Wojna z Rosją
Moderator: verysweetcherry
Wojna z Rosją
“Szef sztabu generalnego wojska polskiego generał Wiesław Kukula ostrzega, że Rosja przygotowuje się do konfliktu z NATO, z pełną świadomością tego, że sojusz jest strukturą obronną.” Dlaczego tak mało się o tym na codzień mówi? Czy tylko ja jestem przerażona wizja wojny w Polsce? Dziewczyny co zamierzacie zrobić, gdy dojdzie do takiego konfliktu? Po przeczytaniu tej informacji potrzebuje jakiegoś wsparcia od Was i poświadczenia, że nie tylko ja tym się przejmuję.
-
- BagietkaZszarlott
- Posty: 163
- Rejestracja: ndz sty 07, 2024 9:05 pm
Ja jestem przerażona, myśle o tym każdego dnia i boje sie co bedzie.. nie wiem co robić, najchętniej bym wyjechała ale jestem w trakcie studiów, chłopak ma tu prace, rodzice, siostra, straszne sie tym przejmuje i paraliżuje mnie to.. boje się i tez sie dziwięsekcja pisze: ↑wt mar 19, 2024 5:55 pm “Szef sztabu generalnego wojska polskiego generał Wiesław Kukula ostrzega, że Rosja przygotowuje się do konfliktu z NATO, z pełną świadomością tego, że sojusz jest strukturą obronną.” Dlaczego tak mało się o tym na codzień mówi? Czy tylko ja jestem przerażona wizja wojny w Polsce? Dziewczyny co zamierzacie zrobić, gdy dojdzie do takiego konfliktu? Po przeczytaniu tej informacji potrzebuje jakiegoś wsparcia od Was i poświadczenia, że nie tylko ja tym się przejmuję.
Serio? Przecież o tym ciągle trąbią, media strasznie nakręcają strach i panikę, gdzie nie pójdę tam słyszę coś o wojnie. Wojny nie wybuchają z dnia na dzień, o samej inwazji na Ukrainę mówiło się już wcześniej, więc jeśli się obawiasz, że nagle obudzisz się do dźwięku strzał i czołgów za oknem to nie - tak się nie stanie. Teraz mówi się głośniej o potencjalnej wojnie, bo zachód nagle się obudził, że ich wcześniejsza bierność to w sumie gówno dała a sytuacji nie poprawiają sondaże wyborcze z Ameryki, bo wygrana Trumpa tylko by przybliżyła do wizji większej wojny w Europie.
Ja osobiście nie odczuwam strachu przed wojną, bo nie uważam, że miałaby wkrótce wybuchnąć. Może za kilka lat, w zależności od tego jak wojna na Ukrainie się rozwinie, ale na pewno nie teraz, już, za chwilę. Super analizę zrobił Miłosz na instagramie, więc polecam ją przeczytać i dać na luz.
Wojny w Polsce nie będzie. Rosja myslala ze zajmie ukraine w tydzień a użerają się już tyle czasu przecież.
To gdzie teraz miałaby ryzykować z zajęciem polski, zreszta Niemcy nie chcieliby mieć Rosji za granica swoją także niema rękę im konflikt w polsce
To gdzie teraz miałaby ryzykować z zajęciem polski, zreszta Niemcy nie chcieliby mieć Rosji za granica swoją także niema rękę im konflikt w polsce
Wiem wiecej
Podasz nazwę albo cały link do insta? Bo nie otwiera siędraka120 pisze: ↑wt mar 19, 2024 9:00 pmSerio? Przecież o tym ciągle trąbią, media strasznie nakręcają strach i panikę, gdzie nie pójdę tam słyszę coś o wojnie. Wojny nie wybuchają z dnia na dzień, o samej inwazji na Ukrainę mówiło się już wcześniej, więc jeśli się obawiasz, że nagle obudzisz się do dźwięku strzał i czołgów za oknem to nie - tak się nie stanie. Teraz mówi się głośniej o potencjalnej wojnie, bo zachód nagle się obudził, że ich wcześniejsza bierność to w sumie gówno dała a sytuacji nie poprawiają sondaże wyborcze z Ameryki, bo wygrana Trumpa tylko by przybliżyła do wizji większej wojny w Europie.
