mam wrażenie że przechodzą same siebie w wymyślaniu nowych problemów i rozwiązań na nie i braknie człowiekowi czasu, żeby wszystko zastosować.
Też jestem fanką dermatologicznej emulsji i to nawet moja kosmetolog mi ją polecała i mówiła, że składowo BasicLab nie ostaje bardzo przy innych dermokosmetykach. Mam też obecnie wygładzający krem pod oczy, ale dla mnie bez szału. Serum i krem z trahelozą faktycznie nawilżają, tak jak tego bym oczekiwała. Choć nie wiem czy to tylko ich zasługa, czy jeszcze kremu z Cell Fusion C, który też mam w rutynie. Krem wyciszający również jest moją perełką. Co do cen, te ich kremy głównie są po 79 zł, więc dla mnie to jest cena do przyjęcia. Ceny serum w stosunku do stężeń też nie są najgorsze. Ale to pewnie zależy od tego, kto ile jest w stanie wydać na pielęgnację i jakie marki używa. Lubie robić u nich zakupy, bo jednak pełnowartościowy gratis cieszy, ale marketing dla mnie mają tragiczny i Ci influ, których biorą do reklamy - często odstraszają, niż przyciągają uwagę. Bez rekomendacji kosmetologa sama by się nie zdecydowała na zakup.
Kupiłam z polecenia kosmetolog z ig peeling enzymatyczny od BL i jest beznadziejny, zostawia dziwną warstwę na twarzy, nie zauważyłam żeby też robił coś z twarzą, trudno się go dozuje, dużo lepiej mi pasował taki z tołpy, za 1/4 ceny.
Mam od nich całą pielęgnację, przetestowałam chyba wszystko i z chęcią opiszę Wam moje ulubione produkty i te, które zdecydowanie można zastąpić innymi markami 
Dermatologiczna emulsja myjąca - dla mnie to jest hit, żadna inna tak nie łagodzi i nie koi jak ta.
Hydrofilowy olejek do demakijażu - jest ok, ale spokojnie można zastąpić np tańszym olejkiem do demakijażu Hebe. Jedynie mam wrażenie, że Basiclab skuteczniej oczyszcza.
Serum z 1% ergotioneiną - dla mnie hit na dzień jako antyoksydacja, nie toleruję witaminy C, a to serum jest cudowne. Skusiłam się po tym jak polecał je Skinunmasked, ufam jego recenzjom.
Serum z peptydem miedziowym - fajnie koi i nawilża, ale szczerze niewiele robi, nie mam tu zastępstwa, bo takie samo zdanie mam o innych serach z peptydem miedzi.
Serum ceramidowe - szkoda kasy, lepsze jest Mohani z ceramidami albo Skintra Ceramide Cuddles.
Emugel w tej droższej wersji - serce krwawi, jak mam kupować, bo horrendalna kwota za nawilżacz, ale jak to nawilża i nawadnia to jest jakaś bajka, cudowny produkt, poluję na promki.
Krem na dzień i na noc Aminis - szkoda kasy, nic specjalnego.
Tonująca emulsja SPF50 PPD41 - gigantyczna ochrona przeciw uva, mam bladą skórę i emulsja zastępuje mi podkład, cudowny produkt, nie używam już innego spf.
Ich retinale są ok, ale hitem dla mnie jest retinol 0.5% z witaminą C, przy używaniu 6x w tygodniu po zbudowaniu tolerancji baby face gwarantowane.
Kremy pod oczy i do twarzy Copperis - świetne nawilżenie, kremy są bogate, uwielbiam na sezon jesień i zima, skóra wydaje się też jędrniejsza.
To w sumie tyle, zawsze poluję na promocje przynajmniej -25%, te kosmetyki mogłyby być tańsze, mi Bielenda itp takich efektów nie daje, ale też używam tych kosmetyków Basiclab z największym stężeniem składników aktywnych. Basicowe produkty typu krem trehalozowy, jakieś sera ceramidowe, to naprawdę idzie dostać taniej. Współprace z influ i paczki PR okrutnie irytujące.
Dermatologiczna emulsja myjąca - dla mnie to jest hit, żadna inna tak nie łagodzi i nie koi jak ta.
Hydrofilowy olejek do demakijażu - jest ok, ale spokojnie można zastąpić np tańszym olejkiem do demakijażu Hebe. Jedynie mam wrażenie, że Basiclab skuteczniej oczyszcza.
Serum z 1% ergotioneiną - dla mnie hit na dzień jako antyoksydacja, nie toleruję witaminy C, a to serum jest cudowne. Skusiłam się po tym jak polecał je Skinunmasked, ufam jego recenzjom.
