Koleżanka psychopatka?
Moderator: verysweetcherry
-
- SkrzydełkaZhooters
- Posty: 211
- Rejestracja: pn maja 06, 2024 6:45 pm
Koleżanka psychopatka?
Hej. Zwracam się z pytaniem co sądzicie.
Od roku na studiach mam kolezankę. Super w grupie. Pomocna. Uśmiechnięta. Ma faceta, randkują. Dajmy jej na imię Marcela. Przykładowo.
Całe życie już ma zaplanowane.
Jednak ostatnoo Marcela zaczeła mieć do mnie pretensje. Niczym nie uzasadnione. Mamy kontakt ale nie przyjaznimy sie. Marcela zaczela z dnia na dzien obruszac sie na mnie, usuwac sie ze wspolnych grup itp.
Poprosilam ja o wyjasnienie i nic nie uslyszalam.
Powiedzialm, ze w zadnym zachowaniu nie mialam na celu jej urazic. Jesli tak czym sprawilam to bardzo na przepraszam.
Marcela i osoby ktore wspolnie znamy wiedza ze marcela trzymala ze mna blisko i ze mam
O Marceli swietne zdanie.
Jednak mialam pare razy syt w zyciu ze ktos mnie nieslusznie oskarzyl i teraz nie bede sie poddawac. Niiczego celowo jej nie zeobilam.
Co mnie zaciekawilo. Tata zapytal czy ona wg mnie nie ma sklonnosci do psychopatii?
Bo mowi, ze czesto takie nagle i dziwne niewyjasnione niczym odruchy swiadcza o glebszyxh problemach psycholog.
To co w Marceli mnie niepokoi od poczatku.
Doba Marceli ma 48h.
Non stop nauka, sprzatanie, szukanie promocji. Zero czasu na swoje zycie. Gapienie w sciane.
Nie oceniam ze ona tym psychopata jest. Tylko pytam Was.
Co sadzicie o jej zacjowaniu i
Czy macie podobne doswiadczenia albo poNalysxiw paychopate?
Od roku na studiach mam kolezankę. Super w grupie. Pomocna. Uśmiechnięta. Ma faceta, randkują. Dajmy jej na imię Marcela. Przykładowo.
Całe życie już ma zaplanowane.
Jednak ostatnoo Marcela zaczeła mieć do mnie pretensje. Niczym nie uzasadnione. Mamy kontakt ale nie przyjaznimy sie. Marcela zaczela z dnia na dzien obruszac sie na mnie, usuwac sie ze wspolnych grup itp.
Poprosilam ja o wyjasnienie i nic nie uslyszalam.
Powiedzialm, ze w zadnym zachowaniu nie mialam na celu jej urazic. Jesli tak czym sprawilam to bardzo na przepraszam.
Marcela i osoby ktore wspolnie znamy wiedza ze marcela trzymala ze mna blisko i ze mam
O Marceli swietne zdanie.
Jednak mialam pare razy syt w zyciu ze ktos mnie nieslusznie oskarzyl i teraz nie bede sie poddawac. Niiczego celowo jej nie zeobilam.
Co mnie zaciekawilo. Tata zapytal czy ona wg mnie nie ma sklonnosci do psychopatii?
Bo mowi, ze czesto takie nagle i dziwne niewyjasnione niczym odruchy swiadcza o glebszyxh problemach psycholog.
To co w Marceli mnie niepokoi od poczatku.
Doba Marceli ma 48h.
Non stop nauka, sprzatanie, szukanie promocji. Zero czasu na swoje zycie. Gapienie w sciane.
Nie oceniam ze ona tym psychopata jest. Tylko pytam Was.
Co sadzicie o jej zacjowaniu i
Czy macie podobne doswiadczenia albo poNalysxiw paychopate?
Bez większej ilości szczegółów ciężko stwierdzić, że to psychopatka.
To bardziej twoja analiza jej zachowania i życia wskazuje na zaburzenia po twojej stronie.
"Nauka, sprzątanie i szukanie promocji, zero czasu na swoje życie. Gapienie sie w sciane", sorry ale co to niby jest jak nie jej życie? I skąd pomysł, że ma takie słabe życie skoro ma faceta, randkują i ma plany? Moje (i większości osób) życie również głównie opiera się na obowiązkach domowych i pracy. Nie ma nic w tym nienormalnego.
Te pretensje do Ciebie na czym się opierają?
Wygląda na to, że z jakiegoś powodu chce się od ciebie odciąć, ponieważ nie odpowiada jej twoje zachowanie, albo dotarła do niej jakaś niemiła plotka na twój temat.
To bardziej twoja analiza jej zachowania i życia wskazuje na zaburzenia po twojej stronie.
