Start
Wiadomości
Ulubione
Mój profil

Włosomaniactwo

Moderatorzy: KasandraCwir, verysweetcherry
MelaniaBella
Koczkodan
Posty: 117
Rejestracja: pt sty 17, 2025 1:49 am

Re: Włosomaniactwo

Post autor: MelaniaBella »

Ojejuu pisze: sob maja 17, 2025 9:56 pm Ja przetestowałam chyba większość dostępnych wcierek i moje top cztery to zdecydowanie Banfi, sattva (lubię wszystkie), bebio i nowa kosmetyka😮‍💨
.......a możesz opisać jak dokładnie ich używasz, aby były jak najbardziej skuteczne? Mam na myśli technikę, kolejność, regularność, ale też rodzaj aplikatora, masaż czy bez? Jak długi jeśli robisz? Spłukiwać na koniec czy też nie? Ja zwykle nakładałam na brudną skórę tuż przed myciem, a teraz się dowiaduję, że niby należy na czystą i bez spłukiwania... 🤔
Ojejuu
Migocząca Świeczka
Posty: 355
Rejestracja: pn mar 18, 2024 8:17 pm

Post autor: Ojejuu »

MelaniaBella pisze: ndz maja 18, 2025 12:03 am .......a możesz opisać jak dokładnie ich używasz, aby były jak najbardziej skuteczne? Mam na myśli technikę, kolejność, regularność, ale też rodzaj aplikatora, masaż czy bez? Jak długi jeśli robisz? Spłukiwać na koniec czy też nie? Ja zwykle nakładałam na brudną skórę tuż przed myciem, a teraz się dowiaduję, że niby należy na czystą i bez spłukiwania... 🤔
Ja nie używam po myciu, bo moje włosy nie tolerują żadnych wcierek po. Banfi jako jedyna nie ma psikacza, więc przelewam do buteleczki takiej podróżnej, nowa kosmetyka ma pipetę, trochę taka meeeeh, ale daje radę.
Zazwyczaj popołudniu/wieczorem siadam i oddzielam przedziałki paluchami, psikam na przedziałek, wmasowuje w skórę głowy, robię kolejny przedziałek (oczywiście palcami, taki bylejaki XD) psikam, trochę masuję i tak całą głowę, później po prostu siedzę chwilę i masuję sobie całą głowę… nie wiem ile, bo po prostu robię to tak automatycznie, że nie zwracam uwagi. Nie używam masażerów, bo mi się nie sprawdzały, wolę palce 🤣.
Nakładam na „brudną”, nie spłukuje :).
Włosy w tygodniu myję codziennie rano przed pracą, w weekend zależy czy gdzieś wychodzę czy nie. Ale nigdy nie robię tego na „czystą” po umyciu.

Najlepiej z nich wszystkich działa mi Banfi bezapelacyjnie!
MelaniaBella
Koczkodan
Posty: 117
Rejestracja: pt sty 17, 2025 1:49 am

Post autor: MelaniaBella »

Ojejuu pisze: ndz maja 18, 2025 12:18 am Ja nie używam po myciu, bo moje włosy nie tolerują żadnych wcierek po. Banfi jako jedyna nie ma psikacza, więc przelewam do buteleczki takiej podróżnej, nowa kosmetyka ma pipetę, trochę taka meeeeh, ale daje radę.
Zazwyczaj popołudniu/wieczorem siadam i oddzielam przedziałki paluchami, psikam na przedziałek, wmasowuje w skórę głowy, robię kolejny przedziałek (oczywiście palcami, taki bylejaki XD) psikam, trochę masuję i tak całą głowę, później po prostu siedzę chwilę i masuję sobie całą głowę… nie wiem ile, bo po prostu robię to tak automatycznie, że nie zwracam uwagi. Nie używam masażerów, bo mi się nie sprawdzały, wolę palce 🤣.
Nakładam na „brudną”, nie spłukuje :).
Włosy w tygodniu myję codziennie rano przed pracą, w weekend zależy czy gdzieś wychodzę czy nie. Ale nigdy nie robię tego na „czystą” po umyciu.

