Start
Wiadomości
Ulubione
Mój profil

Polsko-Slowaczka.. :)

Moderatorzy: KasandraCwir, verysweetcherry
Awatar użytkownika
MissEllie
Jesa
Posty: 1417
Rejestracja: pt gru 27, 2024 9:03 am

Polsko-Slowaczka.. :)

Post autor: MissEllie »

Witam.
Urodziłam się jak Czechosłowacka i dożyję jak Polskoslowaczka.. :) Taki mój los.. :') B) 7 lat żyję w Polsce i prowadzę firmę partnera Polaka.. staram się nauczyć posługiwać się polskim i pismem, czyli jak mi z tym chcecie pomóc, zachęcam do dyskusji.. :) Tematy nie ograniczone.. :) Zapraszam.. :') właściwie to taki mój prezent na urodziny.. :) dziś obchodzę 50tkę 🙈🙈🙈
Jak coś mimo temat, to wątek Polsko-Slowaczka.. :)
persikka
Ciastko
Posty: 5
Rejestracja: pt gru 22, 2023 7:37 pm

Post autor: persikka »

Hej i wszystkiego najlepszego :) mieszkam w Czechach również od siedmiu lat, tutaj jest sporo Słowaków, więc miło jest zobaczyć na forum kogoś "swojego" :)
Awatar użytkownika
MissEllie
Jesa
Posty: 1417
Rejestracja: pt gru 27, 2024 9:03 am

Post autor: MissEllie »

persikka pisze: pn sty 13, 2025 7:05 pm Hej i wszystkiego najlepszego :) mieszkam w Czechach również od siedmiu lat, tutaj jest sporo Słowaków, więc miło jest zobaczyć na forum kogoś "swojego" :)
Dziękuję.. mnie również miło.. tylko moje urodziny sie nie udali.. zmarła siostry teściową i mój teść.. przepraszam bardzo za dziś.. impreza będzie kiedyś później.. jak ci idzie z językiem? Bo wczoraj w innym wątku rozmawialiśmy o różnicach w słówkach typu szukać.. i aby nie zaśmiecać wątek, powstał ten.. :) tylko nie czekałam, że się dzień pokaże aż takim fatalnym.. przepraszam..
Jak coś mimo temat, to wątek Polsko-Slowaczka.. :)
persikka
Ciastko
Posty: 5
Rejestracja: pt gru 22, 2023 7:37 pm

Post autor: persikka »

Bardzo mi przykro i trzymaj się dzielnie. Daj sobie czas Mój czeski jest całkiem spoko, używam go cały
czas w pracy, ze znajomymi czy w przestrzeni publicznej, najwięcej nauczyłam się po prostu z praktyki, niestety mam bardzo silny akcent i niezbyt dobrą wymowę, z tego względu ciągle spotykam się z niemiłymi sytuacjami i krzywymi spojrzeniami. No i zazwyczaj jestem brana za Ukrainkę, a to tutaj jeszcze gorzej, niż Polka, więc łatwo nie jest, ale daję radę:)
Awatar użytkownika
MissEllie
Jesa
Posty: 1417
Rejestracja: pt gru 27, 2024 9:03 am

Post autor: MissEllie »

persikka pisze: wt sty 14, 2025 12:29 am Bardzo mi przykro i trzymaj się dzielnie. Daj sobie czas Mój czeski jest całkiem spoko, używam go cały
czas w pracy, ze znajomymi czy w przestrzeni publicznej, najwięcej nauczyłam się po prostu z praktyki, niestety mam bardzo silny akcent i niezbyt dobrą wymowę, z tego względu ciągle spotykam się z niemiłymi sytuacjami i krzywymi spojrzeniami. No i zazwyczaj jestem brana za Ukrainkę, a to tutaj jeszcze gorzej, niż Polka, więc łatwo nie jest, ale daję radę:)
To samo mam ja w Polsce.. :) dziwi mnie, że ludzie ciągle nie rozróżniają akcenty.. chyba za mało Ukraińców w życiu spotkały.. jedno jest pewne.. akcentu się chyba nie pozbędziemy.. :) dziękuję za wyrozumiałość.. jakoś trzeba sobie radzić, bo życie nie zatrzymam.. jest to przykre, bo sytuacja jest skomplikowana, nawet urodzinową imprezę odwołałam z powodu mojego zdrowia i nie wiedziałam jak z pogrzebem.. ale załatwiłam kwiaty i mszę zdalnie i złożyłam kondolencje.. i przeprosiłam za nie obecność.. 7 lat nie było kontaktu.. ale teścia lubiłam..
Jak coś mimo temat, to wątek Polsko-Slowaczka.. :)
persikka
Ciastko
Posty: 5
Rejestracja: pt gru 22, 2023 7:37 pm

