Olga Herring

[Katja]

Jak dla mnie Morderstwo Niedoskonałe Tomasza Ławnickiego ostatnio wygrywa. Choć do podcastów kryminalnych Justyny Mazur też mam sentyment.

Ja tego Tomasza nie mogę zdzierżyć...Olga na początku mnie wkurzała, ale widać że idzie jej z tą dykcja coraz lepiej. Justyna była moim guru, ale mam wrażenie, że od kiedy łapie kilka projektów to wszystko traci na jakości. Wkurzają mnie u obu te reklamy na początku.

[cysiamalaogrodniczka]

Dla mnie niedościgniona była i jest Jasmin z kanału Stanowo. I chociaż jej głos oraz sposób mówienie wielu drażni to uwielbiam jej podkasty. Przesłuchałam większość kilka razy.
Ostatnio Olga razem z mężem bardzo się oburzała gdy na grupie ludzie zarzucali jej odgrzewanie kotleta właśnie sprawy, którą bardzo dogłębnie omówiła Jasmin. Olga przedstawiła tę historię wg mnie gorzej. Skupiła się na poszukiwaniach dziewczyny, przede wszystkim ze strony rodziców bo ponoć z tymi rodzicami kontaktowała się robiąc odcinek. Jasmin rozwinęła wątek napastniczek, a to w tej historii kluczowa kwestia.
Nie lubie Olgi i tego jej mężusia bo wydaje im się że są jakimiś guru polskiego true crime. Ma w głosie manierę i słychać oraz z wylowiedzi na fejsie widać że jest zarozumiała. Bardzo się przykładają do strony audio, podcasty są dopracowane, ale ewidentnie nie zabrali się za to nie z pasji tylko dla zarobku. Słucham jej tylko dlatego bo ma długie podkasty, a tylko takie preferuję.
Lubię Justynę, chociaż to już nie to samo co koedyś, czasem odcinki są słabe i chaotyczne. I oczywiscie Polskę na faktach. Uwielbiam wręcz, rzetelnie, konkternie, długo, nienachalnie.

[Anita94]

Dla mnie niedościgniona była i jest Jasmin z kanału Stanowo. I chociaż jej głos oraz sposób mówienie wielu drażni to uwielbiam jej podkasty. Przesłuchałam większość kilka razy.
Ostatnio Olga razem z mężem bardzo się oburzała gdy na grupie ludzie zarzucali jej odgrzewanie kotleta właśnie sprawy, którą bardzo dogłębnie omówiła Jasmin. Olga przedstawiła tę historię wg mnie gorzej. Skupiła się na poszukiwaniach dziewczyny, przede wszystkim ze strony rodziców bo ponoć z tymi rodzicami kontaktowała się robiąc odcinek. Jasmin rozwinęła wątek napastniczek, a to w tej historii kluczowa kwestia.
Nie lubie Olgi i tego jej mężusia bo wydaje im się że są jakimiś guru polskiego true crime. Ma w głosie manierę i słychać oraz z wylowiedzi na fejsie widać że jest zarozumiała. Bardzo się przykładają do strony audio, podcasty są dopracowane, ale ewidentnie nie zabrali się za to nie z pasji tylko dla zarobku. Słucham jej tylko dlatego bo ma długie podkasty, a tylko takie preferuję.
Lubię Justynę, chociaż to już nie to samo co koedyś, czasem odcinki są słabe i chaotyczne. I oczywiscie Polskę na faktach. Uwielbiam wręcz, rzetelnie, konkternie, długo, nienachalnie.

Mam takie same wrażenie, ze kanał Olgi powstał nie z pasji a głównie dlatego bo wyczuła dobry pieniądz

[Savanah]

Lubię Olgę, nie słucham jej wszystkich podcastów, lubię te o sprawach zagranicznych. Nie mogę znieść Karoliny Anny, ten jej monotonny głos... błagam. Dla mnie nr 1 jest Jaśmin. Bardzo lubię też ZArpiwumX, Agę Rojek, Mystery Cabin, ogólnie sporo tego słucham bi bardzo interesuję się True Crime. O polskich sprawach lubię słuchać ZbrodniaIkara, ostatnio super omówione zabójstwo Papały.

