Start
Wiadomości
Ulubione
Mój profil

Dr. Martens

Moderator: verysweetcherry
Awatar użytkownika
rozaliew
Tritonotti
Posty: 173
Rejestracja: czw sty 30, 2025 10:25 am

Re: Dr. Martens

Post autor: rozaliew »

kluski pisze: sob lut 01, 2025 11:37 pm Ja mam te klasyczne 8-dziurkowe w rozmiarze 40 i są jakieś pół rozmiaru za duże, nie ma tragedii, no ale jednak czasem czuć luz. Kupowałam na podstawie rozmiarówki z długościami wkładki i stwierdziłam że nie ma opcji ze 39 wejdą, jak wkładka jest krótsza niż mój pomiar stopy :/ myślałam o grubszych wkładkach albo zapiętkach żeby zmniejszyć miejsce w środku buta, ktoś próbował takich sposobów?
Wiesz co tak wkładka daje radę jak jest za duży but. Kiedyś w Wojasie dali mi do mokasynów , gdy rozmiar 39 był za mały, a 40 za duży. Spokojnie wypróbuj. Kosztuje mało taka wkładka, a może / nie musi rozwiązać problem. Najlepiej w obuwniczym może panie podpytać znają się bo z tego co wiem wkładki były różne.
sedlera
Gacie z oceanu
Posty: 42
Rejestracja: pn lip 22, 2024 11:49 am

Post autor: sedlera »

Sama zauważyłam, ze każda firma ma inną rozmiarówkę. Tak więc zwykle robiąc zamówienie online zamawiam 2 rozmiary butów. Tak aby dobrać odpowiedni dla siebie. Na przykład w ccc kupuję rozmiar 38, ale z kolei robiąc zakupy w Ryłko kupuję 37 bo 38 są na mnie dużo za duże.
Potem zły rozmiar odsyłam.
A co do marki to jednak preferuję coś w delikatniejszych klimatach https://mojmikolow.pl/is,botki-sznurowa ... 78908.html
drty_mfck
Mokra Włoszka
Posty: 67
Rejestracja: czw paź 26, 2023 1:52 am

Post autor: drty_mfck »

kluski pisze: sob lut 01, 2025 11:37 pm Ja mam te klasyczne 8-dziurkowe w rozmiarze 40 i są jakieś pół rozmiaru za duże, nie ma tragedii, no ale jednak czasem czuć luz. Kupowałam na podstawie rozmiarówki z długościami wkładki i stwierdziłam że nie ma opcji ze 39 wejdą, jak wkładka jest krótsza niż mój pomiar stopy :/ myślałam o grubszych wkładkach albo zapiętkach żeby zmniejszyć miejsce w środku buta, ktoś próbował takich sposobów?
Ja właśnie miałam delikatnie za duże (możliwe, że z pół rozmiaru), szewc przykleił mi taki dłuższy i grubszy zapiętek, tak jak pisałam kilka postów wyżej i od tamtej pory buty pasują i dodatkowo nie obcierają . Polecam, bo nie był to duży wydatek, a przynajmniej mam wygodne buty 😁
Pani Babel
Ciastko
Posty: 5
Rejestracja: sob gru 02, 2023 7:43 am

Post autor: Pani Babel »

U mnie pomogło delikatne obicie butów, w strategicznych miejscach, młoteczkiem przez szmatkę. Tak się bałam, że mnie poobcierają, że przed pierwszym założeniem już były "opukane". Na butach nie ma śladu, a buty nie obcierają. Jak coś się działo - to powtarzałam "zabieg" :D
Sarcia
Koczkodan
Posty: 120
Rejestracja: ndz gru 04, 2022 3:41 pm

Post autor: Sarcia »

