Start
Wiadomości
Ulubione
Mój profil

Kasztany marketingu

Moderatorzy: KasandraCwir, verysweetcherry
watacukrowa
DamaZpowiśla
Posty: 1491
Rejestracja: wt maja 07, 2024 12:25 am

Kasztany marketingu

Post autor: watacukrowa »

Porozmawiajmy o elicie naszego rodzimego marketingu. Kulisy, smaczki, naga prawda oraz co mają w torebce. Kasztany marketingu -- nazwa jest hołdem dla samozwańczego ojca marketingu pana PT, który po inbie na linkedinie, gdzie nasze gwiazdy lizały sobie jajka, nazwał kasztanami odbiorców niezgadzających się z tezą.
Pozdrawiam serdecznie
Blaga
MoetGlass
Posty: 256
Rejestracja: wt wrz 05, 2023 1:47 pm

Post autor: Blaga »

no to ja jestem kasztanem pierwszej wody, bo wchodzę na LN wyłącznie dla guilty pleasure - głównie, zeby poczytać wysrywy pana Pałki (tego od przyjścia do banku za pięć piąta z walizką pieniędzy), popatrzeć, jak Wojtek Kardyś, ekspert od digitalu i słynny ADHD-ysta, przekleja jakieś fake newsy z netu bez sprawdzenia ich prawdziwości, ale i tak najbardziej mnie kripuje laska, która jest ekspertką od "audytów" na LinkedInie, czyli Dagmarka Pakulska, która na jakimś spotkaniu networkingowym w stylu "socialowe czwartki" sprzedawała mądrości w stylu: "kiedy zbieramy referencje do naszego profilu, to zbierajmy od firm, z którymi nam się dobrze współpracowało". NO SHIT, SHERLOCK XD
agawal
Koczkodan
Posty: 122
Rejestracja: ndz lis 28, 2021 2:34 pm

Post autor: agawal »

Oesu, będę uważnie obserwować i widzę, że same osobistości ze scen pewnej wielkiej konferencji, która - powtarzana jak mantra przez kasztany marketingu - jest nazywana jakimiś mistrzostwami czy czymś tam 🤣
watacukrowa
DamaZpowiśla
Posty: 1491
Rejestracja: wt maja 07, 2024 12:25 am

Post autor: watacukrowa »

Mistrzostwami w gadaniu kocopołów (czekam, aż ktoś powie "jako dziecko, urodziłem się" oklaski, klap klask klap) i pozowaniu do zdjęć z pretensjonalnymi panienkami jak od jednej sztancy, marzącymi o zostaniu gwiazdami marketingu na miarę... no właśnie, kogo? XD
Pozdrawiam serdecznie
Blaga
MoetGlass
Posty: 256
Rejestracja: wt wrz 05, 2023 1:47 pm

Post autor: Blaga »

Ej, no ale i tak mnie triggeruje najmocniej typ Jakub Biel, niby specjalista od kreatywności, który swój fejm buduje na case studies, a ludzie klaskają uszami,tylko zapomnieli jak robił taka szeptanke dla Solgazu, aż im zaorał sprzedaż 🤣🤣🤣
watacukrowa
DamaZpowiśla
Posty: 1491
Rejestracja: wt maja 07, 2024 12:25 am

Post autor: watacukrowa »

Blaga pisze: wt sie 26, 2025 9:10 pm Ej, no ale i tak mnie triggeruje najmocniej typ Jakub Biel, niby specjalista od kreatywności, który swój fejm buduje na case studies, a ludzie klaskają uszami,tylko zapomnieli jak robił taka szeptanke dla Solgazu, aż im zaorał sprzedaż 🤣🤣🤣
Coooooo? Nie kojarzę tego kejsu! Taaaa, masz rację. Taki wybitny a swoich kreacji jakoś nie pokazuje tylko "Ikea zrobiła to dobrze!" XDDDD
Pozdrawiam serdecznie
agawal
Koczkodan
Posty: 122
Rejestracja: ndz lis 28, 2021 2:34 pm

Post autor: agawal »

watacukrowa pisze: wt sie 26, 2025 9:26 pm Coooooo? Nie kojarzę tego kejsu! Taaaa, masz rację. Taki wybitny a swoich kreacji jakoś nie pokazuje tylko "Ikea zrobiła to dobrze!" XDDDD
W ogóle ciekawy case: pamiętam, że on najpierw sprzedawał szkolenie online (nie pamiętam jakie) i nagle poszedł w organizację stacjonarnych i już chyba nie ma tego szkolenia.

