Święty Antoni, padewski patronie, pomóż odnaleźć to, co zgubione
Zaginiona Beata Klimek
Moderator: verysweetcherryRe: Zaginiona Beata Klimek
już po tylu miesiącach słuchania… mogło być tak, że Agi nie było przy tym bo on ją przywiózł później do Poradza… ojciec, matka i Jan zamieszani - wiedzą, byli na miejscu. Myślę, że gdyby Aga go widziała co zrobił to by on nie miał takiej odwagi do niej skakać… Aga może się domyślać ale NIE WIDZIAŁA, Nie złapała za rękę…
Święty Antoni, padewski patronie, pomóż odnaleźć to, co zgubione


Święty Antoni, padewski patronie, pomóż odnaleźć to, co zgubione
-
zaczarowana111
- LouiBag
- Posty: 316
- Rejestracja: pn sie 29, 2022 1:09 pm
Mi jeszcze jedno przez myśl przechodzi. Oczywiście dalej biorę pod uwagę,że zrobił do J.K pod namową A.
Skoro ona mówi,że sobie radzi….i szuka pracy
Wedkug mnie jej to więzienie już tak siadło na psychikę,że byłaby chora gdyby znowu nie ,, zabiła „ kogoś czyimiś rękoma. Znowu jest ofiara,ona się nasyciła tym. A teraz jeszcze bierze kasę za milczenie od J.K i sobie żyje z synem. 
Skoro ona mówi,że sobie radzi….i szuka pracy
Come on, od takich dzialan sa odpowiednie sluzby i odpowiednio przeszkoleni specjalisci.
Najwieksi zbrodniarze swiata przyznaja sie w koncu do czynow, a jakis wiejski kmiotek z IQ pietruszki i jego flama zamieszani w znikniecie kobiety nie moga zostac przycisnieci przez ludzi, ktory zajmuja sie tym zawodowo cale zycie?!
Wychodzi na to, ze kazdy z nas moze kogos kropnac, ale jak mama i sasiedzi powiedza, ze to na pewno nie ty, bo dzien dobry na klatce mowisz i segregujesz smieci, to sledczy mowia "a nie, to sorry, to bankowo nie ty, przepraszamy ze przeszkadzalismy" xD
Nieudolnosc naszych sluzb w tym widze, dlatego pozwalam sobie na sarkazm.
-
KasiaBasia56
- Modna
- Posty: 406
- Rejestracja: pt mar 22, 2024 11:35 am
Nie ma ciała ani żadnych konkretnych dowodów. Policja od początku zaniedbałamarley71 pisze: ↑pn sie 18, 2025 10:09 pm Come on, od takich dzialan sa odpowiednie sluzby i odpowiednio przeszkoleni specjalisci.
Najwieksi zbrodniarze swiata przyznaja sie w koncu do czynow, a jakis wiejski kmiotek z IQ pietruszki i jego flama zamieszani w znikniecie kobiety nie moga zostac przycisnieci przez ludzi, ktory zajmuja sie tym zawodowo cale zycie?!
Wychodzi na to, ze kazdy z nas moze kogos kropnac, ale jak mama i sasiedzi powiedza, ze to na pewno nie ty, bo dzien dobry na klatce mowisz i segregujesz smieci, to sledczy mowia "a nie, to sorry, to bankowo nie ty, przepraszamy ze przeszkadzalismy" xD
Nieudolnosc naszych sluzb w tym widze, dlatego pozwalam sobie na sarkazm.
-
Amparo2025
- GreckieWakacje
- Posty: 288
- Rejestracja: pt gru 06, 2024 6:25 pm
Czy wiadomo jak nazywa się były mąż Agnieszki? I czy nadal mieszka w Szubinie?
-
Black_Heart
- MoetGlass
- Posty: 265
- Rejestracja: śr kwie 05, 2023 6:52 pm
Takie mamy służby, szczególnie w małych miejscowościach, gdzie każdy każdego zna.marley71 pisze: ↑pn sie 18, 2025 10:09 pm Come on, od takich dzialan sa odpowiednie sluzby i odpowiednio przeszkoleni specjalisci.
Najwieksi zbrodniarze swiata przyznaja sie w koncu do czynow, a jakis wiejski kmiotek z IQ pietruszki i jego flama zamieszani w znikniecie kobiety nie moga zostac przycisnieci przez ludzi, ktory zajmuja sie tym zawodowo cale zycie?!
Wychodzi na to, ze kazdy z nas moze kogos kropnac, ale jak mama i sasiedzi powiedza, ze to na pewno nie ty, bo dzien dobry na klatce mowisz i segregujesz smieci, to sledczy mowia "a nie, to sorry, to bankowo nie ty, przepraszamy ze przeszkadzalismy" xD
Nieudolnosc naszych sluzb w tym widze, dlatego pozwalam sobie na sarkazm.