Post autor: persikka »

Trzymaj się. Dobrze, że jesteś wsparciem dla męża
Awatar użytkownika
MissEllie
Jesa
Posty: 1417
Rejestracja: pt gru 27, 2024 9:03 am

Post autor: MissEllie »

persikka pisze: wt sty 14, 2025 11:51 am Trzymaj się. Dobrze, że jesteś wsparciem dla męża
to był ojciec byłego męża.. w ówczesny jest Polakiem.. i ty masz męża Czecha?.. :) Czy co spowodowało przeprowadzkę do Czech? :)
Jak coś mimo temat, to wątek Polsko-Slowaczka.. :)
Niu90
BlondDoczep
Posty: 136
Rejestracja: sob wrz 07, 2024 11:02 pm

Post autor: Niu90 »

MissEllie pisze: pn sty 13, 2025 9:24 am Witam.
Urodziłam się jak Czechosłowacka i dożyję jak Polskoslowaczka.. :) Taki mój los.. :') B) 7 lat żyję w Polsce i prowadzę firmę partnera Polaka.. staram się nauczyć posługiwać się polskim i pismem, czyli jak mi z tym chcecie pomóc, zachęcam do dyskusji.. :) Tematy nie ograniczone.. :) Zapraszam.. :') właściwie to taki mój prezent na urodziny.. :) dziś obchodzę 50tkę 🙈🙈🙈
Wszystkiego najlepszego! Też jestem ze stycznia 😁 Jeżeli chodzi o akcent to dla mnie nie stanowi problemu. Jak mówisz zrozumiale to fajnie, akcent to dla mnie jedna z trudniejszych rzeczy. Sama mieszkam w Belgii i mam problemy ze zrozumieniem niderlandzkiego w innych regionach kraju. Grunt to się nie poddawać i ćwiczyć, to też zdrowe dla mózgu.
Awatar użytkownika
MissEllie
Jesa
Posty: 1417
Rejestracja: pt gru 27, 2024 9:03 am

Post autor: MissEllie »

Niu90 pisze: wt sty 14, 2025 9:45 pm Wszystkiego najlepszego! Też jestem ze stycznia 😁 Jeżeli chodzi o akcent to dla mnie nie stanowi problemu. Jak mówisz zrozumiale to fajnie, akcent to dla mnie jedna z trudniejszych rzeczy. Sama mieszkam w Belgii i mam problemy ze zrozumieniem niderlandzkiego w innych regionach kraju. Grunt to się nie poddawać i ćwiczyć, to też zdrowe dla mózgu.
I o to chodzi.. :) mój ś.p. tata na alzheimera chorowal.. i ja nie chcę.. :) też tak myślę, że akcent nie ważny.. :) tylko mnie dziwi, że ktoś to tak nie ma.. zamiast doceniać, że obcokrajowiec się starą posługiwać jego językiem, będzie się czepiać akcentu.. :) z drugiej strony.. podoba mi się polska duma narodową.. :) dziękuję za życzenia.. ❤️
Jak coś mimo temat, to wątek Polsko-Slowaczka.. :)
Awatar użytkownika
Kotus
Milion subskrypcji
Posty: 4357
Rejestracja: ndz sty 14, 2024 10:21 am

Post autor: Kotus »

MissEllie pisze: pn sty 13, 2025 9:24 am Witam.
Urodziłam się jak Czechosłowacka i dożyję jak Polskoslowaczka.. :) Taki mój los.. :') B) 7 lat żyję w Polsce i prowadzę firmę partnera Polaka.. staram się nauczyć posługiwać się polskim i pismem, czyli jak mi z tym chcecie pomóc, zachęcam do dyskusji.. :) Tematy nie ograniczone.. :) Zapraszam.. :') właściwie to taki mój prezent na urodziny.. :) dziś obchodzę 50tkę 🙈🙈🙈
Wszystkiego najlepszego!🎈 Masz urodziny w dzień urodzin mojej mamy…
Awatar użytkownika
MissEllie
Jesa
Posty: 1417
Rejestracja: pt gru 27, 2024 9:03 am

Post autor: MissEllie »

