Polskie sprawy kryminalne - te najbardziej creepy
Moderator: verysweetcherry
-
- Tritonotti
- Posty: 180
- Rejestracja: śr maja 15, 2024 7:15 pm
Re: Polskie sprawy kryminalne - te najbardziej creepy
Zabójstwo Danuty Orzechowskiej - moje początki z „Piąte: nie zabijaj”
Sprawa dróżniczki - Małgorzaty Żarnowskiej jest dla mnie o tyle bardziej przerażająca, że pierwszy raz na podcast o tej sprawie trafiłam na nocce, siedząc na nastawni kolejowej i słuchając tego zdalnie razem z koleżanką po fachu. Obie miałyśmy budynki w naprawdę kiepskich miejscach. Różne rzeczy się nam przytrafiały w tych miejscach, więc po tym podcaście jeszcze bardziej pilnowałyśmy swojego bezpieczeństwa, lekko utrudniał to bezpieczeństwo fakt, że jedna z nas miała toaletę po drugiej stronie budynku i trzeba było z niego wyjść i go obejść żeby dostać się do toalety... Do dzisiaj się łapię na tym, że jak ociągam się z zamknięciem drzwi na klucz, to przypominam sobie o tej sprawie i od razu pędzę posprawdzać wszystkie pomieszczenia i zamknąć drzwi i okna...
Druga sprawa, która wywarła na mnie dość duże wrażenie i przerażenie utrzymywało się dość długo sprawa Ani Dybowskiej, którą wyrzucili z rozpędzonego pociągu. Cała ta sytuacja z tymi gnojami dalej przyprawia mnie o ciarki.
Druga sprawa, która wywarła na mnie dość duże wrażenie i przerażenie utrzymywało się dość długo sprawa Ani Dybowskiej, którą wyrzucili z rozpędzonego pociągu. Cała ta sytuacja z tymi gnojami dalej przyprawia mnie o ciarki.
-
- Mokra Włoszka
- Posty: 55
- Rejestracja: sob paź 12, 2024 9:07 pm
Najtrudniejszym do przesłuchania podcastem była dla mnie historia i Szymonku z Będzina. O chłopcu, którego zabito przez sznurowadła już nawet nie włączałam. Do każdego tego typu podcastu mam kilka podejść, każde równie traumatyczne, postanowiłam więc oszczędzić sobie tego bólu i nie słucham już niczego o dzieciach.
Sprawy, które utkwiły mi w pamięci najbardziej to historia Mateusza Kaweckiego i wszystkie teorie na ten temat oraz sprawa pani Kazimiery Zaręby - nie daje mi to spokoju i bardzo chciałabym wiedzieć co przydarzyło się tej starszej, schorowanej kobiecie.
Sprawy, które utkwiły mi w pamięci najbardziej to historia Mateusza Kaweckiego i wszystkie teorie na ten temat oraz sprawa pani Kazimiery Zaręby - nie daje mi to spokoju i bardzo chciałabym wiedzieć co przydarzyło się tej starszej, schorowanej kobiecie.
-
- LouiBag
- Posty: 324
- Rejestracja: pn wrz 30, 2024 11:00 am
Jako NN to raczej nie, bo gdyby starano się zidentyfikować zwłoki kobiety w tym wieku, to z łatwością powiązanoby ją z panią Kazimierą - sprawa głośna, a Litwa to mały kraj.kosiancjaaa pisze: ↑pn paź 07, 2024 7:29 pm Dla mnie top 1, chociaż nie wiem, czy powinnam używać takiego określenia jest zaginięcie pani Kazimiery.
Co ta kobieta musiała czuć… I co się z nią stało? Zmarła? Została pochowana jako N.N na Litwie? Nie jestem teraz pewna, czy takie szczegóły były podane do informacji publicznej, ale pewnie miała ze sobą jakiś plecak/torebkę z portfelem i dokumentami. Może trafiła do jakiegoś ośrodka, straciła pamięć? Jak tylko sobie przypominam o tej sprawie to chce mi się płakać.
Dla mnie totalnie najbardziej creepy jak to ujęłaś.
Policja ponoć przyjęła wersję, że ona gdzieś u kogoś żyje, ale patrząc na wiek - czy ja wiem. Może ktoś ją skrzywdził lub uległa wypadkowi, a sprawca ukrył zwłoki.
