Bogdańscy
Moderator: verysweetcherry- laura_bunko
- Tritonotti
- Posty: 192
- Rejestracja: śr lut 26, 2025 12:49 pm
Re: Bogdańscy
Przesluchalam sobie ponownie jeden z podcastów i co mnie zastanawia, to że pomysł z kursem we Wrocławiu był od początku kłamstwem, kłamstwem które każdemu powtarzała Bożena. Więc musiała od początku wiedziec o planach męża.
Druga sprawa, że Bożena z nikim się nie pożegnała, chociaż to sobie trochę naciągam, ale gdybym miała uciec z mężem i już nie wrócić, to mimowolnie poszłabym do rodziców, pożegnała się po swojemu, przytuliła ich ostatni raz. Może Krzysztof powiedział, że uciekaja tylko na jakiś czas? A może Bożena pożegnała się, ale rodzina o tym nie mówi?
No i trzecia, najważniejsza kwestią. Za 5 lat ta sprawa się przedawni, czy to znaczy że będą mogli legalnie wrócić? Czy wtedy dowiemy się prawdy?
Ja już pisałam wcześniej, że myślę i w sumie mam taką nadzieje, że oni uciekli. Jednak zabić 4 osoby i nie zostawić żadnych śladów to jest zwyczajnie niemożliwe dla takiego laika jak Krzysztof.
Myślę, że tylko on z żoną wiedział co robią, żona kilka dni wcześniej zabrała dzieci i teściowa (ale tu znowu czym, autem, pociągiem?) a on dołączył później, bo czekał na przykład na nowe dokumenty.
Druga sprawa, że Bożena z nikim się nie pożegnała, chociaż to sobie trochę naciągam, ale gdybym miała uciec z mężem i już nie wrócić, to mimowolnie poszłabym do rodziców, pożegnała się po swojemu, przytuliła ich ostatni raz. Może Krzysztof powiedział, że uciekaja tylko na jakiś czas? A może Bożena pożegnała się, ale rodzina o tym nie mówi?
No i trzecia, najważniejsza kwestią. Za 5 lat ta sprawa się przedawni, czy to znaczy że będą mogli legalnie wrócić? Czy wtedy dowiemy się prawdy?
Ja już pisałam wcześniej, że myślę i w sumie mam taką nadzieje, że oni uciekli. Jednak zabić 4 osoby i nie zostawić żadnych śladów to jest zwyczajnie niemożliwe dla takiego laika jak Krzysztof.
Myślę, że tylko on z żoną wiedział co robią, żona kilka dni wcześniej zabrała dzieci i teściowa (ale tu znowu czym, autem, pociągiem?) a on dołączył później, bo czekał na przykład na nowe dokumenty.
bo to są osoby którym przydzielono pielegnacje domu, nie uwierze ze to było tak że ktoś z rodziny poszedł do tych sąsiadów i powiedział masz teraz pielegnujesz a my nigdy nie wracamy i nie pwoiemy gdzie, masz nonstop pielęgnować dom i nie mówić policji gdzie jesteśmygunernialne pisze: ↑czw paź 02, 2025 8:33 pm Myślę, że niemożliwość rozwiązania tej sprawy opiera się w dużej mierze właśnie na tym, że osoby które pielęgnują ten dom nic nie wiedzą xD dlaczego "muszą"?
