ooo właśnie, o tym, jako nieobeznana w nielegalnych substancjach xD nie pomyślałam. to by może wyjaśniało ich nadmierny apetyt - jadły w klubie, potem w foodtracku i jeszcze potem zamawiały jedzenie na chatę (zresztą to dostawczyni jako pierwsza sprzedała sprawę policji - jak wracała od nich to zatrzymała ją policja a ona powiedziała - o nie, będę musiała zeznawać w TEJ sprawie)olamka pisze: ↑ndz sie 10, 2025 11:19 pm Dziewczyny prawdopodobnie były pod wpływem nie tylko alkoholu ale też jakiś zabronionych substancji, myślę że stąd brak powiadomienia policji przez tyle czasu, bały się że zostaną od razu przemaglowane i to wyjdzie na jaw.
Dom zburzono, bo nie chcieli żeby stał się miejscem wycieczek i obiektem turystycznym.
także tak, trafne spostrzeżenie, może czekały aż im faza zejdzie czy jakkolwiek to się nazywa.