Start
Wiadomości
Ulubione
Mój profil

Justyna 5 przez 10

Moderator: verysweetcherry
dont_lick_it
Koczkodan
Posty: 107
Rejestracja: wt paź 15, 2024 3:00 pm

Re: Justyna 5 przez 10

Post autor: dont_lick_it »

Fajnie mają ci co dostają domy w spadku, nie dziwota, ze buduje swoj , gdy dostanie taką kasę za darmo
xxsupergirl
Koczkodan
Posty: 113
Rejestracja: ndz sie 21, 2022 6:07 pm

Post autor: xxsupergirl »

dont_lick_it pisze: wt gru 31, 2024 4:26 pm Fajnie mają ci co dostają domy w spadku, nie dziwota, ze buduje swoj , gdy dostanie taką kasę za darmo
Justyna nie buduje domu, poza tym kasa pewnie do podziału miedzy mama i siostra
rockshoot
SkrzydełkaZhooters
Posty: 217
Rejestracja: pn mar 18, 2024 8:32 am

Post autor: rockshoot »

dont_lick_it pisze: wt gru 31, 2024 4:26 pm Fajnie mają ci co dostają domy w spadku, nie dziwota, ze buduje swoj , gdy dostanie taką kasę za darmo
Jaka zazdrość bo ktoś może mieć w życiu lepiej XD
dont_lick_it
Koczkodan
Posty: 107
Rejestracja: wt paź 15, 2024 3:00 pm

Post autor: dont_lick_it »

rockshoot pisze: wt gru 31, 2024 6:26 pm Jaka zazdrość bo ktoś może mieć w życiu lepiej XD
tak, moze mieć lepiej bo dostanie spadek
Hedwiga
Currently:revenge
Posty: 1199
Rejestracja: pn lis 27, 2023 10:10 pm

Post autor: Hedwiga »

dont_lick_it pisze: wt gru 31, 2024 6:41 pm tak, moze mieć lepiej bo dostanie spadek
Powinna go oddać Tobie za darmo
dont_lick_it
Koczkodan
Posty: 107
Rejestracja: wt paź 15, 2024 3:00 pm

Post autor: dont_lick_it »

Hedwiga pisze: wt gru 31, 2024 6:53 pm Powinna go oddać Tobie za darmo
nie, pisalam o takich ludziach , ze mają farta. Chyba uprzywilejowane się odzywają i myślą, ze wlasną pracą dostały spadek :') :')
Hedwiga
Currently:revenge
Posty: 1199
Rejestracja: pn lis 27, 2023 10:10 pm

Post autor: Hedwiga »

dont_lick_it pisze: wt gru 31, 2024 6:56 pm nie, pisalam o takich ludziach , ze mają farta. Chyba uprzywilejowane się odzywają i myślą, ze wlasną pracą dostały spadek :') :')
Nie mam żadnego spadku i nie będę miała, na wszystko zapracowałam sobie sama i śmieszny mnie ten ból dupy, że ktoś ma lepiej. Nie jej wina, że urodziła się w zamożniejszej rodzinie a Ty nie. Tak samo jak nie jest Twoją winą, że nie urodziłaś się np. w Bangladeszu i nie musiałaś od dzieciaka pracować za pół darmo
Damroka
PsychoFanka
Posty: 94
Rejestracja: śr cze 26, 2024 8:20 pm

Post autor: Damroka »

Justyna mówiła o tym w Castmasie. Jaki spadek, stary dom na jakimś wydmuchowie, a jej dziadkowie jeszcze żyją i sprzedała w ich imieniu po prostu.
awis
RoyalBaby
Posty: 15
Rejestracja: śr lip 24, 2024 8:44 pm

Post autor: awis »

akurat jeśli chodzi o spadek, to Justyna przeszła niezłą szkołę życia, bo po śmierci ojca odziedziczyła długi, które spłacała przez całe studia i nawet chyba po.
dont_lick_it
Koczkodan
Posty: 107
Rejestracja: wt paź 15, 2024 3:00 pm