Ja osobiście nie odczuwam strachu przed wojną, bo nie uważam, że miałaby wkrótce wybuchnąć. Może za kilka lat, w zależności od tego jak wojna na Ukrainie się rozwinie, ale na pewno nie teraz, już, za chwilę. Super analizę zrobił Miłosz na instagramie, więc polecam ją przeczytać i dać na luz.
Wiem wiecej
@milosz.miedzy.innymiOlfic pisze: ↑śr mar 20, 2024 3:06 pmPodasz nazwę albo cały link do insta? Bo nie otwiera siędraka120 pisze: ↑wt mar 19, 2024 9:00 pmSerio? Przecież o tym ciągle trąbią, media strasznie nakręcają strach i panikę, gdzie nie pójdę tam słyszę coś o wojnie. Wojny nie wybuchają z dnia na dzień, o samej inwazji na Ukrainę mówiło się już wcześniej, więc jeśli się obawiasz, że nagle obudzisz się do dźwięku strzał i czołgów za oknem to nie - tak się nie stanie. Teraz mówi się głośniej o potencjalnej wojnie, bo zachód nagle się obudził, że ich wcześniejsza bierność to w sumie gówno dała a sytuacji nie poprawiają sondaże wyborcze z Ameryki, bo wygrana Trumpa tylko by przybliżyła do wizji większej wojny w Europie.
Ja osobiście nie odczuwam strachu przed wojną, bo nie uważam, że miałaby wkrótce wybuchnąć. Może za kilka lat, w zależności od tego jak wojna na Ukrainie się rozwinie, ale na pewno nie teraz, już, za chwilę. Super analizę zrobił Miłosz na instagramie, więc polecam ją przeczytać i dać na luz.
Ja już nie jestem. Napłakałam się ze strachu 2 lata temu, teraz od dawna już nie oglądam wiadomości w telewizji, nie śledzę żadnych profili na socialach związanych z wojną i żyje mi się bardzo spokojnie a wspomnę jeszcze, że mieszkam przy samej granicy z ukrainą
Wojna to dla mnie taki TW, że borykałam się ze stanami lękowymi, atakami paniki i myślałam 24h na dobę o tym. Ciągle śledziłam kiks i świat news oraz inne portale/konta. Analiza Miłosza na ig mi bardzo pomogła. Teraz unikam tematu jak ognia, poblokowałam newsowe konta, jak coś mi się wyświetla to przewijam od razu. To nie jest na moje nerwy. Tylko ja wiem jak bardzo ten paniczny lęk wpłynął na moje życie i nie, dziękuję. Wolę żyć w słodkiej nieświadomości, bo i tak nie mam na to wpływu
Ja mam mieszane odczucia co do tego tematu. Z jednej strony staram się myśleć racjonalnie że przecież putin nie może być aż tak głupi by nagle zaatakować Polskę i co za tym idzie NATO pozatym jest w jakimś stopniu osłabiony ciągle walcząc z Ukrainą. Z drugiej zaś jak ciągle gdzieś widzę słyszę te informacje że jest ryzyko tej wojny to człowiek ma w sobie wewnętrzny niepokój że w końcu obudzi go wojna. Ja jestem straszna panikara, dosłownie nie wyobrażam sobie życia jakby teraz w polsce miała być wojna. nie wiem co bym zrobiła, nie wiem co by było z pieniędzmi, mieszkaniem, związkiem, rodziną. Bardzo boję się też o moje zwierzaki bo mam dwa koty i nie wyobrażam sobie z nimi biegać i uciekać przed bombami bo wiem jak one strasznie się będą bały a są dla mnie najważniejsze na świecie. Ostatnio nawet zastanawiałam się czy nie zacząć robić sobie jakiegoś kryzysowego plecaka z jakimiś puszkami etc żeby sobie poradzić w razie wybuchu nagłego wojny. Wiadomo nikt nas nie poinformuję że to stanie się dziś, jutro, za tydzień lub miesiąc ale zawsze mam z tyłu głowy że putin to jednak osoba niepoczytalna i może zrobić co mu się podoba i mało go to obchodzi.