[LosAnanas]

Niestety ostatnio.malo słucham Olgi, bo wciąż bierze sprawy, które już mam odsluchane z innych kanałów.
Za to lubię np. Szkic Kryminalny

[Paperplanes91]

Ostatnio (niedawno) omawiała, a raczej opracowała sprawę Skylar Neese i ktoś w komentarzach ‚miał czelnosc’ napisać, ze Jaśmin tę sprawę już kilka lat temu opowiedziała bardzo dokładnie to oczywiście był wielki pojazd po tej osobie.
A jak już słucham to przewijam reklamy, bo teraz są dosłownie w każdym odcinku. Ostatnio był chyba PsiBufet i rozumiem, ze Olga ma psy, ale jak to się ma do jej podcastu to ja nie wiem.

[LosAnanas]

Olga nie ma psów, to psy jej rodziców
Ale kto by się tam przejmował, kiedy Samanta z dietetyczne cuda wianki W OGÓLE nie ma psa w najbliższym otoczeniu, a reklamowała ostatnio psią karmę

[Shivalith]

Jak dla mnie, to scenę na yt zamiótł ostatnio kezuvlog. Fantastyczny dziennikarz.
Ja tez jestem wieloletnią fanką Jaśmin, nie mogę znieść tych podkastow… każdy taki sam, na początku czerwono-czarne tło, muzyczka z taniego horroru i monotonny głos recytowany z kartki…

[Kot.Milionera]

A ja ostatnio odkryłam Historie na faktach. Chłopak super opowiada i ma też sprawy mniej znane. A te, które sa znane opowiada tak, ze mam wrazenie ze słysze pierwszy raz. Na przykład podał jakies info, o którym nie słyszałam o innego podcastera. Polecam!

[basicallymartel]

A ja ostatnio odkryłam Historie na faktach. Chłopak super opowiada i ma też sprawy mniej znane. A te, które sa znane opowiada tak, ze mam wrazenie ze słysze pierwszy raz. Na przykład podał jakies info, o którym nie słyszałam o innego podcastera. Polecam!

Też bardzo lubię! Mało ludzi pisze o tym podcaście, a jest naprawdę wart posłuchania.

[Savanah]

Jak dla mnie, to scenę na yt zamiótł ostatnio kezuvlog. Fantastyczny dziennikarz.
Ja tez jestem wieloletnią fanką Jaśmin, nie mogę znieść tych podkastow… każdy taki sam, na początku czerwono-czarne tło, muzyczka z taniego horroru i monotonny głos recytowany z kartki…

Tak kezuvlog też daje radę

[staraprala]

Dla mnie niedościgniona była i jest Jasmin z kanału Stanowo. I chociaż jej głos oraz sposób mówienie wielu drażni to uwielbiam jej podkasty. Przesłuchałam większość kilka razy.
Ostatnio Olga razem z mężem bardzo się oburzała gdy na grupie ludzie zarzucali jej odgrzewanie kotleta właśnie sprawy, którą bardzo dogłębnie omówiła Jasmin. Olga przedstawiła tę historię wg mnie gorzej. Skupiła się na poszukiwaniach dziewczyny, przede wszystkim ze strony rodziców bo ponoć z tymi rodzicami kontaktowała się robiąc odcinek. Jasmin rozwinęła wątek napastniczek, a to w tej historii kluczowa kwestia.
Nie lubie Olgi i tego jej mężusia bo wydaje im się że są jakimiś guru polskiego true crime. Ma w głosie manierę i słychać oraz z wylowiedzi na fejsie widać że jest zarozumiała. Bardzo się przykładają do strony audio, podcasty są dopracowane, ale ewidentnie nie zabrali się za to nie z pasji tylko dla zarobku. Słucham jej tylko dlatego bo ma długie podkasty, a tylko takie preferuję.
Lubię Justynę, chociaż to już nie to samo co koedyś, czasem odcinki są słabe i chaotyczne. I oczywiscie Polskę na faktach. Uwielbiam wręcz, rzetelnie, konkternie, długo, nienachalnie.

