Obsesja na punkcie ex
Moderator: verysweetcherry
Obsesja na punkcie ex
Błagam dziewczyny, pomóżcie. Zerwałam z chłopakiem, mimo tego, że bardzo mocno go kochałam. Kiedyś pojawiła się inna dziewczyna w trakcie naszej ,,przerwy”, ciągle mnie okłamywał, co do palenia zielska, w zasadzie z wieloma innymi rzeczami. Potrafił stworzył wiarygodną historię, zapierać się z łzami w oczach, koniec końców okazało się, że robił coś znacznie gorszego, niż w ogóle przypuszczałam, a tak świetną grę aktorską odwalał. Odkąd się z nim rozstałam mam jakąś dziwną obsesję na jego punkcie. Ciągle stalkuję jego SM, widziałam, że od razu po rozstaniu zaczął mega imprezować, spotykać się z kobietami. Ja po prostu oszaleję , ciągle o nim myślę, dosłownie ciągle, sni mi się jak mnie przytula, jak wszystko jest okej. Wiem ile razy mnie skrzywdzil, ile razy deklarował zmianę, ale myślę, że straciłam swoją miłość życia… Jak się z tym pogodzić, co mam zrobić?
Skorzystaj z porady psychologa. Czym predzej na terapię. Tęsknisz za zepsutym typem - to nie jest zdrowekstanczyk pisze: ↑śr sie 07, 2024 8:52 am Błagam dziewczyny, pomóżcie. Zerwałam z chłopakiem, mimo tego, że bardzo mocno go kochałam. Kiedyś pojawiła się inna dziewczyna w trakcie naszej ,,przerwy”, ciągle mnie okłamywał, co do palenia zielska, w zasadzie z wieloma innymi rzeczami. Potrafił stworzył wiarygodną historię, zapierać się z łzami w oczach, koniec końców okazało się, że robił coś znacznie gorszego, niż w ogóle przypuszczałam, a tak świetną grę aktorską odwalał. Odkąd się z nim rozstałam mam jakąś dziwną obsesję na jego punkcie. Ciągle stalkuję jego SM, widziałam, że od razu po rozstaniu zaczął mega imprezować, spotykać się z kobietami. Ja po prostu oszaleję , ciągle o nim myślę, dosłownie ciągle, sni mi się jak mnie przytula, jak wszystko jest okej. Wiem ile razy mnie skrzywdzil, ile razy deklarował zmianę, ale myślę, że straciłam swoją miłość życia… Jak się z tym pogodzić, co mam zrobić?
Podobieństwo do prawdziwych osób i wydarzeń jest przypadkowe :twisted:
A kiedy się rozstaliście i ile macie lat? Bo to brzmi jakbyście rozstali się w tym miesiącu, a byli młodzikami mającymi po max 20 lat.
-
- PsychoFanka
- Posty: 96
- Rejestracja: śr lut 07, 2024 10:45 am
Dziwny sposób, ale w podobnym przypadku mi bardzo pomógł TikTok Wyszukaj: toxic ex, break up, no contact. Jest dużo filmików nagrywanych przez psychologów, coachów, zdradzone dziewczyny. Z polskich kont: paula_bialasiewicz (podcast lekkomyślnie) i pbialasiewicz (podcast banał). Pozwala to zrozumieć swoje emocje i spojrzeć "na zimno".
Najlepiej zablokuj wszystkie SoM ex. Sprawdzając je, tylko sobie szkodzisz.
Najlepiej zablokuj wszystkie SoM ex. Sprawdzając je, tylko sobie szkodzisz.
Według mnie przechodzisz normalną fazę rozstania, czyli złe wspomnienia są odłożone na bok i rozmyślasz o dobrych chwilach. Niestety, ale to nie jest cała prawda o tym związku. Ja bym przez to po prostu przeszła. Zobaczysz, że z czasem rzadziej będziesz sprawdzać co u niego aż w końcu w ogóle zapomnisz o tym. Juz niejedna oczy sobie wypłakiwała i zapierała się, ze juz nigdy nikogo nie pozna, a za pół roku się wstydziła, ze w ogola była z kimś takim. Czas, czas, czas.