Najlepiej z nich wszystkich działa mi Banfi bezapelacyjnie!
Wow, dziękuję 😘
Awatar użytkownika
Bruzda
Koczkodan
Posty: 104
Rejestracja: śr mar 12, 2025 3:59 pm

Post autor: Bruzda »

Ojejuu pisze: sob maja 17, 2025 9:56 pm Ja przetestowałam chyba większość dostępnych wcierek i moje top cztery to zdecydowanie Banfi, sattva (lubię wszystkie), bebio i nowa kosmetyka😮‍💨
Dzięki! Wszystkie oceniasz jako tak samo skuteczne? Bo obecnie mam dłuższy romans z Banfi i efekty są rewelacyjne
Awatar użytkownika
Bruzda
Koczkodan
Posty: 104
Rejestracja: śr mar 12, 2025 3:59 pm

Post autor: Bruzda »

Ojejuu pisze: ndz maja 18, 2025 12:18 am Ja nie używam po myciu, bo moje włosy nie tolerują żadnych wcierek po. Banfi jako jedyna nie ma psikacza, więc przelewam do buteleczki takiej podróżnej, nowa kosmetyka ma pipetę, trochę taka meeeeh, ale daje radę.
Zazwyczaj popołudniu/wieczorem siadam i oddzielam przedziałki paluchami, psikam na przedziałek, wmasowuje w skórę głowy, robię kolejny przedziałek (oczywiście palcami, taki bylejaki XD) psikam, trochę masuję i tak całą głowę, później po prostu siedzę chwilę i masuję sobie całą głowę… nie wiem ile, bo po prostu robię to tak automatycznie, że nie zwracam uwagi. Nie używam masażerów, bo mi się nie sprawdzały, wolę palce 🤣.
Nakładam na „brudną”, nie spłukuje :).
Włosy w tygodniu myję codziennie rano przed pracą, w weekend zależy czy gdzieś wychodzę czy nie. Ale nigdy nie robię tego na „czystą” po umyciu.

Najlepiej z nich wszystkich działa mi Banfi bezapelacyjnie!
W sumie już widzę odpowiedź :)

Od siebie mogę dodać swój schemat wcierania: stworzyłam sobie tabelkę w excelu z checkboxami i przy dacie odhaczam to, co robię.
Peeling - raz w tygodniu, po nim Joanna nawilżająca (konopna czy jakoś tak)
Woda brzozowa i żółta Neboa - po myciu, naprzemian
Anwen i Banfi - przed myciem, naprzemian
Ojejuu
Migocząca Świeczka
Posty: 355
Rejestracja: pn mar 18, 2024 8:17 pm

Post autor: Ojejuu »

RoseLu pisze: ndz maja 18, 2025 3:41 pm W sumie już widzę odpowiedź :)

Od siebie mogę dodać swój schemat wcierania: stworzyłam sobie tabelkę w excelu z checkboxami i przy dacie odhaczam to, co robię.
Peeling - raz w tygodniu, po nim Joanna nawilżająca (konopna czy jakoś tak)
Woda brzozowa i żółta Neboa - po myciu, naprzemian
Anwen i Banfi - przed myciem, naprzemian
Ja też do tego robię peeling raz w tygodniu, wcierkę z Joanny kiedyś używałam jak mnie szampon podrażnił i swędziała mnie głowa 😃. Pomogła bardzo!
Woda brzozowa z isany czy polecasz cos innego?
Żółta z neboa sklejała mi włosy jak żadna inna! A do tego nie dała żadnych efektów 😮‍💨
Od czasu do czasu jak mam luźną niedzielę to lubię zrobić sobie też mieszankę - jakąkolwiek maska (najczęściej biorę coś co mi się nie sprawdza na codzień przy myciu), łyżeczką miodu, trochę oleju (kujawski na przykład 🤣) i nakładam na włosy. Czasem na 30’min a czasem na 3h 😃.


Haha, tak. Banfi dla mnie najlepsza od lat 😃. Zawsze mam zapas w szafce i w sumie jak wykorzystam jakąś inną to
Znowu biorę Banfi, później coś innego i znowu Banfi 😃. Także jest najczęściej używana 😃.