Mam takie same wrażenie, ze kanał Olgi powstał nie z pasji a głównie dlatego bo wyczuła dobry pieniądz

Bo taka prawda. Znam ją, a raczej znałam bo się odcięła po zdobyciu "sławy" bo była przekonana, że każdy przeciwko niej knuje. Porzuciła pracę w leśnictwie bo zaczeła na yt zarabiac wiecej niz jej mąż.

[Ava Adore]

Olga nie ma psów, to psy jej rodziców
Ale kto by się tam przejmował, kiedy Samanta z dietetyczne cuda wianki W OGÓLE nie ma psa w najbliższym otoczeniu, a reklamowała ostatnio psią karmę

To ona w końcu się wyniosła z tej góry u rodziców? Najwyższy czas

[Ava Adore]

Dla mnie niedościgniona była i jest Jasmin z kanału Stanowo. I chociaż jej głos oraz sposób mówienie wielu drażni to uwielbiam jej podkasty. Przesłuchałam większość kilka razy.
Ostatnio Olga razem z mężem bardzo się oburzała gdy na grupie ludzie zarzucali jej odgrzewanie kotleta właśnie sprawy, którą bardzo dogłębnie omówiła Jasmin. Olga przedstawiła tę historię wg mnie gorzej. Skupiła się na poszukiwaniach dziewczyny, przede wszystkim ze strony rodziców bo ponoć z tymi rodzicami kontaktowała się robiąc odcinek. Jasmin rozwinęła wątek napastniczek, a to w tej historii kluczowa kwestia.
Nie lubie Olgi i tego jej mężusia bo wydaje im się że są jakimiś guru polskiego true crime. Ma w głosie manierę i słychać oraz z wylowiedzi na fejsie widać że jest zarozumiała. Bardzo się przykładają do strony audio, podcasty są dopracowane, ale ewidentnie nie zabrali się za to nie z pasji tylko dla zarobku. Słucham jej tylko dlatego bo ma długie podkasty, a tylko takie preferuję.
Lubię Justynę, chociaż to już nie to samo co koedyś, czasem odcinki są słabe i chaotyczne. I oczywiscie Polskę na faktach. Uwielbiam wręcz, rzetelnie, konkternie, długo, nienachalnie.

Mam takie same wrażenie, ze kanał Olgi powstał nie z pasji a głównie dlatego bo wyczuła dobry pieniądz

Bo taka prawda. Znam ją, a raczej znałam bo się odcięła po zdobyciu "sławy" bo była przekonana, że każdy przeciwko niej knuje. Porzuciła pracę w leśnictwie bo zaczeła na yt zarabiac wiecej niz jej mąż.

Ona nie pracowała w tym leśnictwie, bo jak skończyła studia leśnicze to od razu zaszła w ciąże. Wiec ojciec nawet jej nie zdążył wcisnąć do lasów i tak się zaczęło nagrywanie na yt

[staraprala]

Mam takie same wrażenie, ze kanał Olgi powstał nie z pasji a głównie dlatego bo wyczuła dobry pieniądz

Bo taka prawda. Znam ją, a raczej znałam bo się odcięła po zdobyciu "sławy" bo była przekonana, że każdy przeciwko niej knuje. Porzuciła pracę w leśnictwie bo zaczeła na yt zarabiac wiecej niz jej mąż.

