aniolek82 pisze: ↑ndz lip 02, 2023 5:06 pm
Djelibejbi pisze: ↑ndz lip 02, 2023 1:20 pm
aniolek82 pisze: ↑ndz lip 02, 2023 11:14 am
Dziewczyny, a polecacie jakiś średnio rypiący szampon? Mam włosy średnioporowate plus, prztłuszczające się i ze skłonnością do łupieżu. Chciałabym je odbić u nasady i żeby nie były matowe po umyciu. Nawet nie zalezy mi na przedłuzeniu swiezosci bo pol zycia myje codzinnnie i przyzwyczaiłam się to tego.
Nie jestem ekspertką od szamponów, ale na objętość niezmiennie polecam te z glinką, ja kiedyś używałam tego, był świetny

to jest rosyjska firma, więc nie dla każdego będzie to moralne, a poza nim jest na rynku kilka innych opcji. Można też dosypywać porcję glinki do szamponu. Poza tym Joanna Ekspert Kosmetyczny na IG ma dobre rady, czyli mycie skóry głowy dwukrotnie, regularny peeling, ewentualnie szampony, które ona poleca. Przy odpowiednich nawykach według mnie marka szamponu będzie miała mniejsze znaczenie, byle nie miał silikonów, bo będzie przyklap.
Jeżeli na liście znajdzie się nazwa substancji, która kończy się na -siloxane, -silanol, -silicone czy -methicone, to w kosmetyku jest silikon. Silikonem jest też substancja zawierająca w nazwie PEG.
Mam nawet w domu, tylko miałam wrażenie że mi wlosow nie domywal... Ale może miałam czymś obciążone? A jakie masz włosy? Przetłuszczające się?
Moje przetłuszczają się tak standardowo, po glinkach trochę mniej i mam lwia grzywę, taka objętość. Mówisz, że miewasz łupież - może to w ogóle bardziej skomplikowany problem i potrzebne są specjalistyczne kosmetyki? Na początek mimo wszystko skupiłabym się na dokładnym myciu skóry głowy - opuszkami docierasz do wszystkich miejsc, spłukujesz szampon, powtarzasz czynność, spłukujesz
bardzo dokładniei potem nakładasz odżywkę. Jeżeli podejrzewasz obciążenie, to odżywka mniej więcej od ucha w dół, z dala od skóry głowy. No i peeling raz na jakiś czas, ja polecam cerkogel 30 z apteki, ma działanie keratolityczne, więc jeżeli masz nadbudowany naskórek, to złuszczy go i powinno być lepiej. Oczywiście peeling może być taki, jaki masz pod ręką, ja bym unikała tylko mechanicznych, najsłabiej działają.
Teoretycznie te rady powinny pomóc bez względu na zastosowane kosmetyki, jeżeli nadal będziesz miała szybko przetłuszczający się przyklap, to może problem leży głębiej, jakieś zaburzenia w gospodarce hormonalnej itp. itd.?