Kotus pisze: śr sty 15, 2025 2:41 pm Wszystkiego najlepszego!🎈 Masz urodziny w dzień urodzin mojej mamy…
Świętnie.. mam nadzieje, że ona takiego urodzinowego dnia jak ja nie zaznała.. :* Wszystkiego najlepszego dla niej.. :)
Jak coś mimo temat, to wątek Polsko-Slowaczka.. :)
Awatar użytkownika
Kotus
Milion subskrypcji
Posty: 4357
Rejestracja: ndz sty 14, 2024 10:21 am

Post autor: Kotus »

MissEllie pisze: śr sty 15, 2025 2:51 pm Świętnie.. mam nadzieje, że ona takiego urodzinowego dnia jak ja nie zaznała.. :* Wszystkiego najlepszego dla niej.. :)
Dzięki :)
persikka
Ciastko
Posty: 5
Rejestracja: pt gru 22, 2023 7:37 pm

Post autor: persikka »

MissEllie pisze: wt sty 14, 2025 12:29 pm to był ojciec byłego męża.. w ówczesny jest Polakiem.. i ty masz męża Czecha?.. :) Czy co spowodowało przeprowadzkę do Czech? :)
Nie, nie mam i nie miałam. W Polsce mi się żyło świetnie i nie miałam tak naprawdę powodu to przeprowadzki, można powiedzieć, że to był kaprys ;) chociaż tłumaczyłam to wtedy sobie wyzwaniem i zyskiwaniem w życiu rozwijających doświadczeń. Muszę jednak przyznać, że trochę się zasiedziałam i im dłużej tu przebywam, tym bardziej jestem zmęczona tutejszą rzeczywistością. Jestem niezależna, więc kiedy stwierdzę, że na mnie już czas, to... pojadę sobie dalej albo i z powrotem ;) a Ty, planujecie z mężem być w Polsce już na zawsze?
Awatar użytkownika
MissEllie
Jesa
Posty: 1417
Rejestracja: pt gru 27, 2024 9:03 am

Post autor: MissEllie »

persikka pisze: śr sty 15, 2025 6:03 pm Nie, nie mam i nie miałam. W Polsce mi się żyło świetnie i nie miałam tak naprawdę powodu to przeprowadzki, można powiedzieć, że to był kaprys ;) chociaż tłumaczyłam to wtedy sobie wyzwaniem i zyskiwaniem w życiu rozwijających doświadczeń. Muszę jednak przyznać, że trochę się zasiedziałam i im dłużej tu przebywam, tym bardziej jestem zmęczona tutejszą rzeczywistością. Jestem niezależna, więc kiedy stwierdzę, że na mnie już czas, to... pojadę sobie dalej albo i z powrotem ;) a Ty, planujecie z mężem być w Polsce już na zawsze?
ja to mam inaczej.. na Słowacji mieszkałam blisko graniczy z Polską.. I szczerze mówiąc nie lubiłam polskiego aż tak bardzo, że koleżanki mnie musiały długo namawiać na zakupy w Nowym Targu.. :))) wszyscy to o mnie wiedziały, że nie cierpię tego w Polsce ulubionego słowa, no ale.. czasem nie było wyjścia, bo jak się chciało ładne ciuchy, to w Nowym Targu była pewność, że się kupi.. :) No i los tak ze mną zagrał, że mam partnera Polaka, który w Polsce oprócz zatrudnieniu w państwowej spółce, prowadzi własny biznes.. Już właściwie w tym roku przechodzi na emeryturę.. Ma tu wystawiony dom i jak mu proponuję przeprowadzkę jak emeryci nad morze w PL, to się mi śmieje, że starych drzew się nie przesadza.. :))) no i dla tego jestem tu i prowadzę jego firmę, bo jego praca jest 120 km od domu na trzy zmiany.. :) i tak tu sobie żyję i nie mam innego wyjścia.. :) ale.. odkąd się posługuję językiem, już jest dużo łatwiej.. tylko.. czasem trafię na nie właściwego człowieka.. No wałczę.. Jedna sprawa już czeka na rozstrzygnięcie w prokuraturze.. :) Naruszenie nietykalności cielesnej z powodu narodowości.. :B) Policjanci nie za bardzo chciały przyjąć, tylko ja jestem z kraju, że nie ma takiego.. Jak Lucy w Ranczo.. : :') :') :')
Jak coś mimo temat, to wątek Polsko-Slowaczka.. :)
persikka
Ciastko
Posty: 5
Rejestracja: pt gru 22, 2023 7:37 pm

