Przedłużanie i laminacja rzęs
Moderator: verysweetcherryPrzedłużanie i laminacja rzęs
Dziewczyny, zastanawiam się nad przedłużaniem rzęs. Polecacie? Boję się że moje naturalne rzęsy na tym ucierpią (dlatego też proszę żebyście się wypowiedziały czy to mit czy prawda) dlatego też zastanawiam się nad laminacją z farbowaniem. Nie wiem co byłoby lepsze. Plus jak macie do polecania kogoś z Krakowa jeśli chodzi zarówno o przedłużanie, jak i o laminację dajcie znać
Do polecenia nikogo nie mam, bo jestem z trójmiasta, ale laminacja jest świetna robię regularnie od jakiegoś czasu i jak wydawało mi się, że mam krótkie rzęsy, to po laminacji wyglądają cudownie. Jak są świeżo po zabiegu, to przez jakiś czas nawet ich nie maluję, bo mam wrażenie, że wyglądają już za mocno xd
Kiedyś regularnie przedłużałam rzęsy przez rok bez żadnych przerw i bardzo dobrze to wspominam. Robiłam je w pakiecie z henną brwi i prawda jest taka, że jak wstawałam rano to zawsze byłam gotowa do wyjścia to duże ułatwienie i efekt przedłużania jest rewelacyjny, jednak zrezygnowałam po roku ze względu na to, że ciężko było mi wyleżeć na aplikacji nowych + ceny szybowały w górę, a miałam na tamten moment ważniejsze wydatki. Gdy ściągnęłam rzęsy całkowicie czułam się łysa i miałam trochę szok patrząc w lustro, ale kondycja moich rzęs w ogóle nie ucierpiała, były takie same jak wcześniej. Myślę, że to zasługa dobrej stylistki i jej umiejętności. Ja osobiście bardzo polecam, ale jest to uzależniające nie jestem z Krakowa, więc nie mam jak polecić salonu, ale warto spróbować coś nowego
-
- ŚpioszkiKenzo
- Posty: 3
- Rejestracja: wt sty 21, 2025 3:20 pm
jeśli chodzi o rzęsy to ja robie sama w domu laminacje (zwykły zestaw z allegro) i hennę (kupioną w Rossmannie). efekty mega pomimo że dopiero zaczynam, wiadomo że rzęsy wytuszowane będą trochę grubsze i będzie widoczny tusz ale teraz również bez niego jest świetnie. moja mama ma głęboko osadzone oczy i rzęsy proste jak drut (ciężko było użyć nawet zalotki) a po laminacji i hennie efekt jest jak przedłużone a oko wydaje się dużo większe, sama nie mogę się napatrzyć
Słyszałam, że cierpią po jednym i drugim jeśli są stosowane stale, regularnie bez przerw. Co wydaje się być prawdziwe bo w końcu czy w jednym, czy w drugim przypadku nasza spojówka ma kontakt albo z klejem, albo z silnym chemicznym preparatem. Siłą rzeczy jedno i drugie osłabi stosowane bez przerw. To samo się dotyczy hybryd. Powinno się robić przerwę co 3 wizyty, bo płytka paznokci również potrzebuje oddychać. Ale stylistkom prawda nie na rękę jakkolwiek to zabawnie nie brzmistjernrev pisze: ↑pt sty 17, 2025 4:26 pm Dziewczyny, zastanawiam się nad przedłużaniem rzęs. Polecacie? Boję się że moje naturalne rzęsy na tym ucierpią (dlatego też proszę żebyście się wypowiedziały czy to mit czy prawda) dlatego też zastanawiam się nad laminacją z farbowaniem. Nie wiem co byłoby lepsze. Plus jak macie do polecania kogoś z Krakowa jeśli chodzi zarówno o przedłużanie, jak i o laminację dajcie znać
Dupa a nie ucierpią. Trzeba robić w dobrym miejscu, gdzie stylistka dba o higienę, ma dobrej jakości produkty, umie dobrać rzęsy sztuczne do naturalnych, nie robić jakichś nie wiadomo jakich 5:1 (bo ciężkie) i przede wszystkim stylistka ma umieć kleić rzęsy. Bo jak trafisz na słabą, to efekt może w lustrze wyglądać zadowalająco, ale nawet nie wiesz, że masz przyklejoną jedną sztuczną do 2 swoich, masz jakieś zlepy kleju i ogólnie problemy, które sprawiają, ze nawet przy czesaniu sama sobie wyrywasz garściami naturalne rzęsy. Przedłużałam przez 3 lata, potem 2 lata przerwy, potem znów 3 lata i teraz od pół roku nie przedłużam, ale pewnie wrócę. Przy dobrej stylistce zawsze miałam normalne rzęsy, takie jak przedtem. Nic się nie niszczyło ani nie przerzedzało.