Sama zaczynam działać w kierunku szkoleń (powiedzmy pokrewna branża do marketingu, ale nie do końca) i wciąż się zastanawiam kto potrzebuje takich "kreatywnych szkoleń" 🤔 Bo kasztany marketingu chwalą się 100 dniami szkoleniowymi w roku za budżet 10 tyś za dzień...
watacukrowa
DamaZpowiśla
Posty: 1491
Rejestracja: wt maja 07, 2024 12:25 am

Post autor: watacukrowa »

agawal pisze: śr sie 27, 2025 9:26 am W ogóle ciekawy case: pamiętam, że on najpierw sprzedawał szkolenie online (nie pamiętam jakie) i nagle poszedł w organizację stacjonarnych i już chyba nie ma tego szkolenia.

Sama zaczynam działać w kierunku szkoleń (powiedzmy pokrewna branża do marketingu, ale nie do końca) i wciąż się zastanawiam kto potrzebuje takich "kreatywnych szkoleń" 🤔 Bo kasztany marketingu chwalą się 100 dniami szkoleniowymi w roku za budżet 10 tyś za dzień...
Ja bym tych ich stu szkoleń na 365 dni w roku nie brała na poważnie. Wiesz, krowa, która dużo ryczy...
Tego nie da się zweryfikować, bo oni jak już, to chwalą się "współpracą z markami takimi jak m.in..." To jak Pawełek Tkaczyk sam kiedyś na siebie niechcący nagadał mówiąc, że ma na swojej stronie Allegro, Samsunga, itd, ale specjalnie pisze że współpracował, a nie że robił dla robiĺ strategie (wybitny strateg xD), bo nie robił. Chciał, żeby czytelnik zrobił "wooooow" na samo logo, bo wtedy się nie dopytuje już, bo po co.
I tak jest też zapewne z tymi sławetnymi szkoleniami. 100 to ładna, okrągła liczba, którą jednak da się ogarnąć umysłem, bo nie jest abstrakcyjna. A czy oni serio tyle robią? No wątpię. A tych szkoleń potrzebują raptem podyplomówki i januszexy typu trójmiejska agencja marketingowa, gdzie na stronie "o nas" mają podpisy typu "Ed Cebula, Creative Jedi" xD
Pozdrawiam serdecznie
Blaga
MoetGlass
Posty: 256
Rejestracja: wt wrz 05, 2023 1:47 pm

Post autor: Blaga »

Jest jeszcze koleś, który prowadzi dwie agencje i kreuje się na eksperta AI, a także eksperta od kreatywności oraz employer brandingu. I kiedyś na jakiejs konferencji dotyczącej tego ostatniego właśnie jebnął takim oto tekstem: "Dobra atmosfera w pracy jest potrzebna zwłaszcza osobom, które wykonują kreatywne zawody, bo muszą mieć komfort myślenia, taka księgowa, która wykonuje odtwórcza prace, jej jest wszystko jedno, jaki klimat panuje w jej zespole, bo to nie wpływa na jakość jej pracy", czy jakoś tak. Aż mnie wygięło, czekałam na czyjaś reakcje ale nikt tego nie skomentował, a to było tak chamskie, klasistowskie i nie na miejscu na konferencji dotyczącej employer brandingu🤣
agawal
Koczkodan
Posty: 122
Rejestracja: ndz lis 28, 2021 2:34 pm