A jakie masz włosy tak ogólnie? 😃 może się podzielisz lista kosmetyków, które używasz i które lubisz? 😃
Awatar użytkownika
maly.ludek
Naczelny Zapierdalacz
Posty: 508
Rejestracja: śr gru 20, 2023 7:21 pm

Post autor: maly.ludek »

Widziałam, że ktoś używam wcierki z seboradin, a używał ktoś z was serum z seboradin? Właśnie skończyłam wcierkie z hairtry (bez szału), miałam anwen (bez szału), neoba (totalny niewypał), sattva (bez szału) oraz banfii, która z tej całej grupy była najlepsza. Wiecie coś o w/w serum? Warto?
Ja tu tylko czytam

:zzz: :zzz: :zzz:
Awatar użytkownika
Bruzda
Koczkodan
Posty: 104
Rejestracja: śr mar 12, 2025 3:59 pm

Post autor: Bruzda »

Ojejuu pisze: ndz maja 18, 2025 7:50 pm Ja też do tego robię peeling raz w tygodniu, wcierkę z Joanny kiedyś używałam jak mnie szampon podrażnił i swędziała mnie głowa 😃. Pomogła bardzo!
Woda brzozowa z isany czy polecasz cos innego?
Żółta z neboa sklejała mi włosy jak żadna inna! A do tego nie dała żadnych efektów 😮‍💨
Od czasu do czasu jak mam luźną niedzielę to lubię zrobić sobie też mieszankę - jakąkolwiek maska (najczęściej biorę coś co mi się nie sprawdza na codzień przy myciu), łyżeczką miodu, trochę oleju (kujawski na przykład 🤣) i nakładam na włosy. Czasem na 30’min a czasem na 3h 😃.


Haha, tak. Banfi dla mnie najlepsza od lat 😃. Zawsze mam zapas w szafce i w sumie jak wykorzystam jakąś inną to
Znowu biorę Banfi, później coś innego i znowu Banfi 😃. Także jest najczęściej używana 😃.

A jakie masz włosy tak ogólnie? 😃 może się podzielisz lista kosmetyków, które używasz i które lubisz? 😃
Tak, ta Joanna jest bardzo niepozorna, ale jest super, tak fajnie uspokaja skórę głowy 😊 Odkąd łączę ją z peelingiem w ten sposób, to widzę, że ten skalp po prostu lepiej odpowiada na pozostałe kuracje, taki detal, ale wiele zmienia na dalszych etapach, bardzo potrzebna rzecz!

Woda brzozowa z isany wydaje mi się za bardzo rozcieńczona, mam zapas starej dobrej od Kulpolu. Ale to jest dla mnie tylko nośnik dla Andrei (tak, wciąż mam i używam, choć sporadycznie).
Zanim na stałe do repertuaru wjechała Banfi, to właśnie żółta Neboa dała mi pierwsze efekty - choć nie jakoś spektakularne 😜

Zawsze brałam Banfi klasyczną, na ostatnich promkach w hebe skusiłam się na wersję Lady - ponoć różni się tylko lżejszym zapachem (który naprawdę teraz w ciąży mocno mnie drażni), więc liczę, że będę w stanie wytrzymać z nią dłużej 😉

Odnośnie pielęgnacji - moje włosy to na dzień dzisiejszy mało wymagające niskopory w świetnej kondycji i choć moją jedyną zakupoholiczną słabością są właśnie kosmetyki (szczególnie myjące), to jednak nauczyłam się, że nie ma sensu wydawać na nie dużo kasy, także pielęgnację mam już dziś w miarę rozbudowaną, ale raczej budżetową. 😜

- szampon: na codzień Yope mleko owsiane, a jako rypacz rossmannkowy z węglem (coś do skóry przetłuszczającej się, nie pamiętam, fajnie odświeża)
- odżywka: Happy PEH (teraz na półce jako Happy Care, ale to to samo) 2-3 pompki emolientowej i 1-2 pompki humektantowej
- b/s przed suszeniem: Gliss Supreme Lenght - to jest mój must have od wieeelu lat, przynajmniej 10, mogę użyć szamponu męża albo jakiegoś szitu hotelowego, ale to musi być zawsze
- jako serum na końcówki: różowy olejek z isany

Myję codziennie albo co 2 dzień (no ale codziennie lepiej, bo wtedy siłą rzeczy wcierkuję). Raz w tygodniu olej kokosowy na długość (około godziny, przynajmniej 30min), a potem zamiast setu odżywek po myciu daję maskę PEH do niskoporów on onlybio. Peeling trychologiczny wcześniej miałam z SoFlow (był spoko, bez zastrzeżeń), a obecnie sprawdzam od tołpy i też jest bardzo okej 👌

