Teorie spiskowe księżna Kate

Moderator: verysweetcherry

lililolo
PsychoFanka
Posty: 99
Rejestracja: sob cze 24, 2023 11:43 pm

Re: Teorie spiskowe księżna Kate

Post autor: lililolo »

Brytyjczycy też o tym piszą.. te informacje krążyły ale znikają z prędkością światła. A jak wiadomo, jeśli ktoś mówi prawdę nie ma nic do ukrycia, więc...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kasibas
Modna
Posty: 412
Rejestracja: śr mar 13, 2024 6:34 pm

Post autor: Kasibas »

Ale po co miała by łykać te tabletki, ma trójkę dzieci. Skoro rodzina królewska to same szuje to dlaczego chciała ich zostawić? Oczywiście cała historia jest niepokojąca, ale próba samobójcza?
lililolo
PsychoFanka
Posty: 99
Rejestracja: sob cze 24, 2023 11:43 pm

Post autor: lililolo »

Kasibas pisze: wt cze 04, 2024 11:41 pm Ale po co miała by łykać te tabletki, ma trójkę dzieci. Skoro rodzina królewska to same szuje to dlaczego chciała ich zostawić? Oczywiście cała historia jest niepokojąca, ale próba samobójcza?
Wydaje mi się że ona już od dłuższego czasu cierpiała na bulimię. Jeśli przyjrzycie się zdjęciom dokładnie, przez ostatni rok często miała zalepiane palce u rąk lub nadgarstki (oficjalnie od zacinania się przy gotowaniu). Poza tym tuż po oficjalnym komunikacie na zagranicznych stronach internetowych pojawiały się informacje że księżna miała "mental breakdown"...
kapslok
Koczkodan
Posty: 114
Rejestracja: wt kwie 18, 2023 9:10 am

Post autor: kapslok »

Pytanie tylko czy ona w ogóle żyje. :):) wiele tropów w króliczej norze mówią, że jej nie ma na tym padole. Terapia nowotworowa nie jest powodem żeby chować kogoś w szafie. Jej tesc tez ma raka i jest publicznie widziany, do tej pory było sporo royalsow ktorzy byli widoczni przy chorobie nowotworowej... ta sprawa a Kate śmierdzi z daleka. I śmierć ex-jej siostry, strzał w głowe... który jak plotki mówiły mial mieć romans z Kate :):) 28 grudnia pod ich dfomem była policja i karetki i od tego czasu nikt nie widział ani Kate ani dwójki dzieci.
Takata
TłinkiBoss
Posty: 3027
Rejestracja: śr cze 09, 2021 9:27 pm

Post autor: Takata »

lililolo pisze: śr cze 05, 2024 12:26 am
Kasibas pisze: wt cze 04, 2024 11:41 pm Ale po co miała by łykać te tabletki, ma trójkę dzieci. Skoro rodzina królewska to same szuje to dlaczego chciała ich zostawić? Oczywiście cała historia jest niepokojąca, ale próba samobójcza?
Wydaje mi się że ona już od dłuższego czasu cierpiała na bulimię. Jeśli przyjrzycie się zdjęciom dokładnie, przez ostatni rok często miała zalepiane palce u rąk lub nadgarstki (oficjalnie od zacinania się przy gotowaniu). Poza tym tuż po oficjalnym komunikacie na zagranicznych stronach internetowych pojawiały się informacje że księżna miała "mental breakdown"...
Blagam...chorowałam na bulimię 10 lat, nie musiałam sobie zaklejać nadgarstków ani palcow 😆
Kalina
Licówka
Posty: 3334
Rejestracja: śr lip 07, 2021 4:56 am

Post autor: Kalina »

kapslok pisze: śr cze 05, 2024 1:57 pm Pytanie tylko czy ona w ogóle żyje. :):) wiele tropów w króliczej norze mówią, że jej nie ma na tym padole. Terapia nowotworowa nie jest powodem żeby chować kogoś w szafie. Jej tesc tez ma raka i jest publicznie widziany, do tej pory było sporo royalsow ktorzy byli widoczni przy chorobie nowotworowej... ta sprawa a Kate śmierdzi z daleka. I śmierć ex-jej siostry, strzał w głowe... który jak plotki mówiły mial mieć romans z Kate :):) 28 grudnia pod ich dfomem była policja i karetki i od tego czasu nikt nie widział ani Kate ani dwójki dzieci.
Ale jak myslicie, na co czekaja?
champaigne