Różnie mówią, każdy co innego.
Nie wiadomo czego i kogo słuchać w tej sprawie.
Jednak ostatnią rzeczą o której bym myslala to jakaś ucieczka. Słyszałam jednak, że są miejsca w naszym kraju, w których co niektórzy mają spakowane plecaki...
Nie wiadomo czego i kogo słuchać w tej sprawie.
Jednak ostatnią rzeczą o której bym myslala to jakaś ucieczka. Słyszałam jednak, że są miejsca w naszym kraju, w których co niektórzy mają spakowane plecaki...
Ja jestem pewna, że coś w końcu jeb..ie. Nie wiem czy wojna klasyczna, czy hybrydowa, czy ataki terrorystyczne w Polsce na wzór tego w Rosji, ale coś się zbliża. W żaden sposób się nie przygotowuję, mieszkam w bloku, to najgorsze miejsce do przebywania w trakcie wojny, na szczęście do Niemiec mam 20 minut autem i odrazu bym uciekała. Wolę być biedna w obozie dla uchodźców, niż siedzieć w Polsce, nawet jakby wojna objęła tylko wschód i nagle skończyć z rozerwanym ciałem od bomby. Lubię swój kraj, nie wyjechałam jak był szał na UK, Irlandię i resztę krajów, ale są jakieś granice tej miłości, życia nie zamierzam poświęcać. Natomiast gdyby Niemcy granicę zamknęły, no to cóż... żadne plecaki nie pomogą.
Ciężko powiedzieć co będzie z Polską, zawsze ten kraj jest między młotem, a kowadłem ale inwazji Rosji jako takiej to ja się nie boję. Putin nie chce atakować ani Polski ani NATO. Boję się za to naszych polityków sprzedawczyków i tego, że każą nam walczyć na Ukrainie.
Ogólnie to naprawdę nie warto się karmić strachem i czytać newsów, które tylko napędzają tą spirale. Na pewno musimy poczekać do wyborów w USA, myślę, że jeśli Trump wygra to wojna się skończy, ale jeśli nie to wtedy radzę się szerzej zainteresować ludobójstwem w Palestynie, bo wtedy tam będą kierowane wszystkie działania.
Tylko spokój może nas uratować!
Ogólnie to naprawdę nie warto się karmić strachem i czytać newsów, które tylko napędzają tą spirale. Na pewno musimy poczekać do wyborów w USA, myślę, że jeśli Trump wygra to wojna się skończy, ale jeśli nie to wtedy radzę się szerzej zainteresować ludobójstwem w Palestynie, bo wtedy tam będą kierowane wszystkie działania.
Tylko spokój może nas uratować!
Czy mozesz podeslac wypowiedzi,wywiady,video Putina,w ktorych wygraza sie Polsce.Megan456 pisze: ↑pt kwie 05, 2024 11:03 pm Przecież Putin cały czas wygraża PL. Mówi o tym co chwilę i to jest przerażające.
Polityków się boję jednak bardziej ...
Dla mnie tam na wschodzie wszędzie jest sporo szaleństwa. Strasznie farmazonią, sieją propagandę.
Ciężko nie słuchać.
Tęskno za pokojem na świecie. ;(....
A ten konflikt, który jest nieco dalej od nas... trudno się w tym połapać...
Bo taka wypowiedź nie miała miejsca ! Powiedział że jeśli Polska zaatakuje Rosję będą się bronić w innym wypadku nie ma zamiaru atakować Polski.Megan456 pisze: ↑czw kwie 11, 2024 10:05 am Oglądałam na yt takie filmiki gdzie byly fragmenty wywiadu (ostatnie 2-3 tyg mysle wstecz)
Szczerze mówiąc to nawet nie chce tego odszukiwać bo mnie to zdenerwowało. Wyłączyłam to i nie wracam.