A Tobie co się sprawdza? Pewnie niewiele to zmieni w moim wypracowanym schemacie, ale może coś nowego potestuję 🫣
MelaniaBella
Koczkodan
Posty: 117
Rejestracja: pt sty 17, 2025 1:49 am

Post autor: MelaniaBella »

RoseLu pisze: ndz maja 18, 2025 3:41 pm W sumie już widzę odpowiedź :)

Od siebie mogę dodać swój schemat wcierania: stworzyłam sobie tabelkę w excelu z checkboxami i przy dacie odhaczam to, co robię.
Peeling - raz w tygodniu, po nim Joanna nawilżająca (konopna czy jakoś tak)
Woda brzozowa i żółta Neboa - po myciu, naprzemian
Anwen i Banfi - przed myciem, naprzemian
...a w takim razie jakie peelingi mogłabyś mi polecić? Myślałam o czymś delikatnym..... 🤔
MelaniaBella
Koczkodan
Posty: 117
Rejestracja: pt sty 17, 2025 1:49 am

Post autor: MelaniaBella »

Dziewczyny, a który szampon czy odżywka czy toner czy cokolwiek 🤣 zniweluje żółty, a nawet taki pomarańczowy, lekko rudawy kolor blondu???

Czytam, szukam... tu fioletowe, tu niebieskie szampony albo tonery 😵 Dla mnie ten temat to nowość? Pomocyyyyy!
Awatar użytkownika
Bruzda
Koczkodan
Posty: 104
Rejestracja: śr mar 12, 2025 3:59 pm

Post autor: Bruzda »

MelaniaBella pisze: pn maja 19, 2025 12:41 pm ...a w takim razie jakie peelingi mogłabyś mi polecić? Myślałam o czymś delikatnym..... 🤔
W moim dłuższym komentarzu dokładnie nad Twoim wspominam o peelingach :)

Fioletowy szampon / niebieska płukanka - to to samo i właśnie do tego służy. Joanna jest git. Tylko nie trzymaj długo na głowie, bo lubi odbarwić 😉 na srebrno-fioletowo 😉 Tonery, które np. puściła Neboa czy onlybio są raczej do łatwego pofarbowania, odświeżenia czy pogłębienia koloru.
MelaniaBella
Koczkodan
Posty: 117
Rejestracja: pt sty 17, 2025 1:49 am

Post autor: MelaniaBella »

Nie bylo Joanny wiec kupiłam beżową płukankę Cameleo - zero efektu! Totalnie nie polecam!
verstapeniara
Tritonotti
Posty: 181
Rejestracja: wt maja 20, 2025 12:09 pm

Post autor: verstapeniara »

Okej, w was nadzieja. Olejek do włosów Only Bio i jego zapach! Jestem od niego uzależniona 😍 Mam ochotę wysmarować nim całe ciało*, buzię i wstrzyknąć go sobie do nosa. No kocham ten zapach. Znacie może jakieś balsamy, mgiełki o identycznym zapachu?

* mogę? 😂
Załączniki
fw_1747928105515.jpg
fw_1747928105515.jpg (61.39 KiB) Przejrzano 1321 razy
MelaniaBella
Koczkodan
Posty: 117
Rejestracja: pt sty 17, 2025 1:49 am

Post autor: MelaniaBella »

verstapeniara pisze: czw maja 22, 2025 5:35 pm Okej, w was nadzieja. Olejek do włosów Only Bio i jego zapach! Jestem od niego uzależniona 😍 Mam ochotę wysmarować nim całe ciało*, buzię i wstrzyknąć go sobie do nosa. No kocham ten zapach. Znacie może jakieś balsamy, mgiełki o identycznym zapachu?