Post autor: champaigne »

Kate to jedno - powiedza, ze przegrala z choroba i do widzenia. Pogrzeb, trumna, czarne konie i do domu. Ale gdzie sa dzieci...
kapslok
Koczkodan
Posty: 114
Rejestracja: wt kwie 18, 2023 9:10 am

Post autor: kapslok »

Kalina pisze: śr cze 05, 2024 4:27 pm
kapslok pisze: śr cze 05, 2024 1:57 pm Pytanie tylko czy ona w ogóle żyje. :):) wiele tropów w króliczej norze mówią, że jej nie ma na tym padole. Terapia nowotworowa nie jest powodem żeby chować kogoś w szafie. Jej tesc tez ma raka i jest publicznie widziany, do tej pory było sporo royalsow ktorzy byli widoczni przy chorobie nowotworowej... ta sprawa a Kate śmierdzi z daleka. I śmierć ex-jej siostry, strzał w głowe... który jak plotki mówiły mial mieć romans z Kate :):) 28 grudnia pod ich dfomem była policja i karetki i od tego czasu nikt nie widział ani Kate ani dwójki dzieci.
Ale jak myslicie, na co czekaja?
Żeby oswoić społeczeństwo z chorobą,powoli dawkują żebyśmy byli gotowi na smierc
Kamka85
PsychoFanka
Posty: 96
Rejestracja: sob maja 11, 2024 5:17 pm

Post autor: Kamka85 »

champaigne pisze: śr cze 05, 2024 4:40 pm Kate to jedno - powiedza, ze przegrala z choroba i do widzenia. Pogrzeb, trumna, czarne konie i do domu. Ale gdzie sa dzieci...
Dziwne to wszystko. Nie wiem, może maja zakaz robienia zdjęć dzieciom, dlatego och nigdzie ma. Co to Kate - może to jakiś złośliwy nowotwór. Ona przecież była przeraźliwie chuda
JulkaKowal
Gacie z oceanu
Posty: 40
Rejestracja: pt lip 15, 2022 1:09 am

Post autor: JulkaKowal »

lililolo pisze: sob cze 01, 2024 11:39 am O tym samym pisze hiszpańska dziennikarka powołując się na źródła ze szpitala. Po drugie pewna grupa nie wiem jak to ich nazwać (hakerów) zadzwonili do szpitala i podali się że dzwonią z pałacu. Wyłudzili w ten sposob informację że księżna jest w śpiączce.
Błagam. Nawet mi - szaraczkowie z polski noe chcieli podać wyników badań z prywatnej przychodni przez telefon bo nigdy nie maja pewności kto dzwoni
. A co dopiero w sprawie członka rodziny królewskiej. Niby co, hakerzy zadzwonili : „dzień dobry tu książę Karol, chciałem zapytac co u synowej” xD
fatherofeliot

Post autor: fatherofeliot »

JulkaKowal pisze: śr cze 05, 2024 11:00 pm
lililolo pisze: sob cze 01, 2024 11:39 am O tym samym pisze hiszpańska dziennikarka powołując się na źródła ze szpitala. Po drugie pewna grupa nie wiem jak to ich nazwać (hakerów) zadzwonili do szpitala i podali się że dzwonią z pałacu. Wyłudzili w ten sposob informację że księżna jest w śpiączce.
Błagam. Nawet mi - szaraczkowie z polski noe chcieli podać wyników badań z prywatnej przychodni przez telefon bo nigdy nie maja pewności kto dzwoni
. A co dopiero w sprawie członka rodziny królewskiej. Niby co, hakerzy zadzwonili : „dzień dobry tu książę Karol, chciałem zapytac co u synowej” xD
U mnie była odwrotna sytuacja. Zadzwoniłam do polskiej Przychodni z numeru zagranicznego prosząc o kilka informacji – dokumentów mojego ojca. Wszystkiego się dowiedziałam w 3 minuty 😅
lililolo
PsychoFanka
Posty: 99
Rejestracja: sob cze 24, 2023 11:43 pm

Post autor: lililolo »