Post autor: dont_lick_it »

awis pisze: śr sty 01, 2025 6:17 pm akurat jeśli chodzi o spadek, to Justyna przeszła niezłą szkołę życia, bo po śmierci ojca odziedziczyła długi, które spłacała przez całe studia i nawet chyba po.
nie musiala, wystarczy , ze by sie zrzekła spadku po ojcu. Dlugi to też spadek
canis_rufus1
Mokra Włoszka
Posty: 50
Rejestracja: pn lut 26, 2024 10:27 am

Post autor: canis_rufus1 »

dont_lick_it pisze: śr sty 01, 2025 7:03 pm nie musiala, wystarczy , ze by sie zrzekła spadku po ojcu. Dlugi to też spadek
Możliwe, że nie wiedziała o tych długach, jak jeszcze była możliwość odrzucenia spadku. Była bardzo młoda kiedy zmarł jej tato
Grubababa
Milion subsrypcji
Posty: 4873
Rejestracja: pn lut 08, 2021 9:48 pm

Post autor: Grubababa »

awis pisze: śr sty 01, 2025 6:17 pm akurat jeśli chodzi o spadek, to Justyna przeszła niezłą szkołę życia, bo po śmierci ojca odziedziczyła długi, które spłacała przez całe studia i nawet chyba po.
A matka i siostra? Chyba wszystkie dziedziczą?
awis
RoyalBaby
Posty: 15
Rejestracja: śr lip 24, 2024 8:44 pm

Post autor: awis »

z tego co pamiętam, to one wszystkie spłacały te długi, a nie zrzekły się spadku, żeby nie stracić domu, w którym mieszkały.
Paulina Galanty
Channelka
Posty: 32
Rejestracja: śr sty 01, 2025 8:31 pm

Post autor: Paulina Galanty »

SmokAnalog pisze: sob gru 14, 2024 1:13 pm No przecież dużo komentuje i dodaje od siebie, ale to też jest be 😀 ludzie, zdecydujcie się.
Justyna stała sie popularna bo szybko zaczeła robić podcasty, prawca jest taka zę wiekszośc podcasterów jest od niej lepszych, bardziej pracowitych i przede wszystkim regularnych
Paula
NocPolarna
RoyalBaby
Posty: 19
Rejestracja: pt lip 28, 2023 10:05 am

Post autor: NocPolarna »

Bardzo lubiłam jej materiały. Była powiewem świeżości na tle pozostałych podcastów kryminalnych, skupionych głównie na sprawach zagranicznych, bo u niej można było znaleźć wyłącznie te polskie. Pamiętam, że kupiła mnie już samą tą tematyką, bo uświadomiłam sobie, że na naszym podwórku również mamy mnóstwo naprawdę interesujących i przerażających spraw, które wcześniej mi umykały, „ginąc w tłumie” tych wszystkich zagranicznych, które chłonęłam praktycznie od zawsze, np. w telewizji. Innymi słowy – idealnie „wstrzeliła się” w czas ze swoim projektem, bo tak naprawdę dopiero po jej sukcesie tych polskich podcasterów kryminalnych zaczęło się mnożyć na potęgę. Ale byłabym niesprawiedliwa, gdybym powiedziała, że chodziło wyłącznie o tematykę – podobało mi się jej przygotowanie tematu, profesjonalizm, a także świetny głos. Pamiętam, że zawsze bardzo wyczekiwałam nowych materiałów i odsłuchiwanie ich przynosiło mi wiele radości.