Ona nie pracowała w tym leśnictwie, bo jak skończyła studia leśnicze to od razu zaszła w ciąże. Wiec ojciec nawet jej nie zdążył wcisnąć do lasów i tak się zaczęło nagrywanie na yt

Pracowała chwile po zakończeniu macierzyńskiego, były to z kilka tygodni, wiem bo pamiętam jak pisała na wykopie, że waha się czy porzucić pracę i zacząć yt na pelny etat

[Ava Adore]

Bo taka prawda. Znam ją, a raczej znałam bo się odcięła po zdobyciu "sławy" bo była przekonana, że każdy przeciwko niej knuje. Porzuciła pracę w leśnictwie bo zaczeła na yt zarabiac wiecej niz jej mąż.

Ona nie pracowała w tym leśnictwie, bo jak skończyła studia leśnicze to od razu zaszła w ciąże. Wiec ojciec nawet jej nie zdążył wcisnąć do lasów i tak się zaczęło nagrywanie na yt

Pracowała chwile po zakończeniu macierzyńskiego, były to z kilka tygodni, wiem bo pamiętam jak pisała na wykopie, że waha się czy porzucić pracę i zacząć yt na pelny etat

A to może, ona po urodzeniu dziecka zrobiła się nieznośna i ja zablokowałam na wykopie, wiec nie wiem co potem się działo

[Kylie]

Lubię jej słuchać, ma długie podcasty, szczegółowo omawia i ma spokojny sposób mówienia bez wtrąceń co mi osobiście odpowiada bo nie zawsze podcasterzy kryminalni pasują mi swoim humorem (np. Jaśmin uwielbiam, ale hulaj dusza już kompletnie nie moja bajka). Dobrze moim zdaniem ukazała sprawę Skylar, było to takie uzupełnienie tego co Jaśmin powiedziała.

Jednak co mnie uderzyło w jej ostatnim materiale... Zrobiła to samo co Justyna Mazur, i o ile Olga zazwyczaj jest nawet ganiona za idealizowanie ofiar, to tutaj poszła w drugą stronę. Facet chciał odejść od żony, bo już jej nie kocha, znalazł sobie "nową miłość" a potem został oskarżony o zabójstwo żony i córek, biedny i pokrzywdzony, tyle przeszedł... a żona mu żyć nie dawała, utrudniała kontakt z córkami (nie potwierdzone informacje). "Najśmieszniejsze" było to jak Olga z oburzeniem podkreślała, że Pan D. został oskarżony o zabójstwo żony i jak to, przecież to najbliższa osoba, którą kiedyś kochał JAK mógłby ją zabić?! No sorry, ale mąż jest zawsze pierwszym podejrzanym bo wiele kobiet już tak zginęło.

Dla mnie i dla wielu ta sprawa jest do tej pory niejasna i budzi grozę. Tymczasem twórcy true crime uparcie forsują jedną wersję. Mieszkam niedaleko miejsca zbrodni, sprawa była i jest głośna do tej pory. Pan z nową żoną powadzi sobie nadal "uroczą" agroturystykę na grobach żony i córek, rozwija interes w zasadzie wygrał na tym wszystkim. Chyba nie tylko dla mnie to jest co najmniej dziwne. Nie twierdzę, że zlecił zabójstwo (chociaż to wcale nie jest wykluczone), być może miała to być tylko żona a córki wyszły przypadkiem, niestety. Wiem, przerażające. Być może jest niewinny, taka opcja też istnieje. Natomiast wkurza mnie, że w takich materiałach rzadko kiedy zachowany jest obiektywizm i rozważane są różne wersje bo to chyba nas, słuchaczy najbardziej interesuje - jaka jest prawda, jaki motyw zbrodni a nie bajka gdzie jedna strona jest dobra, druga zła i koniec.