JulkaKowal pisze: śr cze 05, 2024 11:00 pm
lililolo pisze: sob cze 01, 2024 11:39 am O tym samym pisze hiszpańska dziennikarka powołując się na źródła ze szpitala. Po drugie pewna grupa nie wiem jak to ich nazwać (hakerów) zadzwonili do szpitala i podali się że dzwonią z pałacu. Wyłudzili w ten sposob informację że księżna jest w śpiączce.
Błagam. Nawet mi - szaraczkowie z polski noe chcieli podać wyników badań z prywatnej przychodni przez telefon bo nigdy nie maja pewności kto dzwoni
. A co dopiero w sprawie członka rodziny królewskiej. Niby co, hakerzy zadzwonili : „dzień dobry tu książę Karol, chciałem zapytac co u synowej” xD
Nie musisz błagać. To kolejny raz kiedy hakerzy wyciągnęli informacje ze szpitala. Po pierwszym albo po drugim pielęgniarka która podała wszystkie informacje medyczne popełniła samobójstwo...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Polinia
Modna
Posty: 410
Rejestracja: czw kwie 18, 2024 11:28 am

Post autor: Polinia »

kapslok pisze: śr cze 05, 2024 10:14 pm
Kalina pisze: śr cze 05, 2024 4:27 pm
kapslok pisze: śr cze 05, 2024 1:57 pm Pytanie tylko czy ona w ogóle żyje. :):) wiele tropów w króliczej norze mówią, że jej nie ma na tym padole. Terapia nowotworowa nie jest powodem żeby chować kogoś w szafie. Jej tesc tez ma raka i jest publicznie widziany, do tej pory było sporo royalsow ktorzy byli widoczni przy chorobie nowotworowej... ta sprawa a Kate śmierdzi z daleka. I śmierć ex-jej siostry, strzał w głowe... który jak plotki mówiły mial mieć romans z Kate :):) 28 grudnia pod ich dfomem była policja i karetki i od tego czasu nikt nie widział ani Kate ani dwójki dzieci.
Ale jak myslicie, na co czekaja?
Żeby oswoić społeczeństwo z chorobą,powoli dawkują żebyśmy byli gotowi na smierc
Ja tez zaczynam tak myśleć, od pół roku nikt jej nie widział, za to wszystkie materiały o niej to
Photoshop, AI lub podstawiona osoba. Skoro to niby ona szła na zakupach 2 miesiące temu, to nie może pomachać gawiedzi z balkonu?

Ewidentnie coś tuszują, kwestia czasu.

Ciekawe gdzie są młodsze dzieci
Polinia
Modna
Posty: 410
Rejestracja: czw kwie 18, 2024 11:28 am

Post autor: Polinia »

Plus wczoraj z Wandy dowiedziałam się o profilu Trzecie oko, cała noc czytałam, sa tez teorie o kate. Polecam tez profil dziewczyny na tt Clemyntime. Głowa mi eksploduje…
JulkaKowal
Gacie z oceanu
Posty: 40
Rejestracja: pt lip 15, 2022 1:09 am

Post autor: JulkaKowal »

lililolo pisze: śr cze 05, 2024 11:32 pm
JulkaKowal pisze: śr cze 05, 2024 11:00 pm
lililolo pisze: sob cze 01, 2024 11:39 am O tym samym pisze hiszpańska dziennikarka powołując się na źródła ze szpitala. Po drugie pewna grupa nie wiem jak to ich nazwać (hakerów) zadzwonili do szpitala i podali się że dzwonią z pałacu. Wyłudzili w ten sposob informację że księżna jest w śpiączce.
Błagam. Nawet mi - szaraczkowie z polski noe chcieli podać wyników badań z prywatnej przychodni przez telefon bo nigdy nie maja pewności kto dzwoni
. A co dopiero w sprawie członka rodziny królewskiej. Niby co, hakerzy zadzwonili : „dzień dobry tu książę Karol, chciałem zapytac co u synowej” xD
Nie musisz błagać. To kolejny raz kiedy hakerzy wyciągnęli informacje ze szpitala. Po pierwszym albo po drugim pielęgniarka która podała wszystkie informacje medyczne popełniła samobójstwo...
Dzięki. Poczytałam i wszędzie jest napisane, ze w sprawie o której piszesz nie dzwonili żadni hakterzy tylko osoby prowadzące audycje w radiu. Dzwonili w ramach żartu, tak jak to robią u nas w niektórych audycjach. I większość artykułów wskazuje, ze pielęgniarka, która popełniła samobójstwo wyłącznie przekazała telefon do osobistej pielęgniarki Kate, która zorientowała się, ze coś jest nie tak i de facto żadne informacje na temat jej zdrowia nie zostały przekazane. Ale jeszcze raz dzięki za pouczenie, niestety nie trafilo do mnie.
kapslok
Koczkodan
Posty: 114
Rejestracja: wt kwie 18, 2023 9:10 am