Post autor: persikka »

MissEllie pisze: śr sty 15, 2025 6:22 pm ja to mam inaczej.. na Słowacji mieszkałam blisko graniczy z Polską.. I szczerze mówiąc nie lubiłam polskiego aż tak bardzo, że koleżanki mnie musiały długo namawiać na zakupy w Nowym Targu.. :))) wszyscy to o mnie wiedziały, że nie cierpię tego w Polsce ulubionego słowa, no ale.. czasem nie było wyjścia, bo jak się chciało ładne ciuchy, to w Nowym Targu była pewność, że się kupi.. :) No i los tak ze mną zagrał, że mam partnera Polaka, który w Polsce oprócz zatrudnieniu w państwowej spółce, prowadzi własny biznes.. Już właściwie w tym roku przechodzi na emeryturę.. Ma tu wystawiony dom i jak mu proponuję przeprowadzkę jak emeryci nad morze w PL, to się mi śmieje, że starych drzew się nie przesadza.. :))) no i dla tego jestem tu i prowadzę jego firmę, bo jego praca jest 120 km od domu na trzy zmiany.. :) i tak tu sobie żyję i nie mam innego wyjścia.. :) ale.. odkąd się posługuję językiem, już jest dużo łatwiej.. tylko.. czasem trafię na nie właściwego człowieka.. No wałczę.. Jedna sprawa już czeka na rozstrzygnięcie w prokuraturze.. :) Naruszenie nietykalności cielesnej z powodu narodowości.. :B) Policjanci nie za bardzo chciały przyjąć, tylko ja jestem z kraju, że nie ma takiego.. Jak Lucy w Ranczo.. :
Współczuję, bardzo dobrze, że poszłaś z tym do sądu. Ja o swoich doświadczeniach ksenofobii mogłabym książkę napisać, niektóre sytuacje były naprawdę aż niewiarygodne... szczerze mówiąc miałam nadzieję, że problem ten w Polsce jest mniejszy, przynajmniej tak mi się z obserwacji wydawało, ale z drugiej strony nigdy w PL nie byłam obcokrajowcem, więc co ja tam wiem :)
A jak poznałaś męża?
No tak, duży wybór, jakość i cena przeróżnych towarów to coś, co zdecydowanie odróżnia Polskę od Czech, od Słowacji nie wiem, ale moze też, skoro i oni lubią tam jeździć na zakupy :) już się trochę przyzwyczaiłam do tej nieciekawej sytuacji w tutejszych sklepach, ale i tak za każdym razem, kiedy jestem w Biedronce, czuję się jak dziecko w sklepie w zabawkami - nawet, jeśli jest ona, tak jak zwykle, zawalona paletami ;)
Awatar użytkownika
MissEllie
Jesa
Posty: 1417
Rejestracja: pt gru 27, 2024 9:03 am

Post autor: MissEllie »

no.. z mężem spotkaliśmy się w Krynicy Zdroju.. Na dancingu.. szukał sobie drugiej żony.. i ja mu twierdziła, że nic z tego nie będzie, ale się myliłam.. :)) od nas do Krynicy to tylko 40 km.. zrobiliśmy sobie z koleżankami wycieczkę w niedziele, no i tak się skończyła.. :))) Często przyjeżdżasz do Polski.. ?
Jak coś mimo temat, to wątek Polsko-Slowaczka.. :)
Awatar użytkownika
SmokAnalog
120mkw
Posty: 1620
Rejestracja: czw lut 29, 2024 2:45 pm

Post autor: SmokAnalog »

