Amanda Knox
Moderator: verysweetcherryAmanda Knox
Co myslicie o tej sprawie?Jest winna?
- berry blast
- Kciuk
- Posty: 883
- Rejestracja: śr cze 11, 2025 3:48 pm
ależ wy jesteście niereformowalni xD
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zab%C3%B3 ... th_Kercher
nie ma za co.
widzę, że kolejna sprawa nagłośniona przez Netflix, to było tak dawno że już nie pamiętam co sądzę, muszę sobie odświeżyć.
- cysiamalaogrodniczka
- ZdalnaFanka
- Posty: 486
- Rejestracja: śr maja 17, 2023 11:27 am
Mi się ta typiara nie podoba od zawsze. Serio skłaniam się ku jej winie...
Cycki se usmaż
-
Stillasatree
- Koczkodan
- Posty: 120
- Rejestracja: sob lip 27, 2024 9:08 am
Ja po obejrzeniu podcastu Jaśmin byłam raczej za tym, że została wrobiona, aż sobie go odświeżam, bo widzę, że w mediach jest trochę inna narracja
-
Lilliane26
- Szarlotta
- Posty: 421
- Rejestracja: pt cze 02, 2023 5:20 am
Oglądam ten nowy serial na Disney+, ona jest jego współproducentką, więc ten serial ją bardzo mocno wybiela i na każdy zarzut w tym serialu pojawia się riposta. Szpagaty, które robiła przed przesłuchaniem- bolały ją plecy od siedzenia to sobie poćwiczyła. Wyłączone telefony w czasie gdy dokonano zbrodni- mieli ochotę się zabawić bez natrętnego dzwonienia rodziców. Pocałunki gdy odkryto ciało- to koiło ich nerwy. Oskarżenie niewinnego człowieka- bariera językowa i pranie mózgu w czasie przesłuchania. Serial zasugerował również nieprzychylność tłumaczki, zniecierpliwienie, tak jakby złe tłumaczenie doprowadziło do składania fałszywych zeznań. Ja od zawsze uważałam ją za dziwną, ma taki vibe, jakby coś z psychiką było nie tak. Nie wiem czy ona dokonała zbrodni, ale może była w tym domu w trakcie i udała, że jej tam nie ma, może była pod wpływem i nie ogarniała rzeczywistości. W serialu ślady krwi w łazience przedstawiono jako małe plamki, które faktycznie mogły wskazywać na okres, a zdjęcia z miejsca zbrodni pokazują krew na umywalce, toalecie, podłodze, szafce, i ona jakby nigdy nic wzięła tam prysznic. Wydaje mi się, że Rafaello był przypadkowo w to wkręcony, znalazł się w złym miejscu o niewłaściwym czasie. Mnie zastanawiają słowa sędziego po uniewinnieniu, że dowody nie pozwalają na skazanie, ale jego przekonanie wewnętrzne uważa, że jest winna.
Z tego co pamietam to Jaśmin przedstawiała ja jako ofiarę wrobiona przez policję i media. Według mnie ona może ma jakies zaburzenia, bo reakcje są nieadekwatne do sytuacji. Ale dlaczego zmieniała zeznania i wrabiała inne osoby?Stillasatree pisze: ↑śr paź 01, 2025 1:28 pm Ja po obejrzeniu podcastu Jaśmin byłam raczej za tym, że została wrobiona, aż sobie go odświeżam, bo widzę, że w mediach jest trochę inna narracja