"Nauka, sprzątanie i szukanie promocji, zero czasu na swoje życie. Gapienie sie w sciane", sorry ale co to niby jest jak nie jej życie? I skąd pomysł, że ma takie słabe życie skoro ma faceta, randkują i ma plany? Moje (i większości osób) życie również głównie opiera się na obowiązkach domowych i pracy. Nie ma nic w tym nienormalnego.
Te pretensje do Ciebie na czym się opierają?
Wygląda na to, że z jakiegoś powodu chce się od ciebie odciąć, ponieważ nie odpowiada jej twoje zachowanie, albo dotarła do niej jakaś niemiła plotka na twój temat.
Zwykle ludzie, ktorzy wyzywają innych od psychopatów, sami maja cos tam za uszami. Znałam taką jedną - inni psychopaci, a swoich zachowań nie widziała
Podobieństwo do prawdziwych osób i wydarzeń jest przypadkowe :twisted:
Zazdrość o tą "Marcelę" aż się wylewa z tego komentarza. Przynajmniej takie mam odczucie po przeczytaniu tego wszystkiego....annakostrzewska pisze: ↑wt cze 25, 2024 12:11 am Hej. Zwracam się z pytaniem co sądzicie.
Od roku na studiach mam kolezankę. Super w grupie. Pomocna. Uśmiechnięta. Ma faceta, randkują. Dajmy jej na imię Marcela. Przykładowo.
Całe życie już ma zaplanowane.
Jednak ostatnoo Marcela zaczeła mieć do mnie pretensje. Niczym nie uzasadnione. Mamy kontakt ale nie przyjaznimy sie. Marcela zaczela z dnia na dzien obruszac sie na mnie, usuwac sie ze wspolnych grup itp.
Poprosilam ja o wyjasnienie i nic nie uslyszalam.
Powiedzialm, ze w zadnym zachowaniu nie mialam na celu jej urazic. Jesli tak czym sprawilam to bardzo na przepraszam.
Marcela i osoby ktore wspolnie znamy wiedza ze marcela trzymala ze mna blisko i ze mam
O Marceli swietne zdanie.
Jednak mialam pare razy syt w zyciu ze ktos mnie nieslusznie oskarzyl i teraz nie bede sie poddawac. Niiczego celowo jej nie zeobilam.
Co mnie zaciekawilo. Tata zapytal czy ona wg mnie nie ma sklonnosci do psychopatii?
Bo mowi, ze czesto takie nagle i dziwne niewyjasnione niczym odruchy swiadcza o glebszyxh problemach psycholog.
To co w Marceli mnie niepokoi od poczatku.
Doba Marceli ma 48h.
Non stop nauka, sprzatanie, szukanie promocji. Zero czasu na swoje zycie. Gapienie w sciane.
Nie oceniam ze ona tym psychopata jest. Tylko pytam Was.
Co sadzicie o jej zacjowaniu i
Czy macie podobne doswiadczenia albo poNalysxiw paychopate?
-
- SkrzydełkaZhooters
- Posty: 211
- Rejestracja: pn maja 06, 2024 6:45 pm
Ludzie nie mają tolerancji, bo mają inne zdanie niż Ty i wyrażają je w kulturalny sposób - sama się najlepiej podsumowałaś tym komentarzem girl....annakostrzewska pisze: ↑wt cze 25, 2024 5:35 pmNikogo nie wyzywam. Widze ze nie ma tolerancji na tym forum usuwam watek.
No ja się "Marceli" zupełnie nie dziwię :DPEONIA pisze: ↑wt cze 25, 2024 5:51 pmLudzie nie mają tolerancji, bo mają inne zdanie niż Ty i wyrażają je w kulturalny sposób - sama się najlepiej podsumowałaś tym komentarzem girl....annakostrzewska pisze: ↑wt cze 25, 2024 5:35 pmNikogo nie wyzywam. Widze ze nie ma tolerancji na tym forum usuwam watek.
Nie kumam wgl, o co chodziło z tym "gapieniem się w ścianę". Ze Marcela się gapi, to dobrze, czy źle?
Grubo generalnie, może to był troll :D
-
- Ciastko
- Posty: 6
- Rejestracja: ndz lip 07, 2024 6:56 pm
podobnie jak któryś z komentarzy wyżej stwierdził, że trudno stwierdzić, że koleżanka jest psychopatką ze względu na małą ilość szczegółów. dodatkowo w regulaminie forum jest zaznaczone, że diagnozowanie chorób psychicznych jest tu zabronione. Ale jeśli chodzi o diagnozę "psychopatii", jest to wyjątkowo złożony temat. by móc mieć jakiekolwiek podejrzenia tego zaburzenia, trzeba wiedzieć np jakie dzieciństwo miała Marcela, jakie ma relacje z rodziną i ogólną historię relacji takiej osoby, śledzić tendencje do (typowego dla psychopatów) szybkiego nudzenia się rzeczami, które robią, posiadają. czy ma jakąkolwiek przeszłość kryminalną? czy wykorzystuje cię do własnych celów (np pożycza pieniądze i nigdy nie oddaje, albo nastawia cię przeciwko osobom, które są twoimi przyjaciółmi i izoluje cię od rodziny, chlopaka itd?). powodem jej pretensji i oddalania się od ciebie mogą być najróżniejsze rzeczy, od zazdrosnego o przyjaciółkę chłopaka, przez przesadnie martwiących się o nią rodziców, po zwykłą chęć skupienia się na nauce na studiach i rozwijaniu swojej kariery.
