Też bym chętnie dołączyła do takiej grupy

Miałam kiedyś koleżankę z pracy, z którą kontakt naturalnie rozluźnił się odkąd odeszła gdzie indziej. Odzywała się pierwsza tylko po to, żeby zagaić zdawkowo pytając co słychać, a potem był monolog w stylu "a bo my właśnie kupiliśmy sobie...", "za tydzień wylatujemy na urlop". Tak było za każdym raz ...

Mam 35lat, mąż 39. Jesteśmy ze sobą 10lat i zgodnie na dzieci się nie decydujemy, na ten moment nie pozwala nam sytuacja finansowa- wiem,dla wielu słabe wytłumaczenie, bo są rodziny wielodzietne, gdzie jest biednie, ale szczęśliwie 🤡 Mnie do dzieci nigdy nie ciągnęło, nie miałam parcia, towarzystwo d ...

Hej, dlaczego przy wypowiedziach niektórych osób nie mogę dodawać reakcji? To nie są stale te same osoby, dzieje się tak losowo.