Staram się żyć wszystkim innym tylko nie tym.
Może się coś stanie a może nic. Tego nikt nie wie i nikt nie przewidzi.
Hitler też tak twierdził, a później była Prowokacja gliwicka. Putin to morderca i patologiczny kłamca, i wojny, które ma prowadzić, już dziesiątki lat temu zaplanował, i czeka tylko na odpowiedni moment. Polska się zbroi, inne państwa nie protestują, że to może być zagrożenie dla nich, więc coś musi być na rzeczy.Kasiaxz pisze: ↑czw kwie 11, 2024 10:54 amBo taka wypowiedź nie miała miejsca ! Powiedział że jeśli Polska zaatakuje Rosję będą się bronić w innym wypadku nie ma zamiaru atakować Polski.Megan456 pisze: ↑czw kwie 11, 2024 10:05 am Oglądałam na yt takie filmiki gdzie byly fragmenty wywiadu (ostatnie 2-3 tyg mysle wstecz)
Szczerze mówiąc to nawet nie chce tego odszukiwać bo mnie to zdenerwowało. Wyłączyłam to i nie wracam.
Staram się żyć wszystkim innym tylko nie tym.
Może się coś stanie a może nic. Tego nikt nie wie i nikt nie przewidzi.
Nigdy w Polsce nie żyło się tak dobrze, jak dzisiaj, i to dzięki przynależności do patologicznego zachodu. Już się kumplowaliśmy z Rosjanami podczas Zaborów i Komuny, i to nam przyniosło tylko zacofanie intelektualno-gospodarcze i wielką biedę. Po przyjęciu katolicyzmu staliśmy się częścią kultury zachodniej i z Rosjanami nigdy nie będzie nam po drodze.
-
- Siatkarka
- Posty: 1
- Rejestracja: śr mar 06, 2024 11:51 pm
Najczęściej się mówi, że Putin zaatakuje NATO, ale nie konkretnie Polskę, nie wiem, skąd ludzie to biorą. Bardziej zagrożone są kraje bałtyckie i Mołdawia. I oczywiście to nie jest pocieszające, że ktoś inny miałby cierpieć na wojnie, ale NATO po to się zbroi, żeby takiej sytuacji w ogóle nie było. Jestem za granicą i tu również mówi się o ataku Rosji, ale też mówi się dużo dobrego o Polsce-że dużo wydaje na obronność. Serio nie jesteśmy w takiej złej sytuacji. W każdym kraju tak straszą, moja koleżanka z Helsinek już w wakacje miała przygotowany plecak ratunkowy.
Po co mialby atakowac NATO? NATO to tez Polska. Ludziom zostala narzucona narrracja ze musimy pomagac UA,zatrzymac Putina bo inaczej wojna przesniesie sie do Polski.Niewielu zaglebilo sie w geneze konfliktu, przypomne ze wojna tam trwa od 2014 roku. Dlaczego nie bojkotujemy Izraela i ich produktow jak to mialo miejsce w przpadku UA? Tamte bomby sa dobre ? Jak szybko zostal zapomniany wirus celebryta , i nagle UA mogli przkraczac granice bez zadnych szczepien certyfikatow ,maseczek itp. Swiat nie jest taki jak nma mpowia ze jest.Nie wspomne o podrozowaniu glow panstwa pociagiem do kraju gdzie panuje wojna pociagiem i oglaszaniem tego w mediach. Pozdrawiam.kitkuplaczku pisze: ↑czw kwie 11, 2024 2:56 pm Najczęściej się mówi, że Putin zaatakuje NATO, ale nie konkretnie Polskę, nie wiem, skąd ludzie to biorą. Bardziej zagrożone są kraje bałtyckie i Mołdawia. I oczywiście to nie jest pocieszające, że ktoś inny miałby cierpieć na wojnie, ale NATO po to się zbroi, żeby takiej sytuacji w ogóle nie było. Jestem za granicą i tu również mówi się o ataku Rosji, ale też mówi się dużo dobrego o Polsce-że dużo wydaje na obronność. Serio nie jesteśmy w takiej złej sytuacji. W każdym kraju tak straszą, moja koleżanka z Helsinek już w wakacje miała przygotowany plecak ratunkowy.