* mogę? 😂
Sol de Janeiro – Brazilian Crush Cheirosa 62 😘
verstapeniara
Tritonotti
Posty: 181
Rejestracja: wt maja 20, 2025 12:09 pm

Post autor: verstapeniara »

MelaniaBella pisze: czw maja 22, 2025 8:14 pm Sol de Janeiro – Brazilian Crush Cheirosa 62 😘
Biegnę obczaić co to!!! Dziękuję :he:
Sweepingbike325
Mokra Włoszka
Posty: 72
Rejestracja: pt sie 30, 2024 2:28 pm

Post autor: Sweepingbike325 »

Hej! Może ktoś będzie wiedzieć o co chodzi☺️ siedze w pielęgnacji od kilku lat, uzywam głównie produktów only bio. Jakoś w marcu po dłuższej przerwie wróciłam do szamponu only bio (tego zwykłego do przetłuszczających się włosów) i zaczął mi robić tragedie na głowie… jak zaczynałam pielęgnacje to działał świetnie, a od tego marca po umyciu włosów na następny dzień one są straszne szorstkie, troche jakby tluste na długości, na czubku głowy po myciu robi mi się takie gniazdo i wlosy są porzepione… moja siostra ma identyczny problem, ale używa jednego z tych nowszych szamponów onlybio. Włosy myje tak jak trzeba, uzywam odzywek, peelingów, olejuje, nakładam olej itp. Zauważyłam ze przez kilka dni po nałożeniu odżywki humektantowej było lepiej, ale po 2-3 razach jest od nowa tragedia….Czy ktoś może ma podobnie? Nie wiem czy to wina szamponu czy coś się dzieje z moimi włosami czy co…. Kupiłam kilka dni temu szampon z garniera jakiś pierwszy lepszy i włosy odżyły, znowu są miękkie i „sypiące”
Awatar użytkownika
manifestacja
Samarka
Posty: 676
Rejestracja: czw gru 26, 2024 3:10 pm

Post autor: manifestacja »

Tak, to wina szamponu. Jak marka była nowa, po tym jak włosomaniaczki rzuciły się na ich produkty, to poczytałam opinie o wszystkich ich szamponach i zrezygnowałam z zakupu po nich. nie interesuje mnie że on jest naturalny, jak robi jakieś gówno na głowie to po co go kupować? Tak, próbowałam myć kiedyś łagodnymi nie Onlybio, ale nigdy więcej.
ja myłam, myję i będę myła szamponami z SLSami, nic mi się przez tyle lat nie dzieje. Te nowe dziadostwa "naturalne" to drogie 💩. Nie polecam i zmień szampon dla dobra twojej skóry głowy.
aniolek82
PsychoFanka
Posty: 95
Rejestracja: wt kwie 11, 2023 9:53 pm

Post autor: aniolek82 »

Sweepingbike325 pisze: śr maja 28, 2025 9:16 pm Hej! Może ktoś będzie wiedzieć o co chodzi☺️ siedze w pielęgnacji od kilku lat, uzywam głównie produktów only bio. Jakoś w marcu po dłuższej przerwie wróciłam do szamponu only bio (tego zwykłego do przetłuszczających się włosów) i zaczął mi robić tragedie na głowie… jak zaczynałam pielęgnacje to działał świetnie, a od tego marca po umyciu włosów na następny dzień one są straszne szorstkie, troche jakby tluste na długości, na czubku głowy po myciu robi mi się takie gniazdo i wlosy są porzepione… moja siostra ma identyczny problem, ale używa jednego z tych nowszych szamponów onlybio. Włosy myje tak jak trzeba, uzywam odzywek, peelingów, olejuje, nakładam olej itp. Zauważyłam ze przez kilka dni po nałożeniu odżywki humektantowej było lepiej, ale po 2-3 razach jest od nowa tragedia….Czy ktoś może ma podobnie? Nie wiem czy to wina szamponu czy coś się dzieje z moimi włosami czy co…. Kupiłam kilka dni temu szampon z garniera jakiś pierwszy lepszy i włosy odżyły, znowu są miękkie i „sypiące”
Kiedyś czytałam na temat tego szamponu opinie i w wielu powtarzały się twoje obserwacje. Ja w takich przypadkach zawsze pytam chat gpt. Najpierw, żeby przeanalizował skład, potem sugeruję problem, np w taki sposób: "Który z tych składników może powodować uczucie tłustości włsoów po umyciu". Wiadomo, to nie jest najrzetelniejsze źródło wiedzy, ale może dać punkt zaczepienia.
automom22
Channelka
Posty: 31
Rejestracja: ndz maja 19, 2024 8:58 pm