Tata mojej koleżanki zmarł nagle, wieczorem siedział w fotelu i coś oglądał, rano jej matka znalazła go sztywnego.
Służby zapytały - robimy sekcje? Żona mówi, nie robimy. I ok, nie było żadnego śledztwa, nic. Kolesia pochowali. Znam tych ludzi i oczywiście nie twierdzę, że ona go zabiła, ale zawsze myślałam, że w przypadku nagłej śmierci zdrowego kolesia robi się sekcję, żeby wykluczyć udział osób trzecich. A tu nic, nikt się nie zainteresował. Wygląda na to, że zabicie kogoś może być całkiem proste.
To też było w małym mieście, gdzie wszyscy tych ludzi znali.
Zgadzam się z Tobą. Z dwa lata już będzie jak w rodzinie mojego męża zmarła „nagle” 30 letnia kobieta, zdrowa, z dwójką dzieci - poszła nakarmić 6 miesięczną córkę. Rano starsza córka poszła po tatę bo „ mama nie odpowiada „ - nie zrobili żadnej sekcji zwłok ! NIC . Pochowali na drugi dzień… a ja jestem co do tej sprawy podejrzana …
Wracając do Beaty, dobry wczoraj lajv zrobiła EvelinaMaryna z jakąś Agnieszka, myślę że w dobrą stronę kminiliśmy w komentarzach i z nimi. Dodatkowo uważam, że Beata została zaatakowana po wejściu na posesję, nie weszła na górę. Wilkołak wszedł do jej domu i zabrał : torebkę , buty i walizkę i włożył do samochodu. Gdy weszła na posesję zaatakował ją., dlatego nie można znaleźć starych butów i mięsa kiełbasy od sąsiadki. Zapakował do samochodu, i gdzieś dalej pojechał i podmienili z ojcem samochody dla zmyłki. W ten trop bym szła , godziny noe są spójne… chciałbym się jutro obudzić i usłyszeć od KKE że jest przełom, że winni pójdą przed sąd
Wracając do Beaty, dobry wczoraj lajv zrobiła EvelinaMaryna z jakąś Agnieszka, myślę że w dobrą stronę kminiliśmy w komentarzach i z nimi. Dodatkowo uważam, że Beata została zaatakowana po wejściu na posesję, nie weszła na górę. Wilkołak wszedł do jej domu i zabrał : torebkę , buty i walizkę i włożył do samochodu. Gdy weszła na posesję zaatakował ją., dlatego nie można znaleźć starych butów i mięsa kiełbasy od sąsiadki. Zapakował do samochodu, i gdzieś dalej pojechał i podmienili z ojcem samochody dla zmyłki. W ten trop bym szła , godziny noe są spójne… chciałbym się jutro obudzić i usłyszeć od KKE że jest przełom, że winni pójdą przed sąd
Wilkołak?zelciaaa pisze: ↑czw sie 28, 2025 11:25 pm Zgadzam się z Tobą. Z dwa lata już będzie jak w rodzinie mojego męża zmarła „nagle” 30 letnia kobieta, zdrowa, z dwójką dzieci - poszła nakarmić 6 miesięczną córkę. Rano starsza córka poszła po tatę bo „ mama nie odpowiada „ - nie zrobili żadnej sekcji zwłok ! NIC . Pochowali na drugi dzień… a ja jestem co do tej sprawy podejrzana …
Wracając do Beaty, dobry wczoraj lajv zrobiła EvelinaMaryna z jakąś Agnieszka, myślę że w dobrą stronę kminiliśmy w komentarzach i z nimi. Dodatkowo uważam, że Beata została zaatakowana po wejściu na posesję, nie weszła na górę. Wilkołak wszedł do jej domu i zabrał : torebkę , buty i walizkę i włożył do samochodu. Gdy weszła na posesję zaatakował ją., dlatego nie można znaleźć starych butów i mięsa kiełbasy od sąsiadki. Zapakował do samochodu, i gdzieś dalej pojechał i podmienili z ojcem samochody dla zmyłki. W ten trop bym szła , godziny noe są spójne… chciałbym się jutro obudzić i usłyszeć od KKE że jest przełom, że winni pójdą przed sąd![]()
Zaginiona beata ma jakas rodzine od jej strony czy dzieci, co oni na jej zaginiecie? Czy to jej rodzina z jej strony to uknula, bo jezeli nie to moze druga strona wie co moglo sie stac z innej perspektywy - w ogole da sie ta aprawe rozwiazac jezeli nikt sie nie przyznaje? Nawet nie ma punktu zaczepienia...