Post autor: agawal »

watacukrowa pisze: śr sie 27, 2025 11:55 am Ja bym tych ich stu szkoleń na 365 dni w roku nie brała na poważnie. Wiesz, krowa, która dużo ryczy...
Tego nie da się zweryfikować, bo oni jak już, to chwalą się "współpracą z markami takimi jak m.in..." To jak Pawełek Tkaczyk sam kiedyś na siebie niechcący nagadał mówiąc, że ma na swojej stronie Allegro, Samsunga, itd, ale specjalnie pisze że współpracował, a nie że robił dla robiĺ strategie (wybitny strateg xD), bo nie robił. Chciał, żeby czytelnik zrobił "wooooow" na samo logo, bo wtedy się nie dopytuje już, bo po co.
I tak jest też zapewne z tymi sławetnymi szkoleniami. 100 to ładna, okrągła liczba, którą jednak da się ogarnąć umysłem, bo nie jest abstrakcyjna. A czy oni serio tyle robią? No wątpię. A tych szkoleń potrzebują raptem podyplomówki i januszexy typu trójmiejska agencja marketingowa, gdzie na stronie "o nas" mają podpisy typu "Ed Cebula, Creative Jedi" xD
O właśnie kojarzę ten przykład, że współpracował. I jak o tym powiedział (albo napisał? nie pamiętam) to sobie pomyślałam, że w sumie to bardzo głupie tak pisać. Mimo że tak samo współpracowałam przez agencje dla jakichś wielkich marek to nawet nie przyszłoby mi do głowy, aby o nich tak wspominać :D
watacukrowa
DamaZpowiśla
Posty: 1491
Rejestracja: wt maja 07, 2024 12:25 am

Post autor: watacukrowa »

agawal pisze: czw sie 28, 2025 9:18 am O właśnie kojarzę ten przykład, że współpracował. I jak o tym powiedział (albo napisał? nie pamiętam) to sobie pomyślałam, że w sumie to bardzo głupie tak pisać. Mimo że tak samo współpracowałam przez agencje dla jakichś wielkich marek to nawet nie przyszłoby mi do głowy, aby o nich tak wspominać :D
To wynika z jego gigantycznego ego i pewności siebie, która wygląda przekomicznie. Gość wybił się na marketingu w czasach, gdy marketing ograniczał się do robienia i ulotek i billboardów z gołą babą na blachodachówce. Te jego bestsellery to też self-publishing, bo nic odkrywczego tam nie ma. Lepiej poczytać Kotlera i samemu zmontować parę wniosków, bo rady typu że marketer operuje na stereotypach i że one sprzedają, to przepraszam, ale żadna prawda objawiona według mnie, i część analizy odbiorcy. Teraz, gdy specjalistów jest na pęczki i kompetentny anon z łbem na karku robi lepsze marketingi "dwa kroki wprzód", to Pawełek wziął się za AI. I teraz tu gada oczywiste oczywistości.
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
australijska
SkrzydełkaZhooters
Posty: 218
Rejestracja: czw kwie 25, 2024 12:30 pm

Post autor: australijska »

Blaga pisze: wt sie 26, 2025 9:10 pm Ej, no ale i tak mnie triggeruje najmocniej typ Jakub Biel, niby specjalista od kreatywności, który swój fejm buduje na case studies, a ludzie klaskają uszami,tylko zapomnieli jak robił taka szeptanke dla Solgazu, aż im zaorał sprzedaż 🤣🤣🤣
Kisłam kiedyś strasznie z tego, że nazwał sobie bloga "INSTYTUT medialny" - oczywiście wolność tomku w swoim domku i każdy może sobie nazwać bloga jak chce, ale to było takie typowe zagranie, aby podbić sobie markę eksperta. "Jakub Biel z Instytutu Medialnego", to brzmi dumnie.
watacukrowa pisze: To jak Pawełek Tkaczyk sam kiedyś na siebie niechcący nagadał mówiąc, że ma na swojej stronie Allegro, Samsunga, itd, ale specjalnie pisze że współpracował, a nie że robił dla robiĺ strategie (wybitny strateg xD), bo nie robił. Chciał, żeby czytelnik zrobił "wooooow" na samo logo, bo wtedy się nie dopytuje już, bo po co.
O, to był swego czasu bardzo popularny patent nie tylko u solo specjalistów, ale też agencji kreatywnych i software house'ów - robiłaś listę, dla jakich firm pracowali wcześniej twoi obecni pracownicy i wrzucałaś te firmy na stronę gdzieś obok informacji o zespole, pod nagłówkiem typu "Zaufali nam" czy "Współpracowaliśmy z" B) Tak jak napisałaś, potem i tak nikt nie dopytuje, bo po co.
watacukrowa
DamaZpowiśla
Posty: 1491
Rejestracja: wt maja 07, 2024 12:25 am

Post autor: watacukrowa »

australijska pisze: czw sie 28, 2025 9:45 pm Kisłam kiedyś strasznie z tego, że nazwał sobie bloga "INSTYTUT medialny" - oczywiście wolność tomku w swoim domku i każdy może sobie nazwać bloga jak chce, ale to było takie typowe zagranie, aby podbić sobie markę eksperta. "Jakub Biel z Instytutu Medialnego", to brzmi dumnie.