Pani Babel pisze: czw lut 27, 2025 11:00 am U mnie pomogło delikatne obicie butów, w strategicznych miejscach, młoteczkiem przez szmatkę. Tak się bałam, że mnie poobcierają, że przed pierwszym założeniem już były "opukane". Na butach nie ma śladu, a buty nie obcierają. Jak coś się działo - to powtarzałam "zabieg" :D
Ooo, chyba przetestuję ten trick!
W poniedziałek wyprowadzilam swoje nowe Molly na spacer (a tak naprawdę to na siedzenie w biurze ;) ) i skończyło się 2 centymetrowym pęcherzem ciut nad piętą (nietypowe miejsce jak na martensy haha).
Wypróbuje i dam znać czy u mnie też zdało egzamin :)
Rzeka.chaosu
Currently:Vienna
Posty: 1140
Rejestracja: śr lut 26, 2025 4:56 pm

Post autor: Rzeka.chaosu »

Pani Babel pisze: czw lut 27, 2025 11:00 am U mnie pomogło delikatne obicie butów, w strategicznych miejscach, młoteczkiem przez szmatkę. Tak się bałam, że mnie poobcierają, że przed pierwszym założeniem już były "opukane". Na butach nie ma śladu, a buty nie obcierają. Jak coś się działo - to powtarzałam "zabieg" :D
Też tak robię. Gumowy młotek daje radę. Rozbijam nawet mokasyny, itp. Dodatkowo przyzwyczajam buty do stopy tj. zakładam po domu np. do filmu. Po tygodniu są bardziej dopasowane.
Awatar użytkownika
alexha
Gacie z oceanu
Posty: 40
Rejestracja: śr maja 07, 2025 8:41 pm

Post autor: alexha »

Hej, Dziewczyny. Przymierzam się do zakupu swoich pierwszych martensów 1460 i może mi podpowiecie czy brać ocieplane czy nieocieplane? Czy nieocieplane + grubsza skarpeta dają radę zimą? Chodzi mi o takie codzienne, miejskie użytkowanie, gdzie jakie są zimy, każdy widzi, a nie wycieczki górskie w -20 stopniach. 😛
Awatar użytkownika
nutkathe
LouiBag
Posty: 313
Rejestracja: pn gru 09, 2024 4:04 pm

Post autor: nutkathe »

a jodon black są spoko? mi się podobają ale nie wiem czy wygodne
Awatar użytkownika
Oliwkowa888
Mokra Włoszka
Posty: 51
Rejestracja: sob paź 12, 2024 12:54 pm

Post autor: Oliwkowa888 »

Miałam. Sprzedałam na Vinted, bo źle mi się chodzi w butach na tak wysokiej podeszwie. Jednak jeśli Tobie taka podeszwa nie przeszkadza w codziennym chodzeniu to są OK. Jak każde Martensy wymagają po prostu rozchodzenia. Przynajmniej ja tak mam, że dla mnie Martensy na początku zawsze są zbyt twarde i sztywne.
cutiepie687
Ciastko
Posty: 9
Rejestracja: wt paź 22, 2024 8:58 am

Post autor: cutiepie687 »

alexha pisze: wt sie 26, 2025 9:04 pm Hej, Dziewczyny. Przymierzam się do zakupu swoich pierwszych martensów 1460 i może mi podpowiecie czy brać ocieplane czy nieocieplane? Czy nieocieplane + grubsza skarpeta dają radę zimą? Chodzi mi o takie codzienne, miejskie użytkowanie, gdzie jakie są zimy, każdy widzi, a nie wycieczki górskie w -20 stopniach. 😛
Nieocieplane. Zawsze możesz założyć skarpety wełniane i wkładkę włożyć wełnianą zamiast oryginalnej skórzanej. A będziesz sobie je mogła nosić cały rok. Czasami chce się założyć w lato na koncert, albo na jakiś festiwal czy coś. Albo nawet wiosna/ jesień w ocieplanych może się syrka pocić.
Awatar użytkownika
Oliwkowa888
Mokra Włoszka
Posty: 51
Rejestracja: sob paź 12, 2024 12:54 pm

Post autor: Oliwkowa888 »

Nieocieplane. Tak, jak było już wspomniane w nieocieplanych wyjdziesz też spokojnie wiosną a nawet latem. Mam nieocieplane, jest to już moja druga para i chodzę zimą, jesienią i wiosną. Na zimno nie narzekam. Wystarczy grubsza skarpeta, nawet taka frote, sportowa.