Dziewczyny, okazało się że jestem w ciąży.
Wiem, że to egoistyczne, ale tak strasznie boję się swojej sylwetki po porodzie. Nie mam z kim tego obgadać.
Podzielicie się ze mną swoim doświadczeniem w tym temacie? Co robić przez okres ciąży aby było okej? Jakieś konkretne kosmetyki? Literatura? Nie byłam jakaś super wysportowana przed ciążą, ale bmi mam w normie. Słyszałam, że szybciej mimo wszystko wraca się do formy, gdy sylwetka była „zrobiona”. Jak długo ciało wracało Wam do stanu przed? Czy w ogóle powrót jest możliwy? Czy rozstępy zawsze się pojawiają?
Ciało po ciąży
Moderatorzy: KasandraCwir, verysweetcherry-
Damulka123
- Srebrna Kropeczka
- Posty: 157
- Rejestracja: pt sty 10, 2025 11:24 pm
Po ciąży (4 miesiace od porodu) waże mniej niż przed porodem.
Nie ćwiczylam bo czułam sie fatalnie prawie całe 9 miesięcy.
Dbałam o diete - dużo warzyw, jajek i mięsa ( ale nie smażone bo mnie odrzuciło), dużo owoców, jogurtów i kefirów. Wiadomo jak miałam zachcianke na mc czy słodycze to sobie na to pozwalałam ale starałam się "nie daść ponieść" :D. Nie zjadałam całej tabliczki czekolady itp. Do porodu miałam +12kg. Samo dziecko 4kg.
Nie ćwiczylam bo czułam sie fatalnie prawie całe 9 miesięcy.
Dbałam o diete - dużo warzyw, jajek i mięsa ( ale nie smażone bo mnie odrzuciło), dużo owoców, jogurtów i kefirów. Wiadomo jak miałam zachcianke na mc czy słodycze to sobie na to pozwalałam ale starałam się "nie daść ponieść" :D. Nie zjadałam całej tabliczki czekolady itp. Do porodu miałam +12kg. Samo dziecko 4kg.
-
Qwerty321321
- Channelka
- Posty: 36
- Rejestracja: śr sie 20, 2025 2:19 pm
Damulka123 pisze: ↑pt paź 24, 2025 8:15 pm Po ciąży (4 miesiace od porodu) waże mniej niż przed porodem.
Nie ćwiczylam bo czułam sie fatalnie prawie całe 9 miesięcy.
Dbałam o diete - dużo warzyw, jajek i mięsa ( ale nie smażone bo mnie odrzuciło), dużo owoców, jogurtów i kefirów. Wiadomo jak miałam zachcianke na mc czy słodycze to sobie na to pozwalałam ale starałam się "nie daść ponieść" :D. Nie zjadałam całej tabliczki czekolady itp. Do porodu miałam +12kg. Samo dziecko 4kg.
A poza waga jak kwestia jędrności i rozstępów? Używałaś jakieś kosmetyki w trakcie ciąży?
-
Damulka123
- Srebrna Kropeczka
- Posty: 157
- Rejestracja: pt sty 10, 2025 11:24 pm
Nie mam rozstepow. Szczotkowalam cialo i uzywalam olejku migdalowego.Qwerty321321 pisze: ↑pt paź 24, 2025 10:51 pm A poza waga jak kwestia jędrności i rozstępów? Używałaś jakieś kosmetyki w trakcie ciąży?
Mi zostały rozstępy na biodrze, dokładnie trzy, krótkie ale nie też nie dbałam regularnie, nie smarowałam codziennie kremem. Innych szkód brak z tym że dużo ćwiczyłam przed jak i po ciążach. Ważę tyle samo, nie przytyłam, nie schudłam, noszę ciągle rozmiar M. Po pierwszej ciąży wróciłam do wagi po 2 miesiącach, po drugiej po niespełna 3.
-
LauraBacha3
- BlondDoczep
- Posty: 131
- Rejestracja: pt lip 21, 2023 9:04 am
Nie bój się. Ja zawsze myślałam, że w ciąży przytyję 30kg. W praktyce w dniu porodu było to 8kg. Miałam CC, dwa tygodnie później na wasze było -10kg. Brzuch rzeczywiście jakiś czas odstawał, był w środku taki pusty, miękki. Teraz jest jak przed porodem - minęły dwa miesiące. Poza tym, że mam bliznę, nie widzę różnicy. Mam 33 lata i mnie straszyli, że na pewno będzie tragedia. W mojej rodzinie nikt nie ma rozstępów, więc to też mnie ominęło. Ach, mam tę ciemną linię na brzuchu ale wiem, że to niedługo zejdzie, jest coraz jaśniejsza.
Karmiłam piersią tylko 3 tygodnie, więc tu się nie wypowiem. Grunt to się ruszać w ciąży, ćwiczyć pośladki, bo one mocno słabną, rozciągać się i jakiś to będzie
Karmiłam piersią tylko 3 tygodnie, więc tu się nie wypowiem. Grunt to się ruszać w ciąży, ćwiczyć pośladki, bo one mocno słabną, rozciągać się i jakiś to będzie
Po 1 ciąży brzuch był płaski od razu po porodzie (startowałam od lekkiej niedowagi 50 kg, przytyłam do 65, wróciłam ze szpitala z wagą 56 kg). Po paru dniach wyglądałam normalnie, jak przed. Ale miałam dość silne mięśnie brzucha, brzuch ciążowy był raczej mały, brak rozstępów.
Po drugiej ciąży mięśnie już były słabsze, więc brzuch większy. Przytyłam też więcej. Brzuch wracał ok dwóch-trzech tygodni do normalnego stanu, również brak rozstępów (byłam w szoku i bałam się że ten bebzon mi zostanie, ale spokojnie się wciągnął). Do swojej normalnej wagi wracałam dłużej, ale też nie fiksowałam się na tym bo moje bmi było cały czas w normie.
Dużą rolę odgrywa genetyka, ale też stan naszych mięśni, aktywność fizyczna i wyjściowa waga.
Po drugiej ciąży mięśnie już były słabsze, więc brzuch większy. Przytyłam też więcej. Brzuch wracał ok dwóch-trzech tygodni do normalnego stanu, również brak rozstępów (byłam w szoku i bałam się że ten bebzon mi zostanie, ale spokojnie się wciągnął). Do swojej normalnej wagi wracałam dłużej, ale też nie fiksowałam się na tym bo moje bmi było cały czas w normie.
Dużą rolę odgrywa genetyka, ale też stan naszych mięśni, aktywność fizyczna i wyjściowa waga.