-
malyslonik
- WhiteParty
- Posty: 1081
- Rejestracja: śr sty 03, 2024 12:04 pm
Ale o dom nie dbają sąsiedzi, a rodzice Bożeny - tak było podane w podcastachdejwor pisze: ↑sob paź 04, 2025 11:06 am bo to są osoby którym przydzielono pielegnacje domu, nie uwierze ze to było tak że ktoś z rodziny poszedł do tych sąsiadów i powiedział masz teraz pielegnujesz a my nigdy nie wracamy i nie pwoiemy gdzie, masz nonstop pielęgnować dom i nie mówić policji gdzie jesteśmy
Jakich sąsiadów xd to rodzina Bożeny się zajmuje domemdejwor pisze: ↑sob paź 04, 2025 11:06 am bo to są osoby którym przydzielono pielegnacje domu, nie uwierze ze to było tak że ktoś z rodziny poszedł do tych sąsiadów i powiedział masz teraz pielegnujesz a my nigdy nie wracamy i nie pwoiemy gdzie, masz nonstop pielęgnować dom i nie mówić policji gdzie jesteśmy
- berry blast
- Kciuk
- Posty: 883
- Rejestracja: śr cze 11, 2025 3:48 pm
trzeba przyznać, że styl masz niepowtarzalny. nie muszę patrzeć na nick, czytam i wiem, że twój wpis.dejwor pisze: ↑sob paź 04, 2025 11:06 am bo to są osoby którym przydzielono pielegnacje domu, nie uwierze ze to było tak że ktoś z rodziny poszedł do tych sąsiadów i powiedział masz teraz pielegnujesz a my nigdy nie wracamy i nie pwoiemy gdzie, masz nonstop pielęgnować dom i nie mówić policji gdzie jesteśmy
no to tym bardziej oni powinni coś wiedziec, jak nie to jest dopiero hit ze nikt nic nie wiemalyslonik pisze: ↑sob paź 04, 2025 12:07 pm Ale o dom nie dbają sąsiedzi, a rodzice Bożeny - tak było podane w podcastach
-
marta.marta
- MoetGlass
- Posty: 266
- Rejestracja: wt sty 14, 2025 7:24 pm
Wg mnie gdyby najbliższa rodzina wiedziała, to przez tyle lat ktoś by sie wysypał: opowiedział w tajemnicy najbliższemu przyjacielowi (ten swojemu itp.), w kłótni by wyszło albo ktoś po prostu by nie nie uniósł ciężaru takiej tajemnicy.
Bogdanscy zniknęli w 2003 internet, komórki oto. nie były powszechnie dostępne. A wszędzie jest podkreślane,że Krzysztof był niesamowicie inteligentny i zmyślny więc wszystko dokładnie przygotował (i na pewno wieje miesięcy bad całą "operacja" pracował).
Biorąc pod uwagę fakt, że miał na to dobrych kilka dni, to nie jest to niewykonalne. Jest to na pewno bardziej wykonalne niż sprawienie, by 5 osób (w tym starsza kobieta) zniknęli bez śladu żywi.berry blast pisze: ↑sob paź 04, 2025 12:30 am a pozbycie się bez śladu czterech ciał też jest takie oczywiste?
- berry blast
- Kciuk
- Posty: 883
- Rejestracja: śr cze 11, 2025 3:48 pm
no właśnie nie, wręcz przeciwnie. już wiele razy na tym wątku omawiane było, że w latach 90' nie było tak trudno zniknąć. łatwiej było wyrobić lewe dokumenty, płaciło się głównie gotówką, nie było kamer na każdym kroku. Również otworzyć biznes za granicą było łatwiej niż teraz a Bogdański, choć z wyglądu przeciętny, to był ponoć bardzo łebski (w sumie idealne warunki do ucieczki xD). no i "zniknęli" z dużą gotówką. tak samo leki - to że zostały w domu nic nie znaczy, nie było elektronicznych recept, jak miał kontakty to mógł sobie kupić cały worek leków.
Natomiast zlikwidowanie 4 osób, gdzie nie znaleziono w domu śladów krwi, nie znaleziono ciał - to mi się raczej wydaje niewykonalne.
Dokładnie, i dodajmy jeszcze, że ten dom był badany wzdłuż i wszerz i na okrągło - nie jest możliwe przy zabójstwie 4 osób tak go wyczyścić by nic nie znaleziono - a nie znaleziono....berry blast pisze: ↑pn paź 06, 2025 10:33 am no właśnie nie, wręcz przeciwnie. już wiele razy na tym wątku omawiane było, że w latach 90' nie było tak trudno zniknąć. łatwiej było wyrobić lewe dokumenty, płaciło się głównie gotówką, nie było kamer na każdym kroku. Również otworzyć biznes za granicą było łatwiej niż teraz a Bogdański, choć z wyglądu przeciętny, to był ponoć bardzo łebski (w sumie idealne warunki do ucieczki xD). no i "zniknęli" z dużą gotówką. tak samo leki - to że zostały w domu nic nie znaczy, nie było elektronicznych recept, jak miał kontakty to mógł sobie kupić cały worek leków.
Natomiast zlikwidowanie 4 osób, gdzie nie znaleziono w domu śladów krwi, nie znaleziono ciał - to mi się raczej wydaje niewykonalne.