[staraprala]

Ona nie pracowała w tym leśnictwie, bo jak skończyła studia leśnicze to od razu zaszła w ciąże. Wiec ojciec nawet jej nie zdążył wcisnąć do lasów i tak się zaczęło nagrywanie na yt

Pracowała chwile po zakończeniu macierzyńskiego, były to z kilka tygodni, wiem bo pamiętam jak pisała na wykopie, że waha się czy porzucić pracę i zacząć yt na pelny etat

A to może, ona po urodzeniu dziecka zrobiła się nieznośna i ja zablokowałam na wykopie, wiec nie wiem co potem się działo

Dla mnie nie o tyle co po urodzeniu, ale od momentu jak jej mąż zaczął jej „pomagać” nie wiem daje takie dziwne wrażenie bardzo toksycznego człowieka, który chce wszystko kontrolować. I do każdego lata z mordą jak coś mówi nie tak

[jemmarchewkie]

A ja ostatnio odkryłam Historie na faktach. Chłopak super opowiada i ma też sprawy mniej znane. A te, które sa znane opowiada tak, ze mam wrazenie ze słysze pierwszy raz. Na przykład podał jakies info, o którym nie słyszałam o innego podcastera. Polecam!

też słucham, nadrabiam zaległości od Krzyśka pomiędzy czekaniem na nowe odcinki Olgi :D Lubię troszkę dłuższe odcinki ale fajnie, że ma mało znane sprawy. Zauważyłam, że wiele z nich jest mimo wszystko z Angli.

[Kot.Milionera]

Tak, ale w tych angielskich tez są często polskie wątki. Tak czy inaczej, te zagraniczne tez bardzo ciekawe i naprawdę fajny kanał. Ucieszyłam sie ze jest duzo odcinków, jak go odkryłam

[dr_zelazo]

Moim nr jeden jest akurat Jaśmin, potem hulajdusza i na 3 miejscu Olga. Kiedy pierwszy raz trafiłem na jej podcasty to jakoś taki bardzo monotonny głos miała, plus mam wrażenie, że ona czyta tekst. Przyzwyczaiłem się po jakimś czasie, ale zdecydowanie wolę, kiedy podcaster opowiada niż czyta. Olga ma dobre tempo, odcinki pojawiają się często i regularnie, ale z tego co widziałem to mąż razem z nią opracowuje sprawy, więc trwa to krócej niż np u królowej Jaśmin. Także słucham sobie hulajduszy i Olgi w międzyczasie, kiedy czekam na nowe odcinki stanowo, a Jaśmin na grupie już pisała, że pracuje nad kilkoma kolejnymi sprawami.

[cysiamalaogrodniczka]

A co sądzicie o Marcinie Myszce i jego kryminatorium/niediegetyczne?

Nie cierpie go. Nie potrafię go słuchać, jego ton głosu mnie denerwuje po prostu. Nie rozumiem jego fenomenu.

[dr_zelazo]

A co sądzicie o Marcinie Myszce i jego kryminatorium/niediegetyczne?

Nie cierpie go. Nie potrafię go słuchać, jego ton głosu mnie denerwuje po prostu. Nie rozumiem jego fenomenu.

Zgadzam się. Nie rozumiem dlaczego ma tylu fanów. Sposób opowiadania, głos… nie potrafię przez to przebrnąć. Poza tym mam wrażenie, że historie opowiada po łebkach. Nie ma dobrego reaserchu, opowiada historie bardzo powierzchownie. Dlatego wolę dłuższe podcasty. Im więcej szczegółów tym lepiej.

[Buziak]

Kiedyś słuchałam jakiejś historii, którą opowiadała. Zainteresowałam się i zaczęłam wyszukiwać osoby, o których byla mowa nie wyłączając podcastu. Jakież było moje zdziwienie jak weszłam na artykuł, który słowo w słowo Olga czytała.

[dr_zelazo]

Kiedyś słuchałam jakiejś historii, którą opowiadała. Zainteresowałam się i zaczęłam wyszukiwać osoby, o których byla mowa nie wyłączając podcastu. Jakież było moje zdziwienie jak weszłam na artykuł, który słowo w słowo Olga czytała.

Serio? A sprawdziłaś czy to było no nie wiem, jedno zdanie lub dwa, albo coś cytowała? No i czy to pojawiało się w innych historiach czy to taka jednorazowa wpadka? Bo jeżeli rzeczywiście dopuszcza się plagiatu to duży minus…