Tak samo dumnie jak Wyższa Szkoła Kultury Medialnej Tadzia Rydzyka :D
Pozdrawiam serdecznie
Blaga
MoetGlass
Posty: 256
Rejestracja: wt wrz 05, 2023 1:47 pm

Post autor: Blaga »

watacukrowa pisze: wt sie 26, 2025 9:26 pm Coooooo? Nie kojarzę tego kejsu! Taaaa, masz rację. Taki wybitny a swoich kreacji jakoś nie pokazuje tylko "Ikea zrobiła to dobrze!" XDDDD
Był jeszcze ukradziony że strony "bored panda" motyw "szczerych marek", czyli co by było, gdyby różne marki zamiast hasła miały zdanie celnie określające ich charakter. Ludzie prawie się zesrali w komentarzach, jakie to zaje*iste, a to była przeklejka.Szkoda,ze Dżakob nie napisał, skąd czerpał te kreatywna inspiracje. A co do Solgazu chodziło o to, że ma Wykopie chyba robił szeptanke z różnych kont, udając użytkowników płyt grzewczych tej firmy i ludzie się szybko pokspowali, ze robi to jednoosobowy dział marketingu 😉
watacukrowa
DamaZpowiśla
Posty: 1491
Rejestracja: wt maja 07, 2024 12:25 am

Post autor: watacukrowa »

Blaga pisze: pt sie 29, 2025 8:57 am Był jeszcze ukradziony że strony "bored panda" motyw "szczerych marek", czyli co by było, gdyby różne marki zamiast hasła miały zdanie celnie określające ich charakter. Ludzie prawie się zesrali w komentarzach, jakie to zaje*iste, a to była przeklejka.Szkoda,ze Dżakob nie napisał, skąd czerpał te kreatywna inspiracje. A co do Solgazu chodziło o to, że ma Wykopie chyba robił szeptanke z różnych kont, udając użytkowników płyt grzewczych tej firmy i ludzie się szybko pokspowali, ze robi to jednoosobowy dział marketingu 😉
Oooooo Paaaaanieeeee... kto to Panu tak spie*dolił xD
Co do szczerych marek i zesranka, to widzę to na linkedinie. Starzy ludzie i internet, pani boziu internetu pomusz mi. 🤦‍♀️ Kiedy po "normalnych" internetach jakiś mem zrobi kółko, to gdy ląduje na linkedinie, wszyscy sikają po nogach, że jakie to zabawneeeee, insightful i w ogóle kudosyyyyy! Rzyg.
Pozdrawiam serdecznie
watacukrowa
DamaZpowiśla
Posty: 1491
Rejestracja: wt maja 07, 2024 12:25 am

Post autor: watacukrowa »

Na linkedinie zawrzało. Ania Ledwoń-Blacha zakończyła działalność more bananas, opublikowała post że och ach jak jej ciężko z tą decyzją, a tymczasem w komentarzach odzew od jej pracowników w stylu "dlaczego dowiaduję się o tym z sociali, a nie z maila od ciebie?" I co na to nasza kasztanka?
Że prawnicy, że blabla, że NA TĘ SYTUACJĘ NIE MIAŁA SCENARIUSZA. Jakby, laska, nie miałaś scenariusza na bycie fair i odwagę cywilną na ludzi, którzy pracowali na Twoje dziary i źle dobrane brwi?
Pozdrawiam serdecznie
agawal
Koczkodan
Posty: 122
Rejestracja: ndz lis 28, 2021 2:34 pm