offtop z pięcioraczków :)
MissEllie pisze: czw kwie 17, 2025 9:34 am w prawie.. ? w jakim prawie? wy w Polsce macie prawo? jakie? Tomasz Komenda mieszkał w Polsce? I znał prawo? A co taki Wojciech Pyłka? A co pani była dyrektorka biura Morawieckiego, która siedziała bez wyroku trzy miesiące? I jak ją zatrzymały, tak ją wypuściły? Tak.. mieszkam w Polsce.. co prawda dopiero 8 lat.. przyprowadziłam się ze Słowacji i byłam święcie przekonana, że Polska jest takim samym krajem, jak Słowacja.. A tu mnie ciągłe coś zaskakuję.. A najwięcej prawo.. Jestem wielką fanką Stanowskiego i jego materiałów.. chyba więcej nie trzeba mówić.. Prawo w Polsce.. ? to, co teraz wypucza na wolność morderców.. Proszę cię.. niech cię śmiech nie ogarnia.. powinnaś się bać..
Ja się może wtrynię w offtop - ogólnie to rację masz, samo prawo w Polsce jest, tylko jego egzekwowanie to czasami dramat. Mamy więc kozłów ofiarnych jak Komenda, mamy ludzi przetrzymywanych latami w aresztach, po czym okazują się niewinni, kiedy ktoś wreszcie łaskawie zajmie się powodami, dla których są w areszcie, mamy wreszcie ludzi zakatowanych na policji. O, był człowiek, na policję szedł zdrowy, wychodził martwy, jako przyczyna "nagły zgon z przyczyn naturalnych". :) Wały lecą na miliardy, tymczasem łapie się ludzi za przejście na czerwonym. To jest chore i zgadzam się z tobą, gdybym miał wymienić powody, dlaczego nie mieszkam w Polsce, to ten by się gdzieś w środku listy, może bliżej końca pojawił - bo mimo wszystko to nie jest Białoruś i człowiek, który nie ma nic na sumieniu musi mieć jednak dużego pecha, żeby znaleźć się w sytuacji, w której państwo wytrze sobie nim d...ę.
ALE! Polska ma 37 milionów obywateli. Słowacja 5,5. Kuciak z narzeczoną sami się nie zabili i też macie swoje trupy w szafie... Trudno, żeby różnych "incydentów" było mniej w kraju, który ma ponad 6 razy więcej ludności. Ja tam Słowację i Słowaków lubię - fajny, malowniczy kraj, ludzie ok, najbliższy chyba Polsce ze wszystkich w Europie (język, kuchnia itd.), przy tym całkiem zróżnicowany jak na tak małą powierzchnię, na południu więcej słychać węgierski niż słowacki :) - no ale bez skazy jednak nie jest, jak każdy inny kraj.
Awatar użytkownika
MissEllie
Jesa
Posty: 1417
Rejestracja: pt gru 27, 2024 9:03 am

Post autor: MissEllie »

SmokAnalog pisze: pt kwie 18, 2025 3:20 pm offtop z pięcioraczków :)


Ja się może wtrynię w offtop - ogólnie to rację masz, samo prawo w Polsce jest, tylko jego egzekwowanie to czasami dramat. Mamy więc kozłów ofiarnych jak Komenda, mamy ludzi przetrzymywanych latami w aresztach, po czym okazują się niewinni, kiedy ktoś wreszcie łaskawie zajmie się powodami, dla których są w areszcie, mamy wreszcie ludzi zakatowanych na policji. O, był człowiek, na policję szedł zdrowy, wychodził martwy, jako przyczyna "nagły zgon z przyczyn naturalnych". :) Wały lecą na miliardy, tymczasem łapie się ludzi za przejście na czerwonym. To jest chore i zgadzam się z tobą, gdybym miał wymienić powody, dlaczego nie mieszkam w Polsce, to ten by się gdzieś w środku listy, może bliżej końca pojawił - bo mimo wszystko to nie jest Białoruś i człowiek, który nie ma nic na sumieniu musi mieć jednak dużego pecha, żeby znaleźć się w sytuacji, w której państwo wytrze sobie nim d...ę.
ALE! Polska ma 37 milionów obywateli. Słowacja 5,5. Kuciak z narzeczoną sami się nie zabili i też macie swoje trupy w szafie... Trudno, żeby różnych "incydentów" było mniej w kraju, który ma ponad 6 razy więcej ludności. Ja tam Słowację i Słowaków lubię - fajny, malowniczy kraj, ludzie ok, najbliższy chyba Polsce ze wszystkich w Europie (język, kuchnia itd.), przy tym całkiem zróżnicowany jak na tak małą powierzchnię, na południu więcej słychać węgierski niż słowacki :) - no ale bez skazy jednak nie jest, jak każdy inny kraj.
i tu się pełne zgodzę.. nigdy nie twierdziłam, że Słowacja jest idealna, bo tak nie jest.. tylko.. nie wyobrażam sobie, żeby pewne zachowania urzędników czy policjantów w Polsce mnie spotkały i na Słowacji.. Ogólnie.. lubię Polską i Polaków, nie zauważam granic.. czuję się tu jak w domu.. tylko... kim żyję swoim życiem codziennym.. no w tym roku mam za dużo do czynienia z urzędami, gdzie mi już ręce opadają.. :) I druga sprawa jest taka, że na KZ wyłapuję tę ciekawe dokumenty o tych trupach.. wiadome.. może jest tego za dużo na jednym miejscu, ale.. dużo mi to daje do myślenia.. :) ale odkąd obejrzałam cały serial Ranczo, dużo zrozumiałam. I czuję się i występuję jak Lucy.. :)) Nie ma nie da się.. Walczę i mam nadzieję, że i ostatnią sprawę wywalczę.. Ja zawszę byłam wojowniczką za sprawiedliwość. I jestem przekonana, że jak by byłam urodzona w Polsce, moje słowa by nikt nie odebrał tak, jak ich odbierają teraz. Przy tym nie o to chodzi.. Ale.. ty to rozumiesz, to nie ma co tłumaczyć.. :)))
Jak coś mimo temat, to wątek Polsko-Slowaczka.. :)
Awatar użytkownika
MissEllie
Jesa
Posty: 1417
Rejestracja: pt gru 27, 2024 9:03 am