Zapomniałam, ludzie z nizin społecznych nie umieją korzystać z tego co im oferuje XXI wiek. W UE trzeba się rozpychać i walczyć o swoje, a nie czekać na przyjaźnie. Tak, tak z Ruskimi, żeby nas wciągnęli z powrotem do epoki kamienia łupanego.Kasiaxz pisze: ↑czw kwie 11, 2024 1:24 pmW Polsce żyje się dobrze dobry żart jesteśmy kolonią zachodu, nie jesteśmy państwem suwerennym. UE spełniony plan Hitlera. Uważam że to z Rosjanami powinniśmy się bratać, chociażby po tańszy gaz a nie gaz od Rosjan przez NiemcyDark pisze: ↑czw kwie 11, 2024 12:06 pm Nigdy w Polsce nie żyło się tak dobrze, jak dzisiaj, i to dzięki przynależności do patologicznego zachodu. Już się kumplowaliśmy z Rosjanami podczas Zaborów i Komuny, i to nam przyniosło tylko zacofanie intelektualno-gospodarcze i wielką biedę. Po przyjęciu katolicyzmu staliśmy się częścią kultury zachodniej i z Rosjanami nigdy nie będzie nam po drodze.
Tobie to z Reptilianami. W polityce nie ma przyjaźni, tylko jest czysty biznes.Kasiaxz pisze: ↑czw kwie 11, 2024 1:26 pmA z Ukraińcami nam po drodze ?Dark pisze: ↑czw kwie 11, 2024 12:06 pm Nigdy w Polsce nie żyło się tak dobrze, jak dzisiaj, i to dzięki przynależności do patologicznego zachodu. Już się kumplowaliśmy z Rosjanami podczas Zaborów i Komuny, i to nam przyniosło tylko zacofanie intelektualno-gospodarcze i wielką biedę. Po przyjęciu katolicyzmu staliśmy się częścią kultury zachodniej i z Rosjanami nigdy nie będzie nam po drodze.
UA sami sobie ściągnęli Ruskich na łeb swoim państwowym burdelem, nad którym nie potrafią zapanować od ponad 30 lat. A my swoją naiwnością daliśmy się w to wciągnąć. Trzeba było wysłać im prowiant, medykamenty i zamknąć granicę i niech się tłuką. Przez swoją głupotę zrobiliśmy sobie z Rus wroga.Kasiaxz pisze: ↑czw kwie 11, 2024 3:21 pmPo co mialby atakowac NATO? NATO to tez Polska. Ludziom zostala narzucona narrracja ze musimy pomagac UA,zatrzymac Putina bo inaczej wojna przesniesie sie do Polski.Niewielu zaglebilo sie w geneze konfliktu, przypomne ze wojna tam trwa od 2014 roku. Dlaczego nie bojkotujemy Izraela i ich produktow jak to mialo miejsce w przpadku UA? Tamte bomby sa dobre ? Jak szybko zostal zapomniany wirus celebryta , i nagle UA mogli przkraczac granice bez zadnych szczepien certyfikatow ,maseczek itp. Swiat nie jest taki jak nma mpowia ze jest.Nie wspomne o podrozowaniu glow panstwa pociagiem do kraju gdzie panuje wojna pociagiem i oglaszaniem tego w mediach. Pozdrawiam.kitkuplaczku pisze: ↑czw kwie 11, 2024 2:56 pm Najczęściej się mówi, że Putin zaatakuje NATO, ale nie konkretnie Polskę, nie wiem, skąd ludzie to biorą. Bardziej zagrożone są kraje bałtyckie i Mołdawia. I oczywiście to nie jest pocieszające, że ktoś inny miałby cierpieć na wojnie, ale NATO po to się zbroi, żeby takiej sytuacji w ogóle nie było. Jestem za granicą i tu również mówi się o ataku Rosji, ale też mówi się dużo dobrego o Polsce-że dużo wydaje na obronność. Serio nie jesteśmy w takiej złej sytuacji. W każdym kraju tak straszą, moja koleżanka z Helsinek już w wakacje miała przygotowany plecak ratunkowy.