Post autor: agawal »

watacukrowa pisze: pt wrz 05, 2025 2:32 pm Na linkedinie zawrzało. Ania Ledwoń-Blacha zakończyła działalność more bananas, opublikowała post że och ach jak jej ciężko z tą decyzją, a tymczasem w komentarzach odzew od jej pracowników w stylu "dlaczego dowiaduję się o tym z sociali, a nie z maila od ciebie?" I co na to nasza kasztanka?
Że prawnicy, że blabla, że NA TĘ SYTUACJĘ NIE MIAŁA SCENARIUSZA. Jakby, laska, nie miałaś scenariusza na bycie fair i odwagę cywilną na ludzi, którzy pracowali na Twoje dziary i źle dobrane brwi?
Właśnie widziałam to samo. Ciekawa sytuacja, co tam się wydarzyło... A ostatnio widziałam pewną marketerkę, co zanim firma upadła, to sama zaczęła szukać pracy. Mamy tutaj jakieś przecieki? :D
watacukrowa
DamaZpowiśla
Posty: 1491
Rejestracja: wt maja 07, 2024 12:25 am

Post autor: watacukrowa »

Idzie jesień, kasztany spadają 😃
Pozdrawiam serdecznie
Kasix1

Post autor: Kasix1 »

agawal pisze: pt wrz 05, 2025 3:09 pm Właśnie widziałam to samo. Ciekawa sytuacja, co tam się wydarzyło... A ostatnio widziałam pewną marketerkę, co zanim firma upadła, to sama zaczęła szukać pracy. Mamy tutaj jakieś przecieki? :D
O, wiem, o kim mówisz, ale mnie to nie zdziwiło, bo wspomniana marketerka dość często (chyba co około rok) zmieniała kolory na swoim profilu ;) Sama uważam, że nie ma co się kisić w robocie, jak się finalnie rozmywa z oczekiwaniami, ale to jednak dziwne, że nie związała się z nikim na dłużej albo nie postawiła wylacznie na freelans. Co do More Bananas, widziałam tylko post na FB na koncie ALB, w komentarzach same ochy i achy wobec walecznych prób utrzymania biznesu. Samo oświadczenie brzmi nieco dziwnie, bo z jednej strony pisze, że robiła wszystko, żeby utrzymać firmę, ale też sugeruje między wierszami, że była z tym sama?
agawal
Koczkodan
Posty: 122
Rejestracja: ndz lis 28, 2021 2:34 pm

Post autor: agawal »

Kasix1 pisze: pt wrz 05, 2025 6:17 pm O, wiem, o kim mówisz, ale mnie to nie zdziwiło, bo wspomniana marketerka dość często (chyba co około rok) zmieniała kolory na swoim profilu ;) Sama uważam, że nie ma co się kisić w robocie, jak się finalnie rozmywa z oczekiwaniami, ale to jednak dziwne, że nie związała się z nikim na dłużej albo nie postawiła wylacznie na freelans. Co do More Bananas, widziałam tylko post na FB na koncie ALB, w komentarzach same ochy i achy wobec walecznych prób utrzymania biznesu. Samo oświadczenie brzmi nieco dziwnie, bo z jednej strony pisze, że robiła wszystko, żeby utrzymać firmę, ale też sugeruje między wierszami, że była z tym sama?
Wygląda jakby ALB szła w markę osobistą czyli szkolenia. Właśnie ciekawe jest to, że wiele specjalistów zmienia często barwy a właśnie nie pójdą we freelance jak szkolenia, tylko jednak szukają tej stabilności.
Awatar użytkownika
Clairess
Koczkodan
Posty: 111
Rejestracja: pn gru 09, 2024 9:58 pm

Post autor: Clairess »

agawal pisze: pt wrz 05, 2025 6:32 pm Wygląda jakby ALB szła w markę osobistą czyli szkolenia. Właśnie ciekawe jest to, że wiele specjalistów zmienia często barwy a właśnie nie pójdą we freelance jak szkolenia, tylko jednak szukają tej stabilności.
Freelance jest jednak mniej stabilny. Nie przewidzisz ile zleceń wpadnie w danym miesiącu, a ostatnio w wielu większych firmach (które są potencjalnymi klientami freelancera) dzieje się średnio i ucinane są budżety na konsultacje, szkolenia etc. Nie dziwię się, że ludzie się obawiają utraty stabilności.
Blaga
MoetGlass
Posty: 256
Rejestracja: wt wrz 05, 2023 1:47 pm