Raczej nie znaleziono jej zwlok, w miejscu gdzie ja widziano zaczynaja sie lasy. Nawet jezeli by ja ktos przygarnal nie znajac historic zaginiecia, przeciez probowaliby jej wyrobic dowod, bez tego niczego sie nie zalatwi, nie pojdzie do lekarza
Też przeraża mnie sprawa Kazimiery Zaremby. W ogóle to gdzieś czytałam, że rodzina wcale tak szybko nie pojechała jej szukać.
Ale wydaje mi się, że ona po prostu weszła w lasy, może trafiła na jakieś bagno i niestety tak to się skończyło
Ale wydaje mi się, że ona po prostu weszła w lasy, może trafiła na jakieś bagno i niestety tak to się skończyło
Ta historia mną tak wstrząsnęła że dla własnego komfortu psychicznego wymyśliłam jej finał i w mojej głowie pani Kazimiera została odnaleziona przez jakąś przypadkową rodzinę, zdecydowała się z nimi zostać i żyła sobie spokojnie w szczęściu i radości
Jezu ja też mam taką nadzieję. Ale psuje mi wszystko fakt, że przecież prędzej czy później musieli z nią iść do lekarza czy coś. I nikt jej nie poznał?
Dramat.
Co do sprawy Krzyśka Dymińskiego. Jestem na grupie dotyczącej jego poszukiwań, która tak na prawdę powoli cichnie. Ale tak sobie myślę, że rodzice wiedzą co się stało. No bo dlaczego jego ojciec przeszukuje non stop ten sam odcinek rzeki? Dlaczego nie popłynie dalej, np do Nowego Dworu? Niestety ale smutna prawda jest taka, że większość ludzi która skacze z mostu na Wiśle, odnajduje się w niej właśnie na tym odcinku. Moim zdaniem on dlatego koncentruje swojej działania właśnie tam
-
- MiamiBicz
- Posty: 383
- Rejestracja: czw lut 29, 2024 2:45 pm
Chyba, że ktoś ją siłą przetrzymuje, ale umówmy się, kto i po co przetrzymywałby 80-letnią staruszkę?
Niestety, ja uważam, że uległa wypadkowi i sprawca ukrył ciało, żeby ochronić własną d... lub stało jej się coś innego i możliwe, że służby zaniedbały ustalenie jej tożsamości, np. wzięli ją za bezdomną NN i koniec sprawy. Zachowanie księdza - szefa wycieczki karygodne.
-
- LouiBag
- Posty: 341
- Rejestracja: sob lis 25, 2023 1:48 pm
polecam nowy dokument na Max „Łowcy skór”, dla mnie skala tej sprawy i jej szczegóły zdecydowanie są creepy
Szkoda że nie wrzucili wszystkich odcinków narazopinionated pisze: ↑pt lis 08, 2024 7:31 pm polecam nowy dokument na Max „Łowcy skór”, dla mnie skala tej sprawy i jej szczegóły zdecydowanie są creepy
A pamięta może ktoś z Was taką sprawę ze wschodniej Polski...Lublin lub Rzeszów i zabójstwo recepcjonistki w hotelu?
Sprawca ukradł pieniądze z kasetki i wyrwał kilka kartek z księgi zameldowan i wymeldowan, bo jeden z nich był jego
Sprawca ukradł pieniądze z kasetki i wyrwał kilka kartek z księgi zameldowan i wymeldowan, bo jeden z nich był jego
-
- Channelka
- Posty: 34
- Rejestracja: pn lut 26, 2024 8:43 pm
Może chodzi o morderstwo w Oazie?
https://kurierlubelski.pl/z-archiwum-x- ... ar/3628392
https://kurierlubelski.pl/z-archiwum-x- ... ar/3628392
-
- Willa z basenem
- Posty: 5943
- Rejestracja: wt cze 22, 2021 2:04 pm
Mnie to zastanawia
https://www.se.pl/warszawa/cialo-26-let ... -3FgC.html
https://www.se.pl/warszawa/cialo-26-let ... -3FgC.html
Ktoś bliski wypowiadał się na jednej z grup true crime mówili że temat ucichł ze względu na to z kim była w tym hotelu (w sensie że nie z mężem…)szpileczka pisze: ↑wt lis 12, 2024 10:26 pm Mnie to zastanawia
https://www.se.pl/warszawa/cialo-26-let ... -3FgC.html
Nie nie, ale tę sprawę z artykułu też znam.pesticidal pisze: ↑wt lis 12, 2024 10:15 pm Może chodzi o morderstwo w Oazie?