Post autor: automom22 »

co myslicie o neboa? widzialam duzo polecen na tiktoku i zastanawialam sie nad tymi rzeczami z fioletowej serii
Awatar użytkownika
manifestacja
Samarka
Posty: 676
Rejestracja: czw gru 26, 2024 3:10 pm

Post autor: manifestacja »

automom22 pisze: śr maja 28, 2025 9:49 pm co myslicie o neboa? widzialam duzo polecen na tiktoku i zastanawialam sie nad tymi rzeczami z fioletowej serii
Ja też myślę nad odżywką Glossy Hair. Ciężko o recenzje jej, ale na stronie Rossmanna je znalazłam m.in, że niespecjalnie wygładza, jedynie włosy są miękkie.
Zastanawiam się po co ten isopropyl alcohol w środku składu. Przecież on działa wysuszająco. 😵‍💫
Fajnie, że można tą serie kupić w mniejszych pojemnościach, nawet teraz na promce.

Jeśli chodzi o wygładzającą odżywkę to polecam z całego serca Onlybio ceramidową z Hebe. Jest naprawdę cudowna i ma cały PEH.
Awatar użytkownika
maly.ludek
Naczelny Zapierdalacz
Posty: 508
Rejestracja: śr gru 20, 2023 7:21 pm

Post autor: maly.ludek »

automom22 pisze: śr maja 28, 2025 9:49 pm co myslicie o neboa? widzialam duzo polecen na tiktoku i zastanawialam sie nad tymi rzeczami z fioletowej serii
Miałam różowy szampon i żółtą wcierkę, szampon-dramat, wcierka- zero efektu.
Ja tu tylko czytam

:zzz: :zzz: :zzz:
MelaniaBella
Koczkodan
Posty: 117
Rejestracja: pt sty 17, 2025 1:49 am

Post autor: MelaniaBella »

A znacie szampony... najlepiej brąz. Myjesz głowę jak zwykłym szamponem, chwilę czekasz i plukasz, a włosy są pofarbowane i nie przebijają się pojedyncze siwe??
Wiem, że są takie czarne szampony z henną, ale brąz ciężko znaleźć, aby miał dobre opinie i faktycznie działał.......
Awatar użytkownika
amica90
Milion subskrypcji
Posty: 4429
Rejestracja: wt lut 06, 2024 10:25 pm

Post autor: amica90 »

automom22 pisze: śr maja 28, 2025 9:49 pm co myslicie o neboa? widzialam duzo polecen na tiktoku i zastanawialam sie nad tymi rzeczami z fioletowej serii
Mam prawie wszystkie kosmetyki z neboa (tylko szampony mam inne, termoochronę) i ja jestem bardzo zadowolona. Mam wodę lamelarną, glossy hair maskę i odżywkę, mam maskę jakąś w jasnoróżowym opakowaniu (nie pamiętam nazwy) i z tej samej serii mam odżwykę w spraju b/s. Mam też peeling trychologiczny i fioletową wcierkę, no i serum na końcówki. To z tego wszystkiego tylko serum mi się nie sprawdza, ale reszta przy dobrym doborze i zestawieniu ze sobą działa cuda!
🍿🍿🍿
Awatar użytkownika
Bruzda
Koczkodan
Posty: 104
Rejestracja: śr mar 12, 2025 3:59 pm

Post autor: Bruzda »

Od niedawna używam mgiełki wygładzającej neboa - jest bardzo spoko, nie mam większych zastrzeżeń, robi co ma robić i mąż lubi jej zapach :D ale też szczerze mówiąc zanim ją kupiłam używałam w takim celu odżywki b/s Gliss i też było git
MelaniaBella
Koczkodan
Posty: 117
Rejestracja: pt sty 17, 2025 1:49 am

Post autor: MelaniaBella »

Bruzda pisze: pt maja 30, 2025 2:15 pm Od niedawna używam mgiełki wygładzającej neboa - jest bardzo spoko, nie mam większych zastrzeżeń, robi co ma robić i mąż lubi jej zapach :D ale też szczerze mówiąc zanim ją kupiłam używałam w takim celu odżywki b/s Gliss i też było git
Tych odżywek Gliss używam od lat, ale ostatnio mam wrażenie, że ich skład się zmienił na niekorzyść?