francuskieperfumy.pl

[natahari]

Co myślicie o perfumach (odpowiedniki znanych marek) z tej strony? Z jakiej firmy polecacie odpowiedniki?

[jenet12]

Swego czasu korzystałam dość często i pare moich znajomych również- wszyscy zadowoleni. Największy szał robił odpowiednik Victoria's secret very sexy now- 555 nr. Ale z dwa lata temu jak kupiłam po raz kolejny te perfumy, ulatniały się momentalnie. Dałam szansę raz jeszcze i znowu to samo. Ja od tego czasu już nie zamawiam. Nie wiem czy straciły na jakości czy mi się trafiły wadliwe egzemplarze. Ale za czasów ich świetności to bardzo często dostawałam komplementy, nawet po paru h od użycia.

[Plotkara]

Co myślicie o perfumach (odpowiedniki znanych marek) z tej strony? Z jakiej firmy polecacie odpowiedniki?

Gowno. Jak mozna wspierac kupowanie podróbek? Jak oni to nazywaja - „inspirowanych” zapachów? Jak kogos nie stac, to niech kupuje z innych, mniejszych firm, a nie „inspirowane” wersje drogich marek

[ariana1422]

Co myślicie o perfumach (odpowiedniki znanych marek) z tej strony? Z jakiej firmy polecacie odpowiedniki?

Gowno. Jak mozna wspierac kupowanie podróbek? Jak oni to nazywaja - „inspirowanych” zapachów? Jak kogos nie stac, to niech kupuje z innych, mniejszych firm, a nie „inspirowane” wersje drogich marek

Ogólnie tak tylko, że słabe jest to, że ludzie czepiają się takich marek jak francuskie perfumy czy la rive za to zapachy z zary, które też są mocno inspirowane albo zapachy arabskie, które są klonami jakiś mainstrimów są ok i są uwielbiane. Tak samo jest z ciuchami, gdy zaraz kopiuje od projektantów to też nikt nic nie mówi i masa ludzi tam kupuje i wielbi ten sklep.

[Plotkara]

Co myślicie o perfumach (odpowiedniki znanych marek) z tej strony? Z jakiej firmy polecacie odpowiedniki?

Gowno. Jak mozna wspierac kupowanie podróbek? Jak oni to nazywaja - „inspirowanych” zapachów? Jak kogos nie stac, to niech kupuje z innych, mniejszych firm, a nie „inspirowane” wersje drogich marek

Ogólnie tak tylko, że słabe jest to, że ludzie czepiają się takich marek jak francuskie perfumy czy la rive za to zapachy z zary, które też są mocno inspirowane albo zapachy arabskie, które są klonami jakiś mainstrimów są ok i są uwielbiane. Tak samo jest z ciuchami, gdy zaraz kopiuje od projektantów to też nikt nic nie mówi i masa ludzi tam kupuje i wielbi ten sklep.

Mogę powiedziec za siebie, że gardzę tez zarą i la rive - po prostu mi to śmierdzi. A zara i ich odgapianie od mniejszych i wiekszych projektantów to osobny temat. Nie mogę ogarnac, jak mozna się reklamować, np. określając, że dany zapach to jest zapach X od projektanta, jak to wlasnie robia firmy pokroju paryskich perfum. Strasznie to słabe