https://kurierlubelski.pl/z-archiwum-x- ... ar/3628392
-
- Willa z basenem
- Posty: 5943
- Rejestracja: wt cze 22, 2021 2:04 pm
No właśnie tego można się domyślić, ale nikogo nie zatrzymali w tej sprawie?Platini_blabla pisze: ↑wt lis 12, 2024 10:47 pm Ktoś bliski wypowiadał się na jednej z grup true crime mówili że temat ucichł ze względu na to z kim była w tym hotelu (w sensie że nie z mężem…)
Z tego co ja wiem - nie. Ale uważam tak tylko dlatego że nie pamiętam żeby o tym było w mediach. Może zatrzymali ale tego nie ogłosiliszpileczka pisze: ↑wt lis 12, 2024 11:01 pm No właśnie tego można się domyślić, ale nikogo nie zatrzymali w tej sprawie?
Sprawy drozniczki też nie ogarniam, dużo w niej niewiadomych, ciekawa jestem czy to ona była celem mordercy czy kobieta, z którą zamieniła się zmianą w pracyxmiamiax pisze: ↑sob lis 02, 2024 11:54 pm Sprawa dróżniczki - Małgorzaty Żarnowskiej jest dla mnie o tyle bardziej przerażająca, że pierwszy raz na podcast o tej sprawie trafiłam na nocce, siedząc na nastawni kolejowej i słuchając tego zdalnie razem z koleżanką po fachu. Obie miałyśmy budynki w naprawdę kiepskich miejscach. Różne rzeczy się nam przytrafiały w tych miejscach, więc po tym podcaście jeszcze bardziej pilnowałyśmy swojego bezpieczeństwa, lekko utrudniał to bezpieczeństwo fakt, że jedna z nas miała toaletę po drugiej stronie budynku i trzeba było z niego wyjść i go obejść żeby dostać się do toalety... Do dzisiaj się łapię na tym, że jak ociągam się z zamknięciem drzwi na klucz, to przypominam sobie o tej sprawie i od razu pędzę posprawdzać wszystkie pomieszczenia i zamknąć drzwi i okna...
Druga sprawa, która wywarła na mnie dość duże wrażenie i przerażenie utrzymywało się dość długo sprawa Ani Dybowskiej, którą wyrzucili z rozpędzonego pociągu. Cała ta sytuacja z tymi gnojami dalej przyprawia mnie o ciarki.
Oj, mi tez chodzi po glowie ta sprawa drozniczki i tak jak Ty, czy chodzilo o nią, czy o tę drugą babkę. Mi intuicja podpowiada, ze chodzilo o nią, ale logika trochę temu przeczy.
Ta sprawa oraz ta dot. zabojstwa recepcjonistki w hotelu to dla mnie dwie najbardziej tajemnicze i creepy sprawy.
No i może jeszcze zabójstwo studentow w Gorach Stolowych.
Ja często wracam myślami do sprawy 14 letniej Eweliny Skwary. Dziewczynka jechała do szkoły na rowerze i specjalnie wjechał w nią jej dalszy kuzyn, który od jakiegoś czasu planował gw*łt. Zaciągnął ją do auta, wywiózł do lasu, po czym zgw*łcił i zam*rdował. Sprawa o tyle tragiczna, że niedługo po tym, rodzice Ewelinki musieli pochować jeszcze drugie dziecko, starszego brata, który zginął w wypadku na motorze. Tak jakby nad tą rodziną krążyło jakieś fatum O ile dobrze pamiętam, Ewelinka miała też siostrę bliźniaczkę, która zmarła niedługo po porodzie. Często myślę o tej rodzinie, o Ewelince, o tym ile musieli przejść
Tak tez to wlasnie czytalam, ze ktos jej grozil bronia, a jej ‚obronca’ koniec koncow okazal sie byc jej morderca. Sprawa straszna, jest teoria ze cala ta sytuacja to ustawka, calkiem mozliwe. Ale dlaczego ona poszla gdzies do mieszkania/na kwatere z nim, zamiast wrocic do domu?