Z tym jednym się zgodzę co napisałeś/as.Dark pisze: ↑czw kwie 11, 2024 4:06 pmUA sami sobie ściągnęli Ruskich na łeb swoim państwowym burdelem, nad którym nie potrafią zapanować od ponad 30 lat. A my swoją naiwnością daliśmy się w to wciągnąć. Trzeba było wysłać im prowiant, medykamenty i zamknąć granicę i niech się tłuką. Przez swoją głupotę zrobiliśmy sobie z Rus wroga.Kasiaxz pisze: ↑czw kwie 11, 2024 3:21 pmPo co mialby atakowac NATO? NATO to tez Polska. Ludziom zostala narzucona narrracja ze musimy pomagac UA,zatrzymac Putina bo inaczej wojna przesniesie sie do Polski.Niewielu zaglebilo sie w geneze konfliktu, przypomne ze wojna tam trwa od 2014 roku. Dlaczego nie bojkotujemy Izraela i ich produktow jak to mialo miejsce w przpadku UA? Tamte bomby sa dobre ? Jak szybko zostal zapomniany wirus celebryta , i nagle UA mogli przkraczac granice bez zadnych szczepien certyfikatow ,maseczek itp. Swiat nie jest taki jak nma mpowia ze jest.Nie wspomne o podrozowaniu glow panstwa pociagiem do kraju gdzie panuje wojna pociagiem i oglaszaniem tego w mediach. Pozdrawiam.kitkuplaczku pisze: ↑czw kwie 11, 2024 2:56 pm Najczęściej się mówi, że Putin zaatakuje NATO, ale nie konkretnie Polskę, nie wiem, skąd ludzie to biorą. Bardziej zagrożone są kraje bałtyckie i Mołdawia. I oczywiście to nie jest pocieszające, że ktoś inny miałby cierpieć na wojnie, ale NATO po to się zbroi, żeby takiej sytuacji w ogóle nie było. Jestem za granicą i tu również mówi się o ataku Rosji, ale też mówi się dużo dobrego o Polsce-że dużo wydaje na obronność. Serio nie jesteśmy w takiej złej sytuacji. W każdym kraju tak straszą, moja koleżanka z Helsinek już w wakacje miała przygotowany plecak ratunkowy.
-
- Koczkodan
- Posty: 104
- Rejestracja: śr kwie 03, 2024 9:25 pm
Szukałam wątku, gdzie mogłabym zostawić swoje przemyślenia dotyczące wojen.
Na tik toku ostatnio przewija się cancell celebrytów, którzy nie wypowiadają się na temat wojny w Palestynie. Tak samo są wytykane ludziom, że żyją sobie, podróżują a na Palestynie giną ludzie. Co o tym myślicie? Czemu tak jesteśmy wytykani za to, że sobie żyjemy?
Jak wybuchła wojna na Ukrainie miałam okropne stany lękowe. Łapałam się na tym, że wybudzałam się w nocy i sprawdzałam newsy, czy nie zaatakowali też Polski. Pomagałam dzieciom z Ukrainy we wsi obok, wożąc ich i odbierając z nowych szkół. Zawsze troche w samochodzie rozmawialiśmy o pogodzie, o wakacjach. Potem miałam okropne wyrzuty sumienia, że ja potem wracam do domu a oni nie…
Dlatego teraz bardzo unikam informacji o Palestynie, bo wiem że znowu moje pojebane myśli by wróciły i nie dałabym rady funkcjonować.
Teraz: met gala- cancell wszystkich celebrytów, a jak oglądałeś/ oglądałaś to już w ogóle jesteś okropna, bo przecież powinnaś w tym czasie udostępniać linki na zbiórki.
Idę w tym roku na 3 koncerty: Jak możesz wspierać innych artystów i celebrytów, którzy na ten temat się nie wypowiadają? Boję się aktualnie wstawić relację z koncertu na ig, bo zaraz zostanę zjedzona.