Post autor: MissEllie »

SmokAnalog pisze: pt kwie 18, 2025 3:20 pm offtop z pięcioraczków :)


Ja się może wtrynię w offtop - ogólnie to rację masz, samo prawo w Polsce jest, tylko jego egzekwowanie to czasami dramat. Mamy więc kozłów ofiarnych jak Komenda, mamy ludzi przetrzymywanych latami w aresztach, po czym okazują się niewinni, kiedy ktoś wreszcie łaskawie zajmie się powodami, dla których są w areszcie, mamy wreszcie ludzi zakatowanych na policji. O, był człowiek, na policję szedł zdrowy, wychodził martwy, jako przyczyna "nagły zgon z przyczyn naturalnych". :) Wały lecą na miliardy, tymczasem łapie się ludzi za przejście na czerwonym. To jest chore i zgadzam się z tobą, gdybym miał wymienić powody, dlaczego nie mieszkam w Polsce, to ten by się gdzieś w środku listy, może bliżej końca pojawił - bo mimo wszystko to nie jest Białoruś i człowiek, który nie ma nic na sumieniu musi mieć jednak dużego pecha, żeby znaleźć się w sytuacji, w której państwo wytrze sobie nim d...ę.
ALE! Polska ma 37 milionów obywateli. Słowacja 5,5. Kuciak z narzeczoną sami się nie zabili i też macie swoje trupy w szafie... Trudno, żeby różnych "incydentów" było mniej w kraju, który ma ponad 6 razy więcej ludności. Ja tam Słowację i Słowaków lubię - fajny, malowniczy kraj, ludzie ok, najbliższy chyba Polsce ze wszystkich w Europie (język, kuchnia itd.), przy tym całkiem zróżnicowany jak na tak małą powierzchnię, na południu więcej słychać węgierski niż słowacki :) - no ale bez skazy jednak nie jest, jak każdy inny kraj.
Wczoraj duzo nad tym wszystkim myślałam przy pieczeniu.. i mam do ciebie, jak do Polaka nie żyjącego w swoim państwie, pytanie.. spotykasz się czesto z komendą: Wracaj.!!!. ??? Dla czego to w polsce tak często słyszę? Dlaczego tak malo Polaków podziękuję, że wybrałam do życzą wasze państwo.. że się staram opanować język słowem i pismem.. że się interesuje w sprawach publicznych, że znam polskych kandydatów na prezydenta.. nawet i Maciaka.. :)) zauważ, że żyje w Polsce tak długo, jak tatuś Clarke.. nie miałam tu malych dzieci, nie chodziły do szkoły, nie budowała dom i nie rodzilam ani razu... Oni płodzili i rodzily wiele.. czyli lekarze, szpitale a tak . Zauważ jego polskiego a mój.. ale.. kto do doceni.. ? Kto doceni, ze dzieki mnie trafia do PKB 300tys zł..i na takie Clarki.. nie ważne.. Mam wracać tam, skąd przyszłam.. albo nie mówić glosno swoje zdanie szczerze.. bo obywatelska deportacja.. :))))
Jak coś mimo temat, to wątek Polsko-Slowaczka.. :)
Awatar użytkownika
SmokAnalog
120mkw
Posty: 1620
Rejestracja: czw lut 29, 2024 2:45 pm

Post autor: SmokAnalog »