dlatego uważam, że przeskakiwanie do wniosku, że to psychopatka i zla kobieta jest itd jest niestosowne. osobiście polecałabym Ci komunikację. zadzwoń do niej, spotkaj sie, zaczep wprost i spytaj czy wszystko w porządku bo zauważyłaś takie niepokojące sygnały itd
plis nie diagnozujmy ludzi mając na uwadze dosłownie jedno zachowanie
dlatego uważam, że przeskakiwanie do wniosku, że to psychopatka i zla kobieta jest itd jest niestosowne. osobiście polecałabym Ci komunikację. zadzwoń do niej, spotkaj sie, zaczep wprost i spytaj czy wszystko w porządku bo zauważyłaś takie niepokojące sygnały itd
plis nie diagnozujmy ludzi mając na uwadze dosłownie jedno zachowanie
let's kiss in the 2nd circle of hell<3
Po prostu nie wymieniłaś nic co wskazywałoby na psychopatię. Jeśli faktycznie niczym jej nie uraziłaś, taka niestabilność może mieć wiele przyczyn, ale pozostaje gdybanie, bo mało wiemy o Waszej relacji. Mogę Ci powiedzieć na własnym przykładzie, że odcinałam się w ten sposób od ludzi gdy mnie irytowali lub była miedzy nami jakaś niezdrowa atmosfera. Czy jestem psychopatką? może..................................
-
- Naczelny Zapierdalacz
- Posty: 517
- Rejestracja: pn mar 18, 2024 8:53 am
Mimo, że na watku Agisavy na maksa mi podpadłaś, to postaram się odpisać still jako dobra koleżanka z internetu.
Po 1, totalnie zgadzam się z koleżanką wyżej - przyznaję, że nie mam jaj, żeby wprost jakąś znajomość zakończyć, ale jeśli już naprawdę nie moge przy kimś wytrzymać, to po prostu się odcinam. I najczęściej to były sytuacje typu - ktoś jest turbo narzekający, a ja staram się nie przebywać wśród takich ludzi, bo sama kiedyś miałam z tym problem, lub ktoś po prostu przejawia tak egoistyczne zachowania, że nie jestem w stanie dłużej utrzymywać kontaktu.
Po 2, przecież każdy ma prawo żyć tak jak chce. Jeżeli doba Marceli na 48h, ma jakieś zajęcia i nie robi tym nikomu krzywdy, to naprawdę nie ma sensu się czepiać.
Po 3, to chyba najważniejszy punkt, jeżeli Ciebie coś niepokoi i czujesz, że się odcina, to po prostu z nią o tym porozmawiaj. Za mało wiemy o Waszej relacji, a za dużo gdzieś tutaj wylałaś żali, jakie to ona ma życie...
Po 1, totalnie zgadzam się z koleżanką wyżej - przyznaję, że nie mam jaj, żeby wprost jakąś znajomość zakończyć, ale jeśli już naprawdę nie moge przy kimś wytrzymać, to po prostu się odcinam. I najczęściej to były sytuacje typu - ktoś jest turbo narzekający, a ja staram się nie przebywać wśród takich ludzi, bo sama kiedyś miałam z tym problem, lub ktoś po prostu przejawia tak egoistyczne zachowania, że nie jestem w stanie dłużej utrzymywać kontaktu.
Po 2, przecież każdy ma prawo żyć tak jak chce. Jeżeli doba Marceli na 48h, ma jakieś zajęcia i nie robi tym nikomu krzywdy, to naprawdę nie ma sensu się czepiać.
Po 3, to chyba najważniejszy punkt, jeżeli Ciebie coś niepokoi i czujesz, że się odcina, to po prostu z nią o tym porozmawiaj. Za mało wiemy o Waszej relacji, a za dużo gdzieś tutaj wylałaś żali, jakie to ona ma życie...
-
- Tritonotti
- Posty: 180
- Rejestracja: pt lip 05, 2024 8:31 am
Chcesz nagle usunąć wątek? Czyli zrobić to, co Tobie robiła znienacka Marcela?annakostrzewska pisze: ↑wt cze 25, 2024 5:35 pm Nikogo nie wyzywam. Widze ze nie ma tolerancji na tym forum usuwam watek.
Na tej, m.in., podstawie uznałaś, że jest psychopatką.