No i jak już niejednokrotnie pisałam, to ze dom wyglądał jakby mieli zaraz wrócić typu właśnie leki jedzenie w lodówce itp to miał tak wyglądać. Ruszcie głową - jakby było od razu wiadomo, że uciekli to szybciej by śledztwo skierowano w tym kierunku, to naprawdę nie jest kwantowa fizyka
- adziuuulkax3
- TrampekLV
- Posty: 638
- Rejestracja: pn cze 24, 2024 12:18 pm
to raczej normalny odruch bez względu na to czy wiedzą czy nie. moi dziadkowie zmarli ponad 5 i 10 lat temu a i tak dbamy o dom chociaż nikt w nim nie przebywa na codzien i co najwyzej na wakacje na tydzien. koszenie trawy, ogrzewanie, wietrzenie, jakieś sprzątanie. myślę, ze raczej nie chcieliby aby ten dom został ruiną
łiiłaaałiii
- gunernialne
- Szpilson
- Posty: 601
- Rejestracja: sob maja 17, 2025 7:22 pm
Jakby doprowadzili do zaniedbania tego domu to zaraz mieliby tam grupy fanów urbexu, którzy na głośnej sprawie robiliby sobie zasięgi pod filmikami
- berry blast
- Kciuk
- Posty: 883
- Rejestracja: śr cze 11, 2025 3:48 pm
Lub innych skłotersów albo zwykłych bezdomnych.gunernialne pisze: ↑wt paź 07, 2025 1:34 pm Jakby doprowadzili do zaniedbania tego domu to zaraz mieliby tam grupy fanów urbexu, którzy na głośnej sprawie robiliby sobie zasięgi pod filmikami
Widać że tam mieszkało z 10 osób a nie 5. No i co drugi komentarz twórców to informacja, że dom znajduje się nad morzem i nie jest to dom Bogdańskich. Zresztą wątpię że rodzina Bogdanskich by ich tam wpuściła żeby sobie nagrali filmikmalagotka pisze: ↑śr paź 08, 2025 1:18 am https://youtu.be/qDYoKgNxJFA?si=lAlNwjIKMvxlmkKF
Dom Bogdańskich
-
Maximus1111
- GreckieWakacje
- Posty: 275
- Rejestracja: sob mar 23, 2024 4:23 pm
Na Google.maps ktoś tu Google koedys wrzucał
-
Martynakacprzak21
- Mokra Włoszka
- Posty: 53
- Rejestracja: wt gru 31, 2024 9:32 am
Mieszkam w Łodzi i temat nie jest mi znany. Do starowej góry jeżdżę często...zwyczajnie popatrzeć na ten dom, z ciekawości. Raz spotkałam tam mamę Pani Bożeny, nawet udało mi się z nią porozmawiać. Biedna staruszka opiekuje się ogrodem i domem i czuje ogormny żal... Szkoda babeczki
Nie jest ci znany, ale wiedziałeś kim jest mama pani Bożeny?Martynakacprzak21 pisze: ↑pt paź 10, 2025 10:32 pm Mieszkam w Łodzi i temat nie jest mi znany. Do starowej góry jeżdżę często...zwyczajnie popatrzeć na ten dom, z ciekawości. Raz spotkałam tam mamę Pani Bożeny, nawet udało mi się z nią porozmawiać. Biedna staruszka opiekuje się ogrodem i domem i czuje ogormny żal... Szkoda babeczki
Ostatnio w komach na tiktoku latały wypowiedzi, że rzekomo żyją od lat we Włoszech pod zmienioną tożsamością i prowadza knajpę.
Może i byłoby to prawdopodobne, tyle, że tych miejscówek gdzie niby przebywają przewijało się już kilka na różnych forach.
Może i byłoby to prawdopodobne, tyle, że tych miejscówek gdzie niby przebywają przewijało się już kilka na różnych forach.
To nie jest prawda, oni od lat żyją na Węgrzech i sprzedają langosze w budzie na targu. Ludzie po prostu piszą co im ślina na język przyniesie, bez jakichkolwiek dowodów i detali, byle tylko wzbudzić emocje.
-
Villagegirl
- Mokra Włoszka
- Posty: 65
- Rejestracja: czw kwie 06, 2023 4:43 pm
Kiedyś na pudelku w komentarzach pod artykułem o ich zaginięciu (ale na tik toku tez;)) czytałam że mieszkają w Meksyku i prowadzą knajpę na plaży