Poczytaj o narcyzmie. Ale still - praca z ekspertem. Pomoc od psychologa tylko poprawi Twój stan i to zaprocentuje w przyszłości - nie wypieraj tego, że potrzebujesz pomocy
Podobieństwo do prawdziwych osób i wydarzeń jest przypadkowe :twisted:
Zacytuję Damiana Demastę: nie kochasz jego, ale emocje, które w Tobie wywołuje. Jesteś uzależniona. Moja rada: przestań obserwować jego SM, wywal go całkowicie. Poblokuj. powywalaj albo pochowaj głęboko wspólne zdjecia smsy itp. Będzie ciężko, to jak uzależnienie od dragów czy alko. Może też Ci się przydać terapia. Pomyśl, że dobrze zrobiłaś: kłamstwa, zielsko, szybko się pocieszył innymi babami. A co, gdybyście mieli dzieci?kstanczyk pisze: ↑śr sie 07, 2024 8:52 am Błagam dziewczyny, pomóżcie. Zerwałam z chłopakiem, mimo tego, że bardzo mocno go kochałam. Kiedyś pojawiła się inna dziewczyna w trakcie naszej ,,przerwy”, ciągle mnie okłamywał, co do palenia zielska, w zasadzie z wieloma innymi rzeczami. Potrafił stworzył wiarygodną historię, zapierać się z łzami w oczach, koniec końców okazało się, że robił coś znacznie gorszego, niż w ogóle przypuszczałam, a tak świetną grę aktorską odwalał. Odkąd się z nim rozstałam mam jakąś dziwną obsesję na jego punkcie. Ciągle stalkuję jego SM, widziałam, że od razu po rozstaniu zaczął mega imprezować, spotykać się z kobietami. Ja po prostu oszaleję , ciągle o nim myślę, dosłownie ciągle, sni mi się jak mnie przytula, jak wszystko jest okej. Wiem ile razy mnie skrzywdzil, ile razy deklarował zmianę, ale myślę, że straciłam swoją miłość życia… Jak się z tym pogodzić, co mam zrobić?
Dobrze zrobiłaś, idź do przodu. Sama przez to przechodziłam, ale zrobiłam jeszcze głupszą rzecz: próbowałam się "przyjaźnić" z moim ex, tylko potęgując swoje cierpienie.
Przypomnij sobie dlaczego go zostawiałaś. To normalne , że Cię ciągnie ale co z oczu tym sercu lżej. Poblokuj go na tydzień , dwa , trzy i spróbuj żyć dla siebie. Gdyby chciał to by był.kstanczyk pisze: ↑śr sie 07, 2024 8:52 am Błagam dziewczyny, pomóżcie. Zerwałam z chłopakiem, mimo tego, że bardzo mocno go kochałam. Kiedyś pojawiła się inna dziewczyna w trakcie naszej ,,przerwy”, ciągle mnie okłamywał, co do palenia zielska, w zasadzie z wieloma innymi rzeczami. Potrafił stworzył wiarygodną historię, zapierać się z łzami w oczach, koniec końców okazało się, że robił coś znacznie gorszego, niż w ogóle przypuszczałam, a tak świetną grę aktorską odwalał. Odkąd się z nim rozstałam mam jakąś dziwną obsesję na jego punkcie. Ciągle stalkuję jego SM, widziałam, że od razu po rozstaniu zaczął mega imprezować, spotykać się z kobietami. Ja po prostu oszaleję , ciągle o nim myślę, dosłownie ciągle, sni mi się jak mnie przytula, jak wszystko jest okej. Wiem ile razy mnie skrzywdzil, ile razy deklarował zmianę, ale myślę, że straciłam swoją miłość życia… Jak się z tym pogodzić, co mam zrobić?