Post autor: kapslok »

JulkaKowal pisze: czw cze 06, 2024 3:12 am
lililolo pisze: śr cze 05, 2024 11:32 pm
JulkaKowal pisze: śr cze 05, 2024 11:00 pm

Błagam. Nawet mi - szaraczkowie z polski noe chcieli podać wyników badań z prywatnej przychodni przez telefon bo nigdy nie maja pewności kto dzwoni
. A co dopiero w sprawie członka rodziny królewskiej. Niby co, hakerzy zadzwonili : „dzień dobry tu książę Karol, chciałem zapytac co u synowej” xD
Nie musisz błagać. To kolejny raz kiedy hakerzy wyciągnęli informacje ze szpitala. Po pierwszym albo po drugim pielęgniarka która podała wszystkie informacje medyczne popełniła samobójstwo...
Dzięki. Poczytałam i wszędzie jest napisane, ze w sprawie o której piszesz nie dzwonili żadni hakterzy tylko osoby prowadzące audycje w radiu. Dzwonili w ramach żartu, tak jak to robią u nas w niektórych audycjach. I większość artykułów wskazuje, ze pielęgniarka, która popełniła samobójstwo wyłącznie przekazała telefon do osobistej pielęgniarki Kate, która zorientowała się, ze coś jest nie tak i de facto żadne informacje na temat jej zdrowia nie zostały przekazane. Ale jeszcze raz dzięki za pouczenie, niestety nie trafilo do mnie.
teraz sie zastanawiam czy to było samobójstwo....
annajrz
GreckieWakacje
Posty: 284
Rejestracja: sob mar 02, 2024 7:43 pm

Post autor: annajrz »

kapslok pisze: czw cze 06, 2024 10:17 am
JulkaKowal pisze: czw cze 06, 2024 3:12 am
lililolo pisze: śr cze 05, 2024 11:32 pm
Nie musisz błagać. To kolejny raz kiedy hakerzy wyciągnęli informacje ze szpitala. Po pierwszym albo po drugim pielęgniarka która podała wszystkie informacje medyczne popełniła samobójstwo...
Dzięki. Poczytałam i wszędzie jest napisane, ze w sprawie o której piszesz nie dzwonili żadni hakterzy tylko osoby prowadzące audycje w radiu. Dzwonili w ramach żartu, tak jak to robią u nas w niektórych audycjach. I większość artykułów wskazuje, ze pielęgniarka, która popełniła samobójstwo wyłącznie przekazała telefon do osobistej pielęgniarki Kate, która zorientowała się, ze coś jest nie tak i de facto żadne informacje na temat jej zdrowia nie zostały przekazane. Ale jeszcze raz dzięki za pouczenie, niestety nie trafilo do mnie.
teraz sie zastanawiam czy to było samobójstwo....
opcje są dwie:
a) ludzie w UK mają tak sprane mózgi propagandą, że popełniają samobójstwo z powodu takiej bzdury, nie przejmując się własną rodziną - ta kobieta zostawiła dzieci
b) ktoś jej pomógł popełnić samobójstwo, żeby każdy zrozumiał że jakiekolwiek ujawnienie informacji o royalsach tak się skończy - dzięki temu ludzie z ich otoczenia mogą wiedzieć dużo a i tak słówkiem nie pisną z obawy o własne życie.

Ja jednak stawiam na opcję nr 2.

A co do Kate, ja uważam że ona nie żyje od kilku miesięcy, a oficjalnie przegra walkę z nowotworem za kilka miesięcy - będzie pogrzeb, trumna, konie…
Chandler Bing
Migocząca Świeczka
Posty: 350
Rejestracja: śr mar 03, 2021 6:32 pm

Post autor: Chandler Bing »

Udałoby im się to utrzymać tyle czasu w tajemnicy? Ktoś by musiał puścić parę z ust.
Asia1506
Koczkodan
Posty: 103
Rejestracja: śr mar 20, 2024 8:01 pm

Post autor: Asia1506 »

annajrz pisze: czw cze 06, 2024 10:43 am
kapslok pisze: czw cze 06, 2024 10:17 am
JulkaKowal pisze: czw cze 06, 2024 3:12 am