MissEllie pisze: sob kwie 19, 2025 6:00 am Wczoraj duzo nad tym wszystkim myślałam przy pieczeniu.. i mam do ciebie, jak do Polaka nie żyjącego w swoim państwie, pytanie.. spotykasz się czesto z komendą: Wracaj.!!!. ??? Dla czego to w polsce tak często słyszę? Dlaczego tak malo Polaków podziękuję, że wybrałam do życzą wasze państwo.. że się staram opanować język słowem i pismem.. że się interesuje w sprawach publicznych, że znam polskych kandydatów na prezydenta.. nawet i Maciaka.. :)) zauważ, że żyje w Polsce tak długo, jak tatuś Clarke.. nie miałam tu malych dzieci, nie chodziły do szkoły, nie budowała dom i nie rodzilam ani razu... Oni płodzili i rodzily wiele.. czyli lekarze, szpitale a tak . Zauważ jego polskiego a mój.. ale.. kto do doceni.. ? Kto doceni, ze dzieki mnie trafia do PKB 300tys zł..i na takie Clarki.. nie ważne.. Mam wracać tam, skąd przyszłam.. albo nie mówić glosno swoje zdanie szczerze.. bo obywatelska deportacja.. :))))
Chcesz krótką czy długą odpowiedź? :)
Abstrahując od forum - jeśli coś takiego słyszysz na żywo, no to trafiasz na głupków, bo inaczej nie potrafię nazwać takiej postawy.
Awatar użytkownika
MissEllie
Jesa
Posty: 1417
Rejestracja: pt gru 27, 2024 9:03 am

Post autor: MissEllie »

SmokAnalog pisze: sob kwie 19, 2025 4:07 pm Chcesz krótką czy długą odpowiedź? :)
Abstrahując od forum - jeśli coś takiego słyszysz na żywo, no to trafiasz na głupków, bo inaczej nie potrafię nazwać takiej postawy.
A długa..? :)) spotykam i takich i takich.. ale w rzeczywistości mnie to aż tak nie dotyka, jak w internecie.. i nie wiem dla czego.. :) w rzeczywistości doświadczyłam i takiego, co jest w prokuraturze.. już jak to przyjęły, sprawa dla mnie zakończona.. ale aby nie bylo.. nie łącze to z narodowością, ale z ogólnie ludźmi.. czy na SK, czy w PL, Czy gdziekolwiek indziej na świecie.. i kiedy myślę, że na zachodzie już są przyzwyczajeni.. :))
Jak coś mimo temat, to wątek Polsko-Slowaczka.. :)
Awatar użytkownika
SmokAnalog
120mkw
Posty: 1620
Rejestracja: czw lut 29, 2024 2:45 pm

Post autor: SmokAnalog »

MissEllie pisze: sob kwie 19, 2025 4:58 pm A długa..? :)) spotykam i takich i takich.. ale w rzeczywistości mnie to aż tak nie dotyka, jak w internecie.. i nie wiem dla czego.. :) w rzeczywistości doświadczyłam i takiego, co jest w prokuraturze.. już jak to przyjęły, sprawa dla mnie zakończona.. ale aby nie bylo.. nie łącze to z narodowością, ale z ogólnie ludźmi.. czy na SK, czy w PL, Czy gdziekolwiek indziej na świecie.. i kiedy myślę, że na zachodzie już są przyzwyczajeni.. :))
Długa jest taka, że to nie do końca jest tak, że w innym kraju jako imigrantka jesteś gościem. Gościem jesteś, dajmy na to, jako turystka. No i wtedy nie jest ładnie narzekać na coś w domu - tak, jak w gościach. Natomiast jako imigrant, który pracuje, płaci podatki - też jesteśmy poniekąd gospodarzami w kraju, który WYBRALIŚMY do życia - nikt nas nie zmuszał przecież. :) Przynajmniej, kiedy jesteśmy zintegrowani z lokalsami, znamy język, mamy papiery pobytowe... Dlaczego niby mielibyśmy wracać do siebie? Jeśli ktoś się wyżywa w takiej formie ksenofobii, no to sorry, intelektem nie grzeszy... Też się spotkałem kilka razy z sugestiami typu, a to w Polsce nie ma pracy? itd., ale z czymś typu "wracaj do siebie" to się spotkałem w ciągu tych 7 lat może kilka razy, w tym raz w kłótni (i to od Słowaka, też cudzoziemca, żeby było śmieszniej :) ). A już szczególnie jesteśmy wartością dodaną, a nie żadnym obciążeniem, kiedy nie popełniamy przestępstw w kraju, w którym żyjemy - a takich imigrantów też nie brakuje, szczególnie w ostatnich latach.
Awatar użytkownika
MissEllie
Jesa
Posty: 1417
Rejestracja: pt gru 27, 2024 9:03 am