Serum z peptydem miedziowym - fajnie koi i nawilża, ale szczerze niewiele robi, nie mam tu zastępstwa, bo takie samo zdanie mam o innych serach z peptydem miedzi.
Serum ceramidowe - szkoda kasy, lepsze jest Mohani z ceramidami albo Skintra Ceramide Cuddles.
Emugel w tej droższej wersji - serce krwawi, jak mam kupować, bo horrendalna kwota za nawilżacz, ale jak to nawilża i nawadnia to jest jakaś bajka, cudowny produkt, poluję na promki.
Krem na dzień i na noc Aminis - szkoda kasy, nic specjalnego.
Tonująca emulsja SPF50 PPD41 - gigantyczna ochrona przeciw uva, mam bladą skórę i emulsja zastępuje mi podkład, cudowny produkt, nie używam już innego spf.
Ich retinale są ok, ale hitem dla mnie jest retinol 0.5% z witaminą C, przy używaniu 6x w tygodniu po zbudowaniu tolerancji baby face gwarantowane.
Kremy pod oczy i do twarzy Copperis - świetne nawilżenie, kremy są bogate, uwielbiam na sezon jesień i zima, skóra wydaje się też jędrniejsza.
To w sumie tyle, zawsze poluję na promocje przynajmniej -25%, te kosmetyki mogłyby być tańsze, mi Bielenda itp takich efektów nie daje, ale też używam tych kosmetyków Basiclab z największym stężeniem składników aktywnych. Basicowe produkty typu krem trehalozowy, jakieś sera ceramidowe, to naprawdę idzie dostać taniej. Współprace z influ i paczki PR okrutnie irytujące.
-
Testtesttest111
- Koczkodan
- Posty: 109
- Rejestracja: śr lut 12, 2025 6:50 pm
Pogubiłam się trochę. Retinol z witaminą C jest ok dla skóry, która nie toleruje witaminy C?Polaxoxo pisze: ↑wt wrz 09, 2025 10:38 am Serum z 1% ergotioneiną - dla mnie hit na dzień jako antyoksydacja, nie toleruję witaminy C, a to serum jest cudowne. Skusiłam się po tym jak polecał je Skinunmasked, ufam jego recenzjom.
Ich retinale są ok, ale hitem dla mnie jest retinol 0.5% z witaminą C, przy używaniu 6x w tygodniu po zbudowaniu tolerancji baby face gwarantowane.
Nie toleruję witaminy C w formie kwasu askorbinowego w stężeniach 10-15%, typu Skin Ceuticals CE Ferulic czy Geek and Gorgeous C Glow. W retinolu jest tylko 4% witaminy C w fomie tetra, polecam wypróbować, bo uważam, że ich retinol to naprawdę cudowny produkt tylko co z tego, jak od 2027 będzie wycofany, jak każdy powyżej stężenia 0.3% z powodu ograniczeń nałożonych przez UE.Testtesttest111 pisze: ↑wt wrz 09, 2025 2:54 pm Pogubiłam się trochę. Retinol z witaminą C jest ok dla skóry, która nie toleruje witaminy C?![]()
-
Testtesttest111
- Koczkodan
- Posty: 109
- Rejestracja: śr lut 12, 2025 6:50 pm
Aaa okej, to mi się teraz spinaPolaxoxo pisze: ↑śr wrz 10, 2025 10:32 am Nie toleruję witaminy C w formie kwasu askorbinowego w stężeniach 10-15%, typu Skin Ceuticals CE Ferulic czy Geek and Gorgeous C Glow. W retinolu jest tylko 4% witaminy C w fomie tetra, polecam wypróbować, bo uważam, że ich retinol to naprawdę cudowny produkt tylko co z tego, jak od 2027 będzie wycofany, jak każdy powyżej stężenia 0.3% z powodu ograniczeń nałożonych przez UE.
Mam pytanko o ten retinol. Chciałabym dorzucić pod pielęgnację pod oczy retinoid, czy to serum się nada czy to jednak za mocny killer na tak delikatną okolicę?
Pod oczy to jak już to 0.3% na początek i to wprowadzać od 2x w tygodniu stopniowo. Ja nakładam retinoidy na twarz i dochodzę do kości oczodołu, ale trzeba mocno uważać, bo bardzo łatwo o podrażnienie.Testtesttest111 pisze: ↑śr wrz 10, 2025 1:19 pm Aaa okej, to mi się teraz spina
Mam pytanko o ten retinol. Chciałabym dorzucić pod pielęgnację pod oczy retinoid, czy to serum się nada czy to jednak za mocny killer na tak delikatną okolicę?