A potem… nie wiem co się wydarzyło – czy za duża popularność, za dużo wymagań, za duże tempo, nie mam pojęcia, ale zdecydowanie „coś” sprawiło, że jakość jej podcastów drastycznie spadła. I było to nie tylko moje spostrzeżenie – zawsze przy odsłuchiwaniu różnych tego typu materiałów czytam pod nimi komentarze i widziałam, że moja opinia nie była wyjątkiem. I naprawdę nie do końca potrafię zrozumieć powód. Potem dochodziły jeszcze inne kwestie – rażące błędy w podawanych treściach, sławne rzucanie się męża w komentarzach, dziwne dywagacje na temat totalnie nieistotnych kwestii i inne kwiatki. Robiło się tylko gorzej i gorzej, aż doszło do momentu, że właściwie zamiast wyczekiwać jej nowych podcastów, to już w ogóle przestałam ją śledzić. Trochę przykro, bo serio nie wiem, co u niej zawiodło. Może jednak faktycznie tworzenie takich materiałów powinno być robione wyłącznie z pasji, bo inaczej gdzieś to się rozmywa. Z drugiej jednak strony ostatnio odświeżyłam sobie omówioną przez nią sprawę Edyty Wieczorek i Justyna w pewnym momencie materiału powoływała się na książkę „Warszawa kryminalna” Heleny Kowalik, podając informację, że w tym reportażu znajduje się więcej treści odnośnie chyba wiadomości Arkadiusza (już nie pamiętam dokładnie). Przesłuchałam sobie audiobooka tej książki (właściwie to tylko ten jeden rozdział, bo okazuje się być pierwszym) i okazuje się, że Justyna właściwie… dosłownie wzięła ten rozdział, trochę napisała go „po swojemu”, przerobiła co nie co, ale generalnie wszystko, co znajduje się w jej podcaście, jest 1:1 wzięte z książki. I w tej sytuacji zaczęłam się w ogóle zastanawiać nad sensem tych wszystkich podcastów kryminalnych, bo my jako potencjalni odbiorcy łykamy to jak pelikany, myśląc, że mamy do czynienia z twórcą, który poświęcił sporo czasu i pracy na przygotowanie danego materiału, uznajemy go za kogoś, kto naprawdę merytorycznie podchodzi do tematu, a potem jak przychodzi co do czego i zapoznajemy się ze źródłem, to jest lekki zonk. XD
gravity
Gacie z oceanu
Posty: 49
Rejestracja: śr maja 29, 2024 12:44 pm

Post autor: gravity »

Jakiś czas temu kupiłam książkę Z. Nowaka "Kara śmierci w Polsce: wybór czy konieczność". Zawarte są w niej oryginalne skany akt spraw. Szczególnie zainteresowałam się jedną i pamiętałam, że kojarzę ją z podcastów kryminalnych. Odszukałam, posłuchałam ponownie i ilość bzdur w materiale, także u twórcy uznawanego za bardzo rzetelnego, mnie powaliła. A jak jeszcze w międzyczasie wmieszała się we wszystko rodzina ofiar, żeby uwzględnić w podkaście ich wersję wydarzeń, to już w ogóle powstały opowieści z mchu i paproci, kompletnie nie mające nic wspólnego ze stanem opisanym w dokumentacji sądowej. Od tamtej pory bardzo, bardzo ostrożnie podchodzę do podcastów tc.
A nawiązując do JMK to właśnie u niej po raz pierwszy usłyszałam o sprawie Danuty Orzechoweskiej. Od tamtej pory powstało kilka podcastów na ten temat. Tak się złożyło, że ostatnio przesłuchałam je ponownie. Każdy z nich to w niektórych, całkiem istotnych kwestiach, to jakby inna historia z wykluczającymi się informacjami. Gdyby tak człowiek chciał sobie wyrobić naprawdę obiektywne zdanie o tym, kto tam był ofiarą, a kto katem, to nie ma takiej opcji, bez poznania dokumentów sprawy.
Podsumowując mój przydługi komentarz naprawdę zalecam dzielenie przez dwa lub trzy to, co słyszycie od podcasterów tc.
gravity
Gacie z oceanu
Posty: 49
Rejestracja: śr maja 29, 2024 12:44 pm

Post autor: gravity »

A jeszcze co do Justyny, jak już kiedyś wcześniej pisałam, od początku byłam zafascynowana jej twórczością. Szczególnie że jeden z pierwszych odcinków (o ile nie pierwszy) był o szczególnie bliskiej mi sprawie, że posłużę się ulubionym powiedzonkiem Justyny. I też nie do końca wiem, co poszło nie tak, ale w pewnym momencie to była już równia pochyła. Zbiegło się to w czasie z faktem, że nagle Justyna stała się ekspertką niemal od wszystkiego i była niemal wszędzie, więc czułam dodatkowy przesyt. Wtedy dałam unsuba i tak już pozostało do dziś.
SmokAnalog
Samarka
Posty: 676
Rejestracja: czw lut 29, 2024 2:45 pm

Post autor: SmokAnalog »