Post autor: MissEllie »

Czyli tak jak mówię.. nie ważne skąd jest człowiek, ważne jakim jest.. ale aby nie było.. ja nie narzekam.. tylko konstatuję.. jak by mi ktoś o tym, co sama doświadczyłam w Polsce, opowiadał, to bym z pewnością nie uwierzyła.. :)) 100km odległość i takie różnice.. :))) jeszcze że obejrzałam serial Ranczo.. dużo po nim zrozumiałam.. :))) dziękuję za wsparcie.. bardzo tego cenię .. życzę zdrowych i pogodnych świąt.. B)
Jak coś mimo temat, to wątek Polsko-Slowaczka.. :)
Awatar użytkownika
Bei
KlasaBiznes
Posty: 563
Rejestracja: ndz sty 19, 2025 3:36 pm

Post autor: Bei »

Hejeczka. ‚’’Znam „ Cię z innego wątku, przyszłam tu zachęcona Twoją sygnaturką.
Ja bardzo lubię akcent Słowaków w języku polskim, w ogóle kojarzę Was bardzo sympatycznie. Kilka sporadycznych wyjazdów, mnóstwo dobre filmy filmy z wcześniejszych lat, sztuki teatralne, cudna ludowość. Mam piękną znajomą, która mieszka tu ponad dwadzieścia lat, oddana działaniom pomocowym, charytatywność, to jej drugie imię. Czy mogę zapytać, w jakim regionie Polski mieszkasz? Ja teraz mieszkam w Małopolsce, pod grodem Kraka, w Jurze. Na naszym terenie skały jurajskie i jaskinie, OPN rzut beretem, to teren moich spacerów.
Co mi się podoba na Słowacji?- na razie wszystko co poznaję. Co mi się nie podoba- dokucza często brak możliwości płacenia kartą.
Awatar użytkownika
MissEllie
Jesa
Posty: 1417
Rejestracja: pt gru 27, 2024 9:03 am

Post autor: MissEllie »

Bei pisze: pt maja 16, 2025 11:56 am Hejeczka. ‚’’Znam „ Cię z innego wątku, przyszłam tu zachęcona Twoją sygnaturką.
Ja bardzo lubię akcent Słowaków w języku polskim, w ogóle kojarzę Was bardzo sympatycznie. Kilka sporadycznych wyjazdów, mnóstwo dobre filmy filmy z wcześniejszych lat, sztuki teatralne, cudna ludowość. Mam piękną znajomą, która mieszka tu ponad dwadzieścia lat, oddana działaniom pomocowym, charytatywność, to jej drugie imię. Czy mogę zapytać, w jakim regionie Polski mieszkasz? Ja teraz mieszkam w Małopolsce, pod grodem Kraka, w Jurze. Na naszym terenie skały jurajskie i jaskinie, OPN rzut beretem, to teren moich spacerów.
Co mi się podoba na Słowacji?- na razie wszystko co poznaję. Co mi się nie podoba- dokucza często brak możliwości płacenia kartą.
Dokładnie z tym zamiarem założyłam ten wątek, aby nie zaśmiecać tamten, bo i tak ma stron za dużo.. :)) Też mieszkam w Małopolskim, powiat brzeski.. Musicie mieć tam, gdzie mieszkasz pięknie, tylko ja nie całkiem jestem do gór, może dla tego, że pod Tatrami się urodziłam.. :) Ale Stołowe Góry mnie zafascynowały.. Może dla tego, że były płaskie.. :)) Tak.. Słowacja tak jak i Polska są przepięknymi państwami, dużo jeszcze miejsc do odkrycia.. I s tym akcentem masz rację.. Też mamy kolegę w Świnoujściu, dla którego som nagrywała głosowe sprawy, bo się mu podoba słowacki akcent.. :))) Jak byś się wybierała na Słowacje na jakiś krótki wypad, mogę ci polecić moje rodne miasto.. Stara Lubowla.. Tam jest z każdego po trochę.. I zamek, i coś adrenalinowego dla miłośników gór, blisko Pieniny, jak jesteś wierząca, to przepięknie miejsce Objawienia, jak nie, to też warto, bo tam przepiękna natura i spokój, oprócz tego blisko produkcja alkoholu - odwiedziny z degustacją.. :)) dużo tego.. warto.. :) Zapraszam i polecam.. :))
Jak coś mimo temat, to wątek Polsko-Slowaczka.. :)