Dzięki. Poczytałam i wszędzie jest napisane, ze w sprawie o której piszesz nie dzwonili żadni hakterzy tylko osoby prowadzące audycje w radiu. Dzwonili w ramach żartu, tak jak to robią u nas w niektórych audycjach. I większość artykułów wskazuje, ze pielęgniarka, która popełniła samobójstwo wyłącznie przekazała telefon do osobistej pielęgniarki Kate, która zorientowała się, ze coś jest nie tak i de facto żadne informacje na temat jej zdrowia nie zostały przekazane. Ale jeszcze raz dzięki za pouczenie, niestety nie trafilo do mnie.
teraz sie zastanawiam czy to było samobójstwo....
opcje są dwie:
a) ludzie w UK mają tak sprane mózgi propagandą, że popełniają samobójstwo z powodu takiej bzdury, nie przejmując się własną rodziną - ta kobieta zostawiła dzieci
b) ktoś jej pomógł popełnić samobójstwo, żeby każdy zrozumiał że jakiekolwiek ujawnienie informacji o royalsach tak się skończy - dzięki temu ludzie z ich otoczenia mogą wiedzieć dużo a i tak słówkiem nie pisną z obawy o własne życie.

Ja jednak stawiam na opcję nr 2.

A co do Kate, ja uważam że ona nie żyje od kilku miesięcy, a oficjalnie przegra walkę z nowotworem za kilka miesięcy - będzie pogrzeb, trumna, konie…


Gdyby miała przegrać walkę z nowotworem za kilka miesięcy to na filmiku by nie było, że przyjmuje chemię zapobiegawczą tylko od razu by powiedzieli, że ma raka, przerzuty ale się leczy.
To by musiał być naprawdę późno odkryty nowotwór i agresywny żeby umrzeć tak szybko.
iri1979
FlafLover
Posty: 1221
Rejestracja: pn lip 10, 2023 10:23 pm

Post autor: iri1979 »

Chandler Bing pisze: czw cze 06, 2024 11:40 am Udałoby im się to utrzymać tyle czasu w tajemnicy? Ktoś by musiał puścić parę z ust.
Zwłaszcza, że od tamtego czasu jej siostra hasała sobie radośnie na egzotycznych wakacjach, brat dodaje urocze zdjęcia z dzieckiem i pieskami, a rodzice byli na kilku imprezach u royalsów i nikt nie widział po nich oznak żałoby.
annajrz
GreckieWakacje
Posty: 284
Rejestracja: sob mar 02, 2024 7:43 pm

Post autor: annajrz »

Asia1506 pisze: czw cze 06, 2024 12:07 pm
annajrz pisze: czw cze 06, 2024 10:43 am
kapslok pisze: czw cze 06, 2024 10:17 am
teraz sie zastanawiam czy to było samobójstwo....
opcje są dwie:
a) ludzie w UK mają tak sprane mózgi propagandą, że popełniają samobójstwo z powodu takiej bzdury, nie przejmując się własną rodziną - ta kobieta zostawiła dzieci
b) ktoś jej pomógł popełnić samobójstwo, żeby każdy zrozumiał że jakiekolwiek ujawnienie informacji o royalsach tak się skończy - dzięki temu ludzie z ich otoczenia mogą wiedzieć dużo a i tak słówkiem nie pisną z obawy o własne życie.

Ja jednak stawiam na opcję nr 2.

A co do Kate, ja uważam że ona nie żyje od kilku miesięcy, a oficjalnie przegra walkę z nowotworem za kilka miesięcy - będzie pogrzeb, trumna, konie…


Gdyby miała przegrać walkę z nowotworem za kilka miesięcy to na filmiku by nie było, że przyjmuje chemię zapobiegawczą tylko od razu by powiedzieli, że ma raka, przerzuty ale się leczy.
To by musiał być naprawdę późno odkryty nowotwór i agresywny żeby umrzeć tak szybko.
Pożyjemy, przekonamy się. Może "przegra" później a może wydarzy się coś innego. To jest tylko moja teoria. Chociaż jak ostatnio czytam różne portale to coraz więcej osób podziela taką opinię.

