Hej, ze względu na to, że od jakiegoś czasu jestem bardzo niezadowolona z efektów po wyjściu od fryzjera (nigdy nie jest robione to co bym chciała), zastanawiam się nad rozjasnieniem włosów w domu.
Mam swój brązowy odrost i resztę włosów rozjaśnioną refleksami/pasemkami, a chciałabym zejść do równomiernego blondu.
Jestem w stanie kupić wszystko co by się sprawdziło. W gimnazjum rozjaśniałam włosy w domu i niczym się nie przejmowałam, jednak po trzydziestce trochę zmieniłam podejście
Czy możecie się podzielić doświadczeniami odnośnie takich zabiegów robionych w domu? Nie chciałabym zostać łysa
Rozjaśnianie włosów w domu
Moderator: verysweetcherry
-
- Channelka
- Posty: 38
- Rejestracja: sob mar 16, 2024 11:56 pm
- Tarariaratata
- RoyalBaby
- Posty: 16
- Rejestracja: wt lip 25, 2023 12:52 pm
Jednolity blond, który wygląda dobrze nie jest raczej do osiągnięcia w domu, samej, bez pomocy.
Na pewno to nie kupować nic w drogerii.
Rozjaśniacz w saszetce z wodą 3% ze sklepu fryzjerskiego lepiej rozjasni niż rozjasniacz z drogerii z wodą 9 czy nawet 12. Takie stężenie to gwarancja spalonego sianka na głowie.
Po zmyciu rozjasniacza pasuje położyć toner, używam matrix (ale do odświeżenia efektu pomiędzy wizytami u fryzjera) mieszam go z wodą 3% 1:1 i spieniam na umytych mokrych włosach, czesto do mieszanki dorzucam regenerująca maske. Po 30min zmywam i nakładam odżywkę dedykowana włosom blond. W ten sposób ochładzam odcień blondu.
Po rozjaśnianiu jeżeli Twoje włosy mają rude, pomarańczowe tony możesz je ochłodzić kosmetykiem z niebieskim pigmentem, żółtko fioletowym a zielone włosy ratuje się czerwonym pigmentem.
Na pewno to nie kupować nic w drogerii.
Rozjaśniacz w saszetce z wodą 3% ze sklepu fryzjerskiego lepiej rozjasni niż rozjasniacz z drogerii z wodą 9 czy nawet 12. Takie stężenie to gwarancja spalonego sianka na głowie.
Po zmyciu rozjasniacza pasuje położyć toner, używam matrix (ale do odświeżenia efektu pomiędzy wizytami u fryzjera) mieszam go z wodą 3% 1:1 i spieniam na umytych mokrych włosach, czesto do mieszanki dorzucam regenerująca maske. Po 30min zmywam i nakładam odżywkę dedykowana włosom blond. W ten sposób ochładzam odcień blondu.
Po rozjaśnianiu jeżeli Twoje włosy mają rude, pomarańczowe tony możesz je ochłodzić kosmetykiem z niebieskim pigmentem, żółtko fioletowym a zielone włosy ratuje się czerwonym pigmentem.