Powiedźcie mi, że nie tylko ja zaczęłam się tak czuć i mieć wyrzuty sumienia za to, że po prostu żyję swoim życiem.
Na tik toku ostatnio przewija się cancell celebrytów, którzy nie wypowiadają się na temat wojny w Palestynie. Tak samo są wytykane ludziom, że żyją sobie, podróżują a na Palestynie giną ludzie. Co o tym myślicie? Czemu tak jesteśmy wytykani za to, że sobie żyjemy?
Jak wybuchła wojna na Ukrainie miałam okropne stany lękowe. Łapałam się na tym, że wybudzałam się w nocy i sprawdzałam newsy, czy nie zaatakowali też Polski. Pomagałam dzieciom z Ukrainy we wsi obok, wożąc ich i odbierając z nowych szkół. Zawsze troche w samochodzie rozmawialiśmy o pogodzie, o wakacjach. Potem miałam okropne wyrzuty sumienia, że ja potem wracam do domu a oni nie…
Dlatego teraz bardzo unikam informacji o Palestynie, bo wiem że znowu moje pojebane myśli by wróciły i nie dałabym rady funkcjonować.
Teraz: met gala- cancell wszystkich celebrytów, a jak oglądałeś/ oglądałaś to już w ogóle jesteś okropna, bo przecież powinnaś w tym czasie udostępniać linki na zbiórki.
Idę w tym roku na 3 koncerty: Jak możesz wspierać innych artystów i celebrytów, którzy na ten temat się nie wypowiadają? Boję się aktualnie wstawić relację z koncertu na ig, bo zaraz zostanę zjedzona.
Powiedźcie mi, że nie tylko ja zaczęłam się tak czuć i mieć wyrzuty sumienia za to, że po prostu żyję swoim życiem.
zgadzam sie w 100%Dark pisze: ↑czw kwie 11, 2024 4:06 pmUA sami sobie ściągnęli Ruskich na łeb swoim państwowym burdelem, nad którym nie potrafią zapanować od ponad 30 lat. A my swoją naiwnością daliśmy się w to wciągnąć. Trzeba było wysłać im prowiant, medykamenty i zamknąć granicę i niech się tłuką. Przez swoją głupotę zrobiliśmy sobie z Rus wroga.Kasiaxz pisze: ↑czw kwie 11, 2024 3:21 pmPo co mialby atakowac NATO? NATO to tez Polska. Ludziom zostala narzucona narrracja ze musimy pomagac UA,zatrzymac Putina bo inaczej wojna przesniesie sie do Polski.Niewielu zaglebilo sie w geneze konfliktu, przypomne ze wojna tam trwa od 2014 roku. Dlaczego nie bojkotujemy Izraela i ich produktow jak to mialo miejsce w przpadku UA? Tamte bomby sa dobre ? Jak szybko zostal zapomniany wirus celebryta , i nagle UA mogli przkraczac granice bez zadnych szczepien certyfikatow ,maseczek itp. Swiat nie jest taki jak nma mpowia ze jest.Nie wspomne o podrozowaniu glow panstwa pociagiem do kraju gdzie panuje wojna pociagiem i oglaszaniem tego w mediach. Pozdrawiam.kitkuplaczku pisze: ↑czw kwie 11, 2024 2:56 pm Najczęściej się mówi, że Putin zaatakuje NATO, ale nie konkretnie Polskę, nie wiem, skąd ludzie to biorą. Bardziej zagrożone są kraje bałtyckie i Mołdawia. I oczywiście to nie jest pocieszające, że ktoś inny miałby cierpieć na wojnie, ale NATO po to się zbroi, żeby takiej sytuacji w ogóle nie było. Jestem za granicą i tu również mówi się o ataku Rosji, ale też mówi się dużo dobrego o Polsce-że dużo wydaje na obronność. Serio nie jesteśmy w takiej złej sytuacji. W każdym kraju tak straszą, moja koleżanka z Helsinek już w wakacje miała przygotowany plecak ratunkowy.
Wiem wiecej