Natomiast do wszystkich dających złośliwe minki takim komentarzom jak mój, napiszę tylko jedno: nie wierzcie we wszystko co co mówią Wam media, politycy, czy tzw. "główny nurt". Zadawanie pytań, sprawdzanie, czy drążenie tematu to nie jest szurstwo i foliarstwo, nawet jeśli "główny nurt" tak to nazywa (ciekawe dlaczego? :/ ). Oczywiście, ja też mogę się mylić, ale absolutnie nie daję wiary w to co royalsi przekazują nam oficjalnie. Uważam, że akcja z nowotworem miała na celu zamknięcie ludziom ust i zrobiono to dość skutecznie, bo przecież nie wypada komentować i dyskutować o cudzej ciężkiej chorobie. Gdyby ogłosili, że umarła na nowotwór, tez nie będzie wypadało komentować.
kapslok
Koczkodan
Posty: 114
Rejestracja: wt kwie 18, 2023 9:10 am

Post autor: kapslok »

iri1979 pisze: czw cze 06, 2024 12:09 pm
Chandler Bing pisze: czw cze 06, 2024 11:40 am Udałoby im się to utrzymać tyle czasu w tajemnicy? Ktoś by musiał puścić parę z ust.
Zwłaszcza, że od tamtego czasu jej siostra hasała sobie radośnie na egzotycznych wakacjach, brat dodaje urocze zdjęcia z dzieckiem i pieskami, a rodzice byli na kilku imprezach u royalsów i nikt nie widział po nich oznak żałoby.
mogła zapaść w śpiączkę np.
a matka miała wypadek o którym najpierw było głośno a pozniej usunieto wszytskie info z sieci.
Kotka84
RoyalBaby
Posty: 24
Rejestracja: wt sty 10, 2023 12:26 am

Post autor: Kotka84 »

kapslok pisze: czw cze 06, 2024 12:31 pm
iri1979 pisze: czw cze 06, 2024 12:09 pm
Chandler Bing pisze: czw cze 06, 2024 11:40 am Udałoby im się to utrzymać tyle czasu w tajemnicy? Ktoś by musiał puścić parę z ust.
Zwłaszcza, że od tamtego czasu jej siostra hasała sobie radośnie na egzotycznych wakacjach, brat dodaje urocze zdjęcia z dzieckiem i pieskami, a rodzice byli na kilku imprezach u royalsów i nikt nie widział po nich oznak żałoby.
mogła zapaść w śpiączkę np.
a matka miała wypadek o którym najpierw było głośno a pozniej usunieto wszytskie info z sieci.
A co pisali na temat wypadku jej matki?
Coraline

Post autor: Coraline »

Jestem zaskoczona tym, jak ludzie uwielbiają teorie spiskowe i jakie scenariusze tworzą. Kate nie żyje? Błagam, ukrycie czyjejś śmierci w obecnej rzeczywistości jest raczej niemożliwe. Imo scenariusze są trzy:

1) William i Kate, a zwłaszcza William są postrzegani przez Brytyjczyków jako totalne lenie, unikające w każdy możliwy sposób wypełniania obowiązków. To schorowany Karol robi więcej niż William, mogą więc wykorzystywać wcale nie tak poważny stan Kate, by przed objęciem tronu w przyszłości przez W. pobyć jeszcze z dziećmi i pożyć normalnie. Miałoby to sens zwłaszcza jeśli to stan Karola nie rokuje długofalowo.

2) Z Kate jest gorzej niż myślimy, może faktycznie miała chemię prewencyjną i coś wyszło po drodze i niestety stan się pogorszył. Rak jest nieprzewidywalny, moja znajoma z 2 stopnia zaawansowania, który rokował fantastycznie, przeszła w 4 w ciągu kilku miesięcy, obecnie nie żyje.

3) Kate oprócz raka ma też jakiś mental breakdown i są jakieś problemy w ich małżeństwie.

Cała reszta teorii w sieci to według mnie totalna i absolutna bzdura.
Strzalka023
BlondDoczep
Posty: 127
Rejestracja: pt gru 31, 2021 10:12 pm

Post autor: Strzalka023 »

Zagłębiłam się w temat i chyba faktycznie jest coś na rzeczy. Nikt jej nie widział od pół roku, filmik generuje AI. Pamiętajmy też, że świat nie wygląda tak jak go nam pokazują w mediach. Ludzie za bardzo wierzą w przedstawiane nam idealne obrazki, ale na szczęście są też myślący ludzie i nie są to foliarze ;)