Mnie zastanawia, czemu nikt nie szukał w terenie tam gdzie te rzeki, mokradła czy co tam jest? Ja na miejscu rodziny bym nie wysiedziała i cały teren obeszła wzdłuż i wszerz. A poza tym dziwna cisza jest z rodzicami J. Na KKE też nic nie wspominali o nich. Dziwne to, a poza tym KKE jeszcze sie tym zajmuje? Czy już im się znudziło prowadzić tę sprawę?dejwor pisze: ↑pt sie 29, 2025 2:08 am Zaginiona beata ma jakas rodzine od jej strony czy dzieci, co oni na jej zaginiecie? Czy to jej rodzina z jej strony to uknula, bo jezeli nie to moze druga strona wie co moglo sie stac z innej perspektywy - w ogole da sie ta aprawe rozwiazac jezeli nikt sie nie przyznaje? Nawet nie ma punktu zaczepienia...
KKE się ostatnio na lajvie wypowiadali na ten temat, że nie będą robić miliona różnych podcastów żeby podbijać zasięgi a nic nowego do sprawy by nie wnosiły. Więc dopiero będą się odzywać w tym temacie jeśli jakieś nowe ustalenia będą.
Rodzina na początku chodziła po telewizji, szukali… nic teraz nie nagłaśniają oprócz postów na fb, K. jej siostra, T. brat J. zajmuje się jej trójką adoptowanych dzieci… ;/
Już samo to, że jakiś grzybiarz na dniach po zaginięciu znalazł wykopany rów, który nie został użyty na dużo wskazuje, że musiał mieć przygotowane inne miejsce. Jedno jest pewnie, ta kobieta została zam…
Rodzina na początku chodziła po telewizji, szukali… nic teraz nie nagłaśniają oprócz postów na fb, K. jej siostra, T. brat J. zajmuje się jej trójką adoptowanych dzieci… ;/
Już samo to, że jakiś grzybiarz na dniach po zaginięciu znalazł wykopany rów, który nie został użyty na dużo wskazuje, że musiał mieć przygotowane inne miejsce. Jedno jest pewnie, ta kobieta została zam…
- laura_bunko
- Tritonotti
- Posty: 192
- Rejestracja: śr lut 26, 2025 12:49 pm
Zgniłem z tej sprawy (choć rodzinie pewnie nie jest do śmiechu) głównie z tego względu, że w pierwszych dniach-tygodniach po "zaginięciu", literalnie wszyscy eksperci, internauci, jutuberzy, byli zgodni co do tego, kto jest odpowiedzialny i kogo trzeba przycisnąć, czytałem posty że to dosłownie kwestia paru dni i mąż (niezbyt lotna jednostka) albo ktoś z jego otoczenia pękną bądź służby po prostu znajdą ciało. Tymczasem mija jeb*** rok od zaginięcia i śledztwo stanęło w totalnie martwym punkcie, nie wiadomo NIC, nie ma ani pół argumentu na poparcie którejkolwiek z teorii, a wszyscy eksperci razem z farmazonami z KKE schowali się do budy, bo chłopek roztropek okazał się sprytniejszy niż pierwotnie zakładali xD
Bardzo w punkt napisaneaonb pisze: ↑ndz wrz 28, 2025 11:33 pm Zgniłem z tej sprawy (choć rodzinie pewnie nie jest do śmiechu) głównie z tego względu, że w pierwszych dniach-tygodniach po "zaginięciu", literalnie wszyscy eksperci, internauci, jutuberzy, byli zgodni co do tego, kto jest odpowiedzialny i kogo trzeba przycisnąć, czytałem posty że to dosłownie kwestia paru dni i mąż (niezbyt lotna jednostka) albo ktoś z jego otoczenia pękną bądź służby po prostu znajdą ciało. Tymczasem mija jeb*** rok od zaginięcia i śledztwo stanęło w totalnie martwym punkcie, nie wiadomo NIC, nie ma ani pół argumentu na poparcie którejkolwiek z teorii, a wszyscy eksperci razem z farmazonami z KKE schowali się do budy, bo chłopek roztropek okazał się sprytniejszy niż pierwotnie zakładali xD
Ja mam żal do KKE, bo byli tak bardzo zaangażowani i jakoś dziwnie się wycofali z tej sprawy.
Kuźwa kobieta zaginęła na wsi, w biały dzień. Żadnych śladów? Nikt nic nie widział? Nie słyszał?
- gunernialne
- Szpilson
- Posty: 601
- Rejestracja: sob maja 17, 2025 7:22 pm
Wcale nie takie dziwne te wycofanie. Wyciągnęli ile się dało z medialności tej sprawy i wycofali się w momencie, gdy ciągnięcie tego dalej nie miało sensu bo i tak nie są w stanie wnieść niczego do sprawy