Post autor: Blaga »

Ooo serio dowiedzieli się z LN???? 🤣🤣🤣 Jedna z "bananek" napisała coś w stylu: "jeszcze w czwartek robiłam plany marketingowe na pół roku a w piątek firma oficjalnie zakończyła działalność" - ja jebię, nie przekazali ludziom wcześniej, że sytuacja jest trudna i że musza się liczyc z roznymi scenariuszami? Pracownicy nie ogarnęli, że nie jest brylantowo, klientów nie ma na tyle, żeby ciągnąć ten pierdolnik dalej? Jedna tylko AW szybciej się ewakuowala bo pewnie wyczuła pismo nosem.
A w komentarzach festiwal poklepek i sztucznego wsparcia, i mądrości w stylu "to nie porażka, to lekcja" - LN to moje nowe guilty pleasure😜

Ale żeby nie było, naprawdę współczuję tym ludziom utraty pracy i tego, że prawdopodobnie mydlono im oczy do końca, żeby zapierdalali i nie zwolnili się wcześniej. To tylko pokazuje, że fajnie fajnie, że firma dale urlopy menstruacyjne, ake może lepiej ogarnąć najpierw inna płynność - finansową? ALB wyląduje miękko, bo będzie szkolić że wszystkiego i niczego, a reszta to różnie...
watacukrowa
DamaZpowiśla
Posty: 1491
Rejestracja: wt maja 07, 2024 12:25 am

Post autor: watacukrowa »

O tak, komentarze na li to złoto, można by tam napisać "zjadłem obiad, a potem zrobiłem 💩, to mnie nauczyło, że warto stawiać na elastyczność zmieniającej się chwili" i tam będą komentarze "inspirujące! w punkt! tak trzeba żyć!" i jeszcze się znajdzie jakiś pan hindus z "please hire me" XD

Co mnie nieźle zdziwiło pod tym jej postem to to, że ona tak samo, na kopiuj wklej, odpsiuje tym ludziom, nieznacznie zmieniając końcówkę. Taka marketingówa doświadczona, komunikacja sracja, a robi jeden z największych błędów w kryzysie...

Mam nadzieję, że ktoś od niej tu się zjawi i nam trochę poleje tej herbatki ]:->

Co do ludzi bez pracy. Tak, to bardzo przykre, zwłaszcza, że rynek od jakiegoś czasu jest ciężki. Widziałam np. koment Jabłońskiego, że ich chętnie przygarnie. Chyba mu książki nie schodzą i szuka nowych pracowników do obdarowania nimi na wigilii firmowej XD
Pozdrawiam serdecznie
agawal
Koczkodan
Posty: 122
Rejestracja: ndz lis 28, 2021 2:34 pm

Post autor: agawal »

A skoro już jesteśmy przy kasztanach to może polećcie jakieś fajne osoby od marketingu anty kasztany - w zakresie contentu i reklam? Kto jest wart obserwowania albo nawet nauki? Kogo lubicie czytać, a niekoniecznie jest obecny na „wielkich” konferencjach 😎
Blaga
MoetGlass
Posty: 256
Rejestracja: wt wrz 05, 2023 1:47 pm

Post autor: Blaga »

agawal pisze: pn wrz 08, 2025 10:34 am A skoro już jesteśmy przy kasztanach to może polećcie jakieś fajne osoby od marketingu anty kasztany - w zakresie contentu i reklam? Kto jest wart obserwowania albo nawet nauki? Kogo lubicie czytać, a niekoniecznie jest obecny na „wielkich” konferencjach 😎
No ja mam problem, że samych kasztaniarzy mam w swoim koszyczku i nikt sensowny mi się nie pojawia. Niektórzy wymieniają Dagmarę Pakulską jako ekspertkę, ale z mojej strony nope.
Czasami mignie mi jakiś zagraniczny post, który przykuje moją uwagę na chwilę, a Polska to beka raczej.

A z kasztaniarskich profili proponuję zerknąć na "Co za deb*l to wymyślił?". I przejrzeć kilka postów. I powiedzieć mi, czy tylko ja widzę, jaka to wydmuszka i brandzlarnia głównych autorek?