Hedwiga pisze: wt gru 31, 2024 7:06 pm Nie mam żadnego spadku i nie będę miała, na wszystko zapracowałam sobie sama i śmieszny mnie ten ból dupy, że ktoś ma lepiej. Nie jej wina, że urodziła się w zamożniejszej rodzinie a Ty nie. Tak samo jak nie jest Twoją winą, że nie urodziłaś się np. w Bangladeszu i nie musiałaś od dzieciaka pracować za pół darmo
Ale wiesz, że wżenić/wmężyć się w majątek to nie oznacza zapracować sobie? Tak samo, jak dostać kasę od rodziców np. na wkład własny (ale nie na całe mieszkanie) też nie oznacza, że na wszystko sobie zapracowałem/łam sam/a? Tak tylko przypominam, czy to akurat Twój przypadek - nie wiem i nie wnikam. Ale w takich dyskusjach najchętniej pouczają innych raczej ci, którzy jednak coś dostali i automatycznie mieli łatwiej niż ci, co nie dostali nic, bo z 50 tysiącami na start zaczyna się jednak lepiej niż z 0. :) Nie trzeba od razu dziedziczyć całego mieszkania na Mokotowie czy dostawać na maturę pół miliona, żeby nie było prawdą, że na wszystko zapracowało się wyłącznie swoimi siłami.

A jak to w kulisach było u Justyny też mnie nie interesuje - nie widzę u niej tendencji do wywyższania się i pouczania.
Sordoughbread
Gacie z oceanu
Posty: 48
Rejestracja: ndz gru 22, 2024 7:08 pm

Post autor: Sordoughbread »

Niedawno zaczęłam słuchać Justyny i w ogóle podcastów kryminalnych. Widzę, że wg Was w jakimś momencie spadła jakość jej materiałów. Może ktoś powiedzieć kiedy mniej więcej?
amozebytakzjesc
BagietkaZszarlott
Posty: 164
Rejestracja: śr lip 03, 2024 5:24 pm

Post autor: amozebytakzjesc »

Sordoughbread pisze: ndz sty 05, 2025 2:58 pm Niedawno zaczęłam słuchać Justyny i w ogóle podcastów kryminalnych. Widzę, że wg Was w jakimś momencie spadła jakość jej materiałów. Może ktoś powiedzieć kiedy mniej więcej?
One nie byly jakos super od samego poczatku :) ale na pewno juz gdzies po Szymonie z Bedzina, tak ja mysle.
Sordoughbread
Gacie z oceanu
Posty: 48
Rejestracja: ndz gru 22, 2024 7:08 pm

Post autor: Sordoughbread »

O, dzięki, niedawno doszłam. A jaki ppdcast kryminalny ma najlepszą jakość?
Awatar użytkownika
Chruma
Currently:Top
Posty: 708
Rejestracja: czw paź 07, 2021 9:50 am

Post autor: Chruma »

Sordoughbread pisze: ndz sty 05, 2025 5:19 pm O, dzięki, niedawno doszłam. A jaki ppdcast kryminalny ma najlepszą jakość?
Przeciętny podcast o nieprzeciętnej zbrodni-trafiłam w grudniu i kryminalny kalendarz adwentowy bardzo mi się podobał
Sordoughbread
Gacie z oceanu
Posty: 48
Rejestracja: ndz gru 22, 2024 7:08 pm

Post autor: Sordoughbread »

Chruma pisze: ndz sty 05, 2025 11:13 pm Przeciętny podcast o nieprzeciętnej zbrodni-trafiłam w grudniu i kryminalny kalendarz adwentowy bardzo mi się podobał
Dzięki!
gravity
Gacie z oceanu
Posty: 49
Rejestracja: śr maja 29, 2024 12:44 pm

Post autor: gravity »

Ja lubię Z notatnika dzielnicowego, choć rzadko Ewa publikuje, ale warto 😉.
Minimonimini123
VlogmasEnjoyer
Posty: 1360
Rejestracja: pn sie 22, 2022 11:02 pm

Post autor: Minimonimini123 »

Ja dzięki Wandom odkryłam podcast Hulaj Dusza. Z tym, że ostrzegam, że autorka ma dość specyficzne poczucie humoru, które nie każdemu może przypaść do gustu, szczególnie, że tematyka podcastu jest jaka jest. MI odpowiada. Omawia ona sprawy z zagranicy.