Madaya pisze: ↑śr wrz 03, 2025 11:52 am
Podasz tytuł albo link, nie mogę znaleźć
Wiesz co ja pokręciłam z inną sprawą, o tej mowiła Julka: Małe zło /Megan Meier - tajemniczy
chłopak z internetu /HULAJ DUSZA DUSZA
HISTORIE KRYMINALNE
Matka chyba miała obsesję na punkcie tego chłopaka córki. Bo to jest aż niemożliwe, żeby takie rzeczy wypisywać do córki związane z nim. W momencie kiedy znalazł sobie inna dziewczynę, również i do niej wypisywała.
Przeraża mnie jacy ludzie chodzą po tym świecie i jakie demony w sobie skrywają
Czytałam o tym obszerniejszy artykul. Najprawdopodobiej to jest taka nowoczesna odmiana zespolu munchausena i jest tego coraz więcej.
Co do obniżonej reakcji córki to ona już od tygodnia czy miesiąca podejrzewała matkę. Przynajmniej taką wersje podala ale czy powiedziała prawdę czy moze faktycznie kiedyś sama to zapoczątkowała z nudy/głupoty/chęci zwrócenia na siebie uwagi to kto wie.
W końcu udało mi się obejrzeć. Dziękuję Autorce posta za ostrzeżenie o spojlerze!
Ta sytuacja tak bardzo nie mieści mi się w głowie...ale.mam tez wrażenie, że nie wszystko było tam powiedziane. Ta matka robiła tam niezłe jazdy, kłamała, nie płaciła rachunków, przeprowadzali się ciągle bo mieli eksmisje.... swoje drogą ojca ti nie zaniepokoiło?? życie Lo to musiał być dramat nie tylko ze względu na te smsy. Ona sama jakby za szybą....poza tym widzieliście ile tam było butelek, gdy przyszła policja? No i też mnie zdziwiło, że wątek pisania do matki nowej dziewczyny nie był pociągnięty.